Świetny pomysł, masz rację Olu, jeśli wyjazd wypali postaram się tak zrobić.Ja też jestem za, aczkolwiek 10.01 moja córcia wyjeżdża z klasą do Zwardonia i jako przykładny tatuś muszę ją dowieźć z majdanem na miejsce zbiórki.
Ale sobota 09.01 jak najbardziej aktualna, jestem już zaprawiony w jednodniowych wypadach narciar. (wyjeżdżam w nocy - wracam w nocy, odsypiam następnego dnia jak się uda)
Łan, zabierz małą ze sobą! Odstawisz ją bezpośrednio do Zwardonia to tuż obok! Nie będziesz musiał gnać tam i powrót..., a i mała pojeździ z Tatą... a Tata jeszcze z niedzieli coś skubnie...
Odnośnie miejsca, to może kombinujmy coś z Wisłą, lepszy dojazd... dla mnie
Ola
Aczkolwiek mała nie taka mała, stara 17stka
ups pardon , ale w sumie to ona i tak mała, ma prawie tyle lat co ja...
trzeba będzie pilnować... przed chłopakami... wiem, co mówię...
Ola
P.S. już lista ma więcej niż 3 chętnych...