Okolice Annapurny zdaniem znawców należą do najpiękniejszych rejonów nepalskich Himalajów.
Najpopularniejsze trasy to:
- Annapurna Circuit Trek - wędrówka 17 dniowa, max. wysokość osiąga się na przełęczy Thorung La 5416m.
- Pon Hill Trek – najławejszy trek w rejonie, trwający 4-5 dni i prowadzący przez szereg malowniczych wiosek na widokowy punkt Pon Hill 3193m.
- Annapurna Base Camp Trek – trzeba zaplanować ok. 10 dni by dotrzeć do bazy pod południowymi ścianami Annapurny czyli lodowego kotła na wys. 4130m
Celem naszej 3 osobowej grupy było zrobienie wszystkich 3 w 19 dni i prawie by się udało gdyby nie załamanie pogody które uniemożliwiło dojście do ostatniego czyli Bazy na 4130.
Początek w Kathmandu, koniecznie trzeba odwiedzić święte miejsce Boudha
już następnego ranka przesiadamy się do wynajętego jeepa by pokonać w 12 godzin 200km odcinek
do początku naszego treku w Dolinie rzeki Marshyangdi
"droga"
kończy się na wysokości 1300m i przez kolejne 10 dni trzeba maszerować
mocno uczęszczanym szlakiem , cały transport w górę doliny odbywa się na plecach a właściwie głowach tragarzy
niektórzy niosą nawet po 120kg
ścieżka wykuta w skałach w przyszłości będzie drogą dla jeepów
marycha rośnie wszędze
Dal Baht - podstawowe danie w Nepalu
jeden z lepszych hoteli w okolicy
smaczne Momosy
dziewczynki po ukończeniu 3 roku życia wychowują młodsze rodzeństwo lub wychodzą za mąż
smaczna zupa czosnkowo jajkowa
można się pomodlić kręcąc młynkiem - zawsze zgodnie ze wskazówkami zegara
nieodzowna komórka
wioska Gyaru na 3700, nestety pogoda nas nie rozpieszczała, przelotne
deszcze i nisko siedzące chmury uniemożliwiały podziwianie wyższych szczytów
coś dużego latało nad głowami
lotnisko Humde na 3400
po 5 dniach w końcu coś się pokazało, niestety tylko na krótko
Manang - najważniejsze miasto w dolinie
i nasz hotel - na 3700 jeszcze spokojnie rośnie kapusta
śliczna uczestniczka polskiej grupy rowerowej
pojawia się Gangapurna 7454
a miejscowi właśnie młócą cepami zboże
Thorong Phedi kolejne schronisko na 4520m
rowerzyści już tylko pchają
4890m High Camp, przepełnione schronisko bo wreszcie zrobiła się pogoda
wielkie dzięki dla grupy rowerowej za odstąpienie pokoju
i widać Annapurne
czeka nas w tym dniu 500m w górę i 1800 w dół
japońscy turyści pokonują ostatni odcinek na grzbiecie muła
za jedyne 200 dolców
my niestety biedni więc na nogach
cel osiągnięty
Thorung La 5416
dziewczyny chcą zaliczyć koniecznie szczytowanie więc wdrapują się jeszcze na 5450m
ekipa rowerowa szykuje się do zjazdu
schodzimy w kierunku dawnego królestwa Mustang
.
Użytkownik jabol edytował ten post 25 październik 2013 - 11:38