Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pierwszoroczniak! Każda porada na wagę złota ;)


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
54 odpowiedzi w tym temacie

#1 Wardziu

Wardziu
  • Użytkownik
  • 90 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 06 luty 2016 - 21:54

             Pan Jan ostatnio pytał czy mogę wrzucić jakiś film ;) stwierdziłem, że wrzucę kompilację przejazdów z tego miesiąca. W tamtym roku założyłem pierwszy raz narty na nogi.

Resztę informacji o mnie w temacie: http://www.kochamnar...ak-dzien-dobry/

 

             Teraz czekam na was i na wasze komentarze. Co poprawiamy, gdzie przeginamy, czy tak powinno się robić? Każda wasza porada jest na wagę złota ;) Oczywiście jest to część sezonu, ponieważ rozpocząłem go już pod koniec listopada.


Użytkownik Wardziu edytował ten post 06 luty 2016 - 21:57

  • 3

#2 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9837 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 06 luty 2016 - 22:55


Pan Jan
Łukasz - litości :) tylko nie pan 

a filmik niestety nie jest dostępny w kraju, w którym teraz przebywam (winny jest podkład muzyczny)


  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#3 Wardziu

Wardziu
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 90 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 07 luty 2016 - 00:46

Powinno być już ok. Później wrzucę już z zupełnie inną ścieżką dźwiękową, aby nie naruszać praw autorskich


  • 1

#4 hintertux

hintertux
  • Użytkownik
  • 1042 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Opole
  • Narty:Volkl Tigershark f.10, 168cm LUSTI PCT 165cm
  • Imię :Justyna

Napisano 07 luty 2016 - 16:34

Tu najlepiej doradzi Mitek, bo ja się sama ciągle uczę. Wygląda mi na to, że te ręce z przodu Ci pomogły w czuciu równowagi, jedziesz bardziej stabilnie. Brakuje teraz użycia kijków. Co lepsze - widać na filmie momenty, gdzie ręce same się układają jak do wbicia kijka - to jeszcze poprawi rytm i dynamikę jazdy. Więc następnym razem próbuj wbijać kijki przed skrętami :)


  • 2

#5 Wardziu

Wardziu
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 90 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 07 luty 2016 - 22:55

https://youtu.be/_nnVvmxKOYU

 

 

        Kolejny film do komentowania. Mam kilka pytań. W jaki sposób prowadzić narty? Czy dać im swobodnie trzymać krawędziami tor, czy jednak przytrzymywać siłowo? Lepiej jest wycinać pełne łuki? Czy może skracać?

Czy przy takiej prędkości wbijać kijki czy ciągnąć je w taki sposób jak na filmie?


  • 1

#6 deczko inny

deczko inny
  • Użytkownik
  • 1861 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:czarna d...ziura

Napisano 08 luty 2016 - 10:01

Przede wszystkim podnieś tyłek do góry i ugnij kolana tak żebyś czuł, że stoisz całymi stopami na nartach. W tej chwili obciążasz tyły nart, a balans regulujesz przesadnym pochyleniem się w przód. Skręcanie to sztuka balansu obciążającego przód i środek narty, a na Twoim etapie nauki rzadziej jej tył. Oczywiście ważne jest żeby nie przenieść środka ciężkości zbyt daleko do przodu i powinien się on znajdować maksymalnie gdzieś w okolicy przedniego wiązania z możliwością błyskawicznego cofnięcia do obciążenia równo całej stopy i narty. W tym układzie staraj się w skręcie obciążyć nogę zewnętrzną, aby to narta zewnętrzna rozpoczynała większość roboty. Poczujesz wtedy, że narty zaczynają "same" skręcać, a Ty poprzez balans i obciążenie regulujesz promień skrętu.

Zauważ, że w tej chwili nie skręcasz, tylko jedziesz szybko "wężykiem".

Uproszczając: w narcie taliowanej za rozpoczęcie skrętu odpowiada jej przednia część, a za prowadzenie skrętu już cała jej długość.

Reszta jest całkiem okej i nic w niej (przynajmniej na razie) nie zmieniaj.


  • 4

#7 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5127 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 08 luty 2016 - 10:21

Cześć

.....
Zauważ, że w tej chwili nie skręcasz, tylko jedziesz szybko "wężykiem".
....

I to wygląda ładnie. Gdy przychodzi do pełniejszego skrętu widać, że techniki nie ma.
Ćwicz pełny skręt o wbijaniu kijka zapomnij, przestań rotować ciałem a zacznij od tego co napisał Mirek.

Zwracaj tez uwagę na taktykę bo w pewnych momentach suniesz między ludźmi jak typowy bolid i tylko czekać jak komuś coś nie wyjdzie...
Pozdrowienia

PS

Mirek, dzięki za spotkanie i chwilkę miłej gadki o nartach i narciarstwie z kimś kto wie z praktyki a nie teorii - to dzisiaj nieczęste i strasznie cenne dla mnie. Następnym razem weź sobie normalne narty i normalne buty bo te dwuosobowe to jednak stress. ;)

Pozdrowienia


Użytkownik Mitek edytował ten post 08 luty 2016 - 10:25

  • 4

#8 Wardziu

Wardziu
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 90 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 08 luty 2016 - 12:18

          No i świetnie, takich porad oczekiwałem ;) Powoli sam zauważam błędy, ale grzechem jest nie skorzystać z pomocy i rad osób, które posiadają doświadczenie.

Odnośnie obciążania nogi zewnętrznej to rozumiem, o co chodzi. Raz obciążyłem nogę wewnętrzną, za bardzo pochyliłem się do środka, po czym narta jakby przodem się zablokowała, a ja zostałem katapultowany ;)

 

        Tyłek i takie ugięcie kolan spowodowane jest tym, że jeździłem po trasach z dużymi nierównościami, dziurami, zmienną strukturą śniegu. Dzięki takiemu ugięciu nie wybijało mnie w powietrze, a kolanami amortyzowałem ciągłe wpadanie. Automatycznie przez to tyłek szedł w dół ;)

 

         Nawyk jeżdżenia wężykiem został mi z zatłoczonych niebieskich tras ;) tam gdzie się uczyłem nie miałem miejsca, aby robić pełne skręty.

 

        Odnośnie wymijania ludzi i taktyki, to wiadomo, oni mają pierwszeństwo. Pozwolę sobie porównać to do wyprzedzania samochodem, raz jest taki dzień, że wiesz i jesteś pewny, że teraz wyprzedamy, a czasami masz problem z podjęciem decyzji, co może skutkować tym, że może być za późno. Za pewne w miarę z polepszaniem techniki, przyjdzie także myślenie ;)

 

Czyli do poprawy:

- Tyłek wyżej,

- Pełne skręty,

- Zewnętrzna prowadzi,

- Myśl ;)

 

         Pytanie:

Czy mogę ćwiczyć pełne skręty na niebieskich trasach?

Czy nie będę przeszkadzał innym użytkownikom stoku, ponieważ za pewne będę zabierał miejsce?

Czy prędkość będzie miała znaczenie? Czy nie będzie za wolno?

Czy rodzaj śniegu ma znaczenie? (chodzi o to, czy zmrożony, twardy, miękki, w jakich warunkach będę czuł się bezpieczny)

 

        Dodatkowo prosiłbym was o komentarz do tego zjazdu. Mama tak samo jak ja, zaczęła jeździć w lutym tamtego roku, i też chętnie chciałbym usłyszeć jakaś cenną poradę od was, ponieważ mi się na pewno przyda, a więc Mamie też.

 


Użytkownik Wardziu edytował ten post 08 luty 2016 - 12:44

  • 1

#9 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4204 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 08 luty 2016 - 15:58

Lukasz. Mama ma calkiem prawidlowa sylwetke. Moze ciut powinna mocniej pochylic golenie do przodu. Jedzie ostroznie, ale pewnie. Ciekawe jak sobie radzi w trudniejszych warunkach? Jak na rok jezdzenia - rewelacja.

 

Wg. mnie Ty tez jedziesz bardzo dobrze jak na tak krotki staz. Nie da sie nauczyc dobrego zjezdzania na nartach przez rok czy nawet dwa. Chyba ze robi sie to codziennie. :) Potwierdzam sugestie Deczka, choc nie widze bys nadmiernie obciazal gorna narte. Staraj sie mocniej wychylic kolana do przodu tak, by czuc na goleniac nacisk gory jezyka buta. Oczywiscie ten nacisk ma byc zmienny i prawda jest to, co pisze Deczko. Naciskajac mocniej goleniami na przod zaciesniasz skret, popuszczajac nacisk, zmniejszasz promien skretu. To wazna umiejetnosc regulacja nacisku na przod. Czasem faktycznie, zwlaszcza w koncowce skretu, zbyt mocno rotujesz gore ciala. Sa takie techniki skretu, ale Ciebie to nie dotyczy. Tulow ma co najwyzej podazac za skretem, a nie pomagac mu. Rece trzymasz prawidlowo (na poczatku szly za szeroko), ale na razie nie pracujesz kijami. Kiedys trzeba bedzie je wlaczyc. :)

 

Styl jazdy: szerokie czy waskie skrety) zalezy od okolicznosci i upodoban. Ja lubie jechac krotkimi skretami, ale na szerokich, niezmuldzonych, lagodnych zboczach, wole dlugie skrety karwingowe. Warto nauczyc sie wszystkich technik i stosowac je w zaleznosci od warunkow.

 

Radzilbym bys zaczal zjezdzac mozliwie krotkimi skretami po trudniejszych trasach. Na pierwszym filmiku troche takich przejazdow widac. Tu szybko poczujesz czego Ci brakuje. m.in. owego wykonczenia skretu. Czy to przez mocniejsze podkrecenie skretu pod stok czy wpuszczenie tylow nart w zeslizg.


Użytkownik o_andrzej edytował ten post 08 luty 2016 - 16:45

  • 3

#10 hintertux

hintertux
  • Użytkownik
  • 1042 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Opole
  • Narty:Volkl Tigershark f.10, 168cm LUSTI PCT 165cm
  • Imię :Justyna

Napisano 08 luty 2016 - 16:33

Coś podejrzanie dobrze Wam to idzie :) Macie jakieś sportowe przygotowanie?
  • 1

#11 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3554 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 08 luty 2016 - 16:44

zgadzam sie z Toba

Ile DNI spedziles na nartach w zyciu swoim???


  • 1
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#12 Wardziu

Wardziu
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 90 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 08 luty 2016 - 17:45

Coś podejrzanie dobrze Wam to idzie :) Macie jakieś sportowe przygotowanie?

          Ja może nogi, ponieważ gram dużo w kosza, więc siłowo byłem gotowy ;) ale wszyscy z nartami mieliśmy zerowy kontakt.

 

zgadzam sie z Toba

Ile DNI spedziles na nartach w zyciu swoim???

 

         Tak jak pisałem, w lutym tamtego roku odeszliśmy od kompów i poszliśmy na stok. Od końca Lutego do połowy Kwietnia zrobiliśmy 13 większych wyjazdów, typu Czarna Góra, Lądek, Zieleniec. Małych wyjazdów po godzinach 17-18 nie liczyliśmy (mamy możliwość i wyciąg "za górą").

 

         Od 28.11.2015 do 07.02.2016 byliśmy już 25 razy po minimum 2 godziny. Więc zapał mamy, chęci mamy ;) i jak się do czegoś przykładamy to na 100%

        

Moim zdaniem najważniejsza jest umiejętność słuchania innych osób i korzystanie z ich porad oraz doświadczenia. Można jeździć całe życie i niczego się nie nauczyć albo umieć słuchać innych ludzi ;)

 

Sp6OOn1.jpg


Użytkownik Wardziu edytował ten post 08 luty 2016 - 19:04

  • 1

#13 hintertux

hintertux
  • Użytkownik
  • 1042 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Opole
  • Narty:Volkl Tigershark f.10, 168cm LUSTI PCT 165cm
  • Imię :Justyna

Napisano 08 luty 2016 - 19:19

Na tych zdjęciach dobrze widać - pupa ma być max NAD tylnym wiązaniem, a jednocześnie masz mieć ugięte kolana. Jedynie zginając nogi w stawach skokowych da się to zrobić. Próbuj przed lustrem. Ja się mądrzę bo sama to ciągle sprawdzam i nie zawsze mi się udaje. Czuje się przeważnie o wiele większe wychylenia, ugięcia itd niż to z boku wygląda. To samo z prędkością i dynamiką. :)
  • 1

#14 Michał

Michał
  • Użytkownik
  • 1588 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Stoeckli Spirit Globe / Head Monster M77 / Kaestle BMX108

Napisano 08 luty 2016 - 21:59

Skoro każda uwaga na wagę złota..... to i ja swoją wstawię  :D chociaż raz będzie coś warta  :)

 

 

 


Dodatkowo prosiłbym was o komentarz do tego zjazdu. Mama tak samo jak ja, zaczęła jeździć w lutym tamtego roku, i też chętnie chciałbym usłyszeć jakaś cenną poradę od was, ponieważ mi się na pewno przyda, a więc Mamie też.

 

Dla mnie Twoja Mama jeździ lepiej od Ciebie. Lepiej panuje nad tym co robi i ma dużo lepszą pozycję.

Ja nie umiem jeździć, za to umiem zjeżdżać w całości, nie przewracając się wszędzie i powiem tak. Naucz się pługu! Nie bądź fanem prędkości. A potem idź na te trasy na które się teraz nie wybierasz bo są za strome, za trudne itd. Tylko trudny teren nauczy Cię zjeżdżać. A jeździć nauczyć może instruktor. Zafundujcie sobie ze trzy godzinki. Gość pokaże Wam co i jak, podpowie na żywo. Szybko Wam idzie, macie wkręta. Nie marnujcie czasu na błądzenie po omacku.

 

 

Pozdrawiam

Michał

 

 

Jak już wspomniałem, ja nie umiem, ale znam kogoś kto umie i on nigdy na tyłach nie siedzi, Od połowy jest ładna prezentacja jego pozycji z boku.

 


  • 3

#15 Wardziu

Wardziu
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 90 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 09 luty 2016 - 02:04

Ja nie umiem jeździć, za to umiem zjeżdżać w całości, nie przewracając się wszędzie i powiem tak. Naucz się pługu! Nie bądź fanem prędkości. A potem idź na te trasy na które się teraz nie wybierasz bo są za strome, za trudne itd. Tylko trudny teren nauczy Cię zjeżdżać. A jeździć nauczyć może instruktor. Zafundujcie sobie ze trzy godzinki. Gość pokaże Wam co i jak, podpowie na żywo. Szybko Wam idzie, macie wkręta. Nie marnujcie czasu na błądzenie po omacku.

 

        Jeżeli chodzi o zjeżdżanie, to nie mam z tym jakiś większych problemów, zjadę na czerwonych. Problem np. sprawiała mi trasa na Pecu tam gdzie kanapa zasuwa jak dzik, no i miejsce, gdzie wjeżdża się orczykiem na górę. Zmienna struktura śniegu, muldy, przetarcia, lód, to sprawia mi także na takich trasach problem.

 

Se0Obdd.jpg

(foto z Grudnia)

 

Sądzę, że jednak skorzystam z porad Mitka i Mirka. Jeżeli będę miał możliwość to poćwiczę pełne skręty ;)


Użytkownik Wardziu edytował ten post 09 luty 2016 - 02:10

  • 1

#16 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9837 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 09 luty 2016 - 08:48


Sądzę, że jednak skorzystam z porad Mitka i Mirka
koniecznie bo to świetni narciarze i doskonali doradcy

 

Twoja jazda i Mamy bardzo mi się podoba - o technice nie będę się wypowiadał bo nie mam o tym pojęcia.


  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#17 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5127 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 09 luty 2016 - 11:10

Skoro każda uwaga na wagę złota..... to i ja swoją wstawię  :D chociaż raz będzie coś warta  :)

 

 

 

 

 


Dodatkowo prosiłbym was o komentarz do tego zjazdu. Mama tak samo jak ja, zaczęła jeździć w lutym tamtego roku, i też chętnie chciałbym usłyszeć jakaś cenną poradę od was, ponieważ mi się na pewno przyda, a więc Mamie też.

 

Dla mnie Twoja Mama jeździ lepiej od Ciebie. Lepiej panuje nad tym co robi i ma dużo lepszą pozycję.

Ja nie umiem jeździć, za to umiem zjeżdżać w całości, nie przewracając się wszędzie i powiem tak. Naucz się pługu! Nie bądź fanem prędkości. A potem idź na te trasy na które się teraz nie wybierasz bo są za strome, za trudne itd. Tylko trudny teren nauczy Cię zjeżdżać. A jeździć nauczyć może instruktor. Zafundujcie sobie ze trzy godzinki. Gość pokaże Wam co i jak, podpowie na żywo. Szybko Wam idzie, macie wkręta. Nie marnujcie czasu na błądzenie po omacku.

 

 

Pozdrawiam

Michał

 

 

Jak już wspomniałem, ja nie umiem, ale znam kogoś kto umie i on nigdy na tyłach nie siedzi, Od połowy jest ładna prezentacja jego pozycji z boku.

 

Cześć

Siedzi cały czas. To naturalne wyważenie dla dzieci. Przez szerokie spodnie tego po prostu nie widać. Oczywiście nie ma to żadnego znaczenia i minie. Chłopak znakomicie jeździ, widać to po swobodzie naturalności i automatyźmie.

To jest właśnie jeżdżące dziecko!

 

Co do mamy - zgadza się wygląda na nartach lepiej bo jest naturalna i nie chce pozować i robić coś czego nie umie.

Pozdrowienia i gratulacje Michale

 

 

Wardziu co do zdjęć:

1. Widać odchylenie, pozycja jest zbyt niska ręce zbyt szeroko, zbyt dużo ciężaru na narcie wewnętrznej

2. Tu już leżysz na wewnętrznej narcie

3 i 4. Tułów jest zdecydowanie za nisko pochylony. PO CO???

 

Popatrz na mamę. Pomimo dość solidnej rotacji (obracanie ciała, nóg za skrętem) jej pozycja jest naturalna. Proste na przedłużeniu tułowia i goleni są równoległe. Naśladuj pozycje mamy przesuwając całość do przodu ale nie przez pochylenie tułowia ale pochylenie całości sylwetki. Wklej zdjęcie.

Pozdrowienia


Użytkownik Mitek edytował ten post 09 luty 2016 - 11:21

  • 3

#18 Wardziu

Wardziu
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 90 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 09 luty 2016 - 12:34

Po ostatnich wariacjach, wracam do podstaw i zaczynam raz, dwa, trzy.... raz, dwa, trzy i znowu raz, dwa, trzy..... hoooppp! hooooppp! hooooooppp! :D

 

Ostatnia jazda

6euVNm0.png

 

Dzisiejsza (proszę zwrócić uwagę na trasę zjazdu)

 

sg22qhh.png

 

Zdjęcia:

Stok dzisiaj sprawiał trudność, nierówności i hopki też nie ułatwiały.

 

Spoiler

 

            Dodam wkrótce krótki film, na którym będzie więcej widać, tylko musi się załadować na YT. Szkoda, że jest już 4-9 na plusie i nie ma dużej możliwości co do doboru trasy. Gdybym mógł, to poszedł bym na mniej stromy stok.


Użytkownik Wardziu edytował ten post 09 luty 2016 - 13:37

  • 2

#19 deczko inny

deczko inny
  • Użytkownik
  • 1861 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:czarna d...ziura

Napisano 09 luty 2016 - 13:35

Właśnie skasowałem sobie pisaną odpowiedź, niech to....

Pozwól Wardziu, że najpierw uskutecznię w Twoim temacie odrobinę prywaty.

 

 

dzięki za spotkanie i chwilkę miłej gadki o nartach i narciarstwie

Następnym razem weź sobie normalne narty i normalne buty bo te dwuosobowe to jednak stress.

 

 

:zeby:

Króciusieńki pobyt, króciusieńkie wyciągi więc jak tu porządnie, normalnie, spokojnie pogadać? Liczę, że przy następnej okazji będę mógł uśmiechnąć się do Ciebie celem zaliczenia zjazdu, lub dwóch na długich nartach ;)

W tej chwili dość pilnie musimy kupić trzy pary butów i jedne narty więc aby choć trochę rozłożyć spory wydatek muszę pozostać przy obecnym obuwiu. Smutne a zarazem śmieszne jest to, że moje buty są właściwie ideałem, a jedynym felerem jest ich dwuosobowa końcowa obsługa za którą (nawiasem mówiąc) bardzo Ci dziękuję :D

Jak się trochę odrobię to pozwolę sobie na kontakt z Tobą w sprawie butów.

 

Wardziu!

Napisałem Ci już trochę, ale przez złe kliknięcie wszystko poszło w kosmos. Przez ograniczenie czasowe nie mogę się zbytnio rozwodzić, co w sumie nie jest złe, ponieważ nie ma wtedy możliwości niepotrzebnego zamieszania Ci w głowie.

- wcześniej popełniłem nieścisłość: obciążamy nartę całą stopą z możliwością zmiany nacisku na przód i również na tył oczywiście. Kolana zawsze z przodu nawet przy cofnięciu obciążenia do tyłu.

- spróbuj wykonać pełne dokręcone skręty. Wtedy powinieneś zacząć wyczuwać i regulować balans środek-przód-tył.

Spokojnie możesz ćwiczyć pełne skręty na każdej trasie, która pozwoli na osiągnięcie odpowiedniej prędkości do takiego skrętu, ale wybieraj momenty o mniejszym natężeniu ruchu. Ważna rzecz: po pełnym skręcie następuje kolejny skręt, a nie jazda w poprzek stoku! Bardzo ważne żebyś wyczuł odpowiednią prędkość w skręcie, ale do tego dojdziesz zbierając doświadczenia z jazdy.

Nie mam czasu szukać po jutubie, więc wrzucam Ci pierwszy z brzegu krótki fragment na którym możesz z grubsza zobaczyć pozycję jazdy na początkowo średnio nachylonym stoku, który wypłaszcza się coraz bardziej. Zwróć uwagę na dwie części gościa na filmiku dolną pomarańczową i górną czarną. Zobacz jak się zmieniają skręty wraz z wypłaszczeniem trasy aż do ich całkowitego zaniku. Nie oglądaj tego co jest wcześniej, bo tam jest jedynie przykład niedostosowania narty do rodzaju jazdy :blush:


  • 3

#20 Wardziu

Wardziu
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 90 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 09 luty 2016 - 13:54

https://youtu.be/EpPiU7uLsPI

 

 

W niektórych momentach już widać, że mnie zewnętrzna narta prowadzi. Oczywiście kolano wewnętrzne cały czas wchodzi do środka.

Do poprawy: cały czas sylwetka, tyłek, ręce ;) no w skrócie większość ;D


Użytkownik Wardziu edytował ten post 09 luty 2016 - 13:55

  • 2




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych