Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nowy aparat Canon G7X


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

#1 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4204 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 02 wrzesień 2016 - 19:35

Jak wiecie, lubię uwieczniać, chciałoby się powiedzieć - na kliszy, moje rodzinne wypady. Narciarskie, rowerowe, piesze, ogólnie - turystyczne. Nie aspiruję do artyzmu, bo nie ma we mnie ni chęci ni umiejętności do tego. Od dłuższego czasu szukałem zastępcy mojego wysłużonego kompaktu Canon A710. Wciąż działa, ale się trochę zestarzał. Chciałem więc małego kompaktu, który mógłbym włożyć do kieszeni kurtki (zima) lub tzw. nerki (lato) i często i łatwo móc go wyjmować bez zbędnej szarpaniny. Koniecznie z dużą matrycą (małe szumy w słabym świetle) i najlepiej z wizjerem, optycznym lub elektronicznym. Niestety, z wizjera przyszło mi zrezygnować. Powiększa gabaryty albo, jak w Sony RX100 III, jest mało praktyczny. Cena - w pewnym sensie nie grała roli. Padło na Sony RX100 z matrycą 1". Świetne zdjęcia w słabym świetle i kiepskie, często prześwietlone, w ostrym słońcu. Sprzedałem i szukałem dalej. Do serii RX100 byłem rozczarowany, skierowałem się więc do Canona G7X. I to był strzał w dziesiątkę. Na razie wszystko wychodzi. Wstawiłem próbkę w wątku rowerowym. Czy ostre słońce, czy mała świeczka, zdjęcia są nienaganne technicznie. Dodam, że większość wykonuję w trybie automatycznym "P" (prawie automat). Kolory takie, jak widzą je moje oczy, ostrość bez zarzutu. Szeroki kąt, świetny obiektyw. Bardzo dobre filmiki, świetna stabilizacja. Chyba odłożę na bok kamerę, bo tu mam wszystko w jednym. Zdecydowanie polecam, przynajmniej na razie, bo testy zimowe dopiero mnie czekają.

 

Podobne do mojego są: Canon G9x (mniejszy, lżejszy, ale z gorszym obiektywem) i G5X (z wbudowanym wizjerem EVF, cięższy i większy). Można też rozważyć Panasonic LX100, ale dla mnie był za duży.


Użytkownik o_andrzej edytował ten post 02 wrzesień 2016 - 19:36

  • 3

#2 Jack

Jack
  • Użytkownik
  • 2073 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 03 wrzesień 2016 - 08:30

A dlaczego nie Nikon DL18-50 f/1.8-2.8?  :)


  • 1

#3 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4204 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 06 wrzesień 2016 - 09:09


A dlaczego nie Nikon DL18-50 f/1.8-2.8? 

 

Bo zbyt nowy i za drogi. Nie ma jeszcze wiarygodnych testów, a cena powala. Nikon ceni się 2x więcej niż mój Canon, a wg. specyfikacji niewiele się różni. Nawet zoom ciut mniejszy, choć to bez znaczenia. Szczerze mówiąc rozglądając się po różnych małych kompaktach z dużą matrycą nie wpadłem na tego Nikona.;


  • 0

#4 Jack

Jack
  • Użytkownik
  • 2073 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 06 wrzesień 2016 - 15:52


Bo zbyt nowy i za drogi

 

A bo patrzysz na stary model Canona. G7X Mark II wszedl na rynke w podobnym terminie co Nikon DL i cena wtedy zblizona jest.


  • 0

#5 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4204 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 06 wrzesień 2016 - 16:21


A bo patrzysz na stary model Canona. G7X Mark II wszedl na rynke w podobnym terminie co Nikon DL i cena wtedy zblizona jest.

 

Ten Mark II prawie niczym się od starego nie różni. Prócz ceny rzecz jasna. :) Myślę, że Nikon też jest OK. Pewnie matryca ta sama. Made in Sony. :) Ogólnie rzecz biorąc bardzo mi pasują te kompakty premium z dużą matrycą. Bardzo dobra jakość zdjęć i filmów (myślę, że różnice pomiędzy Canonem i Nikonem są niewielkie), małe rozmiary, mały ciężar. Spokojnie mieszczą się w wewnętrznej kieszeni kurtki i nie wymagają żadnego etui (bo zanim wyciągniesz etui, odbezpieczysz aparat itd. to albo obiekt już zniknął albo ochota do focenia ci odeszła :)) Cały czas można mieć dylemat czy zamiast tego nie używać dobrego smartfonu, np. Samsung G6. Ale to temat na dłuższe pisanie. Mnie smartfon jako aparat nie leży.


  • 1

#6 Jack

Jack
  • Użytkownik
  • 2073 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 06 wrzesień 2016 - 16:59


Cały czas można mieć dylemat czy zamiast tego nie używać dobrego smartfonu

 

99% populacji nie ma takiego dylematu i uzywa juz tylko smartfonow do pstrykania fotek i wysylania dalej do fejsbukow, whatsapow etc.

 

Klisza umarla a razem z nia zdjecia na papierze...

 

U mnie gdzies na dnie szuflady spoczywaja obiektywy Nikona (i stara F100). Kiedys moze przyjdzie pora dokupic do nich cyfrowa lustrzanke - jak znajde uzasadnienie dla tego szalonego zakupu.


  • 0

#7 Maciej S

Maciej S
  • Użytkownik
  • 393 postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 06 wrzesień 2016 - 19:01

 


Cały czas można mieć dylemat czy zamiast tego nie używać dobrego smartfonu

 

99% populacji nie ma takiego dylematu i uzywa juz tylko smartfonow do pstrykania fotek i wysylania dalej do fejsbukow, whatsapow etc.

 

Klisza umarla a razem z nia zdjecia na papierze...

 

U mnie gdzies na dnie szuflady spoczywaja obiektywy Nikona (i stara F100). Kiedys moze przyjdzie pora dokupic do nich cyfrowa lustrzanke - jak znajde uzasadnienie dla tego szalonego zakupu.

 

Pojawiła się możliwość zdjęcia w formacie liczonym wielkością telewizora. Warto robić dobre zdjęcia i trzymać je na udostępnionych dyskach domowej sieci.

Najlepszy aparat to taki, który masz w kieszeni jak trzeba. ( smartfon tam jest)

Mnie mieści się do kieszeni Olympus XZ-1


  • 0

 "ilość energii potrzebnej do obalenia bzdur jest o rząd wielkości większa niż do ich wyprodukowania"


#8 pukla

pukla
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 28 luty 2019 - 09:47

ja też mam ten aparat, jest niesamowity. Zawsze po wycieczkach wywołuje zdjęcia albo robię fajne fotoksiążki. Jest potem co oglądać. Wszystko zamawiam online w drukarni


Użytkownik J@n edytował ten post 13 marzec 2019 - 13:43
- link komercyjny

  • 0

#9 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4204 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 28 luty 2019 - 18:14

A kto to dziś wywołuje zdjęcia. Do tego w drukarni? ;)


  • 1






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych