131 odpowiedzi w tym temacie

[Marcin34]

 

 

Ogólnie miałem nadzieję że były właściciel w końcu sprzeda to komuś kto będzie chciał inwestować a nie wyciągnąć tyle kasy ile się da i zwinąć interes. Zobaczymy co będzie teraz.
 

Mała prośba pisz o tym na czym się znasz jak nie to zadawaj pytania. Co teraz będzie - nic bo np. trafi na Józefa P bis który jak w Zwardoniu płotem przegrodzi trasę i po zawodach. Powiadasz nie było inwestycji. A kto postawił kanapę w kamiennej z pełnym systemem naśnieżania, kto zmodernizował dwie kluczowe trasy Buczynkę i Miziowa - szczawiny usuwając łokcie. Łazarczyk zrobił dokładnie tyle ile mógł, ja go ani bronię ani nie oskarżam - to jego miliony poszły w Korbielów a nie twoje czy moje. Kolego czasy Habsburgów się skończyły - Pan przyjdzie Pan da. A tak na marginesie kto przyleciał do niego wbrew umowie po kasę za dzierżawę hali miziowej w pierwszym sezonie kiedy z braku śniegu góra w ogóle nie ruszyła.  

Odpisuj jeśli potrafisz przeczytać co napisałem. Hmm dość wyraźnie że nie było mnie tam od 3 sezonów bo... i napisane. Znasz się. Coś nowego bo nie wiedziałem że w ciągu ostatnich 3 sezonów postawili kanapę z pełnym systemem naśnieżania. Zaraz też powiesz że oni nie zlikwidowali Buczynki. Zaraz też się dowiem że to oni spłacili i uruchomili Buczynke. Bez komentarza.

P.S. Do Zwardonia jest droga poprostu zwężona bo pewien pan zrobił z siebie idiotę ale to dyskusja na inny temat.

[Adam ..Duch]

 

 

 

 

Ogólnie miałem nadzieję że były właściciel w końcu sprzeda to komuś kto będzie chciał inwestować a nie wyciągnąć tyle kasy ile się da i zwinąć interes. Zobaczymy co będzie teraz.
 

 

Mała prośba pisz o tym na czym się znasz jak nie to zadawaj pytania. Co teraz będzie - nic bo np. trafi na Józefa P bis który jak w Zwardoniu płotem przegrodzi trasę i po zawodach. Powiadasz nie było inwestycji. A kto postawił kanapę w kamiennej z pełnym systemem naśnieżania, kto zmodernizował dwie kluczowe trasy Buczynkę i Miziowa - szczawiny usuwając łokcie. Łazarczyk zrobił dokładnie tyle ile mógł, ja go ani bronię ani nie oskarżam - to jego miliony poszły w Korbielów a nie twoje czy moje. Kolego czasy Habsburgów się skończyły - Pan przyjdzie Pan da. A tak na marginesie kto przyleciał do niego wbrew umowie po kasę za dzierżawę hali miziowej w pierwszym sezonie kiedy z braku śniegu góra w ogóle nie ruszyła.  

 

Odpisuj jeśli potrafisz przeczytać co napisałem. Hmm dość wyraźnie że nie było mnie tam od 3 sezonów bo... i napisane. Znasz się. Coś nowego bo nie wiedziałem że w ciągu ostatnich 3 sezonów postawili kanapę z pełnym systemem naśnieżania. Zaraz też powiesz że oni nie zlikwidowali Buczynki. Zaraz też się dowiem że to oni spłacili i uruchomili Buczynke. Bez komentarza.

P.S. Do Zwardonia jest droga poprostu zwężona bo pewien pan zrobił z siebie idiotę ale to dyskusja na inny temat.

 

Marcin ja nie zamierzam się z tobą kłócić wskazuję jedynie iż może wypadało by zapytać i tyle. Z Panem Leszkiem Łazarczykiem miałem przyjemność rozmawiać kilkukrotnie i to zaraz na początku jego działalności w Korbielowie. Bardzo fajny facet, wówczas miał głowę nabitą pomysłami i to takimi realnymi. I tu ciekawostka wcale nie miał zamiaru robić Buczynki, jego celem była KL z Strugi na Miziową. Planował wykupić wyciągi w rejonie ronda i zrobić tam mega szkołę narciarską i park dla dzieci. I wszystko legło w gruzach - opór materii miejscowej ludności i zieloni. Sumarycznie za jego czasów powstała KL Kamienna - Solisko z pełna infrastrukturą naśnieżania, "wyprostował" Buczynkę i trasę Miziowa Szczawiny + naśnieżanie - pewnie nie pamiętasz jak trudne były te zakrętasy (łokieć o szerokości 3-4 metrów). Rozpoczął budowę Buczynki i znowu: zieloni i miejscowi a do tego nietrafiony wykonawca no i pewnie też znaczny spadek klientów związany z odpływem narciarzy poza granice kraju  na Podhale i prężnie rozwijającej się "doliny wisły. Koniec końców gwoździem do trumny która już w grobie leżała był oczywiście Szczyrk. Tak więc stwierdzenie że Łazarczyk nic nie zrobił jest nieprawdziwe. 

[Marcin34]

Nic nie zrobił od ostatnich 3 sezonów i dlatego tam przestałem jeździć. To wyraźnie napisałem!!! Czekał chyba tylko na to by wyciągnąć ile się da później się zawinąć. To że zostawił większy syf niż zastał to już inna bajka. Wolę mieć do dyspozycji Buczynke krzesła które nie jeżdżą. Wolę mieć orczyki takie jak były i piękna trasę z Miziowej na Szczawiny niż to co było. Lepiej by zrobił zostawiając orczyki niż stawiał krzesła odcinając cała Buczynke. Dobrymi chęciami jest piekło usłane. Plany to można mieć wielkie ale realistą w biznesie to już podstawa.

Powiem tak że ja Ci też powiem co mam w planach. Siądziemy przy piwku powiem Ci żebyś patrzył na tamtą a tamtą górę będę opowiadał co tam zrobię i też będę fajny nie. Pogadamy piwko czy bimberek wypity plany przestawione super gość z wizją prawda:) Przyjedziesz za 10 lat i zobaczysz jak piękna góra zamienia się w wylesione błoto i powiesz. Fajny gość miał piękne plany jaki tu miał być cudowny ośrodek kurcze tylko nie wyszło ale naprawdę fajny gość bo miał plany;)

[Adam ..Duch]

Nic nie zrobił od ostatnich 3 sezonów i dlatego tam przestałem jeździć. To wyraźnie napisałem!!! Czekał chyba tylko na to by wyciągnąć ile się da później się zawinąć. To że zostawił większy syf niż zastał to już inna bajka. Wolę mieć do dyspozycji Buczynke krzesła które nie jeżdżą. Wolę mieć orczyki takie jak były i piękna trasę z Miziowej na Szczawiny niż to co było. Lepiej by zrobił zostawiając orczyki niż stawiał krzesła odcinając cała Buczynke. Dobrymi chęciami jest piekło usłane. Plany to można mieć wielkie ale realistą w biznesie to już podstawa.

Powiem tak że ja Ci też powiem co mam w planach. Siądziemy przy piwku powiem Ci żebyś patrzył na tamtą a tamtą górę będę opowiadał co tam zrobię i też będę fajny nie. Pogadamy piwko czy bimberek wypity plany przestawione super gość z wizją prawda:) Przyjedziesz za 10 lat i zobaczysz jak piękna góra zamienia się w wylesione błoto i powiesz. Fajny gość miał piękne plany jaki tu miał być cudowny ośrodek kurcze tylko nie wyszło ale naprawdę fajny gość bo miał plany;)

Rozmowa z tobą jest dramatyczna. Ja kolego znam się na nartach i jeżeli siądę do piwka z gościem który mi powie "stary ja zrobię gondolę z kamiennej na szczyt Pilska" to mogę stwierdzić że rozmawiam z klientem który nie ma o tym bladego pojecia. Natomiast jeżeli ten sam gościu mówi "wiesz jakie są uwarunkowania, jest dużo rzeczy nie do przeskoczenia dlatego pójdę w innym kierunku" to wiem że gościu ma pojęcie. Nie zrobił nic od 3 sezonów - a musiał, to jego prywatna kasa, nie podpisywał żadnych zobowiązań. Wycofał się i tyle. Nowy rozdział i zobaczymy co będzie. Jeszcze na koniec, nie wiem jak Pan Zasada ale Krzysiek Bąk uczy się tego interesu a na pewno przestał być fantastą. To jest olbrzymia inwestycja wymagająca nie dość że znacznych nakładów finansowych, porozumienia między gminnego, koordynacji na poziomie starostwa jak nie województwa to jeszcze musi się znaleźć ktoś kto ten temat fachowo i realnie ogarnie. 

[Marcin34]

Stary Bąk też miał plany. Jak opowiadał to komuś by jeszcze przyszło do głowy że się spełnią. Ba już było widać te krzesło na Duży Rachowiec. Jak się skończyło wiemy. Powiedziałem mu że prędzej mi kaktus na dłoni wyrośnie niż w Zwardonia te stare babki i dziadki i inni się dogadają. Panie ja tam krowę pase a te 20 arów ziemi dało mi jeść teraz jakieś plany mają mi to nartami zniszczyć. Jak powiedziałem tak było (mój sąsiad dokładnie tak powiedział gościowi który chciał postawić ośrodek koło mnie) do tego doszła wojenka. Realistą a nie planista. Najpierw trzeba się dogadać później planować. Teraz daje 5 sezonów na to czy dadzą radę czy nie. Na 80% skończy się tak jak teraz. Postawią coś później będą ciągnąć kasę aż zwiną interes. Obym się mylił. Narazie mamy nowe rozdanie i nowe otwarcie więc te 5 lat spokojnie mogą dostać czasu.

[Adam ..Duch]

Stary Bąk też miał plany. Jak opowiadał to komuś by jeszcze przyszło do głowy że się spełnią. Ba już było widać te krzesło na Duży Rachowiec. Jak się skończyło wiemy. Powiedziałem mu że prędzej mi kaktus na dłoni wyrośnie niż w Zwardonia te stare babki i dziadki i inni się dogadają. Panie ja tam krowę pase a te 20 arów ziemi dało mi jeść teraz jakieś plany mają mi to nartami zniszczyć. Jak powiedziałem tak było (mój sąsiad dokładnie tak powiedział gościowi który chciał postawić ośrodek koło mnie) do tego doszła wojenka. Realistą a nie planista. Najpierw trzeba się dogadać później planować. Teraz daje 5 sezonów na to czy dadzą radę czy nie. Na 80% skończy się tak jak teraz. Postawią coś później będą ciągnąć kasę aż zwiną interes. Obym się mylił. Narazie mamy nowe rozdanie i nowe otwarcie więc te 5 lat spokojnie mogą dostać czasu.

A jak ci powiem że od ciebie z domu do wyprzęganego 6 osobowego Doppelmayer-a miał byś w trampkach kilka minut to uwierzył byś - Dolna stacja OW Gronostaj górna D. Rachowiec.

Dlatego też moje stanowisko w tej sprawie jest dokładnie takie samo jak twoje. Nie nowy inwestor tylko nowy właściciel a czy okaże się że będzie inwestorem zobaczymy.

[Sarensis]

Ptaszki ćwierkają że talerzyk na Kopiec ma zostać w tym roku uruchomiony

 
juz pod koniec poprzedniego, dziwnego sezonu był uruchomiony.

To szczerze mówiąc nie wiem. W zeszłym sezonie odwiedzałem tylko lokalnych znajomych i jeździliśmy sobie "prywatnie" a jak pozwolili komercyjnie to byłem tylko w Zwardoniu. Na Pilsku się nie pokazałem już od chyba 3 sezonów ostatni raz byłem jak był zjazd w marcu ludzi ze skionline. Ogólnie miałem nadzieję że były właściciel w końcu sprzeda to komuś kto będzie chciał inwestować a nie wyciągnąć tyle kasy ile się da i zwinąć interes. Zobaczymy co będzie teraz.

Pisałem relacje z pobytów , było już całkiem fajnie, tylko w lesie niebezpiecznie , co skończyło sie tragicznie dla pewnego instruktora, Buczynka chodziła , orczyki w lesie też, potem doszedł kopiec i knajpka pod goprowką i niestety mega tłumnie się to skończyło , ale jak na lockdown było akceptowalnie, wyjeździłem się i zrobiłem tradycyjnie dobre serwisy na Pilsku.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Marcin34]

Ptaszki ćwierkają że talerzyk na Kopiec ma zostać w tym roku uruchomiony

 
juz pod koniec poprzedniego, dziwnego sezonu był uruchomiony.

To szczerze mówiąc nie wiem. W zeszłym sezonie odwiedzałem tylko lokalnych znajomych i jeździliśmy sobie "prywatnie" a jak pozwolili komercyjnie to byłem tylko w Zwardoniu. Na Pilsku się nie pokazałem już od chyba 3 sezonów ostatni raz byłem jak był zjazd w marcu ludzi ze skionline. Ogólnie miałem nadzieję że były właściciel w końcu sprzeda to komuś kto będzie chciał inwestować a nie wyciągnąć tyle kasy ile się da i zwinąć interes. Zobaczymy co będzie teraz.

Pisałem relacje z pobytów , było już całkiem fajnie, tylko w lesie niebezpiecznie , co skończyło sie tragicznie dla pewnego instruktora, Buczynka chodziła , orczyki w lesie też, potem doszedł kopiec i knajpka pod goprowką i niestety mega tłumnie się to skończyło , ale jak na lockdown było akceptowalnie, wyjeździłem się i zrobiłem tradycyjnie dobre serwisy na Pilsku.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Próbowałem sobie umiejscowić jakoś dokładnie rok kiedy byłem ostatni raz na Pilsku i mam. Chodź do dziś pamiętam te ferie w goprówce ze znajomymi jak jeszcze byliśmy w liceum. Sonda na dwa metry długa wtedy nie dochodziła gruntu więc śniegu było oficjalnie ponad 2 metry:) wracając byłem z najstarszą córką i żoną która była w ciąży i wyszła na nogach że Szczawin na Miziową. Najmłodszy syn skończył w sierpniu 3 lata więc byłem jak zjechali się forumowicze w marcu 2018:) To był mój ostatni raz. Swoją drogą niektórzy liczą przed i po Covid ja liczę po dzieciach:D Córka miała wtedy 6 lat i jeździła na Pilsku. Z resztą rok wcześniej też. Od 3 roku życia ma narty na nogach a można śmiało powiedzieć że od 4 roku jeździ. Wtedy sama jeździła już w Szczyrku na Beskid Sport a rok później zaliczała Szczyrkowski i Cos. Jednak dopiero orczyki na Pilsku były dla niej wyzwaniem w wieku 5 lat. Dla mnie też. Do teraz pamiętam ten orczyk pod kolanami:)

[moruniek]

Chyba się jednak nie wybiorę. Nowy cennik. 

 

[bubol]

Wszędzie tak pojechali z cenami, nawet na Czarnym Groniu dzienny karnet 140, dwie godziny 85 zł. Trzeba czekać na promocję.

[kordiankw]

Kogoś to dziwi? Wystarczy pójść na zakupy, czy zatankować auto, żeby zauważyć jak zmieniły się ceny. To dlaczego w ośrodkach narciarskich miałoby być inaczej? Wystarczy sprawdzić jak zmieniała się cena prądu, by podwyżka karnetów nikogo nie dziwiła.

[kwik44]

W Alpach średnio jest 50-60€ za dobę. W małych ośrodkach taniej. Ja ewentualnie korzystam z rodzimych stoków 2-3h rano, jak nie ma jeszcze kolejek. Później nie chce mi się czekać 15-20m na krzesło. No i drugi minus to wstać rano w sobotę czy niedzielę o tej 5:30… Jakoś tak lubię odmianę w weekend i wstać o 9.

Słabo to wygląda cenowo, ale trudno się dziwić. Ludzie, prąd, wszystko poszło w górę. Jak to mówią „tanio już było”…

[Mitek]

W Alpach średnio jest 50-60€ za dobę. W małych ośrodkach taniej. Ja ewentualnie korzystam z rodzimych stoków 2-3h rano, jak nie ma jeszcze kolejek. Później nie chce mi się czekać 15-20m na krzesło. No i drugi minus to wstać rano w sobotę czy niedzielę o tej 5:30… Jakoś tak lubię odmianę w weekend i wstać o 9.

Słabo to wygląda cenowo, ale trudno się dziwić. Ludzie, prąd, wszystko poszło w górę. Jak to mówią „tanio już było”…

Cześć

Ludzie Kwiku z pewnością nie poszli w górę chyba, że masz na myśli oczekiwania niewykształconych nierobów i leni. No ale taka jest polityka rządowa wspierająca ten akurat sektor. Reszta - niestety racja i jak to się mówi aby coś na to poradzić trzeba sobie poradzić przy wyborach. Inaczej będzie jeszcze gorzej.

Pozdrowienia

[moruniek]

Na Pilsku jest jeszcze dodatkowo płatny parking, w tym roku wyremontowany przez gminę z nowymi parkomatami. Cennik jeszcze nieznany.  

[Adam ..Duch]

Kogoś to dziwi? Wystarczy pójść na zakupy, czy zatankować auto, żeby zauważyć jak zmieniły się ceny. To dlaczego w ośrodkach narciarskich miałoby być inaczej? Wystarczy sprawdzić jak zmieniała się cena prądu, by podwyżka karnetów nikogo nie dziwiła.

Mam nadzieję że właściciele ON uwzględnią twoją argumentację realizując wypłaty pracownikom ??

[star]

Chyba się jednak nie wybiorę. Nowy cennik. 

 

Wieczorna fajna cena.

[moruniek]

 

Chyba się jednak nie wybiorę. Nowy cennik. 

 

Wieczorna fajna cena.

 

Jeździłeś tam kiedyś ? Wieczorna na Pilsku, na Pilsku jest raczej tylko z nazwy.

[kordiankw]

Kogoś to dziwi? Wystarczy pójść na zakupy, czy zatankować auto, żeby zauważyć jak zmieniły się ceny. To dlaczego w ośrodkach narciarskich miałoby być inaczej? Wystarczy sprawdzić jak zmieniała się cena prądu, by podwyżka karnetów nikogo nie dziwiła.

Mam nadzieję że właściciele ON uwzględnią twoją argumentację realizując wypłaty pracownikom ??

Pracownikom podwyżkę zapewnił nierząd podnosząc płace minimalną z 2600 w 2020 do 2800 PLN W 2021r. A że w przeliczeniu na EURO była to kwota wyższa w ubiegłym roku niż bieżącym, to wina opozycji i Rosji. Tak przynajmniej tłumaczył to skazany prawomocnym wyrokiem kłamca.

[Adam ..Duch]

Witek Q.....co się dzieje co post to polityczna wtyka......

[Mitek]

Witek Q.....co się dzieje co post to polityczna wtyka......

Po prostu prawda Adamie.

Użytkownik Mitek edytował ten post 24 listopad 2021 - 12:15