Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pozdrawiam forumowiczów!


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
87 odpowiedzi w tym temacie

#81 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5126 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 29 listopad 2022 - 21:36

 


Ale realizować je mogą w pełni tylko osoby, które to robią w pełni świadomie i z pełną kontrolą - czyli muszą znać kanon. Jak go nie znają są po prostu mistrzami tylko we własnych oczach a ich mistrzostwo kończy się wtedy gdy zrobią sobie albo komuś krzywdę. Widziałem takich mistrzów zbyt wielu i w wielu akcjach udzielałem pomocy poszkodowanym...

NIGDY, nie ma bezpiecznego narciarstwa przy rachitycznym pługu na Parteczniku.

Cześć Mitek,

Z tym się naturalnie nie zgadzam. Logicznie rzecz biorąc, nie każdy rodzi się mistrzem. Do tego dochodzi faktor fizyczny: siła, kondycja, koordynacja ruchowa itd... Świadoma i kontrolowana jazda to dla mnie tylko i wyłącznie umiejętność dostosowanie swoich aktualnych umiejętności (techniki - byc morze najsłabszej nawet, kanonu?) wynikających z doświadczenia i swojego (aktualnego!) stanu fizycznego do okoliczności obiektywnych na stoku - stromizny, stanu pokrywy śniegowej itd...

Pozdrawiam serdecznie!

PS. Bylem świadkiem również wielu wypadków, ale wszystkie były nie z brawury, a raczej z nie dostatecznego poziomu physis, nie zależnie od umiejętności i warunków. Dlatego dbajmy o kondychę!

 

Cześć

Logicznie rzecz biorąc, każdy rodzi się mistrzem tylko większości się po prostu nie chce i się marnują.

Logicznie rzecz biorąc, ktoś kto nie ma świadomości, wiedzy ani umiejętności nie może podejmować żadnych racjonalnych decyzji, bo nie może  w żaden sposób prawidłowo ocenić sytuacji i dlatego ma dwa wyjścia:

1. Nauczyć się.

2. Darować sobie.

To drugie wyjście - trudno sztuka rezygnacji - jest bardzo często niedoceniane, niestety.

Pozdrowienia serdeczne


  • 3

#82 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9813 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 30 listopad 2022 - 11:35


Logicznie rzecz biorąc, nie każdy rodzi się mistrzem. Do tego dochodzi faktor fizyczny: siła, kondycja, koordynacja ruchowa itd... Świadoma i kontrolowana jazda to dla mnie tylko i wyłącznie umiejętność dostosowanie swoich aktualnych umiejętności (techniki - byc morze najsłabszej nawet, kanonu?) wynikających z doświadczenia i swojego (aktualnego!) stanu fizycznego do okoliczności obiektywnych na stoku - stromizny, stanu pokrywy śniegowej itd...
To prawda - w narciarstwie (jak w każdym sporcie ruchowym)  wczesny początek daje szanse na osiągnięcie wyższego poziomu ale każdy ma swoje indywidualne granice.
  • 1
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#83 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5126 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 30 listopad 2022 - 11:40

 


Logicznie rzecz biorąc, nie każdy rodzi się mistrzem. Do tego dochodzi faktor fizyczny: siła, kondycja, koordynacja ruchowa itd... Świadoma i kontrolowana jazda to dla mnie tylko i wyłącznie umiejętność dostosowanie swoich aktualnych umiejętności (techniki - byc morze najsłabszej nawet, kanonu?) wynikających z doświadczenia i swojego (aktualnego!) stanu fizycznego do okoliczności obiektywnych na stoku - stromizny, stanu pokrywy śniegowej itd...
To prawda - w narciarstwie (jak w każdym sporcie ruchowym)  wczesny początek daje szanse na osiągnięcie wyższego poziomu ale każdy ma swoje indywidualne granice.

 

Cześć

Oczywiście ale doda należy, że granice tkwią w psychice i chęci pracy w sile pasji itd.

Znam osoby, które teoretycznie w ogóle nie powinny uprawiać żadnego sportu a uprawiają z sukcesami do poziomu mistrzowskiego włącznie i odwrotnie - są ludzie, którzy genetycznie mają wszystkie możliwe papiery na bycie osobą ponadprzeciętnie wysportowaną a realnie są pół inwalidami.

Pozdrowienia


  • 1

#84 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3528 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 30 listopad 2022 - 16:11

 

 


Ale realizować je mogą w pełni tylko osoby, które to robią w pełni świadomie i z pełną kontrolą - czyli muszą znać kanon. Jak go nie znają są po prostu mistrzami tylko we własnych oczach a ich mistrzostwo kończy się wtedy gdy zrobią sobie albo komuś krzywdę. Widziałem takich mistrzów zbyt wielu i w wielu akcjach udzielałem pomocy poszkodowanym...

NIGDY, nie ma bezpiecznego narciarstwa przy rachitycznym pługu na Parteczniku.

Cześć Mitek,

Z tym się naturalnie nie zgadzam. Logicznie rzecz biorąc, nie każdy rodzi się mistrzem. Do tego dochodzi faktor fizyczny: siła, kondycja, koordynacja ruchowa itd... Świadoma i kontrolowana jazda to dla mnie tylko i wyłącznie umiejętność dostosowanie swoich aktualnych umiejętności (techniki - byc morze najsłabszej nawet, kanonu?) wynikających z doświadczenia i swojego (aktualnego!) stanu fizycznego do okoliczności obiektywnych na stoku - stromizny, stanu pokrywy śniegowej itd...

Pozdrawiam serdecznie!

PS. Bylem świadkiem również wielu wypadków, ale wszystkie były nie z brawury, a raczej z nie dostatecznego poziomu physis, nie zależnie od umiejętności i warunków. Dlatego dbajmy o kondychę!

 

Cześć

Logicznie rzecz biorąc, każdy rodzi się mistrzem tylko większości się po prostu nie chce i się marnują.

Logicznie rzecz biorąc, ktoś kto nie ma świadomości, wiedzy ani umiejętności nie może podejmować żadnych racjonalnych decyzji, bo nie może  w żaden sposób prawidłowo ocenić sytuacji i dlatego ma dwa wyjścia:

1. Nauczyć się.

2. Darować sobie.

To drugie wyjście - trudno sztuka rezygnacji - jest bardzo często niedoceniane, niestety.

Pozdrowienia serdeczne

 

to twierdzenie populistyczne, nei ma odzwierciedlenia w rzczywistosci...


  • 1
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#85 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5126 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 01 grudzień 2022 - 10:37

 

 

 


Ale realizować je mogą w pełni tylko osoby, które to robią w pełni świadomie i z pełną kontrolą - czyli muszą znać kanon. Jak go nie znają są po prostu mistrzami tylko we własnych oczach a ich mistrzostwo kończy się wtedy gdy zrobią sobie albo komuś krzywdę. Widziałem takich mistrzów zbyt wielu i w wielu akcjach udzielałem pomocy poszkodowanym...

NIGDY, nie ma bezpiecznego narciarstwa przy rachitycznym pługu na Parteczniku.

Cześć Mitek,

Z tym się naturalnie nie zgadzam. Logicznie rzecz biorąc, nie każdy rodzi się mistrzem. Do tego dochodzi faktor fizyczny: siła, kondycja, koordynacja ruchowa itd... Świadoma i kontrolowana jazda to dla mnie tylko i wyłącznie umiejętność dostosowanie swoich aktualnych umiejętności (techniki - byc morze najsłabszej nawet, kanonu?) wynikających z doświadczenia i swojego (aktualnego!) stanu fizycznego do okoliczności obiektywnych na stoku - stromizny, stanu pokrywy śniegowej itd...

Pozdrawiam serdecznie!

PS. Bylem świadkiem również wielu wypadków, ale wszystkie były nie z brawury, a raczej z nie dostatecznego poziomu physis, nie zależnie od umiejętności i warunków. Dlatego dbajmy o kondychę!

 

Cześć

Logicznie rzecz biorąc, każdy rodzi się mistrzem tylko większości się po prostu nie chce i się marnują.

Logicznie rzecz biorąc, ktoś kto nie ma świadomości, wiedzy ani umiejętności nie może podejmować żadnych racjonalnych decyzji, bo nie może  w żaden sposób prawidłowo ocenić sytuacji i dlatego ma dwa wyjścia:

1. Nauczyć się.

2. Darować sobie.

To drugie wyjście - trudno sztuka rezygnacji - jest bardzo często niedoceniane, niestety.

Pozdrowienia serdeczne

 

to twierdzenie populistyczne, nei ma odzwierciedlenia w rzczywistosci...

 

Cześć

To nie populizm, to realizm Kuba.

Pozdro


  • 0

#86 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9813 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 01 grudzień 2022 - 14:20


To nie populizm, to realizm Kuba.

 

I trzeba stwierdzić realnie że z wiekim spada wydolność


  • 1
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#87 Tomexski

Tomexski
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 66 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Imię :Tomek

Napisano 01 grudzień 2022 - 14:58


I trzeba stwierdzić realnie że z wiekim spada wydolność

Ale można zawsze powalczyć i aktywnie przeciwdziałać jak najczęstszą akcją w terenie - nawet jeśli to nie jest wg. kanonu - czyli na najwyższym poziomie techniczno-stylowym (?).


  • 2
Tako rzecze Nartotustra: Życie bez nart jest możliwe, ale bez sensu... Friedrich Skitzsche

#88 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3528 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 08 styczeń 2023 - 19:29

 

 

 

 


Ale realizować je mogą w pełni tylko osoby, które to robią w pełni świadomie i z pełną kontrolą - czyli muszą znać kanon. Jak go nie znają są po prostu mistrzami tylko we własnych oczach a ich mistrzostwo kończy się wtedy gdy zrobią sobie albo komuś krzywdę. Widziałem takich mistrzów zbyt wielu i w wielu akcjach udzielałem pomocy poszkodowanym...

NIGDY, nie ma bezpiecznego narciarstwa przy rachitycznym pługu na Parteczniku.

Cześć Mitek,

Z tym się naturalnie nie zgadzam. Logicznie rzecz biorąc, nie każdy rodzi się mistrzem. Do tego dochodzi faktor fizyczny: siła, kondycja, koordynacja ruchowa itd... Świadoma i kontrolowana jazda to dla mnie tylko i wyłącznie umiejętność dostosowanie swoich aktualnych umiejętności (techniki - byc morze najsłabszej nawet, kanonu?) wynikających z doświadczenia i swojego (aktualnego!) stanu fizycznego do okoliczności obiektywnych na stoku - stromizny, stanu pokrywy śniegowej itd...

Pozdrawiam serdecznie!

PS. Bylem świadkiem również wielu wypadków, ale wszystkie były nie z brawury, a raczej z nie dostatecznego poziomu physis, nie zależnie od umiejętności i warunków. Dlatego dbajmy o kondychę!

 

Cześć

Logicznie rzecz biorąc, każdy rodzi się mistrzem tylko większości się po prostu nie chce i się marnują.

Logicznie rzecz biorąc, ktoś kto nie ma świadomości, wiedzy ani umiejętności nie może podejmować żadnych racjonalnych decyzji, bo nie może  w żaden sposób prawidłowo ocenić sytuacji i dlatego ma dwa wyjścia:

1. Nauczyć się.

2. Darować sobie.

To drugie wyjście - trudno sztuka rezygnacji - jest bardzo często niedoceniane, niestety.

Pozdrowienia serdeczne

 

to twierdzenie populistyczne, nei ma odzwierciedlenia w rzczywistosci...

 

Cześć

To nie populizm, to realizm Kuba.

Pozdro

 

Realizm to to, ze niekazdy rodzi sie mistrzem - jak mowi jeden z moich kolegow/siatkarzy: wzrostu nie da sie wyuczyc......


  • 1
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych