Skocz do zawartości


Zdjęcie

Samochody narciarek i narciarzy


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
276 odpowiedzi w tym temacie

#181 MarioJ

MarioJ
  • Użytkownik
  • 656 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 07 kwiecień 2021 - 11:37

 


parkowanie tak jak Andrzej to zrobił, jakieś 20-30cm luzu, nie jest czymś co jest niezbędne w życiu kierowcy,
normalną rzeczą jest umiejętność parkowania równoległego z luzem co najmniej 50cm

 

Tam gdzie mieszkam to ważna umiejętność. Moja uliczka jest bardzo obciążona parkującymi samochodami, miejscowymi a zwłaszcza przyjezdnymi (blisko plac targowy). Umiejętność parkowania na kopertę jest bardzo przydatna w tych warunkach. To zdjęciem z moim "milimetrowym" parkowaniem wstawiłem jako ciekawostkę przyrodniczą. Patrząc na zdjęcie aż nie wierzę, że udało mi się zaparkować bez strat (oglądałem przód czy nie ma wspomnień hakowych). Ale rację ma Mitek. Parkowanie na kopertę nie należy do powszechnych umiejętności wśród kierowców, zwłaszcza pań (i tu się narażę paniom forumowym :)). Obserwuję to na co dzień. Zdecydowana większość pań rezygnuje z parkowania na kopertę, nawet gdy odległość jest komfortowa.

 

 

To tym lepiej dla takich kierowców jak Ty, masz gdzie zaparkować  :)


  • 0

#182 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5126 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 07 kwiecień 2021 - 12:08

...

p.s. piszę po polsku !  :)

 

Z tego co wiem w Polsce obowiązują duże litery, znaki przystankowe itd. Analfabetów po prostu nie lubię.


Użytkownik Mitek edytował ten post 07 kwiecień 2021 - 12:17

  • 1

#183 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5126 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 07 kwiecień 2021 - 12:17

 

Tam gdzie mieszkam to ważna umiejętność. Moja uliczka jest bardzo obciążona parkującymi samochodami, miejscowymi a zwłaszcza przyjezdnymi (blisko plac targowy). Umiejętność parkowania na kopertę jest bardzo przydatna w tych warunkach. To zdjęciem z moim "milimetrowym" parkowaniem wstawiłem jako ciekawostkę przyrodniczą. Patrząc na zdjęcie aż nie wierzę, że udało mi się zaparkować bez strat (oglądałem przód czy nie ma wspomnień hakowych). Ale rację ma Mitek. Parkowanie na kopertę nie należy do powszechnych umiejętności wśród kierowców, zwłaszcza pań (i tu się narażę paniom forumowym :)). Obserwuję to na co dzień. Zdecydowana większość pań rezygnuje z parkowania na kopertę, nawet gdy odległość jest komfortowa.

 

 

.............

 

Cześć

Oczywiście, że mam rację Andrzeju bo gdybym jej nie miał to dokument prawo jazdy by nie istniał. Natomiast nie wiem czy słuszne są Twoje spostrzeżenia związanego z umiejętnością parkowania i płcią. Znam co najmniej parę kobiet parkujących, w ogóle jeżdżących samochodami, znakomicie. Czy to wyjątki potwierdzające regułę, nie chciałbym wyrokować. Parkowanie to prosta czynność ale wymaga wyćwiczenia - tak jak jazda na nartach. Nie parkując, nikt tego nie opanuje. Jest to tym prostsze, że nie wiąże się z jakimkolwiek realnym niebezpieczeństwem, bo prędkości żadne.

Pozdrowienia


  • 0

#184 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 07 kwiecień 2021 - 13:08


Natomiast nie wiem czy słuszne są Twoje spostrzeżenia związanego z umiejętnością parkowania i płcią.

 

Opieram to wyłącznie na podstawie obserwacji parkujących w pobliżu pań. Wielokrotnie widziałem je próbujące zaparkować na kopertę i szybko rezygnujące. Bardzo rzadko zdarza się to mężczyznom. Choć znam jednego doświadczonego kierowcę mężczyznę, który nigdy nie parkuje na kopertę, bo nie umie. Oczywiście wiele pań parkuje tak bez żadnych problemów. Masz rację, że to kwestia ćwiczenia i wprawy. W mojej okolicy łatwo o okazje do ćwiczeń, ale gdzie indziej już niekoniecznie.


  • 0

#185 star

star
  • Użytkownik
  • 1661 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wola Wysoka
  • Narty:Rossignol
  • Imię :Tadeusz
  • Ulubiony stok:Studicni

Napisano 07 kwiecień 2021 - 14:03

 


parkowanie tak jak Andrzej to zrobił, jakieś 20-30cm luzu, nie jest czymś co jest niezbędne w życiu kierowcy,
normalną rzeczą jest umiejętność parkowania równoległego z luzem co najmniej 50cm

 

Tam gdzie mieszkam to ważna umiejętność. Moja uliczka jest bardzo obciążona parkującymi samochodami, miejscowymi a zwłaszcza przyjezdnymi (blisko plac targowy). Umiejętność parkowania na kopertę jest bardzo przydatna w tych warunkach. To zdjęciem z moim "milimetrowym" parkowaniem wstawiłem jako ciekawostkę przyrodniczą. Patrząc na zdjęcie aż nie wierzę, że udało mi się zaparkować bez strat (oglądałem przód czy nie ma wspomnień hakowych). Ale rację ma Mitek. Parkowanie na kopertę nie należy do powszechnych umiejętności wśród kierowców, zwłaszcza pań (i tu się narażę paniom forumowym :)). Obserwuję to na co dzień. Zdecydowana większość pań rezygnuje z parkowania na kopertę, nawet gdy odległość jest komfortowa.

 

 

 


osobiście jestem sceptyczny wobec eko rewolucji w samochodach, jest wiele problemów nie rozwiązanych,
a ekologiczność zmian jest wątpliwa, jeśli chodzi o policzenie wszelkich kosztów

 

Też jestem sceptyczny. W zasadzie nie widzę rozwiązania, które ma zastąpić napęd samochodów przynajmniej w ich klasycznym zastosowaniu. Elektryczne, pomijając wątpliwą ekologię wytwarzania prądu, nie nadają się na dalsze trasy. Nawet 500 km zasięgu (w niskich temperaturach dużo mniej) nie rozwiązuje problemu. Na pewno uda się skrócić cykl ładowania, ale jeszcze długo nie będzie to nawet zbliżone w czasie do klasycznego tankowania spaliniaków. Dzisiejsze samochody elektryczne bardzo dobrze nadają się do jazdy miejskiej o ile... mieszka się we własnym domu z garażem i gniazdkiem elektrycznym. :) Tyle że samochód, nawet czysto elektryczny, jako środek transportu w mieście jest wyjątkowo niezdrowy i nieekologiczny. :) Dopóki nie nastąpi rewolucja, albo szybka ewolucja, w pojemności baterii, niewiele się zmieni. Paliwo wodorowe wydaje się bardzo obiecujące, ale ma jeden problem. Na wytworzenie wodoru w skali przemysłowej, czyli z wody, trzeba mnóstwo energii. I koło się zamyka.

 

Ocieplenie klimatyczne spowodowane działalnością człowieka jest dla mnie oczywistym faktem. Mają w tym udział i samochody spalinowe. Próbuje się więc zamienić je na bardziej ekologiczne. A przy okazji podejmuje mnóstwo głupich decyzji, np. rezygnacja z silników diesla. Przy zastosowaniu odpowiednich systemów - najbardziej ekologicznych silników spalinowych.

 

Ta pani https://moto.pl/Moto...rka-pokaze.html zaparkowalaby w tym miejscu co ty tyle, ze bokiem;-) nie powielaj stereotypów, a propos: kobieta zajmuje pas którym będzie jechała przez miasto, raz na całe życie, co więcej jej córka tez będzie jechała tym pasem;-)


  • 0

#186 star

star
  • Użytkownik
  • 1661 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wola Wysoka
  • Narty:Rossignol
  • Imię :Tadeusz
  • Ulubiony stok:Studicni

Napisano 07 kwiecień 2021 - 14:07

 

 

 

Cześć

Panowie, niedługo będziecie się fascynować, że ktoś umie przejechać przez skrzyżowanie bez świateł na zasadzie znajomości przepisów a nie kto pierwszy ten lepszy.

Andrzej jest kierowcą wychowanym na samochodach bez czujników i kamerek i innych zbędnych gówien, więc po prostu umie parkować, tak jak powinien każdy kto ma prawo jazdy.

Pozdrowienia

 

bardzo, bardzo nie akceptuję takiego czarno-białego oceniania ludzi,

dziwnie skrajnie to ubóstwiasz, masz jakieś powody ale ja ich nie rozumiem

 

odkąd pokazałeś na SF swoja hipokryzję, nie masz u mnie szacunku w takich ocenach,

chodzi mi o hymny bezpieczeństwa i brak reakcji na czarnym groniu,

te hymny też były zawsze jednoznaczne, a na stoku jak to w życiu, kompromisy

 

parkowałem tak jak Andrzej, parę razy pod blokiem, gdzie kiedyś mieszkałem,

ale mnie to irytowało, jest to bardzo męczące,

kupiłem sobie garaż i mam spokój

 

I znowu zapomniałeś jak się pisze po polsku? Żyjesz w świecie własnych ocen - twoja sprawa. Ale na forum publicznym masz spełniać chociaż minimum norm porozumienia. OK?

A co do męczącego parkowania to rozumiem, że jeździłeś starym Jelczem...Tam, rzeczywiście współczuj ę pracy przy kręceniu.

 

 

 

nie dostrzegasz swoich skrajnych poglądów, które powodują niepotrzebne spięcia na forach, tworzysz zbędne negatywne emocje,

nadajesz ludziom epitety ("łajza")

 

parkowanie tak jak Andrzej to zrobił, jakieś 20-30cm luzu, nie jest czymś co jest niezbędne w życiu kierowcy,

normalną rzeczą jest umiejętność parkowania równoległego z luzem co najmniej 50cm

 

na egzaminie jest jeszcze łatwiej: długość miejsca do parkowania wynosi około dwie długości egzaminacyjnego samochodu !  :)

więc jak ktoś zda egzamin na prawo jazdy, to może nawet nie umieć zaparkować równolegle w miejscu o długości: długość auta + 50cm

 

p.s. piszę po polsku !  :)

 

Pewno tak, że zacytuję: „dziwnie skrajnie to ubóstwiasz, masz jakieś powody ale ja ich nie rozumiem

odkąd pokazałeś na SF swoja hipokryzję, nie masz u mnie szacunku w takich ocenach,

chodzi mi o hymny bezpieczeństwa” początek i koniec, jak w Biblii:-)


Użytkownik star edytował ten post 07 kwiecień 2021 - 14:08

  • 0

#187 bum

bum
  • Użytkownik
  • 138 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Rybnik
  • Imię :Artur

Napisano 07 kwiecień 2021 - 14:59

8 cm. Andrzej w akcji?  https://youtu.be/IRXW7Ne1_88


  • 2

**********************************ŚNIEGU!


#188 Lexi

Lexi
  • Użytkownik
  • 838 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:San Escobar
  • Narty:RADAR SENATE PRO

Napisano 07 kwiecień 2021 - 15:35

Mój dziadek potrafił naprawić wszystko, mój ojciec już mniej, ja kiedyś jeszcze potrafiłem wymienić przeguby w Syrence a teraz jadę do mechanika jak przepali mi się żarówka albo wycieraczki słabo zbierają.

 

Załączony plik  FB_IMG_.jpg   83,75 KB   3 Ilość pobrań


  • 2

#189 MarioJ

MarioJ
  • Użytkownik
  • 656 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 07 kwiecień 2021 - 16:56

 


Natomiast nie wiem czy słuszne są Twoje spostrzeżenia związanego z umiejętnością parkowania i płcią.

 

Opieram to wyłącznie na podstawie obserwacji parkujących w pobliżu pań. Wielokrotnie widziałem je próbujące zaparkować na kopertę i szybko rezygnujące. Bardzo rzadko zdarza się to mężczyznom. Choć znam jednego doświadczonego kierowcę mężczyznę, który nigdy nie parkuje na kopertę, bo nie umie. Oczywiście wiele pań parkuje tak bez żadnych problemów. Masz rację, że to kwestia ćwiczenia i wprawy. W mojej okolicy łatwo o okazje do ćwiczeń, ale gdzie indziej już niekoniecznie.

 

 

 
Ludzie nie muszą umieć dobrze parkować na kopertę aby zdać prawo jazdy. Wymagania są bardzo niskie, być może za niskie.
 
Przypominam jeszcze raz. Na egzaminie jest tak: długość miejsca do parkowania wynosi około dwie długości egzaminacyjnego samochodu.

  • 1

#190 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 07 kwiecień 2021 - 19:38


8 cm. Andrzej w akcji?

 

Oni mieli łatwiej. Mogli nadjechać z boku i samochód z przodu nie miał haka. ;)

 

 


Przypominam jeszcze raz. Na egzaminie jest tak: długość miejsca do parkowania wynosi około dwie długości egzaminacyjnego samochodu.

.

 

Przypominam sobie mój egzamin. Rok 1979 (właśnie sprawdziłem, zawsze myślałem, że 1977). O mało nie oblałem, bo czułem się zbyt pewny. W ogóle nie było koperty tylko parkowanie do tyłu. I niemiła jazda po łuku do tyłu.

 

Nie myśl sobie, że ja kpię z tych nieumiejących koperty. Na ogół faktycznie niepotrzebna. Podobnie nie kpię z narciarzy jeżdżących park&ride z innego wątku czy tradycjonalistów skręcających techniką NW z przesadnym wyprostem. Tak mają czy lubią i już. W jeżdżeniu samochodem i na nartach najgorsi są jeżdżący brawurowo, bez wyobraźni najczęściej w połączeniu z brakiem umiejętności. Oni stwarzają prawdziwe niebezpieczeństwo dla innych i siebie. A ci nieumiejący koperty co najwyżej nie zaparkują zbyt szybko lub zarysują sobie lub innym samochód. Drobiazg. :)


Użytkownik o_andrzej edytował ten post 07 kwiecień 2021 - 19:38

  • 4

#191 MaxiBaby

MaxiBaby
  • Użytkownik
  • 664 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Fischer Progressor F18
  • Ulubiony stok:Stock

Napisano 07 kwiecień 2021 - 21:05


nie dostrzegasz swoich skrajnych poglądów,

Ale po co dyskutujesz? Lepiej browca wypić  :napoje10:


  • 1

#192 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5126 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 07 kwiecień 2021 - 21:28

 

 


Natomiast nie wiem czy słuszne są Twoje spostrzeżenia związanego z umiejętnością parkowania i płcią.

 

Opieram to wyłącznie na podstawie obserwacji parkujących w pobliżu pań. Wielokrotnie widziałem je próbujące zaparkować na kopertę i szybko rezygnujące. Bardzo rzadko zdarza się to mężczyznom. Choć znam jednego doświadczonego kierowcę mężczyznę, który nigdy nie parkuje na kopertę, bo nie umie. Oczywiście wiele pań parkuje tak bez żadnych problemów. Masz rację, że to kwestia ćwiczenia i wprawy. W mojej okolicy łatwo o okazje do ćwiczeń, ale gdzie indziej już niekoniecznie.

 

 

 
Ludzie nie muszą umieć dobrze parkować na kopertę aby zdać prawo jazdy. Wymagania są bardzo niskie, być może za niskie.
 
Przypominam jeszcze raz. Na egzaminie jest tak: długość miejsca do parkowania wynosi około dwie długości egzaminacyjnego samochodu.

 

Cześć

A... skoro jesteś egzaminatorem...to przepraszam.

POzdrowienia


  • 1

#193 Lexi

Lexi
  • Użytkownik
  • 838 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:San Escobar
  • Narty:RADAR SENATE PRO

Napisano 08 kwiecień 2021 - 07:40


O mało nie oblałem, bo czułem się zbyt pewny.

Ja tez o mało nie oblałem - miałem pól roku przerwy pomiędzy kursem a egzaminem. Zrobiłem kurs i wtedy się "kapnęli" ze nie mam jeszcze 16 lat żeby mnie można było dopuścić do egzaminu a ja strasznie się rwałem do kierownicy.....to 1981' był


  • 0

#194 MarioJ

MarioJ
  • Użytkownik
  • 656 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 08 kwiecień 2021 - 09:18

 

 


Przypominam jeszcze raz. Na egzaminie jest tak: długość miejsca do parkowania wynosi około dwie długości egzaminacyjnego samochodu.

 

 

Nie myśl sobie, że ja kpię z tych nieumiejących koperty. Na ogół faktycznie niepotrzebna. Podobnie nie kpię z narciarzy jeżdżących park&ride z innego wątku czy tradycjonalistów skręcających techniką NW z przesadnym wyprostem. Tak mają czy lubią i już. W jeżdżeniu samochodem i na nartach najgorsi są jeżdżący brawurowo, bez wyobraźni najczęściej w połączeniu z brakiem umiejętności. Oni stwarzają prawdziwe niebezpieczeństwo dla innych i siebie. A ci nieumiejący koperty co najwyżej nie zaparkują zbyt szybko lub zarysują sobie lub innym samochód. Drobiazg. :)

 

 

W samochodach jeszcze jest druga grupa bardzo niebezpiecznych sytuacji: brak koncentracji. Może to być kwestia oczy w bok, może być zmęczenie. Bardzo niebezpieczne są kwestie grzebania w schowkach, pisanie smsów, niewyspanie. Wiele jest takich tragicznych wypadków że TIR wjeżdża w auto jadące albo stojące przed nim.


Użytkownik MarioJ edytował ten post 08 kwiecień 2021 - 09:18

  • 1

#195 Lexi

Lexi
  • Użytkownik
  • 838 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:San Escobar
  • Narty:RADAR SENATE PRO

Napisano 08 kwiecień 2021 - 09:35


Bardzo niebezpieczne są kwestie grzebania w schowkach, pisanie smsów, niewyspanie. Wiele jest takich tragicznych wypadków że TIR wjeżdża w auto jadące albo stojące przed nim.

To już tylko i wyłącznie kwestia korzystania lub nie z mózgu. A tutaj w  szczególności irytuje  mnie brak zdecydowanej reakcji drogówki na korzystanie z  telefonu w samochodzie - przecież każdego chyba stać na słuchawkę jeśli już nie ma systemu w aucie. A już mnie "trafia" jak widzę bursiarza wiozącego ludzi i klepiącego przez telefon trzymany w ręce - bardzo często widzę.


  • 0

#196 Przemekc1

Przemekc1
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 08 kwiecień 2021 - 09:45

Cześć

 

Systemy mają pomagać a nie załatwiać sprawy za kierowcę. Szczerze...to nie bardzo rozumiem dlaczego się droczysz bo przecież wiesz, że to co piszę jest oczywiste.

Dla mnie takie systemy eliminujące myślenie to upadek.

To tak jak z twardymi butami narciarskimi - to tylko ułatwienie, narciarz musi wyważać się sam inaczej nie jeździ.

Dla mnie

Pozdrowienia

 

 

 

Nie rozumiem trochę takiego myślenia. Te systemy w założeniu mają właśnie załatwiać sprawdę za kierowcę. Oczywiście jeszcze nie teraz, bo są jeszcze niedoskonałe i wymagają nadzoru ale do tego to dąży - żeby kierowca miał jak najmniej pracy, a docelowo przestał być potrzebny. Nie za rok, a pewnie i nie za 10 lat, ale w końcu kierowanie samochodem stanie się czymś w rodzaju hobby w momencie jak ktoś ma akurat sobie ochotę pojeździć. Tak jak teraz jazda konna - bo są samochody czy transport publiczny, czy wywoływanie zdjęć z kliszy - bo fotografia stała się cyfrowa. Przypuszczam, że kiedyś też było dużo ludzi, którzy mówili, że umiejętność jazdy konnej jest konieczna, bo te automobile to krótki zasięgi i zawodne, a prawdziwy fotograf musi umieć wywołać fotografię.


  • 1

#197 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5126 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 08 kwiecień 2021 - 10:05

 

Cześć

 

Systemy mają pomagać a nie załatwiać sprawy za kierowcę. Szczerze...to nie bardzo rozumiem dlaczego się droczysz bo przecież wiesz, że to co piszę jest oczywiste.

Dla mnie takie systemy eliminujące myślenie to upadek.

To tak jak z twardymi butami narciarskimi - to tylko ułatwienie, narciarz musi wyważać się sam inaczej nie jeździ.

Dla mnie

Pozdrowienia

 

 

 

Nie rozumiem trochę takiego myślenia. Te systemy w założeniu mają właśnie załatwiać sprawdę za kierowcę. Oczywiście jeszcze nie teraz, bo są jeszcze niedoskonałe i wymagają nadzoru ale do tego to dąży - żeby kierowca miał jak najmniej pracy, a docelowo przestał być potrzebny. Nie za rok, a pewnie i nie za 10 lat, ale w końcu kierowanie samochodem stanie się czymś w rodzaju hobby w momencie jak ktoś ma akurat sobie ochotę pojeździć. Tak jak teraz jazda konna - bo są samochody czy transport publiczny, czy wywoływanie zdjęć z kliszy - bo fotografia stała się cyfrowa. Przypuszczam, że kiedyś też było dużo ludzi, którzy mówili, że umiejętność jazdy konnej jest konieczna, bo te automobile to krótki zasięgi i zawodne, a prawdziwy fotograf musi umieć wywołać fotografię.

 

Cześć

I tu się zgodzę w 100%. Kierowanie samochodem powinno być tylko dla tych, którzy naprawdę umieją to robić a reszta niech korzysta z transportu publicznego czy prywatnego. Bardzo słuszna koncepcja.

Podobnie powinno być z jazdą na nartach i wszelkimi innymi działaniami, w czasie realizowania których brak umiejętności lub nie stosowanie się do zasad może skutkować poważnymi wypadkami, w których cierpią ludzie czy inne zwierzęta.

Pozdrowienia serdeczne


  • 0

#198 Przemekc1

Przemekc1
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 08 kwiecień 2021 - 10:28

Po części tak właśnie jest.

Egzaminem sprawdzamy czy dana osoba umie kierować i zna przepisy - to moim zdaniem jakoś tam działa, a następnie kontrolami drogowymi sprawdzamy czy nie należałoby tej osobie uprawnień zabrać - to niestety moim zdaniem u nas kompletnie nie działa i mamy pełno wariatów za kółkiem w porównaniu z zachodnią europą, co zresztą potwierdzają statystyki wypadków.

 

Indywidualne ocenianie czy ktoś potrafi jeździć, czy też nie jest mocno subiektywne, kiedyś obiło mi się o uszy badanie, gdzie bodajże 80% naszych kierowców stwierdziło, że jeździ lepiej niż przeciętny kierowca. Osobiście znam też sytuacje gdzie kierowca, którego zazwyczaj określiłoby się jako dobrego miał wypadek, bo a to za duża wiare we własne umiejętności i prędkość, a to jazda do odcinki będąc zmęczonym, bo przeciez jechało się tą trasę już sto razy miał wypadek, natomiast osoba jeżdząca tak sobie przez to, że jeździ ostrożnie nie spowodowała nigdy wypadku.

 

Jak dla mnie obecnie systemy dużo poprawiają jeżeli chodzi o bezpieczeństwo (awaryjne hadowanie, ostrzeżenie o najechaniu na linie czy też budzenie kierowcy, który zasnął) - natomiast oczywiście na obecnym etapie nie służą do jazdy samodzielnej, chociaż nie ukrywam mam nadzieję, że za jakiś czas się to zmieni i przykładowo jadąc na narty zadaniem człowieka będzie ewentualnie dojechanie i zjechanie z autostrady, a cały odcinek autostradowy samochód pokona całkiem sam.


  • 0

#199 MarioJ

MarioJ
  • Użytkownik
  • 656 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 08 kwiecień 2021 - 10:50

 

Jak dla mnie obecnie systemy dużo poprawiają jeżeli chodzi o bezpieczeństwo (awaryjne hadowanie, ostrzeżenie o najechaniu na linie czy też budzenie kierowcy, który zasnął) - natomiast oczywiście na obecnym etapie nie służą do jazdy samodzielnej, chociaż nie ukrywam mam nadzieję, że za jakiś czas się to zmieni i przykładowo jadąc na narty zadaniem człowieka będzie ewentualnie dojechanie i zjechanie z autostrady, a cały odcinek autostradowy samochód pokona całkiem sam.

 

 

Też widzę ogromną szansę na poprawę bezpieczeństwa w systemach autonomicznych.

To wyeliminuje całkowicie wypadki z powodu braku koncentracji oraz wypadki z powodu brawury.

Auto nie będzie miało możliwości jechać szybciej niż pozwalają przepisy.

Pojawią się natomiast nowe wypadki: z powodu błędów systemu, ale ich będzie mniej i będą z czasem maleć.

 

Ciekaw jestem jak system autonomiczny będzie reagował na utrudnienia pogodowe: deszcz, śnieg, lód.

Generalnie pewnie będzie zmniejszenie prędkości i zwiększenie odstępów, ale czy to efektywnie zadziała ?


Użytkownik MarioJ edytował ten post 08 kwiecień 2021 - 10:50

  • 0

#200 Lexi

Lexi
  • Użytkownik
  • 838 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:San Escobar
  • Narty:RADAR SENATE PRO

Napisano 08 kwiecień 2021 - 10:51


Cześć

I tu się zgodzę w 100%. Kierowanie samochodem powinno być tylko dla tych, którzy naprawdę umieją to robić a reszta niech korzysta z transportu publicznego czy prywatnego. Bardzo słuszna koncepcja.

Podobnie powinno być z jazdą na nartach i wszelkimi innymi działaniami, w czasie realizowania których brak umiejętności lub nie stosowanie się do zasad może skutkować poważnymi wypadkami, w których cierpią ludzie czy inne zwierzęta.

Pozdrowienia serdeczne

 

Śliski temat...

 

Idąc tym tropem dlaczego nieodpowiedzialni ludzie maja prawo się rozmnażać - wszak nie wszyscy potrafią wychować dzieci ......

........wszelkie ograniczenia i obostrzenia budzą mój sprzeciw bo muszą pociągnąć za sobą cala lawinę i choć z zasady to co piszesz jest  logiczne ale to utopia bo świat nie jest czarno biały i idealny....za to jest saficzny i skorumpowany

No bo kto ma decydować, kto ma kwalifikować, kto ma karać za nie przestrzeganie i jak ma karać ..itd ... i znowu podział na tych co mogą grać w kometkę i tych którym nie wolno..... 

 

Zdrawim.


  • 1




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych