Skocz do zawartości


Zdjęcie

Gorce na butach i luzie..

Gorce relacje bez nart

  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#1 Lexi

Lexi
  • Użytkownik
  • 839 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:San Escobar
  • Narty:RADAR SENATE PRO

Napisano 30 czerwiec 2021 - 15:55

Nie pamiętam kiedy ostatni raz byłem w Gorcach latem, pewnie w latach 80' - na nartach nie tak dawno. Nadszedł wiec czas żeby "odświeżyć" szlaki. Zaczęliśmy od Lubomierza w którym onegdaj (w 80' bodajże) spędziłem całe ferie zimowe ucząc jeździć na nartach znajome licealistki ;-). Jakoś nie udało mi się namierzyć szkoły w której wtedy mieszkaliśmy ale stok jak był tak jest nadal jedynie orczyk dodatkowy stoi dowożąc tych mniej wprawnych narciarzy do połowy stoku (dobry ruch). Górka bardzo fajna była i zawsze była piekielnie zmuldzona co przekładało się na niewielką frekwencje w kolejce do orczyka.. ;)

 

Załączony plik  IMG_4612.jpg   159,5 KB   6 Ilość pobrań

 

Gorce są wręcz wymarzonym miejscem do spacerów - szlaki nie są specjalnie wymagające i są "urządzone" pod turystów (za czym specjalnie nie przepadam) - są lekkie łatwe i przyjemne...i niesamowicie widokowe.

Na zdjęciach Gorc oraz okalające go polanki i hale.

Załączony plik  IMG_4509.jpg   220,41 KB   5 Ilość pobrań

Załączony plik  IMG_4542.jpg   200,71 KB   5 Ilość pobrań

Załączony plik  IMG_4580.jpg   143,04 KB   5 Ilość pobrań

Załączony plik  IMG_4590.jpg   164,81 KB   5 Ilość pobrań

Załączony plik  IMG_4605.jpg   147,87 KB   5 Ilość pobrań

Załączony plik  WHTB4182.jpg   244,42 KB   4 Ilość pobrań

Załączony plik  IMG_4564.jpg   166,56 KB   4 Ilość pobrań

 

 

 


  • 6

#2 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 01 lipiec 2021 - 13:20


Górka bardzo fajna była i zawsze była piekielnie zmuldzona co przekładało się na niewielką frekwencje w kolejce do orczyka..

 

Lubomierz to był mój ulubiony stoczek przed laty. Głównie lata 70 i 80. Muldy nie robiły na mnie wrażenia, ale górny odcinek, o ile bierze się go na wprost, jest mocno stromy. W sumie wymagający stok.

 

Na Gorcu bywam co najmniej raz w roku. Robię pętlę ze Szczawy, ale z zejściem do Zasadnego. Lub inne kombinacje. Warto tu, podobnie jak na pola pod Mogielicą, pójść na zbiory borówek (zwanych błędnie "jagodami" w niektórych częściach Polski :)). Mnóstwo tego, gdy przyjdzie na nich pora. No i jak piszesz - widoki.

 

BTW, celowo masz ustawione zdjęcia na 4:3 a nie 16:9?


Użytkownik o_andrzej edytował ten post 01 lipiec 2021 - 13:22

  • 2

#3 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9814 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 01 lipiec 2021 - 14:28


ostatni raz byłem w Gorcach latem, pewnie w latach 80'

W 1986 prowadziłem tam obóz wędrowny z PTTK  - wielkie dzięki za przypomnienie tej pięknej okolicy


  • 1
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#4 star

star
  • Użytkownik
  • 1661 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wola Wysoka
  • Narty:Rossignol
  • Imię :Tadeusz
  • Ulubiony stok:Studicni

Napisano 01 lipiec 2021 - 14:28

 


Górka bardzo fajna była i zawsze była piekielnie zmuldzona co przekładało się na niewielką frekwencje w kolejce do orczyka..

 

Lubomierz to był mój ulubiony stoczek przed laty. Głównie lata 70 i 80. Muldy nie robiły na mnie wrażenia, ale górny odcinek, o ile bierze się go na wprost, jest mocno stromy. W sumie wymagający stok.

 

Na Gorcu bywam co najmniej raz w roku. Robię pętlę ze Szczawy, ale z zejściem do Zasadnego. Lub inne kombinacje. Warto tu, podobnie jak na pola pod Mogielicą, pójść na zbiory borówek (zwanych błędnie "jagodami" w niektórych częściach Polski :)). Mnóstwo tego, gdy przyjdzie na nich pora. No i jak piszesz - widoki.

 

BTW, celowo masz ustawione zdjęcia na 4:3 a nie 16:9?

 

Eee tam

https://www.mojegoto...ie-ten-sam-owoc


  • 1

#5 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 01 lipiec 2021 - 14:48


https://www.mojegoto...ie-ten-sam-owoc

 

Wyraźnie pisane przez Warszawiankę. :) Dla niej "jagoda" to "borówka" i już. Podobnie jak dla Marii Konpnickiej w jej "Na jagody". Wpisz w wikipedii "borówka". I wpisz "jagoda", aby dowiedzieć się, że to owoc borówki, ale też np. porzeczki czerwonej. A swoją drogą dlaczego nie nazwano "borówkę amarykańską" "jagodą amerykańską"? Byłoby przynajmniej konsekwentnie. :)

 

Podobnie jest ze "sznyclem". Tyle że tu niestety Galicjanie nie mają racji nazywając tak siekany czy kotlet mielony. Ba, wstyd wobec historycznych zaszłości, gdy się było przez ponad 120 lat częścią Imperium niemieckojęzycznego. :)


Użytkownik o_andrzej edytował ten post 01 lipiec 2021 - 14:49

  • 1

#6 kordiankw

kordiankw
  • Użytkownik
  • 2057 postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 01 lipiec 2021 - 15:26

Na Lubelszczyźnie i wschodnim Mazowszu potoczna nazwa jagoda to nazwa jagody czarnej leśnej: 1c48a27c769a49a664e50c0b300aadb6.jpgf540a34c1c6b203b5acba1001c3bacd7.jpg a borówką potocznie nazywa się borówkę brusznicę czerwoną: 8df28712beb9f04075def774582e6ec5.jpg69501ab863714a7bb369ea7784331361.jpg Gdy ktoś powie idę na jagody, oznacza to idę do lasu zbierać jagody, podobnie idę na grzyby. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Użytkownik kordiankw edytował ten post 01 lipiec 2021 - 15:35

  • 3

#7 Chertan

Chertan
  • Użytkownik
  • 229 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Blizzard SRC Firebird, Stockli SX
  • Imię :Piotr

Napisano 01 lipiec 2021 - 15:56

Andrzej, pomidor też jest jagodą. A co ja mam powiedzieć. Jako człowiek z Częstochowy chodziłem na jagody. Teraz mieszkam pod Krakowem a kobietę mam z Jasła i nic mi tylko z borówkami wyjeżdża i dzieci przekabaca. Konflikt gotowy.
  • 2

#8 star

star
  • Użytkownik
  • 1661 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wola Wysoka
  • Narty:Rossignol
  • Imię :Tadeusz
  • Ulubiony stok:Studicni

Napisano 01 lipiec 2021 - 16:04

 


https://www.mojegoto...ie-ten-sam-owoc

 

Wyraźnie pisane przez Warszawiankę. :) Dla niej "jagoda" to "borówka" i już. Podobnie jak dla Marii Konpnickiej w jej "Na jagody". Wpisz w wikipedii "borówka". I wpisz "jagoda", aby dowiedzieć się, że to owoc borówki, ale też np. porzeczki czerwonej. A swoją drogą dlaczego nie nazwano "borówkę amarykańską" "jagodą amerykańską"? Byłoby przynajmniej konsekwentnie. :)

 

Podobnie jest ze "sznyclem". Tyle że tu niestety Galicjanie nie mają racji nazywając tak siekany czy kotlet mielony. Ba, wstyd wobec historycznych zaszłości, gdy się było przez ponad 120 lat częścią Imperium niemieckojęzycznego. :)

 

Nie zarażaj swym regionalizmem https://sjp.pwn.pl/p...rowka;7727.html

Właściwa polska nazwa rośliny Vaccinium myrtillus według Encyklopedii PWN to borówka czarnaborówka czernicajagodzina, potocznie czarna jagoda, ale – co w tym kontekście nieco dziwi – wszystkie te informacje znajdujemy pod hasłem czernica, nie uważanym przez redaktorów za nazwę właściwą.

Na Dolnym Śląsku w miejscowościach i rodzinach, gdzie dokonała się tzw. integracja językowa, używa się form najczęstszych, typowych zwykle dla polszczyzny warszawskiej, a taką jest jagoda.
Owoce i krzaczki borówki czarnej nazywane są ponadto jasnymi(modrymisinymiciemnymileśnymijagodamiBorówka jest klasycznym, pełnoprawnym, uznanym i udokumentowanym regionalizmem, którego użycie może prowadzić do chwilowego niepozrozumienia. Nie jest to jednak słowo niepoprawne. Patrząc na problem z Krakowa czy Rzeszowa, można uznać jagodę za regionalizm charakterystyczny dla Małopolski północnej, Górnego Śląska, Wielkopolski, Pomorza i Mazowsza, a nie za wyraz ogólnopolski. 
Zasięgi geograficzne poszczególnych form ilustruje mapadołączona do artykułu Elżbiety Belcarzowej, Czarne jagody, borówki i ich synonimyJęzyk Polski XL: 1960, s. 281–291.


Ślę najlepsze pozdrowienia, podjadając kromkę / pajdę chleba z dżemem jagodowym (z borówek).

Załączone pliki


Użytkownik star edytował ten post 01 lipiec 2021 - 16:07

  • 0

#9 Lexi

Lexi
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 839 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:San Escobar
  • Narty:RADAR SENATE PRO

Napisano 01 lipiec 2021 - 16:10


BTW, celowo masz ustawione zdjęcia na 4:3 a nie 16:9?


Zwyczajnie pracuje na obrazach 4/3 i taki mam domyślnie crop ustawiony w Photoshopie.. pewnie "ładniej" by było przestawić - nie pomyślałem o tym ale z racji tego ze fotki mocno "albumowe" wiec bez szaleństw.. :)


  • 0

#10 Chertan

Chertan
  • Użytkownik
  • 229 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Blizzard SRC Firebird, Stockli SX
  • Imię :Piotr

Napisano 01 lipiec 2021 - 16:34

Czernica to jeżyna, więc w ogóle inaczej.
  • 0

#11 star

star
  • Użytkownik
  • 1661 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wola Wysoka
  • Narty:Rossignol
  • Imię :Tadeusz
  • Ulubiony stok:Studicni

Napisano 01 lipiec 2021 - 16:47

Czernica to jeżyna, więc w ogóle inaczej.

A może ostrezyna

https://nowiny24.pl/...jesc/ar/5775503


  • 0

#12 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 01 lipiec 2021 - 17:14


Andrzej, pomidor też jest jagodą. A co ja mam powiedzieć. Jako człowiek z Częstochowy chodziłem na jagody. Teraz mieszkam pod Krakowem a kobietę mam z Jasła i nic mi tylko z borówkami wyjeżdża i dzieci przekabaca. Konflikt gotowy.

 

A co ja, stary Krakus, mam powiedzieć, gdy wnuk oświadcza, że idzie na dwór. I pewnie wnuki będą chodzic na jagody, bo mieszkają w Warszawie czy Gdańsku. Do tego synowa jest w połowie Mazowszanką a w połowie Kurpianką i dzieci wychowa na swoją modłę. Dobrze przynajmniej, że będą jeść ziemniaki, a nie kartofle czy, nie daj Boże, pyry. Ale dobrze, że sznycle to będą u nich kotlety a nie mielone czy siekane. Nie mówiąc o tym, że pewnie nigdy sie nie dowiedzą co to są "flizy". :)

 

A propos borówki po warszawsku czyli brusznicy (czerwone kulki) mówiąc po ludzku. :) Będąc na saksach w Szwecji w połowie lat 70., gdzie przez 3 miesiące pracowałem jako "stażysta" w fabryce Ericcsona, dorabiałem zbierając go (po szwedzku to lingon) w weekendy w pobliskich pustych lasach (mała miejscowość mniej więcej w środku Szwecji) i sprzedając w punktach skupu. Piękne z pożytecznym.

 

U mnie w górach, na jeżyny mówi się czernice.


Użytkownik o_andrzej edytował ten post 01 lipiec 2021 - 17:15

  • 0

#13 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 01 lipiec 2021 - 19:02


Gdy ktoś powie idę na jagody, oznacza to idę do lasu zbierać jagody, podobnie idę na grzyby.

 

U mnie też tak mówią, tyle że idą na borówki nie jagody, jeżyny (czernice), grzyby. Pamiętam, gdy po raz pierwszy przeczytałem (lektura szkolna?) "Na jagody" Konopnickiej, w ogóle nie wiedziałem o co chodzi. :) Jakie jagody, co to takiego? - zastanawiałem się.


  • 0

#14 Chertan

Chertan
  • Użytkownik
  • 229 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Blizzard SRC Firebird, Stockli SX
  • Imię :Piotr

Napisano 01 lipiec 2021 - 21:55

Czernica to jeżyna, więc w ogóle inaczej.

A może ostrezyna
https://nowiny24.pl/...jesc/ar/5775503

Ostrężyny to były w kalin cieniu w piosence harcerskiej.
  • 0

#15 Joanna Sm

Joanna Sm
  • Użytkownik
  • 572 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Narty:Volkl
  • Imię :Joanna
  • Ulubiony stok:Big Sky

Napisano 02 lipiec 2021 - 05:10

A w przecież w mojej harcerskiej piosence było tak:
Jesteśmy jagódki, czarne jagódki
Mieszkamy w lesie zielonym ...
  • 2

#16 mig

mig
  • Użytkownik
  • 876 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Rybnik
  • Ulubiony stok:bliski
  • Serwisant:w piwnicy
  • Pracownik:U siebie

Napisano 02 lipiec 2021 - 07:52

Co do nazw..... Idac do lasu na jagody trzeba było przedrzeć się przez zarośla z ostręgami na skraju pola gdzie rosły kartofle.... pomiędzy jagodami były krzaczki czerwonych brusin.
Czasem pod sosnami trafiły się zajonczoki a pod brzóskami poloki... ;-)
  • 3

#17 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 02 lipiec 2021 - 09:50


Czasem pod sosnami trafiły się zajonczoki a pod brzóskami poloki.

 

Wszystko jasne z wyjątkiem poloka. Kozak? ;) Ostręgi to jeżyny?


  • 0

#18 mig

mig
  • Użytkownik
  • 876 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Rybnik
  • Ulubiony stok:bliski
  • Serwisant:w piwnicy
  • Pracownik:U siebie

Napisano 02 lipiec 2021 - 10:25

Czasem pod sosnami trafiły się zajonczoki a pod brzóskami poloki.

 
Wszystko jasne z wyjątkiem poloka. Kozak? ;) Ostręgi to jeżyny?

Wg atlasu -koźlarz babka. Kolarz czerwony to u nas kozok.
  • 0

#19 .Beata.

.Beata.
  • Użytkownik
  • 272 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Narty:Fischer Trinity
  • Imię :Beata
  • Ulubiony stok:…wiadomo

Napisano 02 lipiec 2021 - 13:23


czy, nie daj Boże, pyry.

 

...  tej, masz coś do pyr - ów? ;)


  • 2

#20 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 03 lipiec 2021 - 10:02


...  tej, masz coś do pyr - ów?

 

Nic nie mam. Nawet nie śmiałbym mieć, bo mnóstwo rodziny i znajomych mam w Poznaniu. I wiem co to jest "szkieł". :)


  • 1




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych