Witam ,
jestem nowa na forum , więc pięknie wszystkich witam . Podczytuję forum z reguły przy okazji zakupu nowego sprzętu, lecz tym razem niestety ,nie znalazłam interesującego mnie wątku .
Przyszedł czas, aby w końcu zmienić łapcie , od lat jeżdżę w Salomonach flex 60 . Są to buty , które nie przeszkadzają mi w jeździe tzn nic mnie w nich nie boli .
Są stare i przydałyby się jakieś fajne 80, 90 tki, lecz mój problem polega na tym ,że nie nie mam odwagi zainwestować w nowe ,ze względu na problem z halluksami .
Dwa lata temu pod wpływem chęci posiadania nareszcie lepszych butów i namowy sprzedawcy zakupiłam , po długim mierzeniu , Langi .... flex 80 . Efekt : po trzech godzinach na stoku nie potrafiłam ruszyć nogą , zdeformowana stopa tak boli, jakby ktoś przyłożył mi rozpalone żelazo od spodu , ponadto drętwieje mi palec. Wygrzewałam dziadostwo w trakcie wyjazdu w austriackim intersporcie , lecz niestety efekt żaden . Sprzedałam po trzech dniach użytkowania i wróciłam do swoich starych salomonów .
Obecnie , może już trochę po wyprzedażach , ale nadal można znaleźć okazje/przeceny .Chętnie przyjrzę się czemuś nowemu .
Czy ktoś z forumowiczów ma jakieś sugestie , co z tak felernymi stopami można kupić ?