214 odpowiedzi w tym temacie

[Lexi]

dietetyka (ciekawostka: okazało się że nie mogę schudnąć, bo jem za mało)

Daj namiar na człowieka!!.. już go kocham

[jan koval]

 

dietetyka (ciekawostka: okazało się że nie mogę schudnąć, bo jem za mało)

Daj namiar na człowieka!!.. już go kocham

 

A propos wagi i wydatku energetycznego: Garmin SPD pedaly mierzace prace "nog": bagatella - 1199 przed taxem

[Sarensis]

 

 

dietetyka (ciekawostka: okazało się że nie mogę schudnąć, bo jem za mało)

Daj namiar na człowieka!!.. już go kocham

 

A propos wagi i wydatku energetycznego: Garmin SPD pedaly mierzace prace "nog": bagatella - 1199 przed taxem

 

Wahoo ma podobne, jest wiele pomiarów mocy na rynku, częściej stosuje nie pomiar w korbie, jedno lub obustronny np. Rotor, a nawet polski Inpeak w zbliżonej cenie juz tarem, ale w PeeLeNach. Jeśli nie wiesz do czego to jest potrzebne, pomiar mocy nic ci nie da, przede wszystkim musisz znać swoje strefy mocy ... 

[jan koval]

 

 

 

dietetyka (ciekawostka: okazało się że nie mogę schudnąć, bo jem za mało)

Daj namiar na człowieka!!.. już go kocham

 

A propos wagi i wydatku energetycznego: Garmin SPD pedaly mierzace prace "nog": bagatella - 1199 przed taxem

 

Wahoo ma podobne, jest wiele pomiarów mocy na rynku, częściej stosuje nie pomiar w korbie, jedno lub obustronny np. Rotor, a nawet polski Inpeak w zbliżonej cenie juz tarem, ale w PeeLeNach. Jeśli nie wiesz do czego to jest potrzebne, pomiar mocy nic ci nie da, przede wszystkim musisz znać swoje strefy mocy ... 

 

Jasne - dla pasji duzo mozna wydac - ale 1200$$ to dla mnie troche bez sensu

[MaxiBaby]

Zmiana roweRU w CX:
https://www.facebook...S40aB7S9Ucbxw6v

[bacteria]

Ktoś chętny? 

https://watahaultrarace.pl/zima-2024

 

Miejsca jeszcze chyba są. My już się przygotowujemy: hartowanie w trakcie Pierwsze dachowanie na lodzie w tym sezonie też już zaliczone  Chcieliśmy się wybrać w góry na rowerze, ale dla zapoznania się z warunkami przeszliśmy się na Szyndzielnię i niestety jeszcze jest za grząsko.

 

Planuję pojechać na deczkowym Cubie, musimy go tylko troszkę podpicować nowym napędem i kilkoma węglowymi elementami. No i błotniki! Nie zamierzam jechać od początku z mokrym tyłkiem.

 

 20231209_225126.jpg   134,92 KB   3 Ilość pobrań

Użytkownik bacteria edytował ten post 09 grudzień 2023 - 23:47

[jan koval]

Ktoś chętny? 

https://watahaultrarace.pl/zima-2024

 

Miejsca jeszcze chyba są. My już się przygotowujemy: hartowanie w trakcie Pierwsze dachowanie na lodzie w tym sezonie też już zaliczone  Chcieliśmy się wybrać w góry na rowerze, ale dla zapoznania się z warunkami przeszliśmy się na Szyndzielnię i niestety jeszcze jest za grząsko.

 

Planuję pojechać na deczkowym Cubie, musimy go tylko troszkę podpicować nowym napędem i kilkoma węglowymi elementami. No i błotniki! Nie zamierzam jechać od początku z mokrym tyłkiem.

 

20231209_225126.jpg

NOwy naped? zaniebdaliscie mierzenie rozciagniecia lancucha? czy juz 3 lancuchy zmieniliscie

Jaki naped nabywacie?

Weglowe???? co szczegolnie?

wybacz , ale interesuje sie szczegolami

Kolega dzis wlasnie skasowal tylne kolo I-9 ....cieksawe, ze mu przysla nowe

[jan koval]

Ktoś chętny? 

https://watahaultrarace.pl/zima-2024

 

Miejsca jeszcze chyba są. My już się przygotowujemy: hartowanie w trakcie Pierwsze dachowanie na lodzie w tym sezonie też już zaliczone  Chcieliśmy się wybrać w góry na rowerze, ale dla zapoznania się z warunkami przeszliśmy się na Szyndzielnię i niestety jeszcze jest za grząsko.

 

Planuję pojechać na deczkowym Cubie, musimy go tylko troszkę podpicować nowym napędem i kilkoma węglowymi elementami. No i błotniki! Nie zamierzam jechać od początku z mokrym tyłkiem.

 

20231209_225126.jpg

osobiscie mam dobre dosw z tymi:

https://www.amazon.c...,82&sr=8-2&th=1

 

to uzywa sie na przod i tyl

[bacteria]

 

Ktoś chętny? 

https://watahaultrarace.pl/zima-2024

 

Miejsca jeszcze chyba są. My już się przygotowujemy: hartowanie w trakcie Pierwsze dachowanie na lodzie w tym sezonie też już zaliczone  Chcieliśmy się wybrać w góry na rowerze, ale dla zapoznania się z warunkami przeszliśmy się na Szyndzielnię i niestety jeszcze jest za grząsko.

 

Planuję pojechać na deczkowym Cubie, musimy go tylko troszkę podpicować nowym napędem i kilkoma węglowymi elementami. No i błotniki! Nie zamierzam jechać od początku z mokrym tyłkiem.

 

20231209_225126.jpg

NOwy naped? zaniebdaliscie mierzenie rozciagniecia lancucha? czy juz 3 lancuchy zmieniliscie

Jaki naped nabywacie?

Weglowe???? co szczegolnie?

wybacz , ale interesuje sie szczegolami

Kolega dzis wlasnie skasowal tylne kolo I-9 ....cieksawe, ze mu przysla nowe

 

 

To 3 łańcuch, przyrząd wpada na 100%. 

 

To fajny lekki rower na karbonowej ramie i bardzo przyzwoitych kołach DT (27,5), który Deczko odkupił od Maćka jak nabyliśmy Focusy. Od kilku lat niewiele jeżdżony, więc nie było sensu inwestować. Teraz postanowiłam zaadoptować go na zimowe zawody. Chcemy wymienić sztycę i kierownicę na karbonową, napęd raczej taki jak jest w oryginale 2x11

Użytkownik bacteria edytował ten post 10 grudzień 2023 - 12:07

[jan koval]

 

 

To 3 łańcuch, przyrząd wpada na 100%. 

 

To fajny lekki rower na karbonowej ramie i bardzo przyzwoitych kołach DT (27,5), który Deczko odkupił od Maćka jak nabyliśmy Focusy. Od kilku lat niewiele jeżdżony, więc nie było sensu inwestować. Teraz postanowiłam zaadoptować go na zimowe zawody. Chcemy wymienić sztycę i kierownicę na karbonową, napęd raczej taki jak jest w oryginale 2x11

 

Hmmmm....jezeli sztyca to jest to, co laczy widelec z kierownica, to ja bym uwazal.....kolega  mial duzo szczescia:wszystko karbonowe w jego rowerze szosowym, byl na podjezdzie wiec mial moze max 10 km/h i wlasnie karbonowa sztyca sie zlamal...w jednym momencie kierownica poleciala w jedna strone, kolo odjechalo ,a facet na twarza ziemi... Gdyby to sie staloo na zjezdzie przy duzej szybkosci....male szanse

 

Tak wiec,moim zdaniem, zupelnie marginalne zmniejszenie ciezaru roweru, ryzykujac powazny wypadek.

Oczywiscie, szansa niewielka, ale nie czulbym sie fatalnie, gdyby cos sie stalo 

 

2x11 to raczej nietypowy....

a piasty sa boost, czy jeszcze nie?

jakie najszersze opony sie mieszcza w widelcu?

Użytkownik jan koval edytował ten post 10 grudzień 2023 - 14:39

[bacteria]

 

 

 

To 3 łańcuch, przyrząd wpada na 100%. 

 

To fajny lekki rower na karbonowej ramie i bardzo przyzwoitych kołach DT (27,5), który Deczko odkupił od Maćka jak nabyliśmy Focusy. Od kilku lat niewiele jeżdżony, więc nie było sensu inwestować. Teraz postanowiłam zaadoptować go na zimowe zawody. Chcemy wymienić sztycę i kierownicę na karbonową, napęd raczej taki jak jest w oryginale 2x11

 

Hmmmm....jezeli sztyca to jest to, co laczy widelec z kierownica, to ja bym uwazal.....kolega  mial duzo szczescia:wszystko karbonowe w jego rowerze szosowym, byl na podjezdzie wiec mial moze max 10 km/h i wlasnie karbonowa sztyca sie zlamal...w jednym momencie kierownica poleciala w jedna strone, kolo odjechalo ,a facet na twarza ziemi... Gdyby to sie staloo na zjezdzie przy duzej szybkosci....male szanse

 

Tak wiec,moim zdaniem, zupelnie marginalne zmniejszenie ciezaru roweru, ryzykujac powazny wypadek.

Oczywiscie, szansa niewielka, ale nie czulbym sie fatalnie, gdyby cos sie stalo 

 

2x11 to raczej nietypowy....

a piasty sa boost, czy jeszcze nie?

jakie najszersze opony sie mieszcza w widelcu?

 

 

Sztyca to rurka pod siodełkiem. Ty myślisz o mostku. Sztyce karbonowe mamy we wszystkich rowerach od lat. I nie chodzi o wagę tylko elastyczność. Włókno węglowe pracuje, choćby tak że mniej przenosi drgania na siodełko niż aluminium. To samo tyczy się kierownicy. Mostek akurat zostaje stary.

Napęd taki był i raczej taki zostanie. To rower trochę z poprzedniej epoki, gdzie 1x12 nie był jeszcze tak popularny, a boostów nie było.

 

Dziś się na nim przejechałam i spoko. Muszę tylko pokombinować z ustawieniem siodełka.

 

Ps. Dzisiejszy warun w górach był mega fajny. Ostatni raz tyle razy leżałam w śniegu jak miałam z 5 lat

 

 IMG-20231210-WA0002.jpg   205,52 KB   2 Ilość pobrań  PSX_20231210_182330.jpg   180,97 KB   2 Ilość pobrań  PSX_20231210_182309.jpg   181,86 KB   2 Ilość pobrań  PSX_20231210_182346.jpg   230,39 KB   2 Ilość pobrań

Użytkownik bacteria edytował ten post 10 grudzień 2023 - 19:18

[jan koval]

 

 

 

 

To 3 łańcuch, przyrząd wpada na 100%. 

 

To fajny lekki rower na karbonowej ramie i bardzo przyzwoitych kołach DT (27,5), który Deczko odkupił od Maćka jak nabyliśmy Focusy. Od kilku lat niewiele jeżdżony, więc nie było sensu inwestować. Teraz postanowiłam zaadoptować go na zimowe zawody. Chcemy wymienić sztycę i kierownicę na karbonową, napęd raczej taki jak jest w oryginale 2x11

 

Hmmmm....jezeli sztyca to jest to, co laczy widelec z kierownica, to ja bym uwazal.....kolega  mial duzo szczescia:wszystko karbonowe w jego rowerze szosowym, byl na podjezdzie wiec mial moze max 10 km/h i wlasnie karbonowa sztyca sie zlamal...w jednym momencie kierownica poleciala w jedna strone, kolo odjechalo ,a facet na twarza ziemi... Gdyby to sie staloo na zjezdzie przy duzej szybkosci....male szanse

 

Tak wiec,moim zdaniem, zupelnie marginalne zmniejszenie ciezaru roweru, ryzykujac powazny wypadek.

Oczywiscie, szansa niewielka, ale nie czulbym sie fatalnie, gdyby cos sie stalo 

 

2x11 to raczej nietypowy....

a piasty sa boost, czy jeszcze nie?

jakie najszersze opony sie mieszcza w widelcu?

 

 

Sztyca to rurka pod siodełkiem. Ty myślisz o mostku. Sztyce karbonowe mamy we wszystkich rowerach od lat. I nie chodzi o wagę tylko elastyczność. Włókno węglowe pracuje, choćby tak że mniej przenosi drgania na siodełko niż aluminium. To samo tyczy się kierownicy. Mostek akurat zostaje stary.

Napęd taki był i raczej taki zostanie. To rower trochę z poprzedniej epoki, gdzie 1x12 nie był jeszcze tak popularny, a boostów nie było.

 

Dziś się na nim przejechałam i spoko. Muszę tylko pokombinować z ustawieniem siodełka.

 

Ps. Dzisiejszy warun w górach był mega fajny. Ostatni raz tyle razy leżałam w śniegu jak miałam z 5 lat

 

IMG-20231210-WA0002.jpgPSX_20231210_182330.jpgPSX_20231210_182309.jpgPSX_20231210_182346.jpg

 

to mnie uspokoilas: oczywiscie, sztyce to inna sprawa

 

Chociaz, np rama carbon potrafi byc upierdliwa ze wzgledu na skrzypienia i inne dzwieki - Al tak duzo tego nie ma.

Z siodlekiem to inna sprawa: wszyscy wiedza, ze trzeba ustawic wysokosc siodelka, a wiele ludzi zapomina, ze przed tym trzeba wypoziomowac: wazne zwlaszcza z seat dropper....

[bacteria]

 

 

 

 

 

To 3 łańcuch, przyrząd wpada na 100%. 

 

To fajny lekki rower na karbonowej ramie i bardzo przyzwoitych kołach DT (27,5), który Deczko odkupił od Maćka jak nabyliśmy Focusy. Od kilku lat niewiele jeżdżony, więc nie było sensu inwestować. Teraz postanowiłam zaadoptować go na zimowe zawody. Chcemy wymienić sztycę i kierownicę na karbonową, napęd raczej taki jak jest w oryginale 2x11

 

Hmmmm....jezeli sztyca to jest to, co laczy widelec z kierownica, to ja bym uwazal.....kolega  mial duzo szczescia:wszystko karbonowe w jego rowerze szosowym, byl na podjezdzie wiec mial moze max 10 km/h i wlasnie karbonowa sztyca sie zlamal...w jednym momencie kierownica poleciala w jedna strone, kolo odjechalo ,a facet na twarza ziemi... Gdyby to sie staloo na zjezdzie przy duzej szybkosci....male szanse

 

Tak wiec,moim zdaniem, zupelnie marginalne zmniejszenie ciezaru roweru, ryzykujac powazny wypadek.

Oczywiscie, szansa niewielka, ale nie czulbym sie fatalnie, gdyby cos sie stalo 

 

2x11 to raczej nietypowy....

a piasty sa boost, czy jeszcze nie?

jakie najszersze opony sie mieszcza w widelcu?

 

 

Sztyca to rurka pod siodełkiem. Ty myślisz o mostku. Sztyce karbonowe mamy we wszystkich rowerach od lat. I nie chodzi o wagę tylko elastyczność. Włókno węglowe pracuje, choćby tak że mniej przenosi drgania na siodełko niż aluminium. To samo tyczy się kierownicy. Mostek akurat zostaje stary.

Napęd taki był i raczej taki zostanie. To rower trochę z poprzedniej epoki, gdzie 1x12 nie był jeszcze tak popularny, a boostów nie było.

 

Dziś się na nim przejechałam i spoko. Muszę tylko pokombinować z ustawieniem siodełka.

 

Ps. Dzisiejszy warun w górach był mega fajny. Ostatni raz tyle razy leżałam w śniegu jak miałam z 5 lat

 

IMG-20231210-WA0002.jpgPSX_20231210_182330.jpgPSX_20231210_182309.jpgPSX_20231210_182346.jpg

 

to mnie uspokoilas: oczywiscie, sztyce to inna sprawa

 

Chociaz, np rama carbon potrafi byc upierdliwa ze wzgledu na skrzypienia i inne dzwieki - Al tak duzo tego nie ma.

Z siodlekiem to inna sprawa: wszyscy wiedza, ze trzeba ustawic wysokosc siodelka, a wiele ludzi zapomina, ze przed tym trzeba wypoziomowac: wazne zwlaszcza z seat dropper....

 

To fakt, słyszałam o trzeszczeniu ram karbonowych. Ale na szczęście w aktualnie 5 posiadanych karbonowych rowerach nie mamy tego problemu. Nawet w tym Cubie, który jest niepierwszej nowości.

 

Z siodełkiem muszę właśnie pokombinować w kwestii jego kąta. Wysokość mam dobrą (pomimo, że Deczko jest ode mnie wyższy) ale aktualnie jeżdżę w pancernych zimowych butach, które mają wysoką podeszwę. Odczuwałam natomiast zjeżdżanie z siodełka przy jeździe po płaskim, niwelowało się to na podjezdzie. W tym rowerze akurat nie mam seat droppera.

[deczko inny]

Dziś się na nim przejechałam i spoko.

 

Z jakiej racji na zdjęciach widzę 100% moich rowerów Nie mają (dużej ilości) własnych?

Kiedy będziesz opylała Fokusa, może bym go  przejął za niewielkie piniądze

Użytkownik deczko inny edytował ten post 15 grudzień 2023 - 12:25

[bacteria]

 

Dziś się na nim przejechałam i spoko.

 

Z jakiej racji na zdjęciach widzę 100% moich rowerów Nie mają (dużej ilości) własnych?

Kiedy będziesz opylała Fokusa, może bym go  przejął za niewielkie piniądze

 

 

Rowery są tego, kto je myje