Cześć.
Jestem nowy na forum i w świecie nart więc z góry przepraszam jeśli będę pisał głupoty.
W poprzednim sezonie czyli 19/20 po raz pierwszy założyłem narty na nogi i mogę zdecydowanie powiedzieć, że była to miłość od pierwszego zjazdu Jestem dopiero na początku przygody/nauki i chciałem poradzić się w sprawie sprzętu.
Posiadam całość sprzętu po mojej ś.p. ojcu - i tu chciałem zaznaczyć, że narty i buty są dla mnie idealnie dopasowane (buty wygodne, narty pasują do wzrostu i wagi). Moje pytanie dotyczy raczej jakości sprzętu tzn. narty to Fischer S 300 ICE z sezonu 02/03 ( z tego co wyczytałem to chyba w tym sezonie 02/03 to były bardzo dobre narty) - użytkowane były przez 5 lub 6 sezonów a później do zeszłego roku leżały spakowane w garażu. Kiedy je serwisowałem w zeszłym i tym roku to jak pytałem o stan tych nart to zawsze była odpowiedź, że jak najbardziej nadają się do użytku(opinia na oko) i domyślam się, że chodzi o stan ślizgu i krawędzi. Ja zastanawiam się głównie nad tym czy na moim etapie (początek, totalny amator) warto zmieniać te narty - czy wymieniając je na nowe w granicach do 1000zł powinienem poczuć różnicę - w końcu te narty mają już swoje lata i pewnie technologia ich wykonania zmieniła sie od tego czasu ( czy się mylę ?), a może na moim etapie nie warto zmieniać tych nart tylko pojeździć sezon czy dwa, cokolwiek się nauczyć i dopiero wtedy zmienić ?
Z góry dziękuję za konstruktywne rady