7 odpowiedzi w tym temacie

[MaxiBaby]

Hej, przymierzałem dzisiaj buty Rossignol Alltrack. Mają takiego ficzera o nazwie ski-hike, czyli przełącznik ułatwiający chodzenie.

Buty w zasadzie OK, ale nie miałem nigdy takich z przełącznikiem. I stąd pytnie - czy taki przełącznik to przydatny gadżet, czy też zbędny. A jeżeli zbędny, to czy nie przeszkadza np. czy nie przełącza się samoczynnie przy zaczepieniu o odzież, przy przewrotce itp.

 

Drugie pytanie: czy ktoś jeździł w tych butach i ma jakieś z nimi doświadczenie? Występują z różnymi flexami (90, 100, 120). Czy po przymierzeniu np. butów Alltrack z flexem 100 mogę założyć, że pod względem rozmiaru 120 i 90 będą takie same?

[J@n]

I stąd pytnie - czy taki przełącznik to przydatny gadżet, czy też zbędny. A jeżeli zbędny, to czy nie przeszkadza np. czy nie przełącza się samoczynnie przy zaczepieniu o odzież, przy przewrotce itp.

mam takie

Trochę wygodniej się chodzi w zapiętych butach, czasami zapominam przełączyć do jazdy i tego nie czuję

[MaxiBaby]

Dzięki za zainteresowanie.

A czy zdarzyło się np. że "samoczynnie" (np. spodnie zahaczyły) przełączyło się ze ski na hike? Znam siebie i wiem, że takie rzeczy by mnie denerwowały.

No i czy z Twojego doświadczenia - jeżeli jest seria różniąca się flexem (w tym przypadku Rossignol Alltrack 90, 100, 120), to czy po przymierzeniu butów z danym flexem (np. 90) inne buty z serii (czyli 100 i 120) pod względem rozmiaru powinny wypaść tak samo? Czy to jednak nie tak działa?

[marecki]

Czy po przymierzeniu np. butów Alltrack z flexem 100 mogę założyć, że pod względem rozmiaru 120 i 90 będą takie same?

 

Kupiłem Kiedyś na takiej zasadzie Dalbello, mierzyłem 100 a kupiłem bez mierzenia 120 i wszystko było dobrze, Czy tak będzie w tych Rossignolach???  Wydaje się że tak no ale........... ryzyko jest!!!

 

Jeśli chodzi o ten przełączniki do chodzenia, to jeśli sam go nie przełączysz to powinien działać bez zarzutu. 

Użytkownik marecki edytował ten post 22 październik 2017 - 16:35

[MaxiBaby]

Biję się z myślami, bo przymierzałem 27,5 i takie chcę kupić. A stopy mam 27,4 oraz 27,6 - więc specjalnie marginesu na błąd nie ma. A za dużych też nie chcę.

Przymierzałem flex 90 - fajnie leżały, tak na styk, ale myślę o flexie 120.

Użytkownik MaxiBaby edytował ten post 22 październik 2017 - 19:32

[o_andrzej]

Biję się z myślami, bo przymierzałem 27,5 i takie chcę kupić. A stopy mam 27,4 oraz 27,6

 

Bądź czujny, bo przeważnie długość skorupy robiona jest co numer. Zatem 27.5 to tak naprawdę 27. Mogą być za ciasne. Moja prawa noga mierzy 28.5, lewa 28 i niestety muszę kupować za duże 29. Próba jazdy w 28 o mały włos nie skończyła się... odmrożeniem dużego palca prawej stopy.

Użytkownik o_andrzej edytował ten post 22 październik 2017 - 19:51

[MaxiBaby]

Wiem, że 27 i 27,5 to ta sama skorupa. Różnią się wkładką / botkiem. Nie chcę jednak też za dużych butów. Te Rossi po przyjęciu pozycji narciarskiej wydają się być OK.

[J@n]

to czy po przymierzeniu butów z danym flexem (np. 90) inne buty z serii (czyli 100 i 120) pod względem rozmiaru powinny wypaść tak samo? Czy to jednak nie tak działa?

przymierzałem kiedyś całą kolekcję Atomic Hawx i były identyczne ale najwygodniejszy był ten z najwyższym flexem 120