1045 odpowiedzi w tym temacie

[kordiankw]

 

 

[Marcin34]

Co do powyższej prognozy uważam że październik będzie mokry tak jak wrzesień i poniżej normy. Listopad w normie z tendencjami na minus opady na plus. Grudzień powyżej normy być może sama końcówka będzie na tyle zimna że zakręci się w normie opady powyżej normy. Co do przyszłego roku wydaje się że wchodzimy w okres mokry. Na resztę zimy się wstrzymam i tak naprawdę napisze prognozę w październiku na zimę. Jak już pisałem jesień w tym roku może być kiepska wręcz zimna. Czekam bo może się zdarzyć że Atlantyk wróci do żywych akurat w styczniu. Obecnie zima zapowiada się mokra (śnieżna) i poniżej normy z tendencją do dużych mrozów ale z prognozą poczekam do października / listopada. Wydaje się pewne że w Tatrach zaczyna się zimą i powyżej 1800 m śnieg już może zostać do wiosny. Jednak liczę że chodź na chwilę po 5 października przyjdzie babie lato. Oby.

[Marcin34]

Piątka i Gąsienicowa

Zima w pełni

[MarioJ]

Zima w pełni

 

Kilka dni pomrozi, a później się wszystko stopi.

[Marcin34]

Zima w pełni

 
Kilka dni pomrozi, a później się wszystko stopi.

Do końca tygodnia w takiej piątce może leżeć ponad pół metra śniegu więc jak na wrzesień to już spore wartości. Na północnych stokach śnieg już raczej może zostać. Podejście pod Zawrat od Gąsienicowej już może przebiegać w zimowych warunkach do przyszłego roku. Nie bez powodu mijamy po drodze Zmarzły Staw. Tam już słońce nie zagląda. Musiałyby się noce zrobić bardzo ciepłe lub nadejść wyjątkowe babie lato. Tylko właśnie gdy mamy typowe babie lato to popołudniami jest bardzo ciepło a poranki są zimne.

[MarioJ]

 

 

Zima w pełni

 
Kilka dni pomrozi, a później się wszystko stopi.

 

Do końca tygodnia w takiej piątce może leżeć ponad pół metra śniegu więc jak na wrzesień to już spore wartości. Na północnych stokach śnieg już raczej może zostać. Podejście pod Zawrat od Gąsienicowej już może przebiegać w zimowych warunkach do przyszłego roku. Nie bez powodu mijamy po drodze Zmarzły Staw. Tam już słońce nie zagląda. Musiałyby się noce zrobić bardzo ciepłe lub nadejść wyjątkowe babie lato. Tylko właśnie gdy mamy typowe babie lato to popołudniami jest bardzo ciepło a poranki są zimne.

 

 

 

Wrócimy do tego wpisu za 2 tygodnie.

Wystarczy że popada deszcz przy +5 ...

[star]

 

 

Zima w pełni

 
Kilka dni pomrozi, a później się wszystko stopi.

 

Do końca tygodnia w takiej piątce może leżeć ponad pół metra śniegu więc jak na wrzesień to już spore wartości. Na północnych stokach śnieg już raczej może zostać. Podejście pod Zawrat od Gąsienicowej już może przebiegać w zimowych warunkach do przyszłego roku. Nie bez powodu mijamy po drodze Zmarzły Staw. Tam już słońce nie zagląda. Musiałyby się noce zrobić bardzo ciepłe lub nadejść wyjątkowe babie lato. Tylko właśnie gdy mamy typowe babie lato to popołudniami jest bardzo ciepło a poranki są zimne.

 

MarioJ nie ogarnia, w Tatrach był ze dwa razy.

[Marcin34]

 

 

Zima w pełni

 
Kilka dni pomrozi, a później się wszystko stopi.
 

Do końca tygodnia w takiej piątce może leżeć ponad pół metra śniegu więc jak na wrzesień to już spore wartości. Na północnych stokach śnieg już raczej może zostać. Podejście pod Zawrat od Gąsienicowej już może przebiegać w zimowych warunkach do przyszłego roku. Nie bez powodu mijamy po drodze Zmarzły Staw. Tam już słońce nie zagląda. Musiałyby się noce zrobić bardzo ciepłe lub nadejść wyjątkowe babie lato. Tylko właśnie gdy mamy typowe babie lato to popołudniami jest bardzo ciepło a poranki są zimne.
 

 
 
Wrócimy do tego wpisu za 2 tygodnie.
Wystarczy że popada deszcz przy +5 ...

Czekaj czekaj. Czegoś nie rozumiem. Na północnych stokach śnieg w Tatrach potrafi utrzymać się cały rok jak jest chłodniejsze lato. Ty mi mówisz że nie?? Przecież tam są miejsca w których śnieg leży od zimy i twierdzisz że wszystko stopnieje bo będzie padał deszcz przy +5. Tam w lecie lało przy +20 a nad czarnym stawem śnieg potrafi leżeć do następnej zimy.

Byłem pewnego sierpniowego popołudnia z dziećmi nad Czarnym Stawem. Był tam też pewien pan który tłumaczył dziecku że to z drugiej strony to nie śnieg tylko sól. Cóż pomylił Tatry z Wieliczka. W sumie to te same województwo đ

Użytkownik Marcin34 edytował ten post 18 wrzesień 2022 - 20:36

[MarioJ]

Skoro zniżacie poziom to głupich wycieczek osobistych i innych, to proszę bardzo.

Obaj jesteście troglodytami, wrócimy do tematu w październiku.

Użytkownik MarioJ edytował ten post 18 wrzesień 2022 - 20:44

[star]

Skoro zniżacie poziom to głupich wycieczek osobistych i innych, to proszę bardzo.

Obaj jesteście troglodytami, wrócimy do tematu w październiku.

Inwektywa zamiast faktów. Poszedłbyś latem Kozia Wyżnią i wiedziałbyś https://www.wiecznat...cz-kozi-wierch/  PS zachowujesz się jak dzieciak w piaskowanicy wyzywający innych gdy nie umie inaczej osiągnąć celu a może w wyniku frustracji, weź się chłopie ogarnij

Użytkownik star edytował ten post 18 wrzesień 2022 - 21:00

[MarioJ]

Startreku, jeśli rzucasz argumenty typu "w Tatrach był ze dwa razy", to jesteś gburem.

Merytorycznie możesz sobie rozmawiać z januszem z biedronki.

 

Użytkownik MarioJ edytował ten post 18 wrzesień 2022 - 21:11

[star]

Startreku, jeśli rzucasz argumenty typu "w Tatrach był ze dwa razy", to jesteś gburem.

Merytorycznie możesz sobie rozmawiać z januszem z biedronki.

 

To nic przy argumentach typu koniecznie w Slowackie, jak dwa razy w nie pojechałeś. To nie wstyd być tatrzanskim neofitą.

Użytkownik star edytował ten post 18 wrzesień 2022 - 21:34

[MaxiBaby]

Wypad na skiforum z takimi dyskusjami

[Marcin34]

Dopada was już jesienna depresja. Ja was pogodzę. Nasz kolega z forum niedługo wybiera się w Tatry. Ja osobiście już bym szykował się na zimowe warunki. Gdy w dolinach śnieg stopnieje to na północnych stokach będzie śnieg i lód. Dawno tak zimnego września nie było. U mnie obecnie są 4 stopnie i leje deszcz. Momentami pojawiają się opadu śniegu z deszczem. Pogoda od dobrych kilkunastu dni przypomina listopad. Plus jest taki że przyroda nadrabia z deszczem. Długotrwałe opady deszczu to jest to czego nam trzeba. Byle do wiosny. Trzeba mieć nadzieję że chodź na tydzień pojawi się też Babie lato. Nie jest to pewne ale istnieje szansa w październiku.

Użytkownik Marcin34 edytował ten post 19 wrzesień 2022 - 06:11

[Marcin34]

Na Pilsku też mamy pierwsza pokrywę śnieżna konkretnie Hala Miziowa Spokojnie można obecnie przyjąć że śnieg już jest na wysokości 1400 m. Opady śniegu z deszczem pojawiają się od 700 800 m. Szybko dziś dopiero 19 września. Byle chłody się nie wyszalały jesienią.

Użytkownik Marcin34 edytował ten post 19 wrzesień 2022 - 07:23

[star]

Dopada was już jesienna depresja. Ja was pogodzę. Nasz kolega z forum niedługo wybiera się w Tatry. Ja osobiście już bym szykował się na zimowe warunki. Gdy w dolinach śnieg stopnieje to na północnych stokach będzie śnieg i lód. Dawno tak zimnego września nie było. U mnie obecnie są 4 stopnie i leje deszcz. Momentami pojawiają się opadu śniegu z deszczem. Pogoda od dobrych kilkunastu dni przypomina listopad. Plus jest taki że przyroda nadrabia z deszczem. Długotrwałe opady deszczu to jest to czego nam trzeba. Byle do wiosny. Trzeba mieć nadzieję że chodź na tydzień pojawi się też Babie lato. Nie jest to pewne ale istnieje szansa w październiku.

Ano. W Yatrach odmrożenia. Dwóch Czechów na Zadnim Granacie. Akcja.

[star]

 

Dopada was już jesienna depresja. Ja was pogodzę. Nasz kolega z forum niedługo wybiera się w Tatry. Ja osobiście już bym szykował się na zimowe warunki. Gdy w dolinach śnieg stopnieje to na północnych stokach będzie śnieg i lód. Dawno tak zimnego września nie było. U mnie obecnie są 4 stopnie i leje deszcz. Momentami pojawiają się opadu śniegu z deszczem. Pogoda od dobrych kilkunastu dni przypomina listopad. Plus jest taki że przyroda nadrabia z deszczem. Długotrwałe opady deszczu to jest to czego nam trzeba. Byle do wiosny. Trzeba mieć nadzieję że chodź na tydzień pojawi się też Babie lato. Nie jest to pewne ale istnieje szansa w październiku.

Ano. W Yatrach odmrożenia. Dwóch Czechów na Zadnim Granacie. Akcja.

 

https://24tp.pl/n/98...eb Komarmickich

Załączone pliki

•  303447B1-E18D-4AAD-BC5D-C72995B7CA12.jpeg   390,67 KB   6 Ilość pobrań

Użytkownik star edytował ten post 19 wrzesień 2022 - 18:01

[MarioJ]

Akcja na Gerlachu była niesamowita.

 

"Na pomoc rozbitej parze wyruszyły świeże siły ratowników górskich w postaci drugiej grupy z 11 członkami HZS. Jednocześnie zwrócono się o współpracę załogi VZZS z Popradu, a później także śmigłowca Dywizjonu MV SR. Ze względu na utrzymujące się niesprzyjające warunki pogodowe następnego dnia nie było możliwe rozmieszczenie sprzętu lotniczego ze słowackiej strony Tatr. Następnie ratownicy HZS skontaktowali się z kolegami z polskiego Topr z prośbą o pomoc. Ich helikopter zdołał przelecieć na stronę słowacką i w odpowiednim momencie, gdy pogoda na chwilę się poprawiła, dotarł również do ofiar. W ich pobliżu wysadzono 3 ratowników Topr. Po wielokrotnej poprawie pogody, mężczyznę i kobietę przewieziono z ciężką hipotermią do szpitala w Zakopanem. Ratownicy obu zaangażowanych stron stopniowo wracali do swoich baz drogą lądową."

 

na podstawie hzs.sk, tłumacz automatyczny

[J@n]

Zadnim Granacie

pomyliłeś z Zadnim Gerlachem czy na Granatach odmrażały się inne Pepiki ?

[Marcin34]

Zadnim Granacie

pomyliłeś z Zadnim Gerlachem czy na Granatach odmrażały się inne Pepiki ?

Janie uważaj tam na siebie w Tatrach i z głową. Pamiętaj że szczyt to dopiero połowa drogi i to ta łatwiejsza.