Skocz do zawartości


Zdjęcie

COS play- świeczka


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
51 odpowiedzi w tym temacie

#21 MaxiBaby

MaxiBaby
  • Użytkownik
  • 664 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Fischer Progressor F18
  • Ulubiony stok:Stock

Napisano 10 listopad 2021 - 07:55

Jakoś przy częstych masakrach w USA nikomu specjalnie broń nie pomogła .... oprócz sprawcy oczywiście, który miał ją legalnie, albo zabrał tacie, albo komuś innemu - bo tyle jej tam ....


  • 0

#22 Joanna Sm

Joanna Sm
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 572 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Narty:Volkl
  • Imię :Joanna
  • Ulubiony stok:Big Sky

Napisano 10 listopad 2021 - 14:09

Zibi jest po prostu dobrym negocjatorem potrafi bandytę trzymającego zakładników w samolocie pod lufą wyprowadzić na prostą tak, żeby nikomu się nic nie stało.
  • 1

#23 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3554 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 10 listopad 2021 - 15:40

Jakoś przy częstych masakrach w USA nikomu specjalnie broń nie pomogła .... oprócz sprawcy oczywiście, który miał ją legalnie, albo zabrał tacie, albo komuś innemu - bo tyle jej tam ....

 

niezupelnie

Zibi jest po prostu dobrym negocjatorem potrafi bandytę trzymającego zakładników w samolocie pod lufą wyprowadzić na prostą tak, żeby nikomu się nic nie stało.

 

 

W wieku 7 lat przestalem wierzyc w mrzonki........


  • 1
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#24 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9837 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 10 listopad 2021 - 22:14


W wieku 7 lat przestalem wierzyc w mrzonki......

rozumiem że posiadasz broń i zawsze masz przy sobie przygotowaną do użycia ?


  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#25 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3554 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 11 listopad 2021 - 02:04

 


W wieku 7 lat przestalem wierzyc w mrzonki......

rozumiem że posiadasz broń i zawsze masz przy sobie przygotowaną do użycia ?

 

Mam oficjalne pozwolenie na bron - co do szczegolow - przepraszam,ale nie ujawnie


  • 1
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#26 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9837 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 11 listopad 2021 - 09:19


Mam oficjalne pozwolenie na bron - co do szczegolow - przepraszam,ale nie ujawnie
chyba nie chciał bym mieszkać w tym kraju na stałe - to chyba jednak prawda co pokazują na filmach. A może jest gorzej ?
  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#27 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3554 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 11 listopad 2021 - 13:07

 


Mam oficjalne pozwolenie na bron - co do szczegolow - przepraszam,ale nie ujawnie
chyba nie chciał bym mieszkać w tym kraju na stałe - to chyba jednak prawda co pokazują na filmach. A może jest gorzej ?

 

 

jest to najlepszy kraj, w jakim mieszkalem.Czuje sie bezpiecznie, nie zamykam samochodu, przeogromne polacie naturalnego srodowisko z prawie zerowym zaludnieniem. Swietne gory, oceany, jeziora... masa sniegu w zimie..Wysoki poziom nauki, medycyny i wyzszej edukacji.....Ludzie zyczliwi na co dzien.....

 

Wszystko zalezy, gdzie sie czlowiek porusza.

 

Np w Pit mamy lokalna TV.... - jezeli sa news dotyczace postrzelenia klogos, to zawsze jest ta sama czesc miasta - nie chce stereotypowac, ale  pewne srodowiska po prostu "tak maja"....

 

Filmy...... wiesz sam, ze w branzy filmowej trzeba przesadzac, bo inaczej nie istniejesz...

 

Gdyby ktos wyobrazal sobie Polske na podstawie filmow polskich, to by myslal, ze to kraj dziwakow w gleboekiej depresji  ( nie liczas swietnych czasami, komedii)...

 

Stereotypy sa bardzo chwytliwe, czasami uzasadnione a czasami nie


  • 2
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#28 Gość_Mikoski_*

Gość_Mikoski_*
  • Gość

Napisano 11 listopad 2021 - 13:37

W wieku 7 lat przestalem wierzyc w mrzonki......

rozumiem że posiadasz broń i zawsze masz przy sobie przygotowaną do użycia ?
Mam oficjalne pozwolenie na bron - co do szczegolow - przepraszam,ale nie ujawnie
Ale ja ujawnię na innym forum chwalileś że w początkowym okresie Covida kupiłeś 2 sztuki broni za kilka tysięcy zielonych by strzelać do ludzi, którzy przyjdą w ciężkiej chwili naruszyć twój dobrobyt.

Użytkownik Mikoski edytował ten post 11 listopad 2021 - 13:43

  • 2

#29 Joanna Sm

Joanna Sm
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 572 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Narty:Volkl
  • Imię :Joanna
  • Ulubiony stok:Big Sky

Napisano 11 listopad 2021 - 16:51


Ale ja ujawnię na innym forum chwalileś że w początkowym okresie Covida kupiłeś 2 sztuki broni za kilka tysięcy zielonych by strzelać do ludzi, którzy przyjdą w ciężkiej chwili naruszyć twój dobrobyt.

Dosc czesta opinia wsrod zwolennikow pewnej opcji politycznej - "ONI przyjda nas ograbic"- ci biedni, w innym kolorze, z innej dzielnicy itp

 

Zgadzam sie z takim powiedzeniem Jordana Petersona:

A harmless man is not a good man. A good man is a very, very dangerous man who has it under voluntary control.

 

JK jest uzbrojony po zeby, jest tez bardzo niebezpieczny.... ale ma to wszystko zupelnie pod kontrola!!!

Mysle, ze Witek potwierdzi....


  • 0

#30 kordiankw

kordiankw
  • Użytkownik
  • 2061 postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 11 listopad 2021 - 17:07

Nie mogę potwierdzić, bo nigdy nie widziałem Kuby na oczy, a w szczególności nie widziałem jak obchodzi się z bronią :). Po tym jak ktoś trzyma broń, jestem w stanie ocenić czy mam do czynienia z amatorem, czy z gościem z papierami.
  • 4

#31 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3554 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 11 listopad 2021 - 18:53

 

 

 

W wieku 7 lat przestalem wierzyc w mrzonki......

rozumiem że posiadasz broń i zawsze masz przy sobie przygotowaną do użycia ?
Mam oficjalne pozwolenie na bron - co do szczegolow - przepraszam,ale nie ujawnie
Ale ja ujawnię na innym forum chwalileś że w początkowym okresie Covida kupiłeś 2 sztuki broni za kilka tysięcy zielonych by strzelać do ludzi, którzy przyjdą w ciężkiej chwili naruszyć twój dobrobyt.

 

Nieprawda - kupilem 3 hahaha...Byl to odruch kolanowy..............nigdy nie mialem pociagu do posiadania broni, strzelania do zwierzat nienawidze, ale trudno bylo przewidziec, jak sie sprawy potocza

 

z "survival kit" brakuje mi jedynie generatora pradu.....

 

I to jest tak, jak z lawina: mam nadzieje, ze nigdy tego nie bede musial uzyc.......ale jesli bede musial, to wiem, ze to zrobie..........

 

Nie mogę potwierdzić, bo nigdy nie widziałem Kuby na oczy, a w szczególności nie widziałem jak obchodzi się z bronią :). Po tym jak ktoś trzyma broń, jestem w stanie ocenić czy mam do czynienia z amatorem, czy z gościem z papierami.

 

 

To tak , jak ja oceniam ludzi, noszacych narty "pod wyciag' - od razu mozna zaszeregowac........

 

co do "doskonalenia" - przebylem troche treningow  wrekach bylego policjanta/ochroniarza, kolega ma full wypasiona strzelnice na swojej prywatnej posiadlosci, gdzie sobie praktykujemy  itp itd

 

No i  zawsze traktuje bron, jakby byla zaladowana i gotowa do strzalu........


  • 2
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#32 kordiankw

kordiankw
  • Użytkownik
  • 2061 postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 11 listopad 2021 - 19:07

Brawo.
Gdyby tylko Alec Baldwin znał safety precautions, może nie doszłoby do tragedii.
  • 3

#33 Jack

Jack
  • Użytkownik
  • 2073 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 11 listopad 2021 - 19:14

Nieprawda - kupilem 3 hahaha...Byl to odruch kolanowy..............nigdy nie mialem pociagu do posiadania broni, strzelania do zwierzat nienawidze, ale trudno bylo przewidziec, jak sie sprawy potocza

 

z "survival kit" brakuje mi jedynie generatora pradu.....

 
No i to jest wlasnie piekne w Ameryce. Gdy zbliza sie kryzys, wy kupujecie bron i generatory.
My papier toaletowy...

Użytkownik Jack edytował ten post 11 listopad 2021 - 19:22

  • 3

#34 Joanna Sm

Joanna Sm
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 572 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Narty:Volkl
  • Imię :Joanna
  • Ulubiony stok:Big Sky

Napisano 11 listopad 2021 - 22:20


wy kupujecie bron i generatory.
My papier toaletowy...

No .... ja napieram na papier


  • 1

#35 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3554 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 12 listopad 2021 - 00:28

Brawo.
Gdyby tylko Alec Baldwin znał safety precautions, może nie doszłoby do tragedii.

 

Bardzo marna linia obrony dla Alec Baldwin : 

1/ tutaj kazdy w zasadzie, dorosly, zna te zasady

2/ jezeli  nie zna  to i tak nieusprawiedliwia niestosowanie ich  - nie znaczy ze Alec jest winny

 

 

Nieprawda - kupilem 3 hahaha...Byl to odruch kolanowy..............nigdy nie mialem pociagu do posiadania broni, strzelania do zwierzat nienawidze, ale trudno bylo przewidziec, jak sie sprawy potocza

 

z "survival kit" brakuje mi jedynie generatora pradu.....

 
No i to jest wlasnie piekne w Ameryce. Gdy zbliza sie kryzys, wy kupujecie bron i generatory.
My papier toaletowy...

 

 

Tutaj papier tez wykupywano


  • 1
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#36 Zibi28

Zibi28
  • Użytkownik
  • 62 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Fischer

Napisano 12 listopad 2021 - 04:02

Zibi jest po prostu dobrym negocjatorem potrafi bandytę trzymającego zakładników w samolocie pod lufą wyprowadzić na prostą tak, żeby nikomu się nic nie stało.

Bandyta nie ma skrupułów, ja na pewno je mam. Oddanie strzału do człowieka jest czynnością nieodwracalną. Czy to trudno zrozumieć? Nie wiem jakbym się zachował w sytuacji ekstremalnej. Wolałbym nie być poddanym tego typu dylematowi. Z osobistej broni najczęściej giną ludzie z otoczenia posiadacza, a w jakim stopniu giną bandyci którzy na nas napadli? A w jakim stopniu manie broni sprowokuje bandytę do strzału? Normalny obywatel chodzący po ulicy jest w sprawie broni zwykłym dyletantem, nawet jak strzelał z niej na strzelnicy. Póki broń nie jest ogólnie dostępna, to i możliwość spotkania bandyty z bronią za duża nie jest i lepiej aby tak zostało. W zderzeniu z bandytą, który ma doświadczenie w strzelaniu do ludzi i zwykłym domownikiem, który chodzi po ulicy, jest jednak pewna zasadnicza różnica. Nie wiem jak bym się zachował w sytuacji ekstremalnej i wolałbym tego nie testować. Chodząc po naszych ulicach raczej trudno trafić na bandytę a bandytę z bronią jeszcze trudniej i niech tak już zostanie. Duża dostępność broni w Ameryce, pewnie w ciężkich milionach, niestety nie jest jej zaletą. Przez wiele lat miałem swojego "kałasznikowa", potem broń krótką, rzucałem bojowym granatem, ale nie, nie tęsknię aby mieć te zabawki pod ręką i chodzić z nimi po ulicy. Bo ich manie to wielka odpowiedzialność i zagrożenie, tak dla innych jak i dla mnie.

Miałem kiedyś zabawną sytuację, wracając z szybowcowej imprezy, w środku nocy, pościł się za mną radiowóz na kogutach. Policjant kazał otworzyć bagażnik, gdzie leżał komputer. Policjant zadał durne pytanie, czyj to komputer, to mu odpyskowałem że kradziony. No i się zaczęło, kumpla, chyba ze względu na jego "buzię", wyciągnął z samochodu i rzucił na maskę i go zrewidował. Drugiego na szczęście nie chciało mu się z samochodu wyciągać. A on pojechał na przyjacielską wizytę z pistoletem. Jakby to zauważyli, to jak nic by nas zamknęli do poniedziałku w pudle.


  • 3

#37 Maciej S

Maciej S
  • Użytkownik
  • 393 postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 12 listopad 2021 - 08:35

Młodzieńcza fascynacja przemocą i bronią na ogół mija po odbyciu służby wojskowej.

W Polsce była fala kupowania broni gazowej. Przeszła.

W Stanach dostęp do broni ma wymiar historyczny i dziś pewnie już nie można z tym niczego zrobić. 

W Polsce broń mają służby i myśliwi, niech tak zostanie.

Obyśmy nie musieli kupować generatorów.


Użytkownik Maciej S edytował ten post 12 listopad 2021 - 08:36

  • 1

 "ilość energii potrzebnej do obalenia bzdur jest o rząd wielkości większa niż do ich wyprodukowania"


#38 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5127 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 12 listopad 2021 - 09:45

 

Zibi jest po prostu dobrym negocjatorem potrafi bandytę trzymającego zakładników w samolocie pod lufą wyprowadzić na prostą tak, żeby nikomu się nic nie stało.

Bandyta nie ma skrupułów, ja na pewno je mam. Oddanie strzału do człowieka jest czynnością nieodwracalną. Czy to trudno zrozumieć? Nie wiem jakbym się zachował w sytuacji ekstremalnej. Wolałbym nie być poddanym tego typu dylematowi. Z osobistej broni najczęściej giną ludzie z otoczenia posiadacza, a w jakim stopniu giną bandyci którzy na nas napadli? A w jakim stopniu manie broni sprowokuje bandytę do strzału? Normalny obywatel chodzący po ulicy jest w sprawie broni zwykłym dyletantem, nawet jak strzelał z niej na strzelnicy. Póki broń nie jest ogólnie dostępna, to i możliwość spotkania bandyty z bronią za duża nie jest i lepiej aby tak zostało. W zderzeniu z bandytą, który ma doświadczenie w strzelaniu do ludzi i zwykłym domownikiem, który chodzi po ulicy, jest jednak pewna zasadnicza różnica. Nie wiem jak bym się zachował w sytuacji ekstremalnej i wolałbym tego nie testować. Chodząc po naszych ulicach raczej trudno trafić na bandytę a bandytę z bronią jeszcze trudniej i niech tak już zostanie. Duża dostępność broni w Ameryce, pewnie w ciężkich milionach, niestety nie jest jej zaletą. Przez wiele lat miałem swojego "kałasznikowa", potem broń krótką, rzucałem bojowym granatem, ale nie, nie tęsknię aby mieć te zabawki pod ręką i chodzić z nimi po ulicy. Bo ich manie to wielka odpowiedzialność i zagrożenie, tak dla innych jak i dla mnie.

Miałem kiedyś zabawną sytuację, wracając z szybowcowej imprezy, w środku nocy, pościł się za mną radiowóz na kogutach. Policjant kazał otworzyć bagażnik, gdzie leżał komputer. Policjant zadał durne pytanie, czyj to komputer, to mu odpyskowałem że kradziony. No i się zaczęło, kumpla, chyba ze względu na jego "buzię", wyciągnął z samochodu i rzucił na maskę i go zrewidował. Drugiego na szczęście nie chciało mu się z samochodu wyciągać. A on pojechał na przyjacielską wizytę z pistoletem. Jakby to zauważyli, to jak nic by nas zamknęli do poniedziałku w pudle.

 

Cześć

A można było ich stuknąć żeby się ludzi nie czepiali.

Pozdro


  • 1

#39 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3554 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 13 listopad 2021 - 02:18

 

Zibi jest po prostu dobrym negocjatorem potrafi bandytę trzymającego zakładników w samolocie pod lufą wyprowadzić na prostą tak, żeby nikomu się nic nie stało.

Bandyta nie ma skrupułów, ja na pewno je mam. Oddanie strzału do człowieka jest czynnością nieodwracalną. Czy to trudno zrozumieć? Nie wiem jakbym się zachował w sytuacji ekstremalnej. Wolałbym nie być poddanym tego typu dylematowi. Z osobistej broni najczęściej giną ludzie z otoczenia posiadacza, a w jakim stopniu giną bandyci którzy na nas napadli? A w jakim stopniu manie broni sprowokuje bandytę do strzału? Normalny obywatel chodzący po ulicy jest w sprawie broni zwykłym dyletantem, nawet jak strzelał z niej na strzelnicy. Póki broń nie jest ogólnie dostępna, to i możliwość spotkania bandyty z bronią za duża nie jest i lepiej aby tak zostało. W zderzeniu z bandytą, który ma doświadczenie w strzelaniu do ludzi i zwykłym domownikiem, który chodzi po ulicy, jest jednak pewna zasadnicza różnica. Nie wiem jak bym się zachował w sytuacji ekstremalnej i wolałbym tego nie testować. Chodząc po naszych ulicach raczej trudno trafić na bandytę a bandytę z bronią jeszcze trudniej i niech tak już zostanie. Duża dostępność broni w Ameryce, pewnie w ciężkich milionach, niestety nie jest jej zaletą. Przez wiele lat miałem swojego "kałasznikowa", potem broń krótką, rzucałem bojowym granatem, ale nie, nie tęsknię aby mieć te zabawki pod ręką i chodzić z nimi po ulicy. Bo ich manie to wielka odpowiedzialność i zagrożenie, tak dla innych jak i dla mnie.

Miałem kiedyś zabawną sytuację, wracając z szybowcowej imprezy, w środku nocy, pościł się za mną radiowóz na kogutach. Policjant kazał otworzyć bagażnik, gdzie leżał komputer. Policjant zadał durne pytanie, czyj to komputer, to mu odpyskowałem że kradziony. No i się zaczęło, kumpla, chyba ze względu na jego "buzię", wyciągnął z samochodu i rzucił na maskę i go zrewidował. Drugiego na szczęście nie chciało mu się z samochodu wyciągać. A on pojechał na przyjacielską wizytę z pistoletem. Jakby to zauważyli, to jak nic by nas zamknęli do poniedziałku w pudle.

 

Masz racje - jest to wielka odpowiedzialnosc - z czego nie wszyscy zdaja sobie sprawe..

 

Ja skrupolow bym nie mial - to wiem - wszystko, co "zdobylem" w swoim zyciu, to byla walka - nie z bronia........ale walka

 

 

Jakjuz mowilem - nie bron zabija, a czlowiek, ktory jej uzywa

Tak samo jak" samochod nie wpada w poslizg" tylko keirowca nie wie, jak wyprowadzic samochod z poslizgu.......

 

Ogolnie - koloryzowanie sytuacji "bron w rece" w USA jest po prostu przesadzone....

 

Tak dla ciekawosci - jezeli ta osoba miala by pozwolenie na bron, stale byla  by w wiezieniu???


  • 0
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#40 Zibi28

Zibi28
  • Użytkownik
  • 62 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Fischer

Napisano 13 listopad 2021 - 12:09

 

 

Zibi jest po prostu dobrym negocjatorem potrafi bandytę trzymającego zakładników w samolocie pod lufą wyprowadzić na prostą tak, żeby nikomu się nic nie stało.

Bandyta nie ma skrupułów, ja na pewno je mam. Oddanie strzału do człowieka jest czynnością nieodwracalną. Czy to trudno zrozumieć? Nie wiem jakbym się zachował w sytuacji ekstremalnej. Wolałbym nie być poddanym tego typu dylematowi. Z osobistej broni najczęściej giną ludzie z otoczenia posiadacza, a w jakim stopniu giną bandyci którzy na nas napadli? A w jakim stopniu manie broni sprowokuje bandytę do strzału? Normalny obywatel chodzący po ulicy jest w sprawie broni zwykłym dyletantem, nawet jak strzelał z niej na strzelnicy. Póki broń nie jest ogólnie dostępna, to i możliwość spotkania bandyty z bronią za duża nie jest i lepiej aby tak zostało. W zderzeniu z bandytą, który ma doświadczenie w strzelaniu do ludzi i zwykłym domownikiem, który chodzi po ulicy, jest jednak pewna zasadnicza różnica. Nie wiem jak bym się zachował w sytuacji ekstremalnej i wolałbym tego nie testować. Chodząc po naszych ulicach raczej trudno trafić na bandytę a bandytę z bronią jeszcze trudniej i niech tak już zostanie. Duża dostępność broni w Ameryce, pewnie w ciężkich milionach, niestety nie jest jej zaletą. Przez wiele lat miałem swojego "kałasznikowa", potem broń krótką, rzucałem bojowym granatem, ale nie, nie tęsknię aby mieć te zabawki pod ręką i chodzić z nimi po ulicy. Bo ich manie to wielka odpowiedzialność i zagrożenie, tak dla innych jak i dla mnie.

Miałem kiedyś zabawną sytuację, wracając z szybowcowej imprezy, w środku nocy, pościł się za mną radiowóz na kogutach. Policjant kazał otworzyć bagażnik, gdzie leżał komputer. Policjant zadał durne pytanie, czyj to komputer, to mu odpyskowałem że kradziony. No i się zaczęło, kumpla, chyba ze względu na jego "buzię", wyciągnął z samochodu i rzucił na maskę i go zrewidował. Drugiego na szczęście nie chciało mu się z samochodu wyciągać. A on pojechał na przyjacielską wizytę z pistoletem. Jakby to zauważyli, to jak nic by nas zamknęli do poniedziałku w pudle.

 

Masz racje - jest to wielka odpowiedzialnosc - z czego nie wszyscy zdaja sobie sprawe..

 

Ja skrupolow bym nie mial - to wiem - wszystko, co "zdobylem" w swoim zyciu, to byla walka - nie z bronia........ale walka

 

 

Jakjuz mowilem - nie bron zabija, a czlowiek, ktory jej uzywa

Tak samo jak" samochod nie wpada w poslizg" tylko keirowca nie wie, jak wyprowadzic samochod z poslizgu.......

 

Ogolnie - koloryzowanie sytuacji "bron w rece" w USA jest po prostu przesadzone....

 

Tak dla ciekawosci - jezeli ta osoba miala by pozwolenie na bron, stale byla  by w wiezieniu???

 

Po pierwsze, była po "piwie". Pewnie do poniedziałku, bo dopiero wtedy można by było sprawdzić czy broń miał legalnie. Owszem, miał ją legalnie. Ale osobiście się dziwię że mu ją dali:;)

Broń tylko raz do roku strzela "sama":;) Manie w Polsce broni nie jest czymś nieosiągalnym. Wystarczy o to wystąpić i można dostać na to zgodę. Znam gościa który ma jej kilkanaście sztuk, w tym słynnego kałasznikowa. Broń jest zagrożeniem dla samego posiadacza, bo się napił, bo żona go zdenerwowała, bo dzieciaki się do niej dobrali i poszli sobie postrzelać. Po drugie swobodny dostęp do broni i jej powszechność to również częstsze jej użycie przez różnego rodzaju oszołomów. To z kolei wymusza na reszcie rzeczywiste "dozbrojenie". Powstanie wtedy pewny "staropolski" zwyczaj, jak z piciem alkoholu, temat nie do ruszenia prze pokolenia. A powszechność to zagrożenia, o których już wspominałem. Był okres że z bronią wracałem do domu. Wtedy nie miałem dzieci, ale mimo wszystko ciążyła na mi odpowiedzialność aby nie dostała się w niepowołane ręce. A z ciekawostek, to przychodziło nas kilkunastu do modelarni a w niej każdy był uzbrojony po zęby:;)


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych