Skocz do zawartości


Zdjęcie

co najlepszego


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
18 odpowiedzi w tym temacie

#1 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3529 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 09 maj 2021 - 23:07

zrobiles/as w swoim zyciu?????

 

 

zaczne: rzucilem palenie.... dawno, dawno temu..........

 

jednego dnia mnie objawilo.......

 

stwierdzilem, ze zycie jest za krotkie, zeby je przedymac...

 

rzucilem jednego dnia....

 

 

w ciagu 3 nastepnych miesiecy  zarlem jak swinia i jak swinia przytylem............... zdrowo ponad 100 kg przy wzroscie 182... (chyba max bylo 120 kg) 

 

zabralo mi 1.5 roku, zeby wrocic do poprzedniej wagi..........

 

zaczalem czuc zapachy, wydolnosc fizyczna wzrosla nie-do-pomyslenia... zapychanie w plucach odeszlo i pojawia sie wylacznie, gdy popycham do granic........

 

nigdy nie wrocilem do tego durnego nawyku

 

chociaz , zwlaszcza przez pare pierwszych lat budzilem sie w nocy, przerazony, ze znowu pale..

 

i jestem szczesliwy obecnie, gdy poczuje dym i chce mi sie wymiotowac....

 

zycze tego odczucia wszystkim, ktorzy jeszcze pala.........


  • 3
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#2 Lexi

Lexi
  • Użytkownik
  • 839 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:San Escobar
  • Narty:RADAR SENATE PRO

Napisano 10 maj 2021 - 05:38


zrobiles/as w swoim zyciu?????

 zaczne: rzucilem palenie.... dawno, dawno temu..........
jednego dnia mnie objawilo.......
stwierdzilem, ze zycie jest za krotkie, zeby je przedymac...
rzucilem jednego dnia....

 

Też uważam to za jedno z najważniejszych posunięć w życiu - niecałe 30 lat temu wynajmowaliśmy z kumplem  mieszkanie w NYC. Niefortunnie mój kolega przywlókł z pracy jakąś zjadliwą grypę która nas rozłożyła na tydzień - kolega rzucił wiec ja pomyślałem ze tez jeszcze raz spróbuje (w końcu zawsze mi się udawało rzucić). Potem jeszcze przez parę dni lepiłem na ramie plastry z apteki ale udało się. Ogromny sukces.

 

Teraz pracuje na tym żeby przestać jeść i oddychać .... 


  • 3

#3 jan koval

jan koval
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 3529 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 11 maj 2021 - 00:50

 


zrobiles/as w swoim zyciu?????

 zaczne: rzucilem palenie.... dawno, dawno temu..........
jednego dnia mnie objawilo.......
stwierdzilem, ze zycie jest za krotkie, zeby je przedymac...
rzucilem jednego dnia....

 

Też uważam to za jedno z najważniejszych posunięć w życiu - niecałe 30 lat temu wynajmowaliśmy z kumplem  mieszkanie w NYC. Niefortunnie mój kolega przywlókł z pracy jakąś zjadliwą grypę która nas rozłożyła na tydzień - kolega rzucił wiec ja pomyślałem ze tez jeszcze raz spróbuje (w końcu zawsze mi się udawało rzucić). Potem jeszcze przez parę dni lepiłem na ramie plastry z apteki ale udało się. Ogromny sukces.

 

Teraz pracuje na tym żeby przestać jeść i oddychać .... 

 

bez przesady


  • 1
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#4 Sarensis

Sarensis
  • Użytkownik
  • 2086 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Sari
  • Narty:Salomon X-Max X10
  • Imię :Adam

Napisano 11 maj 2021 - 07:59

Wyniosłem się z pewnego ciężkostrawnego forum narciarskiego ..., a tak na poważnie to trochę tego jest, ale bobrym posunięciem było zaprzestanie spożywania świni, co przyniosło niebywałe wręcz efekty.


Użytkownik Sarensis edytował ten post 11 maj 2021 - 08:00

  • 1

#5 Figozmakiem

Figozmakiem
  • Użytkownik
  • 104 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wieliczka
  • Narty:Atomic Redster S9
  • Imię :Kazimierz

Napisano 11 maj 2021 - 10:43

 

Teraz pracuje na tym żeby przestać jeść i oddychać .... 

 

 

Chciałem kiedyś porzucić seks.

Wyzbyć się uciech cielesnych, stać się ascetą i osiągnąć satori.

 

Już się prawie udało, już Kuszenie świętego Antoniego straciło nade mną moc... 

 

Aż pewnego razu w nocy, w czasie snu, napadła na mnie kobieta i brutalnie zgwałciła.

 

Kiedy już było po wszystkim, przeprosiła, że jest uciekinierką z feminizmu i była na głodzie.

 

Wybaczyłem.

Bo dlaczego nie miałem wybaczyć?

 

Ale nie mam już siły, by znowu cokolwiek porzucać.


  • 2

"Tam właśnie teraz rozkwitły kwiaty, stokrotki, fiołki, kaczeńce i maki".

 


#6 mig

mig
  • Użytkownik
  • 876 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Rybnik
  • Ulubiony stok:bliski
  • Serwisant:w piwnicy
  • Pracownik:U siebie

Napisano 11 maj 2021 - 10:54

Tylko jedna?
  • 0

#7 Lexi

Lexi
  • Użytkownik
  • 839 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:San Escobar
  • Narty:RADAR SENATE PRO

Napisano 11 maj 2021 - 10:56


bez przesady

Oddychania jednak nie porzucę ale nad spożywaniem różnego rodzaju dziadostwa (w tym świni o której wspomniał Adam) pracuje wytrwale.. choć łatwo nie jest - zwłaszcza dziadostwa już przyswojonego ciężko się pozbyć.


  • 1

#8 Jack

Jack
  • Użytkownik
  • 2054 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 11 maj 2021 - 11:33


zwłaszcza dziadostwa już przyswojonego ciężko się pozbyć

 

Moze Laxigen sproboj? :boogie:


Użytkownik Jack edytował ten post 11 maj 2021 - 11:37

  • 0

#9 kordiankw

kordiankw
  • Użytkownik
  • 2057 postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 11 maj 2021 - 11:55

Bójka w pociągu, dipsomania i jeszcze fantasmagorie.
Kazimierzu, lekarzem nie jestem, ale to mi wygląda na poważny problem alkoholowy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • 3

#10 Lexi

Lexi
  • Użytkownik
  • 839 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:San Escobar
  • Narty:RADAR SENATE PRO

Napisano 11 maj 2021 - 13:01


Moze Laxigen sproboj?


Jeśli już to Lexigen ......  :ciisza:


  • 0

#11 Figozmakiem

Figozmakiem
  • Użytkownik
  • 104 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wieliczka
  • Narty:Atomic Redster S9
  • Imię :Kazimierz

Napisano 11 maj 2021 - 18:20

Bójka w pociągu, dipsomania i jeszcze fantasmagorie.
Kazimierzu, lekarzem nie jestem, ale to mi wygląda na poważny problem alkoholowy.
 

 

Dobry wojaku Kordianie,

pozdrawiam Cię - Figo pacyfista i winoholik.

 

Lepiej oddawać się dipsomanii na Bałkanach i pić rakiję (domowej roboty) z punkami, niż jechać tam z nożem w zębach i bawić się w wojenkę.

 

Niech Cię święty Jerzy, patron żołnierzy, ma w swej opiece.


  • 1

"Tam właśnie teraz rozkwitły kwiaty, stokrotki, fiołki, kaczeńce i maki".

 


#12 Figozmakiem

Figozmakiem
  • Użytkownik
  • 104 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wieliczka
  • Narty:Atomic Redster S9
  • Imię :Kazimierz

Napisano 11 maj 2021 - 18:52

Tylko jedna?

 

Jeszcze taka:

https://youtu.be/p5mnDjaYw6U?t=44


  • 0

"Tam właśnie teraz rozkwitły kwiaty, stokrotki, fiołki, kaczeńce i maki".

 


#13 kordiankw

kordiankw
  • Użytkownik
  • 2057 postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 11 maj 2021 - 19:00

Bójka w pociągu, dipsomania i jeszcze fantasmagorie.
Kazimierzu, lekarzem nie jestem, ale to mi wygląda na poważny problem alkoholowy.
 

 
Dobry wojaku Kordianie,
pozdrawiam Cię - Figo pacyfista i winoholik.
 
Lepiej oddawać się dipsomanii na Bałkanach i pić rakiję (domowej roboty) z punkami, niż jechać tam z nożem w zębach i bawić się w wojenkę.
 
Niech Cię święty Jerzy, patron żołnierzy, ma w swej opiece.

Bo na moje wybory życiowe wpływ miał Łysiak i jego „Konkwista”, czas chyba jednak na „Filozoficzny sens przebaczenia”.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • 0

#14 Figozmakiem

Figozmakiem
  • Użytkownik
  • 104 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wieliczka
  • Narty:Atomic Redster S9
  • Imię :Kazimierz

Napisano 11 maj 2021 - 19:13

Jesteś w stanie spoczynku, więc możesz pozwolić sobie na taki luksus.

 

"Nic nie zostanie przebaczone, wszystko zostanie zapomniane" (Milan Kundera).

 

EDIT. Ktoś, kto czytał Łysiaka, nie zadaje się z totalsami.


Użytkownik Figozmakiem edytował ten post 11 maj 2021 - 19:22

  • 0

"Tam właśnie teraz rozkwitły kwiaty, stokrotki, fiołki, kaczeńce i maki".

 


#15 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 11 maj 2021 - 20:14


zaczne: rzucilem palenie.... dawno, dawno temu..........

 

Ja nie tak dawno, dawno temu, ale dawno. Ok. 2004 r. Co prawda wcześniej był długi 4-letni epizod niepalenia, ale gdy przyszły duże stresy, wróciłem do palenia, choć zawsze było to w okolicach 10-12 papierosów dziennie, nie więcej. Nie lubię zapachu dymu, ale palaczy toleruję.

 

Kilka razy zdarzyło mi się zrobić coś dobrego innym i to zupełnie bezinteresownie. I pewnie to mnie uratuje na Piotrowej bramie, bo i kilka niezbyt chlubnych uczynków by się znalazło. :)


  • 0

#16 star

star
  • Użytkownik
  • 1661 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wola Wysoka
  • Narty:Rossignol
  • Imię :Tadeusz
  • Ulubiony stok:Studicni

Napisano 11 maj 2021 - 20:38

 


zaczne: rzucilem palenie.... dawno, dawno temu..........

 

Ja nie tak dawno, dawno temu, ale dawno. Ok. 2004 r. Co prawda wcześniej był długi 4-letni epizod niepalenia, ale gdy przyszły duże stresy, wróciłem do palenia, choć zawsze było to w okolicach 10-12 papierosów dziennie, nie więcej. Nie lubię zapachu dymu, ale palaczy toleruję.

 

Kilka razy zdarzyło mi się zrobić coś dobrego innym i to zupełnie bezinteresownie. I pewnie to mnie uratuje na Piotrowej bramie, bo i kilka niezbyt chlubnych uczynków by się znalazło. :)

 

Ja tez dawno. Podstawówka. Jak nam się paczka skończyła to z kumplem rzuciliśmy palenie. To była pierwsza paczka... i ostatnia.

ps co do Kundery to tylko wino Bienczyka odpadłem w punkt mimo ze w jego skarpetce było ukryte, sztuka jest sztuka

https://fragile.net....-zaangazowania/


Użytkownik star edytował ten post 11 maj 2021 - 20:44

  • 0

#17 Figozmakiem

Figozmakiem
  • Użytkownik
  • 104 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wieliczka
  • Narty:Atomic Redster S9
  • Imię :Kazimierz

Napisano 11 maj 2021 - 23:10

 

ps co do Kundery to tylko wino Bienczyka odpadłem w punkt mimo ze w jego skarpetce było ukryte, sztuka jest sztuka

https://fragile.net....-zaangazowania/

 

 

Sstary, co autor/Ty miał/masz na myśli?

 

Bieńczyka nie lubię.

Ani za wino, ani za Chopina (nie chodzi o wódkę).

Przeciętny dyktator smaku.


  • 0

"Tam właśnie teraz rozkwitły kwiaty, stokrotki, fiołki, kaczeńce i maki".

 


#18 star

star
  • Użytkownik
  • 1661 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wola Wysoka
  • Narty:Rossignol
  • Imię :Tadeusz
  • Ulubiony stok:Studicni

Napisano 11 maj 2021 - 23:31

 

 

ps co do Kundery to tylko wino Bienczyka odpadłem w punkt mimo ze w jego skarpetce było ukryte, sztuka jest sztuka

https://fragile.net....-zaangazowania/

 

 

Sstary, co autor/Ty miał/masz na myśli?

 

Bieńczyka nie lubię.

Ani za wino, ani za Chopina (nie chodzi o wódkę).

Przeciętny dyktator smaku.

 

Żaden dyktator, dyktatorem jest raczej Bonkowski. Ja lubię. Również jego zagadki winne. Ot taka zabawa w ciemno.


  • 0

#19 Figozmakiem

Figozmakiem
  • Użytkownik
  • 104 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wieliczka
  • Narty:Atomic Redster S9
  • Imię :Kazimierz

Napisano 11 maj 2021 - 23:53

 

 

 

ps co do Kundery to tylko wino Bienczyka odpadłem w punkt mimo ze w jego skarpetce było ukryte, sztuka jest sztuka

https://fragile.net....-zaangazowania/

 

 

Sstary, co autor/Ty miał/masz na myśli?

 

Bieńczyka nie lubię.

Ani za wino, ani za Chopina (nie chodzi o wódkę).

Przeciętny dyktator smaku.

 

Żaden dyktator, dyktatorem jest raczej Bonkowski. Ja lubię. Również jego zagadki winne. Ot taka zabawa w ciemno.

 

 

Masz rację.

Przepraszam, machnąłem się z Bońkowskim.


  • 1

"Tam właśnie teraz rozkwitły kwiaty, stokrotki, fiołki, kaczeńce i maki".

 




Podobne tematy

  Temat Autor Podsumowanie Ostatni post



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych