Skocz do zawartości


Zdjęcie

Moje Paradiski - poradnik

La Plagne Paradiski Les Arcs Francja moris

  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
64 odpowiedzi w tym temacie

#1 moris

moris
  • Użytkownik
  • 345 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:okolice Krakowa
  • Narty:Volkl Speedwall SL, Volkl Racetiger GS
  • Ulubiony stok:Tunel (Alpe d''Huez)

Napisano 21 luty 2017 - 14:14

Paradiski – trzecia odsłona francuskiej „Wielkiej Trójki”

 

Paradiski było moim marzeniem przez kilka lat – ale kiedy wreszcie tu dotarłem, to :)

 

Zastrzegam się, że poza suchymi faktami będę zamieszczał również subiektywne opinie i oceny – zaznaczam, że nie mam monopolu na nieomylność i proszę uszanować moje prawo do subiektywnej oceny. No i będzie to raczej długi opis.

 

W poradniku omawiam kolejno:

- charakterystykę regionu i wybór lokalizacji zakwaterowania

- najciekawsze miejsca i trasy (opinia subiektywna)

- rady strategiczne realizacji  pobyt

 

Blisko siebie położone trzy ośrodki narciarskie (Espace Killy, 3 Doliny oaz Paradiski) tworzą magiczny narciarski trójkąt. Łącznie w tych ośrodkach (według danych oficjalnych) jest ponad 1300 km przygotowanych tras.

 

Paradiski to dwa połączone ze sobą dwupoziomowym wagonem Vanoise Express regiony: La Plagne oraz Les Arcs. Dostępna w stacji mapka regionu jest dwustronna – tak rozległy obszar trudno byłoby w sensowny sposób zmieścić na jednej stronie standardowej mapki.

Mapka – (niezła stronka)

https://skimap.org/SkiAreas/view/1080

 

Decydując się na wyjazd do tego regionu na samym początku radziłbym określić własne oczekiwania i na tej podstawie podjąć określone decyzje - będzie myślę zdecydowanie łatwiej i mniej stresująco.. Dotyczy to głównie opcji karnetu i lokalizacji

 

Opcja karnetu

Wybierając się do Paradiski można wybrać dwie opcje karnetu.

 

Opcja pierwsza to zakup pełnego skipasu na Paradiski, czyli obszar La Plagne i Les Arcs. Zwykle przy wyjeździe z biurem opcja ta wymaga dopłaty w granicach 110 -150 zł za 6 dni. Otrzymujmy w zamian dostęp do 425 km tras. Opcja ta jest korzystna dla osób, które lubią podróżować na nartach i nie boją się daleko oddalać od miejsca zakwaterowania. Kluczowym w tym przypadku jest odpowiednie planowanie powrotu do macierzystego ośrodka – w zależności od miejsca docelowego może to zająć nawet do dwóch godzin – z najdalszych zakątków regionu. Warto o tym pamiętać.

 

Opcja druga – zwykle podstawowa w ofercie biura to karnet odpowiednio na La Plagne lub Les Arcs (oczywiście zależy gdzie mieszkamy). W takim przypadku karnet zezwala na jazd na nartach przez jeden dzień w drugim ośrodku. Opcja ta polecana jest dwóm grupom ludzi. Pierwsza to osoby, które nie lubią się przemieszczać po ośrodku w dalekie regiony (może mają słabszą orientację w terenie). Druga grupa to ci, co chcą odwiedzić drugi z ośrodków w odrębnym wyjeździe i nie chcą „marnować” czasu na dojazdy między La Plagne a Les Arcs.

 

Która wersję wybrać – ja osobiście zawsze biorę karnet na cale Paradiski – niezależnie czy mieszkałem po stronie  La Plagne czy Les Arcs. Warunkiem sensowności takiego karnetu jest jednak „robienie” sporej ilości km przemieszczenia – inaczej traci to sens. Zwłaszcza jak mieszka się w „nieodpowiednim” do tego celu miejscu.

Należy przy okazji wiedzieć, że połączenie Plagne – Arcs uruchamiane jest dopiero w okolicach świąt Bożego Narodzenia – przed tym okresem nie ma możliwości przemieszczania się miedzy ośrodkami.

 

Wybór lokalizacji (zakwaterowania)

Niezależnie gdzie wybierzemy – praktycznie zawsze mieszka się „po francusku” – czyli stosunkowo ciasne apartamenty (mowa oczywiście o wyjeździe budżetowym) o francuskim standardzie, za to praktycznie na samym stoku lub rzut od niego beretem….. Można zapomnieć o samochodzie/autokarze -  skorzystamy z niego prawdopodobnie dopiero przy powrocie do kraju.

 

Większości ludzi wydaje się, że możliwe są w zasadzie dwie opcje podstawowe – La Plagne lub Les Arcs. I tutaj niektórzy popełniają podstawowy (moim zdaniem) błąd!. Równe ważne jest wybranie odpowiedniego miejsca w regionie.

 

Decyzja pierwsza – La Plagne czy Ls Arcs?

W tej decyzji trudno mi wam pomóc. Jeśli ktoś zamierza jeździć po całym regionie to decyzja o wyborze strony nie ma większego znaczenia. Każda ze stron ma swoje zalety. Wrócę do tego wyboru po opisie ośrodka.

Zdecydowanie ważniejszym jest wybór konkretnego miejsca już po danej stronie. Tu kilka sugestii ode mnie – wydaje mi się, że coś na ten temat wiem….

 

Strona La Plagne

Patrząc na mapkę widać, że jest kilka osad, gdzie zlokalizowane są apartamentowce. Głównymi są: Belle Plagne, Plagne Bellecote, Plagne Soleil, Plagne Centre, Plagne Aime 2000 oraz nieco z lewej strony mapki Les Coches i Montchavin.

Na mapie dobrze tego nie wdać, ale niektóre osady oddzielone są od siebie graniami, aby przemieszczać się między niektórymi konieczne jest korzystanie z wyciągów lub skibusów.

 

Wiele ofert polskich biur dotyczy regionu Plagne Bellecote lub Plagne Centre. Są to niezłe lokalizacje, ale tylko niezłe. To znaczy dla osób, które planują swój pobyt spędzić głównie w rejonie La Plagne – są znakomite. Dla tych co planują częściej odwiedzać Les Arcs – już niekonieczne. Niestety do jedynego połączenia z Les Arcs jest stąd troszkę daleko… Dojazd do Vanoise Express z Bellecote zajmuje około pół godziny, wymaga podciągnięcia się jednym krzesełkiem (Arpette) i średnio długiego zjazdu w stronę wagonika. Znacznie dłużej trwa dojazd z Plagne Centre, o innych lokalizacjach (typu Aime 2000) nie wspomnę…

 

Moim zdaniem najlepszą lokalizacją po stronie La Plagne są niepozorne Les Coches lub Montchavin. Mimo że są one dość nisko (odpowiednio 1450 oraz 1250) to dojazd do nich zwykle nie jest problemem – zresztą – jadąc do Les Arcs i tak musimy dotrzeć w te rejony. Vanoise Express jest bardzo blisko Les Coches. Położenie praktycznie w środku geometrycznym całego Paradiski pozwala na bezproblemowe, optymalne poruszanie się po całym regionie.  Z Plagne Bellecote wystarczy wyciągnąć się krzesłem Arpette (no i jeszcze krótkim wyciągiem typu lina bez końca – lub trening siłowy przez krótkie kijkowanie) by do apartamentu mieć już tylko i wyłącznie zjazd. To dla połykaczy km ma duże znaczenie – można dłużej pozostać w La Plagne i załapać się na końcówkę pracy Arpette…

Z kolei od strony Les Arcs wystarczy zdążyć na ostatni wagon Express by już być „bezpiecznym”. Gdybyśmy mieszkali w Bellecote lub jeszcze dalej – poerót do Plagne wymagałby po Expresie korzystania jeszcze z minimum trzech (do Bellecote, Belle Plagne), czterech (do Plagne Centre, Soleil,) lub nawet pięciu (do Plagne Aime 2000) krzesełek.. To trochę trwa!!! (wycieczka z Plagne Centre na Aiguille Rouge (kolejka do wyciągu) i zjazd do Villaroger i powrót do Plagne Aime potrafi niektórym zająć dobre 5-6 godzin!!).

 

Reasumując – po stronie „Plagne” osobiście wybrałbym lokalizację Les Coches, (ewentualnie Montchavin) - mieszkałem tam dwa razy. Logistyka przemieszczania się po La Plagne oraz Les Arcs jest tu optymalna. Jedyną niedogodnością jest w zasadzie brak Apress ski, ale to nie dla każdego musi być wadą…). No i cena kwater w tych miejscach są trochę niższe niż w Plagne, a moim zdaniem najlepsza rezydencja (Wengen) znajduje się właśnie w Les Coches…… Kiedyś mieliśmy tam dla trzech osób apartament dwupoziomowy, dwie łazienki, trzy pokoje. Cena wyjazdu (styczeń 2015) obejmująca autokar, mieszkanie i skipas na Paradiski plus ubezpieczenie  to było 1890 zł za osobę.

 

Strona Les Arcs

Po tej stronie ośrodka sytuacja jest analogiczna jak po stronie Plagne. Zwykle  polskie biura oferują lokalizacje: Arc 2000, Arc 1800, Arc 1600. Nie widziałem oferty na Plan Peisey ani Vallandry. W sumie to niezłe lokalizacje, ale chyba Arc 1800 jest optymalna.

 

Arc 2000 – w sumie tam są chyba rezydencje o najwyższym standardzie, ale niestety jest to lokalizacja na skraju regionu, a co za tym idzie jest dość daleko do La Plagne. (zarówno dojazd jak i powrót wymagają kilku wyciągów po stronie Arcs i jeszcze kilku po stronie Plagne). Oczywiście, jeśli ktoś nie zamierza wędrować do Plagne, to jest to znakomita lokalizacja. Najbliżej do Aiguille Rouge, więc można zdążyć przed konkurencją i nie czekać długo w kolejce na szczyt..

 

Arc 1600 – jest to niewielka osada, mająca jednak jedną bardzo cenną zaletę – można do niej dojechać bezpośrednio kolejką szynową z Bourg Saint Maurice, gdzie niektórzy dojeżdżają koleją TGV. Inną zaletą jest możliwość zjazdu w dół do miasteczka, zrobić tańsze zakupy  wrócić – nie wiem dokładnie do której godziny jest ona czynna, ale chyba dość długo… Powrót od Vanoise Express wymaga skorzystania z dwóch wyciągów

 

Arc 1800 – moim zdaniem najlepsza opcja dla „podróżników”. Aby dostać się do Vanoise Express (czyli łącznika z Plagne)  wystarczy wyciągnąć się tylko jednym wyciągiem!! (albo Trans Arc – na szczyt lub stacji pośredniej - ale to trwa chwilę, niestety czasem są tu kolejki w sezonie) albo krzesełkiem Vagere i korzystając z jednej niebieskiej dość płaskiej traski dojechać bezpośrednio do Express. Należy tylko uważać w jednym miejscu by nie „spaść” trochę za nisko – bo wtedy trzeba podciągać się jeszcze raz. Ważne – powrót od Vanoise Express możliwy z wykorzystaniem tylko jednego krzesełka zaraz obok wagonu (Peisey). Czyli mamy do dyspozycji więcej czasu w Plagne.

Lokalizacja ta ma jeszcze jedną zaletę – kilkaset metrów powyżej znajduje się Fantasy Park, z moją ulubioną Water Slide, czyli jazdy po wodzie – jak się człowiek wykąpie (co może się zdarzyć) to ma bezpośredni zjazd do kwatery. Ci z Plagne czy Arc 2000 maja tu trochę gorzej (dalej)

Jeśli chodzi o „po nartach” to zdecydowanie najlepiej pod tym względem jest w Arc 2000, lub 1600 (opcja zjazdu do Bourg S. M.).

 

Co wybrałbył osobiście?

W Plagne zdecydowanie Les Coches/ Montchavin.

W Arcs – zdecydowanie 1800.

Pomiedzy tymi dwoma lokalizacjami/regionami – chyba minimalnie więcej przemawia za Les Arcs (jest tu więcej czerwonych tras, które lubię…..no i ta Water Slide.)

 

Pozdrawiam, Mietek.

W kolejnej części – opis tras i regionów.

cdn

(a teraz możecie mnie zlinczować za zamulanie...)


Użytkownik moris edytował ten post 21 luty 2017 - 14:31

  • 5

Vollkl Racetiger (GS + SL) + Salomon XWave 9 Od kilku lat w kasku, 99% procent czasu na nartach w Alpach

Alpy: Aiguille du Midi, Alpe d'Huez, Alpe Lusia, Auris, Auronzo, Avoriaz, Bormio, Cavalese, Cervinia, Cesana, Chatel, Civetta, Claviere, Cortina d'Ampezzo, Courchevel, Folgarida, Laax, La Norma, La Plagne, La Tania, La Toussuire, Le Corbier, , Les 2 Aples, Les Arcs, Les Bottieres, Les Contamines, Les Menuires, les Crosets, Megeve, Livignio, Madonna di'Campiglio, Marileva, Meribel, Monte Bondone, Montgenevre, Mongiss, Morzine, Obereggen, Ponte di Legno, Predazzo, Saint Colomban, Saint Jean d'Arves, Saint Sorlin d'Arves, San Vito di Carode, Santa Caterina, Serre Chevaliere, Sestriere, St Gervais, St Martin de Belleville, St Sorlin d'Arves, Superdevoluy, Tignes, Tonale, Val d'Isere, Val Thorens, Valfrejus, Valloire, Valmeinier, Zermat - ciąg dalszy nastąpi.........


#2 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3528 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 21 luty 2017 - 14:37

Ile razy tam byles?  niesamowite szczegoly - nie wiem, czy kiedys sie tam wybiore, ale gdyby, to:

 

gdzie mozna znalezc najbardziej strome tereny

ktora czesc jest najbardziej nastawiona na backcountry (sidecountry)

ktora czesc ma najbardziej strome tereny na backcountry/

 

 

z tym sie wiaze zasadnicze pytanie:

znajac moje preferencje (stromo I z daleka od tras) gdzie bylo by najlepsze miejsce do zakwaterowania?


  • 2
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#3 moris

moris
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 345 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:okolice Krakowa
  • Narty:Volkl Speedwall SL, Volkl Racetiger GS
  • Ulubiony stok:Tunel (Alpe d''Huez)

Napisano 21 luty 2017 - 14:46

Ile razy tam byles?  niesamowite szczegoly - nie wiem, czy kiedys sie tam wybiore, ale gdyby, to:

 

gdzie mozna znalezc najbardziej strome tereny

ktora czesc jest najbardziej nastawiona na backcountry (sidecountry)

ktora czesc ma najbardziej strome tereny na backcountry/

 

 

z tym sie wiaze zasadnicze pytanie:

znajac moje preferencje (stromo I z daleka od tras) gdzie bylo by najlepsze miejsce do zakwaterowania?

byłem tam cztery razy, ostatni raz w styczniu 2017.

Najlepszym obszarem dl Ciebie to chyba byłyby okolice lodowca Bellecote (kilka opcji zjazdu off, kilka tras typu Natur)

Drugi, ale znacznie krótszy stok to okolice Plagne Aime 2000 - kilka opcji średnio stromych zboczy , ale to maleństwa w porównaniu do tego co masz tam za Wielką Wodą :(

 

Z powyższych wynika że optymalna lokalizacja to chyba Plagne Bellecote, ewentualnie Plagne Centre - szybki dostęp do lodowca.

 

Na Aguille Rouge w Les Arcs tez można pojechać miedzy skałkami - nie próbowałem...

 

Pozdrawiam, Mietek

 

Ale tak prawdę pisząc, to Chamonix polecałbym zdecydowanie bardziej.....(Paradiski daje opcje free, ale to jednak nie te przestrzenie)


Użytkownik moris edytował ten post 21 luty 2017 - 14:49

  • 2

Vollkl Racetiger (GS + SL) + Salomon XWave 9 Od kilku lat w kasku, 99% procent czasu na nartach w Alpach

Alpy: Aiguille du Midi, Alpe d'Huez, Alpe Lusia, Auris, Auronzo, Avoriaz, Bormio, Cavalese, Cervinia, Cesana, Chatel, Civetta, Claviere, Cortina d'Ampezzo, Courchevel, Folgarida, Laax, La Norma, La Plagne, La Tania, La Toussuire, Le Corbier, , Les 2 Aples, Les Arcs, Les Bottieres, Les Contamines, Les Menuires, les Crosets, Megeve, Livignio, Madonna di'Campiglio, Marileva, Meribel, Monte Bondone, Montgenevre, Mongiss, Morzine, Obereggen, Ponte di Legno, Predazzo, Saint Colomban, Saint Jean d'Arves, Saint Sorlin d'Arves, San Vito di Carode, Santa Caterina, Serre Chevaliere, Sestriere, St Gervais, St Martin de Belleville, St Sorlin d'Arves, Superdevoluy, Tignes, Tonale, Val d'Isere, Val Thorens, Valfrejus, Valloire, Valmeinier, Zermat - ciąg dalszy nastąpi.........


#4 web

web
  • Użytkownik
  • 1378 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Krakow
  • Narty:RACETIGER SL speedwall 170, racetiger sc uvo
  • Imię :Majka
  • Właściciel:+

Napisano 21 luty 2017 - 18:13

rany.....no i się zestresowałam, że możemy nie zdążyć przeskoczyć z Les Arcs do Plagne Soleil :russian:

No, może nie będzie tak źle, skoro objeżdżaliśmy całe 3V.....


  • 1

#5 moris

moris
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 345 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:okolice Krakowa
  • Narty:Volkl Speedwall SL, Volkl Racetiger GS
  • Ulubiony stok:Tunel (Alpe d''Huez)

Napisano 21 luty 2017 - 20:43

rany.....no i się zestresowałam, że możemy nie zdążyć przeskoczyć z Les Arcs do Plagne Soleil :russian:

No, może nie będzie tak źle, skoro objeżdżaliśmy całe 3V.....

Spokojnie - nie napisałem, że nie zdążycie, ale że mieszkając w Plagne Bellecote czy Centre więcej czasu spędza się w tranzycie.... Im bliżej mieszka się Vanoise Express tym dłużej można szwędać się po Les Arcs.....

Ostatnio mieszkaliśmy w Bellecote i ruszając rano o 9  Arpette i jadąc najszybszą drogą (niekoniecznie najkrótszą - Transarc miał kolejkę na pół godziny) dotarliśmy na górę Aguille Rouge naokoło  g.11.  (trochę czasu straciliśmy w dwóch kolejkach, na dodatek na Vanois Express chodził tylko jeden wagonik - drugi ruszył dopiero następnego dnia.

Zjazd na dół do Villaroger zajmuje około 20-30 minut (żeby po drodze coś zobaczyć, a nie tylko .......). powrót z dołu to trzy dość stare i wolne krzesła do Arc 2000, później jeszcze dwa i można zjeżdżać w kierunku Plagne (po wysiadce z Arcabulk) już można jednym strzałem dojechać do Express. Powrót z dołu Villaroger do Vanoise Express trwa około godziny w porywach do dwóch (jak się jedzie....)

Czyli spokojnie można objechać Aguille (zakładając pół godziny stania w kolejce - choć w marcu to raczej krócej) i spokojnie wrócić do Plagne. tylko po drodze nie zrobicie raczej  kilku pięknych czerwonych tras schodzących w lesie pod krzesło Grizzly (chyba najlepsze w Arc).

 

Jutro spróbuje opisać kilka tras z szacowanym czasem  przejazdu (moim rytmem......).

 

Pozdrawiam - na 90% będę w tym terminie co Wy w Plagne...... :D


Użytkownik moris edytował ten post 21 luty 2017 - 20:46

  • 2

Vollkl Racetiger (GS + SL) + Salomon XWave 9 Od kilku lat w kasku, 99% procent czasu na nartach w Alpach

Alpy: Aiguille du Midi, Alpe d'Huez, Alpe Lusia, Auris, Auronzo, Avoriaz, Bormio, Cavalese, Cervinia, Cesana, Chatel, Civetta, Claviere, Cortina d'Ampezzo, Courchevel, Folgarida, Laax, La Norma, La Plagne, La Tania, La Toussuire, Le Corbier, , Les 2 Aples, Les Arcs, Les Bottieres, Les Contamines, Les Menuires, les Crosets, Megeve, Livignio, Madonna di'Campiglio, Marileva, Meribel, Monte Bondone, Montgenevre, Mongiss, Morzine, Obereggen, Ponte di Legno, Predazzo, Saint Colomban, Saint Jean d'Arves, Saint Sorlin d'Arves, San Vito di Carode, Santa Caterina, Serre Chevaliere, Sestriere, St Gervais, St Martin de Belleville, St Sorlin d'Arves, Superdevoluy, Tignes, Tonale, Val d'Isere, Val Thorens, Valfrejus, Valloire, Valmeinier, Zermat - ciąg dalszy nastąpi.........


#6 Jack

Jack
  • Użytkownik
  • 2054 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 21 luty 2017 - 21:19


Ale tak prawdę pisząc, to Chamonix polecałbym zdecydowanie bardziej.....(Paradiski daje opcje free, ale to jednak nie te przestrzenie)

 

Dokladnie. Jak ktos chce off piste to Chamonix, a nie jakies lodowczyki Bellecote. 

 

Biorac pod uwage preferencje JK to tylko Grand Montets albo Aiguille du Midi w Chamonix. No i tam nie beda go draznily lyzwy zamiast nart.


  • 1

#7 Michał

Michał
  • Użytkownik
  • 1588 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Stoeckli Spirit Globe / Head Monster M77 / Kaestle BMX108

Napisano 21 luty 2017 - 21:51

 


Ale tak prawdę pisząc, to Chamonix polecałbym zdecydowanie bardziej.....(Paradiski daje opcje free, ale to jednak nie te przestrzenie)
 

 

Dokladnie. Jak ktos chce off piste to Chamonix, a nie jakies lodowczyki Bellecote. 

 

Biorac pod uwage preferencje JK to tylko Grand Montets albo Aiguille du Midi w Chamonix. No i tam nie beda go draznily lyzwy zamiast nart.

 

 

Sorry Moris za off, ale....

 

GM? Z jakiej przyczyny? To jedno z najbardziej przereklamowanzch miejsc jakie istnieją na ziemi. Jakkolwiek niewiarygodnie dla Was by to zabrzmiało, nie ma tam prawie niczego czego nie zjechałem z Wojtkiem!? Co taki Kuba miał by tam robić? Czekać 30-40minut na wjazd na szczyt? 

 

Aiquille? Z całym szacunkiem do Kuby, jak by nam się nie przedstawiał tu na forum to nie nazywa się jeszcze Vivian Bruchez, żeby robić kuluary północne. Zjazd klasyczny jak wiecie jest fajowy i ma wiele wariantów, ale to znowu za mało dla niego. Można zawsze zjeżdzać z mostka na linie... to jest fajne raz, może dwa.

 

Ja widze dla Kuby tylko Corvatsch, Diavolezza, Lagalb. Relatywnie mało ludzi, bardzo strome tereny dostępne praktycznie z wyciągów do których nie trzeba stać w kolejkach oraz wszystkie te rzeczy o których On zawsze pisze w swoich wypowiedziach. No, ale co ja tam wiem.....

 

 

Pozdrawiam

Michał

 

 

ps. to już u mnie na wsi na Gotschna, kuluarach północnych Cassana i Gipfel by se lepiej pojeździł niż na GM i A. w/g mnie oczywiście.


Użytkownik Michał edytował ten post 21 luty 2017 - 21:53

  • 2

#8 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9813 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 21 luty 2017 - 22:00


że możemy nie zdążyć przeskoczyć z Les Arcs do Plagne Soleil
spoko - Lea lat 5 po zjedzeniu frytek w Arc 1950 zdążyła jeszcze na lody w Bellecote i kolację w Les Couches
  • 2
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#9 web

web
  • Użytkownik
  • 1378 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Krakow
  • Narty:RACETIGER SL speedwall 170, racetiger sc uvo
  • Imię :Majka
  • Właściciel:+

Napisano 22 luty 2017 - 20:02


na 90% będę w tym terminie co Wy w Plagne...... :D

 

to pewnie się spotkamy......ale nie rozpoznamy :alegosc:


  • 1

#10 moris

moris
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 345 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:okolice Krakowa
  • Narty:Volkl Speedwall SL, Volkl Racetiger GS
  • Ulubiony stok:Tunel (Alpe d''Huez)

Napisano 22 luty 2017 - 21:16

Jest taka opcja - już trzy razy jechałem z forumowiczem w jednym autobusie i sie nie rozpoznaliśmy... - dopiero na powrocie albo pisząc relację....

 

Tym razem może się jednak uda ?


  • 1

Vollkl Racetiger (GS + SL) + Salomon XWave 9 Od kilku lat w kasku, 99% procent czasu na nartach w Alpach

Alpy: Aiguille du Midi, Alpe d'Huez, Alpe Lusia, Auris, Auronzo, Avoriaz, Bormio, Cavalese, Cervinia, Cesana, Chatel, Civetta, Claviere, Cortina d'Ampezzo, Courchevel, Folgarida, Laax, La Norma, La Plagne, La Tania, La Toussuire, Le Corbier, , Les 2 Aples, Les Arcs, Les Bottieres, Les Contamines, Les Menuires, les Crosets, Megeve, Livignio, Madonna di'Campiglio, Marileva, Meribel, Monte Bondone, Montgenevre, Mongiss, Morzine, Obereggen, Ponte di Legno, Predazzo, Saint Colomban, Saint Jean d'Arves, Saint Sorlin d'Arves, San Vito di Carode, Santa Caterina, Serre Chevaliere, Sestriere, St Gervais, St Martin de Belleville, St Sorlin d'Arves, Superdevoluy, Tignes, Tonale, Val d'Isere, Val Thorens, Valfrejus, Valloire, Valmeinier, Zermat - ciąg dalszy nastąpi.........


#11 moris

moris
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 345 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:okolice Krakowa
  • Narty:Volkl Speedwall SL, Volkl Racetiger GS
  • Ulubiony stok:Tunel (Alpe d''Huez)

Napisano 27 luty 2017 - 12:18

Paradiski – opis regionów

Witamy w raju

 

Załączony plik  reklamowka.jpg   72,03 KB   1 Ilość pobrań

A wszystko pod czujnym okiem narciarza – anioła

Załączony plik  aniołek.jpg   123,75 KB   1 Ilość pobrań

 

Układ opisu:

a. Położenie – dojazd

b. najlepsze trasy okolicy

c. informacje praktyczne

d. powrót do centrum (dla średnioszybkich, z niezłą orientacją w terenie – bez pomyłek i korekt kierunku jazdy)

 

1. Champagny En Vanoise

a. Pierwszy opisywany region to obszar położony najdalej na południe w całym Paradiski.

Jest to przez cały dzień dobrze nasłoneczniony rejon – nie ma tu żadnych skał i górek, które powodowałyby cień. Dostać do niego z La Plagne można na trzy sposoby:

- Z Plagne Centre:

Bezpośrednio gondolą Grande Rochette– przez szczyt o tej samej nazwie, dalej „po japońsku”  - albo niebieskim trawersem Geisha (wąsko, łatwo, piękne widok), albo trasą czerwoną o groźnie brzmiącej nazwie kamikaze.

Drugą opcją dojazdu z Plagne Centre jest krzesełko Colorado  plus Verdons Nord – lądujemy na szczycie Les Verdons. Jadąc Colorado pod sobą i nieco z lewej strony widać piękny wąwóz, którym można sobie pojechać – coś w rodzaju rynny halfpipe, tylko z bokami ze skał i zdecydowanie węziej….. Będąc na Verdons jadąc do regionu Champagny można wybrać czerwone trasy Kamikaze, Harakiri, czarną Natur Bosses lub niebieską Bozelet.

- z Bellecote i Belle Plagne:

Jedziemy albo przez Plagne Centre (i dalej jak wyżej) albo krzesełkiem Les Blanchets – i bezpośrednio trasą niebieską Levasset lub gondolką Roche de Mio – przez szczyt o tej nazwie (trochę naokoło, za to z długim niebieskim zjazdem  - po drodze konieczność kijkowania lub podciągnięcie się liną. Przy dobrym śniegu i technice udaje się pokonać ten odcinek bez wspomagania…

- z Les Arcs (Les Coches) – krzesełkiem Inversens – ale uwaga – dość długie i niespecjalnie szybkie – zwłaszcza jak trochę wieje, to średnio przyjemne. Jesteśmy na Roche de Mio – i dale jak poprzednio. Można oczywiście również i przez Bellecote.

cool.pngW tym regionie w zasadzie prawie wszystkie trasy są godne polecenia. Może nie są bardzo wymagające  Często spędzam tu dobre pół dnia. według mnie najlepszymi (najciekawszymi trasami) rejonu są:

czarna: Bosses (nieprzygotowywana, długa, dość stroma – ogólnie wymagająca)

czerwone: kamikaze, harakiri, mont de la Guerre (często zamknięta), les Bois – (w lesie – zjazd do Champagny).

niebieskie – Bozelet, obie przy krzesełku Rossa a także levasset.

 

c)  rejon Chapmagny to przede wszystkim jazda rekreacyjna, większość tras jest dość łatwa, wyjątkiem jest czarna  Bosses oraz dwie „japońskie” czerwone – choć one są zawsze dobrze przygotowane, za to fajnie nachylone.

Z niektórych miejsc w tym obszarze widać fragmenty dwóch sąsiednich regionów. Jadąc trasą Bozelet mamy po drodze na punkt widokowy, z którego idealnie widać jedną ze stacji 3 Doln – Courchevel. Dokładnie widać trasy Courchevel, lotnisko, skocznię w La Praz (foto).

Załączony plik  courchevel (1920 x 1078).jpg   98,01 KB   0 Ilość pobrań

 

Z tego samego miejsca można również zobaczyć górny fragment wagonu na Grande Motte w Tignes (foto)

 

Załączony plik  Grande Motte.jpg   66,1 KB   0 Ilość pobrań

Champagny jest miejscem, gdzie zwykle nie ma kolejek ani dużego tłoku – w sumie nie wiem dlaczego, ale zdecydowanie polecam to miejsce. Łagodne niebieskie trasy sprzyjają treningom jazdy długim skrętem, są przyjazne przede wszystkim dla początkujących i średniozaawansowanych.

 

d) powrót z tego rejonu jest bardzo przyjemny, istnieje kilka wariantów, zarówno pod względem stopnia trudności, jak i miejsca docelowego.

- wracając krzesełkiem Verdons Sud na Les Verdones - do Plagne Centre można wybrać czarną trasę typu Natur (nieprzygotowywana) – Mercedes. Trasa wymagająca, ale zdecydowanie dostępne dla minimum średniozaawansowanych. Dla tych, którzy nie lubą tras typu Natur opcjonalnie można zjechać kombinacją czerwonej (carina) i którejś z niebieskich. Jeśli wybierze się zjazd trasą Amica (mijając górną stacje krzesła Colorado z lewej strony patrząc z góry) to po około 100-200 metrach można zjechać z trasy w prawo i dostać się do bajecznego wąwozu – zjazd między wąskimi skałkami jest naprawdę emocjonujący – nie jest szczególnie trudny, ale osoby jadące tamtędy muszą dobrze panować nad nartami i ich prędkością.

Załączony plik  wąwóz.jpg   94,09 KB   0 Ilość pobrań

 

- powrót z Champagny można również zaplanować przez Roche de Mio (droga zdecydowanie dłuższa i wymagająca kontroli czasu (zwłaszcza pod koniec dnia). Z rejonu wciągamy się kolejno krzesłem Rossa. W tym miejscu mamy do wyboru dwa warianty.

Krótszy (przez krzesełko Oullis – i zjazd do Plagne Bellecote)

Dłuższy – (krzesło Carella) i zjazd z Roche de Mio do Plagne Bellecote niebieską trasą Tunel lub czerwoną Sources. Trasa tunel zawiera atrakcję w postaci przejazdu tunelem pod skałami, czerwona zaś jest niezwykle piękna i daje dużo satysfakcji. Zwlaszcza rano, kiedy nie jest jeszcze rozjechana…

Można również wybrać wariant „hard” -  czerwoną trasą Inversens a następnie czarną Crozats do dolnej stacji krzesła Bauches. Tutaj uwaga – krzesło jest bardzo wolne (jak pamiętam jedzie chyba ponad 20 minut – jeśli ktoś ma niedobór czasu to może się lekko zestresować…Teoretycznie można pojechać od razu w dół dojazdówką Route de Bauchetes, ale jest ona zdecydowanie bardzo płaska, czasochłonna, bardzo często zamknięta z powodu kiepskich warunków śniegowych. Warto tu się pojawić, ale z dużym zapasem czasu….

 

Reasumując – Champagny to piękny i ciekawy obszar, z dużą ilością wariantów powrotu, bardzo dobrze nasłoneczniony, z pięknym widokami. Zdecydowanie warty odwiedzenia, i to nie jeden raz.

Jeśli ktoś ma bazę noclegową w Les Arcs, to z Champagny do wagonu Vanois Express powinien liczyć minimum godzinę na powrót. Oczywiście można szybciej, ale warto mieć zapas czasu. Dla osób mieszkających w La Plagne – kluczowym jest godzina zamknięcia wyciągów – zwłaszcza Verdons Sud oraz Carella. Godziny te podane są na mapkach i pod wyciągami.

 

2. Plagne Aime 2000 i okolice

Rejon Plagne Aime 2000 to zachodnia część La Plgne. Jest tu kilka atrakcyjnych zjazdów trasami typu Natur oraz kilka innych ciekawych tras.

a) Dojazd. Z Plagne Centre korzystając z krzesełka Becoin  dostajemy się w okolice „Piramid” – charakterystyczne budynki widoczne z daleka. Mamy teraz trzy możliwości – krótki orczyk z lewej strony i zjazd czarna lub czerwoną trasą Natur pod Becoin. Druga możliwość to jazda na północ w kierunku Montalbert (trasa niebeska lub tlika opcji pozatrasowych lub Natur). Trzecia opcja to zjazd niebieską w kierunku Aime 2000 a następnie do krzesełka La Roche, do którego prowadza trzy trasy – dwie czerwone i niebieska. Jest to często pomijany obszar, a szkoda, bo wart jest odwiedzenia – zwykle jest tu mniej ludzi niż w centrum Plagne.

 

cool.png Najlepsze trasy:

zdecydowanie największym atutem tej okolicy są nieprzygotowywane trasy (Gravotte, Gde pente, Etroits, Morbleu, Palsembleu) – tylko musi być naprawdę sporo śniegu. Warte jazdy są również obie czerwone do La Rochet (Emille Allais i Andre Martzoff). Równeż zjazd czerwoną trasą do Montalbert (Bois Croizelin) daje sporo satysfakcji. A dla dzieciaków bardzo atrakcyjną jest trasa Pralioud, przy której umieszczono sporo rzeźb przedstawiających postacie z bajek oraz zwierzęta spotykane w górach

 

c) Największym atutem rejony są trasy nieprzygotowywane – wymagają sporo wysiłku, ale dają dużo satysfakcji. Zdecydowane polecanym miejscem są również czerwone trasy wokół La Roche, a dla dzieci – niebieska Pralioud z atrakcjami (niektóre z nich maja również zainstalowane efekty dźwiękowe – naprawdę warto zabrać tam nasze pociechy…)

Załączony plik  atrakcje 1.jpg   235,28 KB   0 Ilość pobrańZałączony plik  atrakcje 2.jpg   214,36 KB   0 Ilość pobrańZałączony plik  atrakcje 3.jpg   137,08 KB   0 Ilość pobrań

 

d) powrót – z Montalbert (obowiązkowo przez La Roche) do Plagne Centre potrzeba na spokojnie około pół godziny, do Bellecote – 45 minut, do Vanoise Express minimum godzina, może trochę więcej (w końcu jesteśmy po drugiej stronie Paradiski)

Reasumując – rejon z dużą ilością obszarów jazdy po nieprzygotowanych stokach. Stosunkowo niewielka ilość ludzi, kilka fajnych tras. Uwaga na powrót do Les Arcs – dość daleko, trzeba pozostawić sobie czas na powrót.

 

3. Roche de Mio i Bellecote

Obszar ten jest najwyżej położonym rejonem La Plagne. Na samym lodowcu jest tylko kilka tras, za to są one głównie czarne, sporo typu Natur. Rejon lodowca zamykany jest w czasie kiepskiej pogody – w sumie chyba lepiej.

 

a) dojazd  niby prosty, ale ……

Z Plagne Bellecote bezpośrednio można jechać gondolą Roche de Mio (można tez wsiąść w Belle Plagne). Czas jazdy to około 20 minut, ale często już od godz. 9.30 na dolnej stacji tworzą się spore kolejki. Czasem nawet trudno wsiąść w Belle Palgne. Zamiast tego proponuję (czasem w sezonie czas oczekiwania to nawet ponad pół godziny) pojechać „na około” – krzesełkiem Le Blanchets oraz Carella. W sumie przejazd zajmie trochę więcej  czasu ni z gondolą, ale zdecydowanie zyskujemy na czasie  - traconym w kolejce na dole. No i po drodze będą też niezłe widoki.

Na sam lodowiec nie mamy już żadnej innej alternatywy niż gondola Bellecote – i tu niestety często jest ZONK  - przy dobrej pogodzie (a tylko wtedy w ogóle warto jechać na górę) niestety prawie od rana tworzą się spore kolejki, około g. 11 do 14 czas oczekiwania potrafi nawet osiągać wartość 60 minut – dla mnie to wartość absolutne nieakcptowalna – ale jeśli ktoś tam jeszcze nigdy nie był, to chyba warto raz się poświęcić. Niestety układ tras na lodowcu powoduje, że jeśli zjedziemy z niego jedna z tras (a wszystkie są typu Natur, i wszystkie znakomite) to aby ponownie wjechać na lodowiec to trzeba znów stać w kolejce. Tylko na samym szczycie można jeździć na dwóch krótkich trasach, ale z czerwonej trzeba się kijkować aby wrócić do krzesełka.

 

cool.png Najlepsze trasy – cóż – z pewnością warto zjechać wszystkimi nieprzygotowanymi z lodowca – ale wymaga to samozaparcia w czekaniu w kolejkach (lub bycia tam każdego dnia z samego rana). Rewelacyjną przygodą jest tez zjazd do samego dołu trasa Derochoir, która miejscami jest naprawdę wąska, nieraz trzeba jechać miedzy skałkami, strumykiem –ogólnie dość trudna, bardzo urozmajcona trasa – ale dla naprawdę trochę „lepszych” narciarzy.

 Roche de Mio polecam trasy: czerwone Sources i Inversens – dość wymagające, ale do ogarnięcia dla średniozaawansowanych oraz niebieską Tunel – łatwa, z atrakcją w postaci przejazdu przez tunel w skale (kiedyś w tunelu była iluminacja i muzyka – w tym roku cisza i normalne oświetlenie elektryczne)

 

c) rejon niestety bardzo popularny – zwykle sporo ludzi. Stosunkowo wolne krzesełko Inversens. Powrót dołem w kierunku Les Arcs – końcówka albo płaską niebeską trasą, albo wolnym krzesełkiem Bauches.

 

d)  - powrót – stosunkowo bardzo łatwy – z Roche de Mio jest bezpośredni zjazd do Belle Palgne i Plagne Bellecote, z tamtąd jeden wyciag (Colosses)  i jesteśmy w Plagne Centre. Nie ogranicza nas czas – praktycznie jednym zjazdem jesteśmy w Plabne Bellecote – i jeszcze jedno krzesełko i jesteśmy w Plagne Centre. Albo bezpłatny skibus…jeśli jesteśmy zbyt późno.

 

W kierunku Les Arcs – albo wolnym Bauches (lub niebieską dojazdówką pod Vanoise Express) albo przez Bellecote i jedno krzesełko Arpette. Do Vanoise Express musimy liczyć około pół godziny do 40 minut (jest kawałek jazdy, po drodze albo wolne krzesło, albo możliwe oczekiwanie na Arpette)

 

4. Centralna część stacji – Plagne Bellecote oraz Centre

Szczerze napiszę – średnio lubię centralne rejony – jest tu zwykle sporo ludzi, większość tras prowadzi do punktów centralnych, z których wychodzi kilka wyciągów – trasy są wyślizgane, dużo szkółek, ludzi uczących się, kolejki do niektórych wyciągów.

Niestety kilka niezłych tras (np. czarna Rochette) wymusza dotarcie do tych miejsc. Jeśli już, to raczej wcześnie rano, bo w południe jest tu zwykle Armagedon…..(oczywiście to pojęcie względne – dla mnie jeśli musze czekać kilkanaście minut lub przebijać się przez tłumek na stoku to już to miejsce staje się niespecjalnie pożądane..- ale każdy może lubić coś innego).

Ogólnie  - tą część stacji traktuję jako zło konieczne do przemieszczenia się oraz jazdy paroma trasami – ale ogólnie (wg mnie) im dalej stąd tym lepiej.

 

5. Les Coches i Montchavin

Trasy regionu przebiegają w lasach – oferują inne widoki (piękne zwłaszcza w okresie po opadach śniegu). Śnieg tutaj jest przeważnie sztucznie wytwarzany, stosunkowo mało jest naturalnego (chyba że właśnie był opad naturalny). Kiedyś spędziliśmy tam cały dzień (było bardzo duże zachmurzenie, opady śniegu ii zawieje śnieżne w wyższych regionach. W trasach w lesie panowały stosunkowo najlepsze warunki.

Ogólnie jednak rejon ten większość ludzi traktuje jako obszar tranzytowy między La Plagne a Les Arcs. Przez kilka dni można za każdym razem jechać innym wariantem i w ten sposób niejako przy okazji objeździć te trasy. Powrót z dołu Les Coches (i od Vanoise Express) do kluczowego miejsca, z którego jest zjazd do Plagne Bellecote zajmuje około 30 minut (po drodze trzy krzesełka, może być trochę oczekiwania – to jedyna droga powrotu z Les Arcs do La Plagne!

 

To tyle o La Plagne.

Pozostaje jeszcze Les Arcs……

cdn


Użytkownik moris edytował ten post 27 luty 2017 - 12:25

  • 4

Vollkl Racetiger (GS + SL) + Salomon XWave 9 Od kilku lat w kasku, 99% procent czasu na nartach w Alpach

Alpy: Aiguille du Midi, Alpe d'Huez, Alpe Lusia, Auris, Auronzo, Avoriaz, Bormio, Cavalese, Cervinia, Cesana, Chatel, Civetta, Claviere, Cortina d'Ampezzo, Courchevel, Folgarida, Laax, La Norma, La Plagne, La Tania, La Toussuire, Le Corbier, , Les 2 Aples, Les Arcs, Les Bottieres, Les Contamines, Les Menuires, les Crosets, Megeve, Livignio, Madonna di'Campiglio, Marileva, Meribel, Monte Bondone, Montgenevre, Mongiss, Morzine, Obereggen, Ponte di Legno, Predazzo, Saint Colomban, Saint Jean d'Arves, Saint Sorlin d'Arves, San Vito di Carode, Santa Caterina, Serre Chevaliere, Sestriere, St Gervais, St Martin de Belleville, St Sorlin d'Arves, Superdevoluy, Tignes, Tonale, Val d'Isere, Val Thorens, Valfrejus, Valloire, Valmeinier, Zermat - ciąg dalszy nastąpi.........


#12 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9813 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 27 luty 2017 - 20:36


Na sam lodowiec nie mamy już żadnej innej alternatywy niż gondola Bellecote

jeszcze można pojechać tu:

 

gallery_10_349_47042.jpg

 

zjechać do starego krzesełeczka

gallery_10_349_269177.jpg

 

i dopchać się do gondolki na stacji pośredniej


  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#13 moris

moris
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 345 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:okolice Krakowa
  • Narty:Volkl Speedwall SL, Volkl Racetiger GS
  • Ulubiony stok:Tunel (Alpe d''Huez)

Napisano 27 luty 2017 - 21:42


dopchać się do gondolki na stacji pośrednie

zgoda, zjechać do pośredniej można jeszcze inną drogą.

 

Problemem jednak będzie to "wciśnięcie" się na pośrednej - nie sądzę, by obsługa celowo zostawiała jakieś miejsca by mozna było tam się dosiąść.

Ale nie mowę, że to niemożliwe.. - nie próbowałem. Jak było więcej ludzi na Bellecote to po prostu jechałem gdzie indziej....


  • 1

Vollkl Racetiger (GS + SL) + Salomon XWave 9 Od kilku lat w kasku, 99% procent czasu na nartach w Alpach

Alpy: Aiguille du Midi, Alpe d'Huez, Alpe Lusia, Auris, Auronzo, Avoriaz, Bormio, Cavalese, Cervinia, Cesana, Chatel, Civetta, Claviere, Cortina d'Ampezzo, Courchevel, Folgarida, Laax, La Norma, La Plagne, La Tania, La Toussuire, Le Corbier, , Les 2 Aples, Les Arcs, Les Bottieres, Les Contamines, Les Menuires, les Crosets, Megeve, Livignio, Madonna di'Campiglio, Marileva, Meribel, Monte Bondone, Montgenevre, Mongiss, Morzine, Obereggen, Ponte di Legno, Predazzo, Saint Colomban, Saint Jean d'Arves, Saint Sorlin d'Arves, San Vito di Carode, Santa Caterina, Serre Chevaliere, Sestriere, St Gervais, St Martin de Belleville, St Sorlin d'Arves, Superdevoluy, Tignes, Tonale, Val d'Isere, Val Thorens, Valfrejus, Valloire, Valmeinier, Zermat - ciąg dalszy nastąpi.........


#14 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9813 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 27 luty 2017 - 21:50


Ale nie mowę, że to niemożliwe.. - nie próbowałem
próbowałem przez 2 albo 3 dni i czasami przychodził pusty kubełek, najwyższy czas na odnowienie tego złomu

gallery_10_349_35828.jpg

 

podobno tego lata mają przebudować na 10 osobowe kabiny


  • 2
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#15 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3528 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 28 luty 2017 - 00:29

 

 


Ale tak prawdę pisząc, to Chamonix polecałbym zdecydowanie bardziej.....(Paradiski daje opcje free, ale to jednak nie te przestrzenie)
 

 

Dokladnie. Jak ktos chce off piste to Chamonix, a nie jakies lodowczyki Bellecote. 

 

Biorac pod uwage preferencje JK to tylko Grand Montets albo Aiguille du Midi w Chamonix. No i tam nie beda go draznily lyzwy zamiast nart.

 

 

Sorry Moris za off, ale....

 

GM? Z jakiej przyczyny? To jedno z najbardziej przereklamowanzch miejsc jakie istnieją na ziemi. Jakkolwiek niewiarygodnie dla Was by to zabrzmiało, nie ma tam prawie niczego czego nie zjechałem z Wojtkiem!? Co taki Kuba miał by tam robić? Czekać 30-40minut na wjazd na szczyt? 

 

Aiquille? Z całym szacunkiem do Kuby, jak by nam się nie przedstawiał tu na forum to nie nazywa się jeszcze Vivian Bruchez, żeby robić kuluary północne. Zjazd klasyczny jak wiecie jest fajowy i ma wiele wariantów, ale to znowu za mało dla niego. Można zawsze zjeżdzać z mostka na linie... to jest fajne raz, może dwa.

 

Ja widze dla Kuby tylko Corvatsch, Diavolezza, Lagalb. Relatywnie mało ludzi, bardzo strome tereny dostępne praktycznie z wyciągów do których nie trzeba stać w kolejkach oraz wszystkie te rzeczy o których On zawsze pisze w swoich wypowiedziach. No, ale co ja tam wiem.....

 

 

Pozdrawiam

Michał

 

 

ps. to już u mnie na wsi na Gotschna, kuluarach północnych Cassana i Gipfel by se lepiej pojeździł niż na GM i A. w/g mnie oczywiście.

 

Moge to sobie wydrukowac i zatrzymac, na wypadek wypadu do Europy?

Twoje zdanie  W TY TEMACIE cenie baaaaaaaaaaaaaaaaardzo


  • 2
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#16 moris

moris
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 345 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:okolice Krakowa
  • Narty:Volkl Speedwall SL, Volkl Racetiger GS
  • Ulubiony stok:Tunel (Alpe d''Huez)

Napisano 28 luty 2017 - 09:46

 


Na sam lodowiec nie mamy już żadnej innej alternatywy niż gondola Bellecote

jeszcze można pojechać tu:

 

gallery_10_349_47042.jpg

 

zjechać do starego krzesełeczka

gallery_10_349_269177.jpg

 

i dopchać się do gondolki na stacji pośredniej

 

Może się mylę?

tak popatrzyłem na te dwa zdjęcia i wydaje mi się, że na pierwszym nie jest to zjazd z Bellecote, ale z Roche de Mio - w kierunku krzesełka Chalet de Bellecote. (zresztą na górze zdjęcia chyba widać końcówkę krzesełka Inversens i ludzi jadących w kierunki Belle Plagne)

Czyli niezła opcja ominięcia kolejki do gondoli, ale nie jako opcja powrotu na lodowiec z samego Bellecote.

Dzięki za pomysł - przyznam, że nie testowałem takiej drogi - niestety zwykle bywam tam sam, a pojedynczo nie pojadę aż tak daleko off piste, zwłaszcza w takim terenie z dużą ilością skał. Ale jak uda się zmontować wyjazd z pewnym kolegą ze SF to we dwójkę pewnie i tego spróbujemy.

 

Zaraz wklejam ostatnią część poświęconą Les Arcs i kończę te pisaniny....

 

Pozdrawiam, Mietek


  • 2

Vollkl Racetiger (GS + SL) + Salomon XWave 9 Od kilku lat w kasku, 99% procent czasu na nartach w Alpach

Alpy: Aiguille du Midi, Alpe d'Huez, Alpe Lusia, Auris, Auronzo, Avoriaz, Bormio, Cavalese, Cervinia, Cesana, Chatel, Civetta, Claviere, Cortina d'Ampezzo, Courchevel, Folgarida, Laax, La Norma, La Plagne, La Tania, La Toussuire, Le Corbier, , Les 2 Aples, Les Arcs, Les Bottieres, Les Contamines, Les Menuires, les Crosets, Megeve, Livignio, Madonna di'Campiglio, Marileva, Meribel, Monte Bondone, Montgenevre, Mongiss, Morzine, Obereggen, Ponte di Legno, Predazzo, Saint Colomban, Saint Jean d'Arves, Saint Sorlin d'Arves, San Vito di Carode, Santa Caterina, Serre Chevaliere, Sestriere, St Gervais, St Martin de Belleville, St Sorlin d'Arves, Superdevoluy, Tignes, Tonale, Val d'Isere, Val Thorens, Valfrejus, Valloire, Valmeinier, Zermat - ciąg dalszy nastąpi.........


#17 moris

moris
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 345 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:okolice Krakowa
  • Narty:Volkl Speedwall SL, Volkl Racetiger GS
  • Ulubiony stok:Tunel (Alpe d''Huez)

Napisano 28 luty 2017 - 12:09

Ostatnia część - Les Arcs

Załączony plik  Les Arcs.jpg   92,89 KB   1 Ilość pobrań

 

1. Vallandry i Arc 1800

Obszar ten jest najłatwiej dostępny dla ludzi przybywających z La Plagne. Jest tu kilka równoległych wyciągów, które obsługują kilkanaście tras przebiegających głównie w lasach. Najlepiej jeździ się tu po trasach czerwonych, praktycznie wszystkie są do siebie bardzo podobne – stosunkowo dość szerokie, z równym nachyleniem na całej długości. Śnieg często techniczny, w miejscach zacienionych bywa twardo przez cały dzień. Warto objechać czerwone trasy wzdłuż krzesełek Derby oraz Grizzly. Natomiast początkujący znajda tu szerokie pola (foto), dobrze nasłonecznione, z widokiem na Mont Blank. Niestety – często jest tu dość tłoczno.

 Załączony plik  Arc poletko (1920 x 1078).jpg   115,27 KB   1 Ilość pobrań

Pomiędzy Arc 1800 a 1600 jest Freestyle Zone. Poza snowparkiem jest tu jednak dość interesujące miejsce – Water Slide czyli przejazd przez wodę

 

 Załączony plik  water slide.jpg   111,12 KB   1 Ilość pobrańZałączony plik  water slide 2.jpg   116,79 KB   1 Ilość pobrań

…Publikowałem kiedyś na KN filmik z przejazdami – całkiem niezła zabawa. Oczywiście WS otwarty jest w cieplejsze dni,  zwykle od marca….(filmik dostępny jest też na youtube:

)

Powrót do Plagne – bardzo prosty i szybki – praktycznie z każdego krzesełka w regionie da się dojechać jednym zjazdem pod Vanoise Express. Trzeba tylko patrzeć na znaki (Peisei lub La Plagne, Vanosie Express)

 Załączony plik  Vanoise Express.jpg   149,04 KB   1 Ilość pobrań

 

2. Arc 1600

Region ten dla mnie obszar nie jest szczególnie interesujący – wyjątkiem jest kilka tras w okolicy krzesełka Mont Blank (dwie czerwone Arolles, Clocheres  i jedna czarna Roulles).  Dla lubiących wyzwania – polecam zjazd czarnymi trasami Comboriere oraz Mouget  - często bardzo mocno zmuldzone, bardzo wymagające. Warta polecenia jest również trasa czerwona typu Natur Malgovert. Zwłaszcza ta ostatnia prowadzi miedzy drzewami i głazami, często jest wąska – miejscami trzeba szukać wariantu przejazdu – ogólnie bardzo ciekawa.

 

 

3. Arc 1950/2000/ Aiguille Rouge

 Ten rejon stanowi często główne miejsce docelowe dla odwiedzających Les Arcs .

Dostać się do niego można na kilka sposobów – od LA1800 najprościej jest pojechać gondolą TransArc. Niestety jest to miejsce gdzie często pojawiają się spore kolejki (foto) (a nie wszyscy wiedza jak je ominąć). Tymczasem wystarczy wykonać prosty manewr – albo od razu podjechać pod wyciąg Carreley z czerwono czarnymi siedzeniami (charakterystyczny, identyczne jak Colosses w Plagne Bellecote) – czasem trzeba trochę się kijkami poodpychać, albo można podjechać krótką gondolą Villards i zjechać do Carreley. Potem już mamy bezpośredni zjazd do Arc 1950 czerwoną (często wyślizganą) lub niebieską trasą.

Z jednej strony jest tu obszar kilku dość płaskich tras obsługiwanych szybkim krzesełkiem Arcabulle 48 (z osłonami wiatrowym – chyba jedynym takim w Paradiski?). Trasy mimo, że są płaskie to dają możliwość niezłej zabawy – tylko na końcu jest trochę wypłaszczenia…..

 Załączony plik  Arc 1950.jpg   73,55 KB   1 Ilość pobrań

 

Dla lubiących trochę stromiej – polecam krzesełko (niestety stare i baaardzo wolne) Grand Col. Czarna trasa Refuge jest zawsze zmuldzona (ale tygrysy to lubią najbardziej..)

 Załączony plik  muldy na refuge.jpg   101,21 KB   1 Ilość pobrańZałączony plik  muldki na refuge 2.jpg   123,77 KB   1 Ilość pobrań

ale czerwona jest stosunkowo łatwa, choć miejscami wąska.

 

Będąc w Arc 1950 warto podjechać w rejon krzesełka Bois de L’Ours 31 -  tu mamy dwie naprawdę wymagające czarne trasy Natur Ours i Fond Blank. Można się na nich trochę zmęczyć…..

 Załączony plik  muldki na czarnej.jpg   93,29 KB   1 Ilość pobrań

 

No i na deser główny cel: Aiguille Rouge.

Na szczyt dostać można się tylko  w jeden sposób – gondolka Varet  oraz wagonik Aiguille Rouge. I tu niestety bardzo zła wiadomość – wyjazd na górę często jest niemożliwy w kiepskiej pogodzie, a przy pogodzie dobrej niestety często są tu spore kolejki, czas oczekiwana sięga nawet godziny i więcej. Oczywiście najgorzej jest w okolicach południa, ale właśnie na tą godzinę często dociera się tu z centrum La Plagne…..

Ale niezależnie ile trzeba czekać – warto przynajmniej raz czy dwa w ciągu pobytu wyjechać na samą górę.

Kiedyś wyjechałem tam w pochmurny dzień - oto nagroda..

 Załączony plik  Aiguille Rouge nad chmurami.jpg   60,83 KB   1 Ilość pobrań

Zanim jednak odstoimy na sam szczyt warto zjechać trasami z górnej stacji gondoli. Jest tu kilka wariantów Natur, Trasa do bicia rekordów prędkości (KL – zwykle zamknięta), ciekawe widokowo czerwona Arandelieres i niebieska Valle de l’Arc.

 Załączony plik  rejon KL.jpg   86,64 KB   1 Ilość pobrań

 

Jadąc nimi można zobaczyć wykonywane tu czasem „dzieła sztuki” na śniegu.

 Załączony plik  rozeta.jpg   77,67 KB   0 Ilość pobrań

Często w okolicach Arc 2000 również pojawiają się dzieła:

Załączony plik  śnieżynka.jpg   119,01 KB   0 Ilość pobrań

Po wyjeździe na  Aiguille Rouge warto podejść sobie na taras widokowy, doskonale widać stąd Mont Blank i nie tylko.

A później pozostaje już tylko nagroda: zjazd z Aiguille Rouge  do  Villaroger.  Parametry zjazdu: Start  3220, meta 1200 (różnica poziomów ponad 2000metrów), długość zjazdu około 10,5 km, czas zjazdu – to zależy, czy jedziemy na raz (da się w 15 minut) czy z przystankami..Za pierwszym razem jednak warto się jednak przynajmniej raz zatrzymać..

Uwaga – przy kiepskich warunkach śniegowych dół może być trochę „trudny” czyli mokry i z kamieniami. Ale i tak choć raz warto zjechać na sam dół.

Powrót z samego dołu to najpierw trzy dość wolne krzesełka (sam wjazd to około 30 minut), choć można pokombinować i po drugim zjechać niebieską Rhonaz trasą pod Comboriere i dalej w kierunku Arc 1600. Nigdy tak nie wracałem – zwykle ta niebieska Rhonaz  była zamknięta…

 

I na koniec najważniejsze w Les Arcs  - planowanie powrotu do La Palgne.

 Najdalszego zakątka Villaroger powrót do Vanoise Express może zająć od godziny (dla dość sprawnych narciarzy) do dwóch godzin (dla tych, co jadą trochę wolniej). Klasyczny powrót wymaga jazdy w następujący sposób: trzy krzesła (Replat, Plan des Violettes i Droset), zjazd trasą Resorvoit, wyjazd krzesłem Marmottes, (istnieje tu też inna opcja – opisze za chwilę), dojazd do krzesełka Arcabull i jeden długi zjazd bezpośrednio pod Vanoise Express ( da się – trzeba tylko po minięciu Col du Grand Renard cały czas maksymalnie trzymać się lewej strony – i na końcu skręcić pod wielki wagon Vanoise Express). Jeśli się pomyli to w każdej chwili podciągnięcie się jakimkolwiek krzesełkiem po drodze pozwala na bezpośredni dalszy dojazd do Vanoise Express.

Drugą opcja jest zamiast w Arc 1950 wsiadać na Marmottes jechać krzesełkiem Bois de l’Ours, ale wtedy nie da się za jednym zjazdem dojechać do Vanoise Express.  

W każdym z przedstawionych wariantów konieczne jest skorzystanie z minimum pięciu wyciągów!! Proponuję mieć za pierwszym razem trochę zapasu czasu (zwłaszcza jak mieszkacie w Plagne Centre (po Vanoise Express musicie jeszcze jechać minimum czteroma wyciągami!!). czyli łącznie z Villaroger należy skorzystać z minimum dziesięciu  wyciągów do Plagne Centre (do Plagne Bellecote o jeden mniej).

Z pozostałych regionów Les Arcs zwykle wystarczy jeden lub dwa wyciągi by mieć dostęp do Vanoise Express.

 

I to już koniec – mam nadzieję, że komuś to się kiedyś może przydać.

 

 

I jeszcze jedno na koniec mojego pisania o francuskich ośrodkach narciarskich  (gdyby ktoś chciał mi to zarzucać – tak, opis wykonywany z pomocą mapki - nie pamiętam wszystkich nazw, ale chciałem by opis był w miarę rzetelny). Wszędzie tam byłem i wszystko co napisałem pochodzi z doświadczenia, a nie jazdy palcem po mapie. (.....).

Przepraszam za formę zakończenia…..

 

Pozdrawiam, Mietek


  • 1

Vollkl Racetiger (GS + SL) + Salomon XWave 9 Od kilku lat w kasku, 99% procent czasu na nartach w Alpach

Alpy: Aiguille du Midi, Alpe d'Huez, Alpe Lusia, Auris, Auronzo, Avoriaz, Bormio, Cavalese, Cervinia, Cesana, Chatel, Civetta, Claviere, Cortina d'Ampezzo, Courchevel, Folgarida, Laax, La Norma, La Plagne, La Tania, La Toussuire, Le Corbier, , Les 2 Aples, Les Arcs, Les Bottieres, Les Contamines, Les Menuires, les Crosets, Megeve, Livignio, Madonna di'Campiglio, Marileva, Meribel, Monte Bondone, Montgenevre, Mongiss, Morzine, Obereggen, Ponte di Legno, Predazzo, Saint Colomban, Saint Jean d'Arves, Saint Sorlin d'Arves, San Vito di Carode, Santa Caterina, Serre Chevaliere, Sestriere, St Gervais, St Martin de Belleville, St Sorlin d'Arves, Superdevoluy, Tignes, Tonale, Val d'Isere, Val Thorens, Valfrejus, Valloire, Valmeinier, Zermat - ciąg dalszy nastąpi.........


#18 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9813 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 28 luty 2017 - 17:46

gdyby ktoś chciał mi to zarzucać

nikt nie będzie niczego zarzucać - wykonałeś kawał świetnej roboty, 

mimo że w ostatnich 22 latach łącznie spędziłem w Paradiski 58 dni na nartach

to po Twoich reportarzach znowu mnie tam ciągnie a jak zbudują nowe wagony na Bellecote

to koniecznie jeszcze przed śmiercią muszę tam pojechać.

 


tak popatrzyłem na te dwa zdjęcia i wydaje mi się, że na pierwszym nie jest to zjazd z Bellecote, ale z Roche de Mio - w kierunku krzesełka Chalet de Bellecote. (zresztą na górze zdjęcia chyba widać końcówkę krzesełka Inversens i ludzi jadących w kierunki Belle Plagne)
masz rację, w lewej części 1 zdjęcia widać kubły z Roche de Mio 2739m. na Col  de la Chiaupe zwaną też Col de Frete 2492m.
  • 1
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#19 web

web
  • Użytkownik
  • 1378 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Krakow
  • Narty:RACETIGER SL speedwall 170, racetiger sc uvo
  • Imię :Majka
  • Właściciel:+

Napisano 01 marzec 2017 - 19:42

dziękuję :D Jak będziemy się gubić, to będę sprawdzać według Twojego opisu gdzie jestem :flowers: 


  • 1

#20 moris

moris
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 345 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:okolice Krakowa
  • Narty:Volkl Speedwall SL, Volkl Racetiger GS
  • Ulubiony stok:Tunel (Alpe d''Huez)

Napisano 01 marzec 2017 - 19:48

dziękuję :D Jak będziemy się gubić, to będę sprawdzać według Twojego opisu gdzie jestem :flowers:

Będę tam w tym samym terminie - wystarczy się skontaktować i przyjadę z odsieczą :D :rowerzysta:


  • 1

Vollkl Racetiger (GS + SL) + Salomon XWave 9 Od kilku lat w kasku, 99% procent czasu na nartach w Alpach

Alpy: Aiguille du Midi, Alpe d'Huez, Alpe Lusia, Auris, Auronzo, Avoriaz, Bormio, Cavalese, Cervinia, Cesana, Chatel, Civetta, Claviere, Cortina d'Ampezzo, Courchevel, Folgarida, Laax, La Norma, La Plagne, La Tania, La Toussuire, Le Corbier, , Les 2 Aples, Les Arcs, Les Bottieres, Les Contamines, Les Menuires, les Crosets, Megeve, Livignio, Madonna di'Campiglio, Marileva, Meribel, Monte Bondone, Montgenevre, Mongiss, Morzine, Obereggen, Ponte di Legno, Predazzo, Saint Colomban, Saint Jean d'Arves, Saint Sorlin d'Arves, San Vito di Carode, Santa Caterina, Serre Chevaliere, Sestriere, St Gervais, St Martin de Belleville, St Sorlin d'Arves, Superdevoluy, Tignes, Tonale, Val d'Isere, Val Thorens, Valfrejus, Valloire, Valmeinier, Zermat - ciąg dalszy nastąpi.........








Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: La Plagne, Paradiski, Les Arcs, Francja, moris

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych