Skocz do zawartości


[Poradnik]Ostrzenie nart- wiele ważnych informacji


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
117 odpowiedzi w tym temacie

#41 Narciarz

Narciarz
  • Użytkownik
  • 615 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Polska
  • Narty:Erbacher

Napisano 28 październik 2010 - 09:17

Coraz bardziej nabieram wątpliwości co do kupna ostrzałki, boję się zniszczenia narty przy tzw. nabieraniu wprawy w samodzielnym serwisie.



Zważywszy, że pod nosem masz bardzo dobrego serwisanta!
  • 0

Erbacher i Kneissl to przyjemność i satysfakcja z jazdy na tych nartach.

Forcefield – Nie krępuje twoich ruchów na nartach tyko chroni twój kręgosłup.

 


#42 Pit

Pit
  • Administrator
  • 5366 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:ZPY
  • Narty:Dynastar Course 178
  • Imię :Piotr
  • Ulubiony stok:Szczyrk

Napisano 28 październik 2010 - 09:21

E tam dobrego.
Jak Adaś chce zacząć w tak młodym wieku samemu serwisowanie, to za 10 lat będzie można powiedzieć: to jest dopiero serwisant :thumbsup:
Jak kilku par nart nie zniszczy, to się nie nauczy :)
  • 0

"Trzeba wiele zmienić, by wszystko zostało po staremu"

forum narciarskie, narty, narciarstwo, narciarskie,carving, ski, narty, narty forum, ski-forum, forum narty, dobór nart, ośrodki narciarskie, narciarstwo klasyczne, kaski, freeride, forum narciarskie, artykuły górskie, fotki z gór, gogle narciarskie, urazy, lodowce alpejskie, porady, Tatry, kijki narciarskie, wyjazdy na narty, opinie, stoki narciarskie, Dolomity, skoki narciarskie, orczyki, race, bielizna termiczna, muldy. Porady ekspertów i instruktorów szkół narciarskich. Skala umiejętności narciarskich, kurtki narciarskie, Adam Małysz, buty, zawody, freestyle, dziecko na stoku, zawody Pucharu Świata alpejskiego., wiatr, foki, porady w doborze nart, okulary z filtrem, Beskidy, nauka jazdy na nartach, Podhale, wyciągi, relacje, wiązania narciarskie, rękawiczki narciarskie, kamery, dekalog FIS, śnieg, Sudety, Alpy, górskie wyprawy, Kamil Stoch, portal narciarski, skocznie narciarskie, skipass, wspinaczka, dyskusje narciarskie, kontuzje, opady śniegu, Karkonosze, gondole, ubezpieczenia narciarskie, narty,


#43 Narciarz

Narciarz
  • Użytkownik
  • 615 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Polska
  • Narty:Erbacher

Napisano 28 październik 2010 - 09:26

To do nauki niech na giełdzie kupi sobie kilka par nart do ostrzenia.
Tam sporo złomu można znaleźć a swoje niech powierzy dobremu serwisantowi i cieszy się, że narty bardzo dobrze pracują na stoku!
  • 0

Erbacher i Kneissl to przyjemność i satysfakcja z jazdy na tych nartach.

Forcefield – Nie krępuje twoich ruchów na nartach tyko chroni twój kręgosłup.

 


#44 Pit

Pit
  • Administrator
  • 5366 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:ZPY
  • Narty:Dynastar Course 178
  • Imię :Piotr
  • Ulubiony stok:Szczyrk

Napisano 28 październik 2010 - 09:31

Nie do końca masz rację. Ja na swoim przykładzie muszę stwierdzić w nawiązaniu do Twojego przykładu, że gdybym kupował za grosze, to setek tysięcy nigdy bym nie wydał. Z czasem trzeba przełamywać bariery pnąc się do góry. Do naostrzenia narty za 50 zł nigdy nie przyłożysz się tak jak do naostrzenia narty za 1200 zł. A co za tym idzie doskonalenie będzie niedoskonałe. To taka przenośnia, czy jakoś tak. Mam nadzieję że zrozumiany jestem :thumbsup:
  • 0

"Trzeba wiele zmienić, by wszystko zostało po staremu"

forum narciarskie, narty, narciarstwo, narciarskie,carving, ski, narty, narty forum, ski-forum, forum narty, dobór nart, ośrodki narciarskie, narciarstwo klasyczne, kaski, freeride, forum narciarskie, artykuły górskie, fotki z gór, gogle narciarskie, urazy, lodowce alpejskie, porady, Tatry, kijki narciarskie, wyjazdy na narty, opinie, stoki narciarskie, Dolomity, skoki narciarskie, orczyki, race, bielizna termiczna, muldy. Porady ekspertów i instruktorów szkół narciarskich. Skala umiejętności narciarskich, kurtki narciarskie, Adam Małysz, buty, zawody, freestyle, dziecko na stoku, zawody Pucharu Świata alpejskiego., wiatr, foki, porady w doborze nart, okulary z filtrem, Beskidy, nauka jazdy na nartach, Podhale, wyciągi, relacje, wiązania narciarskie, rękawiczki narciarskie, kamery, dekalog FIS, śnieg, Sudety, Alpy, górskie wyprawy, Kamil Stoch, portal narciarski, skocznie narciarskie, skipass, wspinaczka, dyskusje narciarskie, kontuzje, opady śniegu, Karkonosze, gondole, ubezpieczenia narciarskie, narty,


#45 van90

van90
  • Użytkownik
  • 64 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Plastikowo-drewniane
  • Imię :Jacek

Napisano 28 październik 2010 - 10:13

Van 89-87 to jest właśnie zakres slalomki .


88-87-86 to jest typowy kąt ostrzenia slalomówki
  • 0
Dołączona grafika

#46 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 28 październik 2010 - 11:21

Dopisze po raz kolejny kilka uwag dotyczacych ostrzenia indywidualnego, bo widze ze prosty wydawaloby sie temat wywoluje mnostwo watpliwosci. Jestem zwyklym amatorem od lat ostrzacy skutecznie kilka rodzinnych par nart, choc do profesjonalizmu wiele mi brakuje. Mimo wszystko z powodzeniem sobie radze nie czyniac nartym wiekszych szkod. :thumbsup:

1. Ostrzenie reczne jest prosta czynnoscia, ale warto przed pierwszym ostrzeniem poogladac filmiki serwisowe. Mozna znalezc w sieci albo kupic plytke Kunzmanna za 20 zl. Jesli ktos nacisnie moge mu prywatnie podrzucic lub wystawic.

2. Warto samodzielnie uzupelniajaco ostrzyc narty z jednego waznego powodu. Czasem juz po jednym dniu jezdzenia krawedzie sa przytepione. W warunkach alpejskich np. trudno wtedy szukac serwisu.

3. Zdecydowanie warto na poczatku sezonu oddac narty do dobrego serwisu. Jedno, czyli serwis, drugiego, czyli samodzielnego ostrzenia, nie wyklucza. Oddajac do serwisu warto znac kat bocznego ostrzenia i wymoc na serwisie jego zachowanie. Niestety wielu serwisantow ulatwia sobie robote, ostrzac wszystko na 90 stopni. Wiekszosc wspolczesnych fabrycznie nowych nart posiada 87 lub 88 stopni kat boczny i 0 podniesienia.

4. Duzo niejasnosci wywoluje kat podniesienia i ostrzenie krawedzi od spodu. Podnosimy kat, na ogol tylko o 0.5 stopnia, z jednego waznego powodu: nie da sie praktycznie bez podniesienia wyostrzyc recznie krawedzi od spodu! Wszelkie inne wieksze katy maja glownie zastosowanie w jezdzie typu fun, a wiec w praktyce rzadko. Dlaczego w ogole ostrzymy od spodu? Bo po pewnym czasie krawedzie sie zaokraglaja i samo boczne ostrzenie nie wystarczy. Ostrzenie od spodu, od ktorego zaczynamy w pierwszej kolejnosci, jest niestety dosc zmudne. W praktyce ostrze od spodu raz na ok. 10 ostrzen bocznych.

Pobocznym watkiem w ostrzeniu jest podnoszenie z ewentalnym stepieniem samych przodow i tylow krawedzi nart. Istnieje kilka szkol i mod. Wielu podnosi kat z przodu o 1-2 stopnie. Tylko na odcinku kilku cm wlacznie z poczatkiem tzw. aktywnej czesci krawedzi, czyli tam gdzie realnie styka sie ze sniegiem. Niektorzy, tak jak ja, dodatkowo przytepiaja te czesc krawedzi. Dlaczego? Bo z jednego i drugiego powodu narta staje sie mniej nerwowa, mniej szuka krawedzi, nie grozi naglym jej zlapaniem (mialem z tym niemile doswiadczenie). A wiec czasami podnosimy krawedz, nawet istotnie, ale tylko na malym odcinku.

5. Co kupic? Katownik (staly kat) z pilnikiem czy ostrzalke regulowanym katem? A jesli ostrzalke to jaka? Kazdy musi sam zdecydowac. Wszystko ma swoje zady i walety. Jesli ktos chce w duzym stopniu samodzielnie serwisowac narty, lepszy jest katownik z pilniekiem, jesli okazjonalnie - ostrzalka. Z ostrzalek sugeruje wybor takiej z dluzszym, 10 cm dlugosci, jednym elementem pilnika. Wspomniane przeze mnie wyzej ostrzalki to maja. Teoretycznie przy duzym taliowaniu nart dlugosc pilnika moze przeszkadzac, w praktyce nie ma z tym klopotu. Kupic ostrzalek z mozliwoscia ostrzenia od spodu? Niekoniecznie, bo jak pisalem, od spodu ostrzy sie rzadko, a jedno porzadnme szlifowanie spodow w serwisie na poczatku sezonu zalatwia sprawe na caly rok.

Użytkownik o_andrzej edytował ten post 28 październik 2010 - 11:25

  • 0

#47 AdamSlask

AdamSlask

    Nadworny Fotograf

  • Użytkownik
  • 2296 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Lusti RCT
  • Imię :Adam
  • Ulubiony stok:pusty i dobrze przygotowany

Napisano 28 październik 2010 - 12:07

Czytając wasze wypowiedzi, szczególnie Pita i Andrzeja coraz bardziej skłaniam się do własnoręcznego serwisu.
Kto nie próbuje, ten nigdy się nie nauczy. Skorzystam także z innych porad i zacznę od ostrzenia najstarszych i najmniej używanych nart z szafy :thumbsup: Zapewne pochwalę się efektami, ale pierwsze wypadało by kupić ostrzałkę o której tyle się już nagadałem. Tego do końca jeszcze nie wyjaśniłem, nie wiem który model będzie dla mnie najbardziej optymalny, biorąc pod uwagę, że moje właściwe narty ostrzone były na 87 stopni.

Raz jeszcze dziękuje Andrzeju za Twój post!


Ps
Jeśli jeszcze ktoś mógł by wyjaśnić, czy konieczne jest kupno pilnika? Łysy wspomniał coś o "gumce do ściągania gradu" a informacje znaleźć na ten temat dość trudno.

Użytkownik AdamSlask edytował ten post 28 październik 2010 - 12:13

  • 0

#48 jozio86

jozio86
  • Użytkownik
  • 19 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:upper silesia/chorzow
  • Narty:elany,fischery i inne

Napisano 28 październik 2010 - 12:46

sam rok temu zakupilem sprzet do domowego serwisu nart.Wg mnie minimalny koszt sprzetu do domowego serwisu:
-imadlo porzadne 3punkotowe: ok 400zl, bez tego dla mnie nie ma mowy o dobrym recznym ostrzeniu
-kątowniku aluminiowe ja mam poki co 2, 87* i 88* i w wiekszosci wypadkow starcza mi to, koszt 2x70zl
-prsawdila do podnoszenia krawedzi, kupilem najtansze plastikowe, komplet cos ok 30zl chyba z tego co pamietam
-pilniki kupilem 2 rodzaje roznej gradajci kazdy po ok75zl, ale spokojnie mozna kupic z poczatku jeden rodzaj
-diamenty to tez jak ktos chce, ale wg mnie warto.czuc roznice :thumbsup: ceny ok40-100zl
-pazur, niezbedna rzecz, bez tego nikt mi nie powie, ze mozna dobrze naostrzyc narty. koszt ok 120zl
-guma ścierna... jesli nie uzywamy diamentow niezbedna do sciagnia druta koszt ok 20zl
-ewentualnie kamien ceramiczny w celu rozhartowywania krawedzi przydaje sie i to czesto ;) ok 20-30zl
czyli sam sprzet do ostrzenia nart to minimum ok:700zl

Z drugiej strony jak juz mamy do ostrzenia sprzet warto posmarowac narty :) tu IMO w celu amatorskiej,rekreacyjnej jazdy sprawa wyglada tak:
-żelazko ok 140zl
-szczotka przynajmniej jedna kombi gdzie jest miedziane i jakies miekkie włókno ok 80zl
-cyklina plastikowa 20zl
-plyn do czyszczenia ślizgów ze "starego" smaru ok40zł za puszke, oczywisice mozna uzywac benzyny ekstrakcyjnej ale ona bardzo gleboko wnika w strukture co nie zawsze jest porzadane :)
-smary najprostsze za ok 15zl :)
suma:ok260zl

Widze, ze wypowiada sie tu troche osob odnosnie serwisu i tu moja uwaga jesli komus sie zdaje, ze wie jak to sie to robi i tak samo "zdająco" rzuca porade w stylu, ze slalomke ostrzymy na 88* czy 89* to niech lepiej sie nie wypowiada na ten temat bo jeszcze ktos z forumowiczow poslucha i tak zrobi...
pozdrawiam:)
P.S.
jak dyskusja bedzie sie rozwijac bede sie do niej wlaczal na tyle na ile bede mial wiedzy w temacie ;)

Użytkownik jozio86 edytował ten post 28 październik 2010 - 12:51

  • 0

#49 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9814 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 28 październik 2010 - 15:08

zadałeś to pytanie dla przekory ? czy tylko z niewiedzy lub z ciekawości


z wszystkich 3 bo do tej pory ostrzyłem na 90 stopni
i nie przypuszczałem że to podnoszenie
może mieć aż tak znaczący wpływ na amatorską jazdę

proszę o kontynuowanie tego ciekawego tematu
  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#50 Łysy

Łysy
  • Zbanowany
  • 806 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Imię :Roman-Alojzy-Ferdynand ..... do wyboru

Napisano 28 październik 2010 - 15:21

Wydaje mi się , że samo podniesienie ma drugorzędne znaczenie , choć jest nieuniknione opisał to właśnie Andrzej .
Jabolku jeśli wycinasz krótkie bardzo ostre skręty na slalomkach stawiasz nartę prawie w pionie znaczy miałem na myśli kąd min 45stopni to możesz pomyśleć o podniesieniu o te 0.5 - 1.0 .
  • 0

#51 jozio86

jozio86
  • Użytkownik
  • 19 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:upper silesia/chorzow
  • Narty:elany,fischery i inne

Napisano 28 październik 2010 - 15:37

co do tego podcinania krawedzi... Wg mnie jest to bardzo indywidulana sprawa jak,ile, gdzie. Trzeba sobie samemu poprobowac.Po krotce opisze moje doswiadczenia z podnoszeniem krawedzi.
Bylem juz na paru szkoleniach serwisowych roznych firm i serwisantow(w tym jednego austriaka co czolowce PS narty robil podobno... :thumbsup: ).I tak sobie wykombinowalem, ze w moich Slalomkach(komorki Fischera) podniose o 0,5* tylko po ok 15cm przody jak i pietki, srodek narty pozostawal na zero... Bylo to moim bledem bo zasugerowalem sie poradami ww. servicmana z PS, ktory tak robil narty(sl) zawdonikom i pewnie sie to bdb sprawdza, ale w rekreacyjnej jezdzie(mimo, ze czasem agresywnej itd) czesto jedziemy na plaskiej narcie(co np w zawodach slalomowych raczej sie nie zdarza) np do wyciagu czy jakis plaski odcinek i wtedy zaczynaly sie u mnie problemy kiedy to czestokroc narta sobie sama chciala w bok pojechac(lapala krawedz) i wymagalo to u mnie ciaglego skupienia, w innym wypadku moglo sie to skonczyc spektakulrna gleba na "plaskim" ;) Po podniesineu calej krawedzi na 0,5* problem znikna...
Mam nadzieje, ze nie przynudzilem trroche tym postem, ale najlatwiej bylo mi to tak wytlumaczyc :)
  • 0

#52 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 28 październik 2010 - 19:48

Jeśli jeszcze ktoś mógł by wyjaśnić, czy konieczne jest kupno pilnika? Łysy wspomniał coś o "gumce do ściągania gradu" a informacje znaleźć na ten temat dość trudno.


Pilnik kupujesz osobno gdybys sie decydowal na katownik. Jesli kupujesz ostrzalke ona jest juz razem z pilnikiem. Gumke i inne roznosci mozesz zobaczyc w katalogu Kunzmanna http://www.improspor..._0809_72dpi.pdf Mala gumka, ktora posiadam ma nr. katalogowy 3246


sam rok temu zakupilem sprzet do domowego serwisu nart. Wg mnie minimalny koszt sprzetu do domowego serwisu: ...


Troche przesadziles z okresleniem "minimalny". Obywam sie bez imadel, pazura, diamentow. Imadlo rzecz bardzo przydatna o ile masz je gdzie przyczepic. Mnie, nawet gdybym znalazl takie miejsce, nie pozwolilaby malzonka. :thumbsup: A gdzie przyczepisz imadlo na kwaterze alpejskiej? Nad pazurem (nie tym forumowym) rozmyslam od pewnego czasu, ale przez te wszystkie lata radzilem sobie calkiem niezle bez niego. Pilnik sie troche zapycha plastikiem i trzeba go od czasu do czasu przeczyscic np. szczotka druciana. Posiadam dwa pilniki, o roznej gradacji, z ktorych uzywam tylko ten grubszy.


Po podniesineu calej krawedzi na 0,5* problem znikna...


Nie bardzo w to wierze. Podcina sie przody i tyly wlasnie po to, by narta mniej myszkowala. Zreszta wiele nart fabrycznie jest tak podcietych. Podnoszac krawedz na calej dlugosci o 0.5 byc moze np. nieco przytepiles przody i dlatego one mniej lapia krawedzi.

Moje doswiadczenia w "tepieniu" przodow wielokrotnie opisywalem. Stepilem fragment krawedzi z przodu i z tylu na odcinku kilku cm w Fischer Race SC. Istotnie uspokoilo to narte wlasnie w jezdzie na wprost. Oczywiscie dalej myszkuje, bo taki jest jej charakter, ale duzo mniej niz przedtem. Sam wpadlem na owe "tepienie" obserwujac zachowanie innych nart, w tym przypadku Atomic SL9. One sa juz fabrycznie "stepione".
  • 0

#53 Gość_pytek 23_*

Gość_pytek 23_*
  • Autor tematu
  • Gość

Napisano 28 październik 2010 - 19:52

a jesli komus sie zdaje, ze wie jak to sie to robi i tak samo "zdająco" rzuca porade w stylu, ze slalomke ostrzymy na 88* czy 89* to niech lepiej sie nie wypowiada na ten temat bo jeszcze ktos z forumowiczow poslucha i tak zrobi...
pozdrawiam:)

Ja mam slalomke z 88* i bardzo sobie chwale.Nie jest tak agresywna po prostu plynie.A moze to moja nienaganna technika :thumbsup: ?
  • 0

#54 Pazur

Pazur

    TOEG

  • Użytkownik
  • 422 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 28 październik 2010 - 20:28

A moze to moja nienaganna technika :thumbsup: ?

Tylko to. Jak możesz w to wątpić?
  • 0

#55 Gość_pytek 23_*

Gość_pytek 23_*
  • Autor tematu
  • Gość

Napisano 28 październik 2010 - 21:22

Pazur Ty i to Twoje wyrafinowane poczucie humoru...
  • 0

#56 jozio86

jozio86
  • Użytkownik
  • 19 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:upper silesia/chorzow
  • Narty:elany,fischery i inne

Napisano 28 październik 2010 - 22:01

na szybko przejrzalem Wasze odpowiedzi i z wieloma sie nie moge zgodzic. rozlegle opisze pozniej, bo teraz jestem po pa towarzyskim spotkaniu % :thumbsup: ale w skrocie, chodzi mi o DOBRE ostrzenie nart, a nie o imitajce dobrego ostrzenia nart... Jak ktos lubi stosowac polsrodki to prosze bardzo, ale nie tedy droga.Jak ktos chce to moze sobie nawet zrobic -1* na slalomce, ale po co???
  • 0

#57 teamproject

teamproject
  • Użytkownik
  • 28 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Dynastar Omerglass
  • Ulubiony stok:Wierchomla

Napisano 28 październik 2010 - 22:25

Ostrzenie własnej narty jest bardzo ryzykowne, ale zawsze możesz kupić sprzęt do samodzielnego ostrzenia i pierwsze zabieg spróbować zrobić na starych nartach z piwnicy.


Postaraj się wyjaśnić co jest w tym takiego ryzykownego ? , bo mi się wydaje , że mocno przesadzasz :thumbsup:

Samo ostrzenie krawędzi przy użyciu dobrej ostrzałki i minimum wiedzy jest banalnie proste ostrzałka Vario Plus


Szczerze mówiąc, nie jest dobrym pomysłem nauka ostrzenia nart na nartach wartych ok. 2 tys. zł.
Do ostrzenia ręcznymi maszynkami trzeba włożyć trochę siły, a przy tym mieć stabilną rękę, żeby po ostrzeniu krawędź była prosta, oprócz tego można jeszcze niezłe zadziory porobić.
Jak najbardziej jest to wszystko do pojęcia i do zrobienia na własną rękę natomiast pierwszy raz polecam na innym sprzecie niż swój podstawowy.
  • 0
www.teamproject.pl

#58 Gość_pytek 23_*

Gość_pytek 23_*
  • Autor tematu
  • Gość

Napisano 28 październik 2010 - 23:33

na szybko przejrzalem Wasze odpowiedzi i z wieloma sie nie moge zgodzic. rozlegle opisze pozniej, bo teraz jestem po pa towarzyskim spotkaniu % :thumbsup: ale w skrocie, chodzi mi o DOBRE ostrzenie nart, a nie o imitajce dobrego ostrzenia nart... Jak ktos lubi stosowac polsrodki to prosze bardzo, ale nie tedy droga.Jak ktos chce to moze sobie nawet zrobic -1* na slalomce, ale po co???

Ja dalej nie rozumie.Jezeli mam slalomke z 88* i jezdzi mi sie swietnie to jest to chyba dobry kat dla moich osobistych preferencji.A jezeli ten kat zmienie dostosowujac do jakichs tam standardow i z jazdy zero funu to po co to robic,kaszana wtedy jest i popelina.
  • 0

#59 Narciarz

Narciarz
  • Użytkownik
  • 615 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Polska
  • Narty:Erbacher

Napisano 29 październik 2010 - 08:52

Widze, ze wypowiada sie tu troche osob odnosnie serwisu i tu moja uwaga jesli komus sie zdaje, ze wie jak to sie to robi i tak samo "zdająco" rzuca porade w stylu, ze slalomke ostrzymy na 88* czy 89* to niech lepiej sie nie wypowiada na ten temat bo jeszcze ktos z forumowiczow poslucha i tak zrobi...
pozdrawiam:)
P.S.
jak dyskusja bedzie sie rozwijac bede sie do niej wlaczal na tyle na ile bede mial wiedzy w temacie :)
[/quote]





Święte słowa! :thumbsup:

Użytkownik Narciarz edytował ten post 29 październik 2010 - 08:53

  • 0

Erbacher i Kneissl to przyjemność i satysfakcja z jazdy na tych nartach.

Forcefield – Nie krępuje twoich ruchów na nartach tyko chroni twój kręgosłup.

 


#60 Narciarz

Narciarz
  • Użytkownik
  • 615 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Polska
  • Narty:Erbacher

Napisano 29 październik 2010 - 08:59

na szybko przejrzalem Wasze odpowiedzi i z wieloma sie nie moge zgodzic. rozlegle opisze pozniej, bo teraz jestem po pa towarzyskim spotkaniu % :) ale w skrocie, chodzi mi o DOBRE ostrzenie nart, a nie o imitajce dobrego ostrzenia nart... Jak ktos lubi stosowac polsrodki to prosze bardzo, ale nie tedy droga.Jak ktos chce to moze sobie nawet zrobic -1* na slalomce, ale po co???

Ja dalej nie rozumie.Jezeli mam slalomke z 88* i jezdzi mi sie swietnie to jest to chyba dobry kat dla moich osobistych preferencji.A jezeli ten kat zmienie dostosowujac do jakichs tam standardow i z jazdy zero funu to po co to robic,kaszana wtedy jest i popelina.




Pytanie jest skąd wiesz, że dobrze Ci się jeździ skoro nie próbowałeś z innym kątem? :thumbsup:
  • 0

Erbacher i Kneissl to przyjemność i satysfakcja z jazdy na tych nartach.

Forcefield – Nie krępuje twoich ruchów na nartach tyko chroni twój kręgosłup.

 





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych