Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zlate Hory ośrodek PRICNA - góry Opawskie 80 km od Opola


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1 hintertux

hintertux
  • Użytkownik
  • 1042 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Opole
  • Narty:Volkl Tigershark f.10, 168cm LUSTI PCT 165cm
  • Imię :Justyna

Napisano 04 styczeń 2015 - 18:23

http://www.skipricna.cz/pl/

Nawiedziliśmy wczoraj, tj w sobotę 3.01.2015.

Po sprawdzeniu kamerek internetowych i fanpejdźów różnych ośrodków (tam są bardziej aktualne zdjęcia niż na oficjalnych stronach, :  https://picasaweb.go...skiarealpricna)

stwierdziłam, że tam może da radę jakoś pojeździć. Jest to prawdopodobnie najbliżej położona górka z wyciągiem od Opola. Dojazd w weekend bardzo łatwy i wygodny, drogi są puste.

W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w uroczym miasteczku Zlate Hory na obiad, podobnie jak inni narciarze polscy :) Najedliśmy się gulaszem z dzika z knedliczkami i zupą czosnkową oraz smażonym syrem :D

Wyciąg jest sympatycznie położony w lesie, trasa nawet niezła. Przy naturalnym śniegu może być bardzo fajnie rozruszać gnaty. Przy sztucznym jaki dominował, gnaty czułam dzisiaj przez większość dnia :D Już lepiej, bo intensywnie sprzątałam w chacie, to je rozruszałam w drugą stronę :D.

Zaskoczyliśmy się mała ilością ludzi, bo byłam nastawiona na walkę o każdy metr (patrząc na webkamy z tych innych ośrodków, np w Filipovicach, Ramzovej).

Parking jest za darmo, dostępny jest ski-serwis. Podobno ma być opad śniegu jutro, więc wybieramy się tam powtórnie we wtorek.

Załączony plik  jeseniki 2015 -1.jpg   49,63 KB   1 Ilość pobrań

Załączony plik  jeseniki 2015 -2.jpg   80,6 KB   1 Ilość pobrań

Załączony plik  jeseniki 2015 -3.jpg   67,01 KB   1 Ilość pobrań

Ja postanowiłam ambitnie pojeździć na moich łyżwach atomikach i dać Volkle do pojeżdżenia mężowi. Dziwnie mi się patrzyło na moje narty na jego nogach :) Ale kolorystycznie idealnie nam ta zmiana pasowała.

Załączony plik  jeseniki 2015 -4.jpg   79,77 KB   1 Ilość pobrań

Załączony plik  jeseniki 2015 -6.jpg   40,22 KB   1 Ilość pobrań

Załączony plik  jeseniki 2015 -7.jpg   61,39 KB   1 Ilość pobrań

 

Krótki filmik - widać rodzaj śniegu, trudności z jazdą idealnie pokazuje ten chłopczyk przejeżdżający w kadrze. Mnie też trzepało, tym bardziej chcę pojechać znowu, bo pod koniec już lepiej jeździłam.

Załączone pliki


Użytkownik hintertux edytował ten post 04 styczeń 2015 - 20:04

  • 5

#2 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 04 styczeń 2015 - 18:40

Mimo wszystko niezle to wyglada. Mam na mysli warunki sniegowo-pogodowe. :) Moja cora z zieciem wybrali sie do Karpacza. wzieli narty, a jakze. Nawet sie nieco martwilem, bo nie zdazylem ich podostrzyc. I co? Nie bylo po czym jezdzic. Pochodzili po okolicy, poplywali w basenie.
  • 2

#3 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3528 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 04 styczeń 2015 - 19:06

Hej Justyna

Ile Twoj syn ma lat? nie czas kupic kije??

ja jestem z tych okropnych ojcow - moje  corki od poczatku (niecale 3 lata) musialy miec kije….


Użytkownik jan koval edytował ten post 04 styczeń 2015 - 19:06

  • 2
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#4 hintertux

hintertux
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 1042 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Opole
  • Narty:Volkl Tigershark f.10, 168cm LUSTI PCT 165cm
  • Imię :Justyna

Napisano 04 styczeń 2015 - 19:22

On ma kije, ale nie chce używać, a lat ma teraz 6 i 3 miesiące. Właśnie mam zamiar go przymusić do używania już podczas następnego wyjazdu. Obawiam się, że ma za krótkie narty, bo tylko 100cm, a wzrostu ma 128cm...Cały sprzęt jest z zeszłego roku, bo cudem nie wyrósł z butów. Zeszły rok praktycznie narciarsko nie istnieje, mamy dziurę...

 

P.S.

Obok mojego, wyskakuje filmik czeski z tej samej trasy - warunki śniegowe diametralnie inne, więc jest szansa na łatwiejsze zjazdy :)

 

Zapomniałam dodać, że tam jest to fajne rozwiązanie, tzn. możliwość wejścia na krzesełka w połowie trasy. Takie coś było kiedyś w Oszczadnicy na wyciągu Laliky - bardzo mi się podobało, ale ponoć już tego nie ma.

 

Andrzeju - no niby tak, ale jazda po tym sztucznym zbrylonym na prawdę do przyjemności nie należy i akurat wczoraj nie widziałam ani jednego narciarza, który by jechał bez szarpania się.


Użytkownik hintertux edytował ten post 04 styczeń 2015 - 20:02

  • 1

#5 hintertux

hintertux
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 1042 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Opole
  • Narty:Volkl Tigershark f.10, 168cm LUSTI PCT 165cm
  • Imię :Justyna

Napisano 06 styczeń 2015 - 18:17

Byliśmy dzisiaj na jeździe 4-godzinnej, i właśnie pisałam w innym wątku, mąż mi chętnie zakosiłby narty! Moje Volkle tajgerszarki są w zagrożeniu, hahaha :D No dobrze, bo to znaczy że robi progres. On ma narty dla początkujących typu "ułatwiają skręt i wybaczają błędy" , ale są jednocześnie lekkie, i mułowate. Wczoraj mówił, że przy moich się musi bardziej przyłożyć, ale dzisiaj zauważył, że jak już się przyłoży, to mu lepiej trzymają i robią to co on chce, a nie że one sobie jadą gdzie chcą :)

Ja moje stare też dzisiaj lepiej już opanowałam i całkiem nieźle mi się jeździło, aż jestem ciekawa dalszych testów. Koniecznie chcę wyciągnąć jeszcze starsze moje narty i je wypróbować (atomic betacarv).

Śnieg był dzisiaj świeży, średnio-ciężki, narciarze dość szybko uformowali muldy, mimo wszystko jeździło się o wiele lepiej, niż wczoraj.


  • 0

#6 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 06 styczeń 2015 - 18:53

A nie masz jeszcze olowkow? Ja wciaz trzymam w piwnicy. Porzadne Volkle P30 (albo jakos tak) - kiedys topowa slalomka. 200 cm. Coraz bardziej boje sie na nie wsiasc. :)
  • 1

#7 hintertux

hintertux
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 1042 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Opole
  • Narty:Volkl Tigershark f.10, 168cm LUSTI PCT 165cm
  • Imię :Justyna

Napisano 06 styczeń 2015 - 19:52

Nie mam, najbliższe ołówkom są właśnie te  Atomiki, beta carv 9.34, to były solidne narty. Ciężkie o dużym promieniu skrętu z tego co pamiętam. Zdążyłam na nich niewiele pojeździć, w sumie z 3 lat może 14 dni, chociaż i tego nie jestem pewna.

Takie zdjęcie znalazłam w necie, to one (moje stoją w kącie w garażu):
atomic-beta-carv-9-34-skis-and-bindings-

 

Atomic Beta carve X 9.34 limited edition. One mają chyba około 175cm.

 

Potem miałam przerwę w jeżdżeniu i na ten mój wyjazd samotny do Włoch, mój tatuś kupił mi nowe narty w macro (znaczy razem kupiliśmy po jakichś tam konsultacjach z pracownikiem sklepu....Atomic 9.18 długość 154cm.). No bo wiesz, teraz to się jeździ na karwingowych (rok 2007). Pojeździłam na nich słownie 8 dni, i też zostały stać w garażu aż do teraz.

2 lata temu kupiłam  sobie Volkle jak pamiętasz, bo chciałam raz w życiu mieć porządne narty dopasowane do mnie :)


  • 0

#8 hintertux

hintertux
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 1042 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Opole
  • Narty:Volkl Tigershark f.10, 168cm LUSTI PCT 165cm
  • Imię :Justyna

Napisano 15 styczeń 2015 - 22:29

Byliśmy znowu we wtorek (13.01.2015), tylko w dwójkę (synek w przedszkolu). 

Dzień w prognozach miał być słoneczny.

 

Załączony plik  Zlate Hory 13.01.2015 -3.jpg   131,78 KB   1 Ilość pobrań

 

Zastanawialiśmy się, czy te chmury będą nam przesłaniać słońce na trasie, czy nie.

Mąż cały czas wątpił w to, że tam jest jakiś śnieg w ogóle...

Kiedy zajechaliśmy, wyciąg stał, a resztki śniegu leżały na końcu trasy. Całkowicie zlodzone na błyszcząco. Wyszłam z samochodu, żeby chociaż zaczerpnąć świeżego powietrza i zbadać organoleptycznie ten lód, kiedy otworzyły się drzwi ze sterowni wyciągowej i pan nam powiedział, że wyciąg działa, tylko czekają na ludzi! Byliśmy sami we dwójkę :D w dodatku mąż miał urodziny, to pan powiedział, że w takim razie ma karnet na free :)

No to heja do kasy, i

Załączony plik  Zlate Hory 13.01.2015 -2.jpg   101,41 KB   1 Ilość pobrań

Załączony plik  Zlate Hory 13.01.2015.jpg   151,04 KB   1 Ilość pobrań

Na górze też był lód, troszkę bardziej podatny na krawędzie, za to wypłaszczenie to totalne lodowisko, ale jakoś daliśmy radę dojeżdżać na krechę. Całe szczęście, że nie było innych narciarzy, bo było na prawdę niebezpiecznie.

Załączony plik  Zlate Hory 13.01.2015 -1.jpg   202,45 KB   1 Ilość pobrań

Po 2 godzinach śnieg zaczął miejscami mięknąć i dojechał nam jeden narciarz, a czwórka innych, z dziećmi jeździła tylko na "spacerówce" (dolnym odcinku). 

Nie pojeździliśmy stylowo, bo nie było jak na takim lodzie, ale ogólnie było bardzo fajnie!

 

 

 


  • 3

#9 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9814 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 15 styczeń 2015 - 22:36


ogólnie było bardzo fajnie!
i to jest właśnie najważniejsze
  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#10 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5126 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 16 styczeń 2015 - 09:35

Krótki filmik - widać rodzaj śniegu, trudności z jazdą idealnie pokazuje ten chłopczyk przejeżdżający w kadrze. Mnie też trzepało, tym bardziej chcę pojechać znowu, bo pod koniec już lepiej jeździłam.

Cześć

 

Warunki wydają się idealne zakładając, że mamy narty a nie nartki. ;)

Chłopczyk w kadrze przemknął na sztywnych jak kołki zablokowanych nogach i trzepałoby go nawet na torze formuły jeden.

Kije dla syna i narty minimum 130 to podstawa żeby zaczął jeździć. Nie chce jeździć z kijami - nie jeździ w ogóle - tak bym zrobił. Pokaż mu parę filmów z zawodnikami obejrzyj parenaście razy zawody, wytłumacz, że to kwintesenscja obciachu - zresztą sama wiesz pewnie lepiej.

Pozdrowienia serdeczne


  • 1




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych