"znowu" wybralismy sie do Utah…..I znowu….zadowoleni…...
Przed wyjazdem ostatnie przygotowania - odebralem Malzonki 100eight od motazu wiazan, musialem odpalic wszystkie airbags,zeby sprawdzic, ze wszystko dziala...
dziala swietnie -dzwiek otwieranego airbag jest niezapomniany
Swiss made jest …Swiss made
Wylecielismy w zeszla sobote - przez Expedia zamowilem pick-up truck, full size - ze wzgledow na wieksza ilosc osob, chcialem miec opcje na 6 osob legalnie w kabinie.
ladujemy w Salt Lake przed czasem - tuz po 10 rano. Ide do Enterprise po "moj" samochod - uprzejmy facet mowi, ze mojej rezerwacji…..nie ma…Dzwonie do Enterprise - moja rezerwacje jest, ale…….w biurze ok 8 mil od lotniska….i tak tez jest "moj" truck… wiec biore Taxi - kierowca z Pakistanu, wyglada troche jak ter….a
Dowozi mnie do biura bez problemu (oczywiscie caky czas patrze na moj telefon, coby mi nie zafundowal wycieczki krajoznawczej. Po tych wszystkich telefonach jest juz 12:08 jak sie ladujemy do biura - a biuro…..zamkniete - czynne do 12 w poludnie - widze facetow w srodku - pukam w drzwi i pokazuje rezerwacje - moj terr - a ze mna. Facet w biurze mnie olewa…..widze, ze cha wyjsc tylnymi drzwiami, wiec grzecznie czekam na nich wraz z moim taxi-driver….. W sumei , jak juz zostali nakryci, zaczynaja ze mna rozmawiac…. najpierw - wszyscy juz poszli do domu, nic nie moge zrobic..
Ale Soni okazuje sie w sumie pomocny - oferuje mi ….Hyundai Sonata do poniedzialku, a w poniedzialek mam przyjechac i …..zobaczymy. Ja mowie, ze potrzebuje 4x4 i to duzy. On nato - nie ma. Okazalo sie miedzy wierszami, ze "mojego" truck'a wypozyczyli komus innemu (trudna ich winic, bo bylem po czasie z wiadomych wzgledow. Soni w koncu zaczyna obdzwaniach okoliczne biura Enterprize…….Summa sumarum, ok 3 mil od nich jest biuro, ktore ma full size pick up truck. Wiec Soni wsadza mnie do tego Sonata, jade za nim do tego biura…. W sumie, po nastepnej godzinie (musieli wyczyscic) mam forda 250 heavy duty. Moja malzonka cierpliwie czeka przez 3 godz na lotnisku. W koncu podjezdzam po nia i jedziemy na biegowki do Brighton a wlasciwie Solitude Nordic Center. jest swietnie - sniegu duzo ( o czym sie wkrotce przekonuje), temperatura ok -12. Wiec mamy na szczescie 2h na biegowkach...
na poboczu tras sa zrobione slady do nart klasycznych… wczasie jednego zjazdu nabieram chyba za bardzo szybkosci, jedna narta mi sie klinuje w torze/sladzie i laduje w bardzo przyjemnej pierzynie z e sniegu. wydobyc sie stamtad jest nieco trudno - oczywiscie , moja Malzonka ucieszona robi zdjecia..
Po obejrzeniu zdjec - przyznaje Jej racje - wyglada to nieco ….pokracznie!
W niedziele jezdzimy w 30 cm swiezego puchu - spadlo tego "troche " w nocy...
W poniedzialek przylatuje moja Starsza, w sroda - mlodsza - i tak sobie dajemy.
chyba we wtorek jest tzw BlueBird - wiec od czasu do czasu podziwiamy widoki, zeby zaspokoic tu czytajacych
A widoki sa swietne - wiadomo, gdzie trzeba sie powdrapywac...
Od czasu do czasu trzeba podjechac "do miasta"
Po nartach - czasami sanki …...
I can fly !!!!!!!!!!!!!!
w czwartek jest niesamowity dzien - zaczyna sie troche bez sniegu (jedyny dzien bez sweizego podanego na sniadanie) - ale od 11 zaczyna walic ok 5-8 cm/h - w ciagu godziny (wplyw wiatru, akumulujacego snieg np w zlebach) mamy znowu jazde w puchu…..
W piatek jest moj ostatnie dzien - ktos musi zarabiac na …..narty!
MOja mlodsza i Zona zostaja do niedzieli...
ja juz o dziewiatej na siatkowce, gdy dzowni telefon - moja mlodsza (a w SLC jest 7 rano):
wiesz jestesmy juz spakowane, ale w nocy spadlo ok 60 cm sniegu!!!, a samoloty mammy ok 2-3 po pol…….Co robic? i przysyla zdjecie
wlasnie to:
Ja mowie - jezdzie w gory, obojetnie do ktorego osrodka, nawet jak zaplacicie pelna cene za 3-4 zjazdy to i tak taniej niz heli skiing……...
Wiec jada do Solitude….. ostatnie dwa zdjecia potwierdzaja dobra decyzje…...
To zdjecie jest wykonane na "normalnej" trasie - oczywiscie, nie zagrabionej na szczescie….
Hmmmmmm - gdzie jest narciarz? a wlasciwie narciarka - moja Mlodsza……..
W sumie: moje 6 pelnych dni: kazdego ranka (za wyjatkiem jednego) kilka cm swiezego, oraz 2 dni: duuuuuzo powder!
Moja slubna - na 7 dni - 3 powder days!!!!
Oby tak zawsze!!!!!!!!!!!
czego i wszystkim tu obecnym zycze...