Dobroch ładnie pisał o BP.
Polece ci
ew. bukriejew kontra krakauer dwa spojrzenia na jedna wyprawę, tragiczna zreszta,
Słyszałem o tej książce Onoszko, coś czytałem w recenzjach, kojarzy mi się to z sensacyjkami, podłymi aferami, raczej nie. Ale może się mylę ...
Jeśli chodzi o Everest 1996 to oglądałem film, wspaniale nagrana tragedia, straszna tragedia. Obejrzałem Boba Halla i wystarczy. Nie wiem czy chcę dalej o tym czytać. Bob Hall kojarzy mi się z obecnymi kolejkami na Everest, chora sprawa.
Natomiast co do książki o Hajzerze. To dopiszę więcej swoich odczuć.
Książka opowiada o całym życiu Hajzera, który był bardzo barwną osobą, fajnych historii jest tam bardzo dużo.
Hajzer jeździł w Himalaje w złotym polskim okresie, przewijają się tam Kukuczka, Wielicki, Messner, jest obraz tego czasu.
Później jest Alpinus, jak powstał, jak działał, przewija się obecny szef Milo.
Później nowe czasy i program PHZ, który wymyślił i prowadził Hajzer z Majerem.
Przewija się też Bargiel, bo on zaczynał w PHZ. To właśnie Hajzer wziął Bargiela na słynny bieg na Elbrusie.
A książkę napisał Bartek Dobroch, którego zobaczyłem na jednej z konferencji Bargiela. Dobroch był osobą prowadzącą konferencje.
I jak go zobaczyłem to od razu sprawdziłem jakie napisał książki.