6 odpowiedzi w tym temacie

[miliard]

Zdjęć niestety nie zrobiłem, na pewno będą na stronie stacji, bo była robiona obfita dokumentacja zdjęciowa.

Zacznę od dojazdu - około kilometra od Zakopianki w stronę Zęba (Zębu?). Dojazd dobrze oznakowany - od Skomielnej kilka tablic. Dojazd drogą asfaltową, dopiero ostatni fragment to tłuczeń. Parking dosyć pojemny, kilkadziesiąt aut nie zdołało go zapełnić. Sprawna praca parkingowych kierujących ruchem.

Po przyjeździe na miejsce zdziwienie - brak zasięgu Plusa przy dolnej stacji, Play full, ale żeby nie było zbyt kolorowo raz wyskoczył też komunikat "sieć zajęta". T-M albo Pomarańcza też nie domagały, bo parkingowy sąsiad też narzekał.

Stacja zbudowana na stoku północnym, więc sezon powinien trwać stosunkowo długo. Kolejka zgodnie z zapowiedzią w dniu startu za free. Po ceremonii poświęcenia wyciągu i podziękowaniach skierowanych w kierunku różnych oficjeli rozpoczęło się szusowanie. Dzisiaj przygotowane było półtora (półtorej?) trasy - główna wzdłuż wyciągu i lewa - patrząc w kierunku jazdy. Prawa czeka na przygotowanie, bo podłączali armatkę. Ratrak nowiutki, błyszczący. Niestety nie wszystko działało. Z czterech bramek jedna odmówiła współpracy - myślę, że to błahy problem i szybko będzie rozwiązany. Oświetlenie stoku po zmroku daje radę.

Trasa sztucznie naśnieżona - początkowo twarda, ubita i równa jak stół, z biegiem czasu pokryta coraz większą ilością muld, w niektórych miejscach można zaryzykować stwierdzenie "wydm". Między 10.30 a 17.30 nie było przerwy na ratrakowanie. Obsługa profesjonalna - kiedy trzeba było zwalniała bieg kolejki, a nawet zatrzymywała bez proszenia - czyli frontem do klienta. Stok można podzielić na 3 etapy. Górny to typowa ośla łączka, środkowy taki fajny do szusowania i ostatni - który widać na kamerce, najkrótszy i najbardziej stromy o nachyleniu ok. 45 stopni. Czas jednego okrążenia od bramki do bramki ok 10 minut.

Na stacji jest ratownik medyczny, którego mieliśmy okazję widzieć "w akcji".

IMO - trudno Suche porównać do Jurgowa pod względem infrastruktury, długości i różnorodności stoków. Raczej to konkurencja dla Mosornego. Budynek przy dolnej stacji (w którym nie byłem) całkiem spory więc pewnie głodni i spragnieni znajdą tam specjały nie tylko góralskiej kuchni.

Ogólnie polecam, jeśli ktoś będzie w pobliżu.

[J@n]

dzięki za relację

Na stacji jest ratownik medyczny, którego mieliśmy okazję widzieć "w akcji".

czyżby już 1 dnia byli jacyś połamańcy ?

patrzyłeś może czy od górnej stacji da się zjechać w rejon kolejki Harenda ?

[miliard]

Niepotrzebnie "w akcji" dałem w cudzysłowie, bo to by sugerowało, że ratownik poszedł na jakieś balety. Po prostu była konieczność zwiezienia ze stoku dziecka, które doznało urazu nogi.
Było też jedno krwawe zajście, rozcięta warga, ale chyba nie wymagało ingerencji lekarskiej.

Jeżeli pytasz o to, czy można zaparkować pod jedną stacją i pojeździć w obu to IMO nie ma szans.

Acha, zapomniałem dodać, że za budynkiem, o którym pisałem poprzednio, jest górka z wyciągiem typu "wyrwirączka", gdzie dzieciaki mogą pojeździć na dupolotach.

Użytkownik miliard edytował ten post 21 grudzień 2012 - 14:00

[Tommy_sdl]

ostatni - który widać na kamerce, najkrótszy i najbardziej stromy o nachyleniu ok. 45

... a na mapce cała trasa oznaczona jest kolorem niebieskim. Czyli nawet osoby średnio zaawansowane moga mieć tam problem?

Użytkownik Tommy_sdl edytował ten post 21 grudzień 2012 - 16:18

[miliard]

Raczej nie, to jest tylko ten fragment między stacją a pierwszą podporą. Ale faktycznie, czerwona by się nie powstydziła

BTW - dzisiaj w radiu była wzmianka o Suchem. Budowa trwała 6 lat, stacja ma 7 udziałowców. I jest planowany jakiś łącznik z Harendą. Ale kiedy?

Użytkownik miliard edytował ten post 21 grudzień 2012 - 18:33

[Pit]

Dziękuję za relację. Ciekawe jak im się to wszystko będzie rozwijać. Dodam że my też na forum dokładamy cegiełkę do mam nadzieję ...sukcesu

[Tommy_sdl]

Za rok w planach jest kolejny wyciąg w Poroninie i Zakopanem.