Narty już kilka sezonów mają, może w najnowszych modelach technologie pozwalają tą wagę trochę zredukować, ale za dużo pewnie waga ich nie spadnie.
No to doceń pracę projektantów Volkla. Moje Racetigery SC 170 cm - 5.3 kg. Lżejsze od krótszych nart Twoich córek! Żony Racetigery SC 155 cm też ważą 5.3 kg. Ważone z dokładnością do 10 dkg. Szerokość nart żony jest większa niż u moich o jakieś 3-4 mm. To tłumaczy dlaczego, pomimo różnej długości, mają ten sam ciężar (i masę ). Gdybym teraz kupował te narty, moje 170 cm ważyłoby ok. 5.7- 5.8 kg. To bardzo dobre, w miarę uniwersalne narty dla zaawansowanych narciarzy. Dlaczego tak lekkie? Właśnie technologia i... lekkie wiązania Marker X Motion. Pisał o tym Maciek. Pamiętam koszmarnie ciężkie Neoxy Atomica o tej samej skali wypięcia (do 11-12 DIN). Ważyły o dobre 1-1.5 kg więcej. Ciekaw jestem ile ważą Racetigery SL?
Przez wiele lat uczestniczyłem w konferencjach użytkowników ABAQUS - programu do symulacji i modelowania inżynierskiego. Choć żaden ze mnie mechanik, uczestniczyłem w tych spotkaniach, jako komputerowiec, z dużym zainteresowaniem. Co ci inżynierowie nie potrafią wysymulować. Części do samochodu, silosy, naprężenia, rozkłady temperatur, statyczne, kinetyczne, nawet upadek karki papieru. Głównie chodzi o to, by wyprodukować coś oszczędniej przy zachowaniu tych samych parametrów. Oszczędniej, tzn. m.in. ze zużyciem mniejszej ilości materiału. Przy okazji poprawia się miejsca szczególnie wrażliwe. Ważne by użyć w odpowiednim miejscu tyle materiału o takich własnościach, by całość zachowywała się jak należy. Nie było wśród prezentacji nic o projektowaniu nart - szkoda - ale wyobrażam sobie, że jest to wdzięczne poletko dla projektantów do stosowania programów typu ANSYS czy ABAQUS. Zmienny rozkład naprężeń, sztywności wzdłuż długości narty, sztywności poprzecznej, drgań, rezonansów. Aż się prosi. I nie sądzicie, że to umożliwia zaprojektowanie narty lżejsze, spełniające określone kryteria?
Użytkownik o_andrzej edytował ten post 05 listopad 2017 - 16:02