delikatnie pisząc - warunki były nie najlepsze ale dziecko miało radochę
https://www.youtube....h?v=Mj4W_T7oqBo
zobaczymy jak się ten sezon rozwinie
Napisano 10 styczeń 2019 - 20:27
delikatnie pisząc - warunki były nie najlepsze ale dziecko miało radochę
https://www.youtube....h?v=Mj4W_T7oqBo
zobaczymy jak się ten sezon rozwinie
Napisano 12 styczeń 2019 - 13:13
Zawsze najważniejsze jest, kiedy dzieci mają radochę. Reszta jest mało istotna
Napisano 12 styczeń 2019 - 14:42
Twojej zawodniczce idzie to zdecydowanie lepiej,
Reszta jest mało istotna
z przyjemnością pooglądam nowe filmiki
Napisano 12 styczeń 2019 - 21:22
Napisano 13 styczeń 2019 - 12:25
Cos nagram dluzszego to wrzuce.
Czekamy z niecierpliwoscia, ze tak powiem
Napisano 14 styczeń 2019 - 12:00
warunki były nie najlepsze ale dziecko miało radochę
W tych okolicznosciach przyrody to szacunek dla niej, ze miala radoche
A masz moze film z kolezanka? corka freerajdowca?
Moja corka jezdzi na tyczkach caly czas
To ciesz sie i tak, bo moj to juz tylko ze mna na narty chodzi a poza tym tylko parapet wiec postempow to juz raczej na blazerii nie bedzie. Bo co tam sie ode mnie moze nauczyc, szczegolnie, ze mnie w srode pocieli w znowu i moge se narty w internecie poogladac
Kazdy swir ma swoje bolaczki, ze tak powiem.
Pozdrawiam
Michal
A bylo tak dobrze. Dokladnie 8 lat i 1 miesiac.
https://www.youtube....AjNmutv3c&t=22s
Napisano 14 styczeń 2019 - 12:11
A bylo tak dobrze. Dokladnie 8 lat i 1 miesiac.
Cześć
Ciesz się, bo wychowałeś pełnokrwistego narciarza!. Swoboda i naturalność ruchu i dorosłość jazdy, wyboru toru, szukanie zabawy terenem a jednocześnie uporządkowanie sylwetki i stosowanie różnych trików w celu uczynienia jazdy jak najbardziej ekonomiczną. Świetny gość, świetny! Gratulacje!
Pozdrowienia
Napisano 14 styczeń 2019 - 22:26
film z kolezanka? corka freerajdowca?
niewiele tego - od 55 sek. jedzie w tle ale więcej jeździ pługiem
https://www.youtube....h?v=bpQA57sDGWk
Napisano 15 styczeń 2019 - 09:35
niewiele tego - od 55 sek. jedzie w tle ale więcej jeździ pługiem
Cześć
W kwestii formalnej: zatrzymujemy się zawsze pod kimś a nie nad - to jedna z podstawowych zasad zachowania się na stoku.
Pozdrowienia
Napisano 15 styczeń 2019 - 12:19
dzięki ,
zatrzymujemy się zawsze pod kimś a nie nad
będę zwracał na to uwagę
Napisano 15 styczeń 2019 - 17:06
dzięki ,
będę zwracał na to uwagę
Cześć
Widziałem dwa kolana "zrobione" w ten sposób. Sam natomiast straciłem w ten sposób wyjątkowe kijki. Jedyny egzemplarz, który żona kupiła mi na specjalne zamówienie. Do tej pory żałuję. Jeden z nich jest teraz w siedzibie PM Sportu jako muzealny okaz.
A tu mam jeszcze Amelkę (jedzie jako druga) ale ma tu 7 lat i trochę - więc już 8 rok. Film wysoce nostalgiczny z miejsca, którego ju z tak naprawdę nie ma:
https://www.youtube....h?v=3_1OmRwnUhg
o tu ma 8 lat i trochę:
https://www.youtube....h?v=LkZa6fS-JmM
Pozdrowienia
Napisano 06 maj 2019 - 07:47
na koniec sezonu planowałem dziecko wysłać do włoskiej szkółki w drugim tygodniu urlopu w Cervinia.
W pierwszym tygodniu obserwowałem poczynania instruktorów i zrezygnowałem.
tak więc jeździła z nami, wielkiego postępu nie było
https://www.youtube....h?v=0ffCXHVrq2k
Napisano 06 maj 2019 - 18:13
tak więc jeździła z nami, wielkiego postępu nie było
najważniejsze, żeby dziewczynka była zadowolona
Napisano 07 maj 2019 - 07:13
była zadowolona
i nie straciła chęci do jazdy
Napisano 07 maj 2019 - 07:50
Cześć
Aż mi się marszczy klawiatura Janie ale ....
W każdym razie rada Maxibaby i Twoje podsumowanie powyższe są prawdziwe tylko, że nie o to chodzi.
Pozdrowienia serdeczne
Napisano 07 maj 2019 - 10:36
Cześć
Aż mi się marszczy klawiatura J
Dobrze, że klawiatura a nie Fred. Sorry nie mogłem się powstrzymać.
Napisano 07 maj 2019 - 14:39
na koniec sezonu planowałem dziecko wysłać do włoskiej szkółki w drugim tygodniu urlopu w Cervinia.
W pierwszym tygodniu obserwowałem poczynania instruktorów i zrezygnowałem.
Ciekaw jestem dlaczego. Coś było nie tak w szkoleniu instruktorów? Niestety nie mam filmów z jazdą moich dzieci w tym okresie czyli w okolicach 7-8 lat. Zapewne było podobnie. Sam je szkoliłem, mniej lub bardziej udolnie. Nieco później, czyli w wieku 9-10 lat, córkę zapisaliśmy do klubu narciarskiego. I to było dobre posunięcie.
Napisano 07 maj 2019 - 18:21
była zadowolonai nie straciła chęci do jazdy
Na kilku filmach zauważyłem, że pokrzykujesz, jak ma jechać. Odpuść, ja to już wiem Lepiej zapisz ją do szkółki, na tyczki. Będzie jeździła z rówieśnikami i świetnie się bawiła. A z Tobą niech jeździ jak chce (byle bezpiecznie, tylko tego pilnuj). A po kilku sezonach na tyczkach będzie musiała czekać na Ciebie, bo nie nadążysz - uwierz . I to bez pokrzykiwania . Potem niestety, co bolesne, nie będzie chciała z Tobą jeździć. To tak działa. Będzie wolała swoje towarzystwo. No, ale tak to jest.
Napisano 07 maj 2019 - 19:02
Na kilku filmach zauważyłem, że pokrzykujesz, jak ma jechać. Odpuść, ja to już wiem Lepiej zapisz ją do szkółki, na tyczki. Będzie jeździła z rówieśnikami i świetnie się bawiła. A z Tobą niech jeździ jak chce (byle bezpiecznie, tylko tego pilnuj). A po kilku sezonach na tyczkach będzie musiała czekać na Ciebie, bo nie nadążysz - uwierz . I to bez pokrzykiwania . Potem niestety, co bolesne, nie będzie chciała z Tobą jeździć. To tak działa. Będzie wolała swoje towarzystwo. No, ale tak to jest.
Cześć
Dziwny pomysł. Klub sportowy to miejsce gdzie kształtuje się zawodników a nie uczy jeździć. Nie ten cel a jeżeli nie ten cel to po co ponosić niebagatelne koszty szkolenia?
Pozdrowienia
Użytkownik Mitek edytował ten post 07 maj 2019 - 19:04
Napisano 07 maj 2019 - 20:05
Dziwny pomysł.
Pomysł doskonały. Moja córka, w ramach klubu sportowego, płynnie przeszła od szkółki narciarskiej do sekcji narciarskiej. Każdy porządny (z naciskiem na porządny) klub narciarski kształcący dzieci ma obie te działki. O tym, kiedy to nastąpiło, decydowali trenerzy. Dzieci rodziców, którzy ingerowali w ten proces (podważali kompetencje trenerów, próbowali ingerować w naukę itp.), niestety po latach jeżdżą wyraźnie słabiej od np. mojej córki. I teraz na stoku mogę pokrzyczeć na siebie, a córkę goni echo.
Edit: a to, że nie jest to niestety tanie, to chyba Jan jeżdżący po Szwajcarii dobrze już wie. I chyba każdy, kto uprawia jakikolwiek sport lub łoży na jakiś sport dla swojego dziecka (inny niż bieganie wokół trzepaka, które sam wspominam przyjemnie z mojego dzieciństwa).
Użytkownik MaxiBaby edytował ten post 07 maj 2019 - 20:08
15 latkiNapisany przez MaxiBaby, 13 gru 2021 w Forum główne → Narciarstwo bez tajemnic / forum narciarskie → Dzieci na nartach dzieci, narty, 15 |
|
|
7 latkiNapisany przez J@n, 15 sty 2019 w Forum główne → Narciarstwo bez tajemnic / forum narciarskie → Dzieci na nartach |
|
|
13 latkiNapisany przez J@n, 11 sty 2024 w Forum główne → Narciarstwo bez tajemnic / forum narciarskie → Dzieci na nartach |
|
|
12 LatkiNapisany przez Michał, 20 sty 2021 w Forum główne → Narciarstwo bez tajemnic / forum narciarskie → Dzieci na nartach |
|
|
3 latkiNapisany przez Michał, 02 mar 2020 w Forum główne → Narciarstwo bez tajemnic / forum narciarskie → Dzieci na nartach |
|
|
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych