Finlandia na nartach biegowych - Kuusamo i Ruka
Rozpoczęty przez
szy
, 26 mar 2016 21:25
Znajkraj Finlandia Ruka Kuusamo Biegówki Narty biegowe Turystyka Turystyka narciarska
3 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 26 marzec 2016 - 21:25
Witam ponownie ,
zanim trafiliśmy w Alpy, m.in. do Ramsau, miesiąc wcześniej, przy okazji targów turystycznych Matka w Helsinkach, miałem okazję pierwszy raz w życiu trafić na daleką północ Europy, do Finlandii. I to jeszcze z biegówkami pod pachą...
Nie da się ukryć, że głównym motorem takiej wyprawy był Finnair, fińskie linie lotnicze, które kilka miesięcy wcześniej uruchomiły połączenia z Polski (z Gdańska, Krakowa i Warszawy) do Finlandii. I tak do trochę egzotycznego dla nas kraju jak Finlandia, w dodatku już na bardzo egzotyczną północ, można z mojego Gdańska dotrzeć nawet i w 4 godziny.
I tak w pewne styczniowe popołudnie stanąłem przed lotniskiem w Kuusamo. Tam gdzie i Justyna Kowalczyk, i Adam Małysz, znają pewnie każdy kąt. Następnego dnia i kilka kolejnych codziennie o 9. spod hotelu Sokos bus zabierał mnie i kilku podobnych wariatów i wiózł do Ruki, ośrodka narciarskiego oddalonego o 30 kilometrów od Kuusamo.
Ruka to ponad 100 kilometrów tras, ułożonych w kilka pętli, łączących się w okolicach centrum. Biegną wokół i po okolicznych jeziorach, wśród okolicznych wzgórz. Poziom trudności większości - bardzo łatwy. A mniejszości, biegnącej przez znane rezerwaty Valtavaara i Pyhavaara - trudny. Trudny, bo z kilkoma ściankami, na ktorych momentami się człowiekowi wydaje, że albo traci kontakt z podłożem podczas zjazdu, albo zaczyna szukać poręczy podczas podejścia. Ogólnie jednak fantastycznie przygotowane, piękne białe trasy z nadającym trasom przepięknego klimatu wiszącym nisko Słońcem.
Komplet wrażeń - na moim blogu...
Finlandia na nartach biegowych: Ruka i Kuusamo
... a wśród tych najciekawszych:
Poranny skibus do Ruki - codziennie o 9., gdy jeszcze nie wstał zaledwie 4-godzinny dzień:
Centrum Ruki - tak wygląda zima w mieście:
Narciarskie znaki - wspaniałe :]
Schemat tras wokół Ruki - podobna liczba jest w Kuusamo:
Trasy utrzymywane co drugi dzień - tu fragment już gdzieś z dala od zamieszkanych obszarów:
Co kilka-kilkanaście kilometrów kawiarenki narciarskie:
Ze względu na położenie i krotki dzień Słońce wychodziło jedynie ponad las i dzień składał się z połączonych wschodu i zachodu:
Gdy nie było Słońca, las był pięknie straszny:
Ale było w tym mnóstwo funu - chociaż gdyby nie puchówka od Yeti, nie dałbym rady:
Ostatni dzień był nagrodą - było nawet niebieskie niebo:
... nad rezerwatem Pyhavaara:
I znowu bajecznie intensywny koniec dnia:
Nawet nad lotniskiem, przed lotem do Helsinek na targi:
Prze-pięk-nie :]
Szy.
zanim trafiliśmy w Alpy, m.in. do Ramsau, miesiąc wcześniej, przy okazji targów turystycznych Matka w Helsinkach, miałem okazję pierwszy raz w życiu trafić na daleką północ Europy, do Finlandii. I to jeszcze z biegówkami pod pachą...
Nie da się ukryć, że głównym motorem takiej wyprawy był Finnair, fińskie linie lotnicze, które kilka miesięcy wcześniej uruchomiły połączenia z Polski (z Gdańska, Krakowa i Warszawy) do Finlandii. I tak do trochę egzotycznego dla nas kraju jak Finlandia, w dodatku już na bardzo egzotyczną północ, można z mojego Gdańska dotrzeć nawet i w 4 godziny.
I tak w pewne styczniowe popołudnie stanąłem przed lotniskiem w Kuusamo. Tam gdzie i Justyna Kowalczyk, i Adam Małysz, znają pewnie każdy kąt. Następnego dnia i kilka kolejnych codziennie o 9. spod hotelu Sokos bus zabierał mnie i kilku podobnych wariatów i wiózł do Ruki, ośrodka narciarskiego oddalonego o 30 kilometrów od Kuusamo.
Ruka to ponad 100 kilometrów tras, ułożonych w kilka pętli, łączących się w okolicach centrum. Biegną wokół i po okolicznych jeziorach, wśród okolicznych wzgórz. Poziom trudności większości - bardzo łatwy. A mniejszości, biegnącej przez znane rezerwaty Valtavaara i Pyhavaara - trudny. Trudny, bo z kilkoma ściankami, na ktorych momentami się człowiekowi wydaje, że albo traci kontakt z podłożem podczas zjazdu, albo zaczyna szukać poręczy podczas podejścia. Ogólnie jednak fantastycznie przygotowane, piękne białe trasy z nadającym trasom przepięknego klimatu wiszącym nisko Słońcem.
Komplet wrażeń - na moim blogu...
Finlandia na nartach biegowych: Ruka i Kuusamo
... a wśród tych najciekawszych:
Poranny skibus do Ruki - codziennie o 9., gdy jeszcze nie wstał zaledwie 4-godzinny dzień:
Centrum Ruki - tak wygląda zima w mieście:
Narciarskie znaki - wspaniałe :]
Schemat tras wokół Ruki - podobna liczba jest w Kuusamo:
Trasy utrzymywane co drugi dzień - tu fragment już gdzieś z dala od zamieszkanych obszarów:
Co kilka-kilkanaście kilometrów kawiarenki narciarskie:
Ze względu na położenie i krotki dzień Słońce wychodziło jedynie ponad las i dzień składał się z połączonych wschodu i zachodu:
Gdy nie było Słońca, las był pięknie straszny:
Ale było w tym mnóstwo funu - chociaż gdyby nie puchówka od Yeti, nie dałbym rady:
Ostatni dzień był nagrodą - było nawet niebieskie niebo:
... nad rezerwatem Pyhavaara:
I znowu bajecznie intensywny koniec dnia:
Nawet nad lotniskiem, przed lotem do Helsinek na targi:
Prze-pięk-nie :]
Szy.
#2
Napisano 28 grudzień 2016 - 12:02
Cześć!
Narciarską Finlandią zaczynam cykl kilku tekstów o biegówkach w serwisie NaTemat:
http://szymonnitka.n...ki-do-finlandii
I odświeżam wątek tutaj
Z pozdrowieniami, dużo śniegu w nowym roku! :]
Szy.
#3
Napisano 28 grudzień 2016 - 18:26
Fajna wyprawa.Piękne zdjęcia.
pozdrawiam.
#4
Napisano 28 sierpień 2017 - 09:31
Piękna trasa na biegówki! Marzy mi się, żeby też tam kiedyś pojechać
Podobne tematy
-
Finlandia - zorza polarna - ski tory z namiotem
Napisany przez Rafals1976, 22 lis 2016 w Wyszukiwarka podróżnika → Nasze wyjazdy - szukam towarzystwa do wspólnego wyjazdu ski toury, finlandia i 1 więcej- 3 odpowiedzi
- 10386 Wyświetleń
- J@n
- 18 gru 2016
Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: Znajkraj, Finlandia, Ruka, Kuusamo, Biegówki, Narty biegowe, Turystyka, Turystyka narciarska
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych