Witam! Chciałabym zrecenzować stok narciarski Jaworzyna Krynicka. Odwiedziłam go już 5 razy i naprawdę mogę powiedzieć, że go POLECAM! Wyjeżdżając na stok z rodzicami, musimy brać pod uwagę fakt, że każdy z nas jeździ na kompletnie innym poziomie, tj. tata jest początkujący, mama średniozaawansowana, a ja zaawansowana. Naprawdę trudno znaleźć w Polsce taki stok, który spełniłby oczekiwania każdego z nas. Jaworzyna spełnia. Dostępna jest trasa ,,Żółwik" dla kompletnie początkujących, jedna niebieska, , kilka czerwonych (które bardzo różnią się od siebie poziomem) oraz wspaniała trasa czarna FIS, która jest jedynym miejscem w ośrodku, gdzie nie widać tłumów ludzi. Jest talże "tajna" trasa przez las. Trasy są zazwyczaj dobrze przygotowane, są dość długie. Stacja posiada kilka wyciągów orczykowych, dwa krzesełkowę oraz gondolkę. Jednak, jak wszystko na tym świecie, Jaworzyna posiada także kilka wad, głównie spowodowanych wyciągami. Jedna z nich dotyczy wyciągu na trasie nr. 3 (niebieska)- osoby, które nie chcą jechać dalej w dół do rozjazdu tras czerwonych orazczarnej, chcą jeździć tylko i wyłącznie po łatwym stoku, by dotrzeć do górnej stacji Jaworzyny Krynickiej, a tam zjechać w dół gondolką, muszą przejść większy kawałek pod górę, z nartami, ponieważ stok na "3" nie dojeżdża do samej góry. Kolejną wadą jest wyciąg na czarnej "5 FIS". Taaa jest bardzo ostra, a wyciąg obsługujący ją to orczyk. Jak można sie spodziewać, orczyk bardzo ciągnie pod gore, przez co wiele osób puszcza go, nie wytrzymując. Uważam, że na tak ostrej trasie, powinny być krzesełka.
Mam nadzieje, że moja recenzja pomoże w wyborze najlepszego stoku narciarskiego dla siebie