Już po 3 lekcji śmigała lepiej niż niejeden dorosły Dzieciaki szybko się uczą. Wrzuciłabym filmik, żeby się pochwalić, ale niestety przepadła mi połowa danych z kompa... nadrobimy w kolejnym sezonie^^
Jak to Ci przepadła? A nie zostało coś w komórce lub kamerce?
Teraz to inne czasy. Można focić i filmować nawet telefonem, ale wtedy, gdy moje dzieci zaczynały, też w wieku ok. 4 lat, tak dobrze nie było. Miałem niezły na owe czasy (początek lat 90) aparat, Minolta X500, ale z filmowanie już było gorzej. Owszem, były już wtedy kamerki 8mm, ale nie widziałem by ktoś na nartach nimi filmował. I niestety zostały tylko wspomnienia + trochę zdjęć. Dlatego rób dużo zdjęć, filmuj ile wlezie, bo to są bezcenne pamiątki gdy zbliża się starość.