Kiedyś mieszkałem nad morzem Bałtyckim jednak z racji kompletnej fascynacji mojej mamy górami, która między innymi była przewodnikiem Tatrzańskim oraz odwiedziła "wspinaczkowo" również kilka wierzchołków w Himalajach nie mieszkało mi się tam "optymalnie". Praktycznie od kiedy pamiętam marzyłem o tym by mieszkać w górach, a cały czas między "wakacjami" spędzałem na rozmyślaniu o górach. Gdy zbliżała się trzydziestka na karku a w domu pojawił się syn postanowiliśmy rodzinnie, że dłużej już tak być nie może i czas najwyższy zamieszkać tam gdzie nas ciągnie. Na liście miejsc do zamieszkania znalazły się: dolina Chamonix, Verbier, Zermat, Saas Fee, St.Moritz i Davos.
Ponieważ najważniejsze w życiu to wiedzieć co się chce na prawdę reszta poszła dość szybko. Wystarczyło tylko znaleźć pracę sprzedać wszystko w PL i po temacie. Choć wydaje się to abstrakcyjnie miesiąc po podjęciu decyzji o realizacji tego planu mieszkaliśmy już w Davos. Zupełnie przypadkowo zaczął się właśnie sezon zimowy na Jakobshorn. A skoro jesteśmy już przy Jakobshorn'ie musicie wiedzieć, że jest jedną z 6 "aren" stanowiących w całości wielki ośrodek narciarski Davos Klosters mountains.
Jakobshorn z górną stacją kolei linowej na 2590mnpm ma do zaoferowania 3 koleje linowe, 5 wyciągów krzesełkowych i UWAGA tylko jeden orczyk. Tras zjazdowych jest 65kilometrów. U podnóża dolnej stacji jest miejsce zwane Bolgen gdzie znajdują się kolejne dwa wyciągi orczykowe.
Jedno co MUSICIE wiedzieć to właśnie TU na BOLGEN otwarto PIERWSZY na świecie wyciąg orczykowy. A było to w 1934r. Tak więc na wiele wcześniej niż we współczesnych, tak zwanych nowoczesnych, ośrodkach narciarskich wiedzieli co to narty
Sam Jakobshorn jest właśnie taką nowoczesną przystanią w tym "świecie orczyków". Postaram się Wam później wytłumaczyć dla czego orczyki są lepsze od reszty wyciągów i dla czego jesteście w błędzie myśląc, że są oznaką braku inwestycji. Tym czasem słów kilka o "klimacie" panującym na Jakobshorn. Jest to "górka" raczej rozrywkowa, z nieustannym baletem w knajpach u góry ( Guggel i Jatz) nieopodal funpark'u a wieczorem na/w Bolgen Plaza z oświetloną do 22 rynną i skoczniami. Dzięki "klimatowi baletu", wyciągom krzesełkowym i "kompaktowym" trasom (znaczy takim gdzie się nie zmęczy wprawny narciarz bo są za krótkie) przyciąga ogromną ilość gości.
Troszeczkę inaczej o Jakobshorn'ie. Film doskonale oddaje zarówno klimat tego miejsca jak i klimat panujący w Davos w okresie oczekiwania na śnieg.
http://www.youtube.com/watch?v=_Dw3AoJ_1l4
cdn...
Pozdrawiam Serdecznie
Michał
Ps. jeszcze nie wiem jak się załącza film, jak się dowiem to poprawię.
Użytkownik jabol edytował ten post 03 kwiecień 2013 - 21:59