Andrzej: mam zla wiadomosc: jezeli Cie nogi nie bolaly, to na pewno sie opierdalales : 10 przysiadow roznicy nie zrobi...
sorry
Po raz pierwszy od wielu lat w zasadzie nie czułem ud po nartach. Żadnych zakwasów. Dlaczego? Bo skuteczne okazały się proste ćwiczenia, które robię codzinnie, z wyjątkiem jednego dnia przerwy w tygodniu. Większość tych ćwiczeń jest na kręgosłup, głównie jego część lędźwiową, ale kończę je półprzysiadami na jednej nodze. Po 10 na każdą. I to już wystarczy na brak zakwasów. A naprawdę w jeździe się nie oszczędzam. Sam jestem tym zaskoczony.