Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tegoroczne wypadki


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
87 odpowiedzi w tym temacie

#1 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4204 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 04 luty 2009 - 16:28

Cos ich duzo w tym roku. Zadecydowanie za duzo. Procz strasznych, bo smiertelnych, o ktorych slyszymy tu i tam, pojawia sie duza liczba kontuzji. Ciekaw jestem dlaczego tak duzo? Wlasnie w tym roku. Ktos napisal madrze, ze to z powodu twardych i szybkich warunkow. Faktycznie, wiele z tych wypadkow smiertelnych spowodowane bylo duza predkoscia i zderzeniem z przeszkoda. Jak ta 12-latka w Dolomitach, ktora wypadla z powodu zbyt slabo skreconych wiazan i uderzyla w drzewo. A moze sprawia to zwiekszona liczba narciarzy z powodu... zimy, ktora przypomniala o sobie po kilkuletniej przerwie. A moze zwykly rozrzut statystyczne i swoiste prawo serii. Tak czy tak uwazajcie na siebie.
  • 0

#2 SYLWIAS

SYLWIAS
  • Użytkownik
  • 77 postów
  • Skąd:usa

Napisano 20 marzec 2009 - 15:38

ku przestrodze dla tych co nie maja jeszcze kasku ... nie lekcewazcie upadkow nawet tych "delikatnych" tak jak w przypadku Natashy Richardson [*][*][*]

czy kask by ja uratowal?sami ocencie
http://film.onet.pl/0,0,1937715,wiadomosci.html

http://narty.onet.pl/5956,1548911,artykuly.html
  • 0
Dołączona grafika

#3 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9837 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 30 styczeń 2011 - 19:36

w Szklarskiej kolejny co kochał narty:
http://wyborcza.pl/1...zklarskiej.html
  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#4 bocian74

bocian74
  • Użytkownik
  • 370 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Rybnik
  • Imię :Marcin

Napisano 30 styczeń 2011 - 20:07

Powodów może być wiele, ale moje podejrzenia to:
- Narciarstwo stało się łatwe, z punktu widzenia ogółu. Narty zbyt wcześnie dają mylne poczucie kontroli.
- Mało kto zaprząta sobie głowę zasadami bezpieczeństwa. Byle krawędź nie puszczała.
- Na stokach panują często "zbyt dobre" warunki, kuszące ofiary perspektywą idealnego zjazdu.
- O tłoku nie wspomnę.
Pozdr
Marcin
  • 3

#5 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9837 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 30 styczeń 2011 - 20:33

Byle krawędź nie puszczała

o właśnie - to była przyczyna mojego ostatniego poważniejszego odlotu z lądowaniem na sali operacyjnej
  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#6 bum

bum
  • Użytkownik
  • 138 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Rybnik
  • Imię :Artur

Napisano 31 styczeń 2011 - 14:10

Znowu:
http://wiadomosci.ga...__Nie_zyje.html
Kask nie pomógł...
  • 0

**********************************ŚNIEGU!


#7 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4204 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 31 styczeń 2011 - 15:58

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9030420,Narciarz_wypadl_z_trasy_i_uderzyl_w_drzewo__Nie_zyje.html


Przyszly mrozy po dluzszej odwilzy, jest twardo i poslizgowo. Uwazajmy na siebie.
  • 0

#8 Ewa13

Ewa13
  • Użytkownik
  • 64 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Narty:Salomon GT PRO 24
  • Imię :Ewa
  • Ulubiony stok:Pilsko

Napisano 31 styczeń 2011 - 16:11

Narciarstwo nigdy nie było bezpiecznym, przykre sa wiesci ze tyle smiertelnych wypadków sie dzieje.
Moze kask ratować zycie w niektórych sytuacjach, ale skłaniam sie tu bardziej do dostepnosci tego sportu, stoki sa przepełnione, kultura jazdy też pozostawia wiele do zyczenia, warunki sami wiecie jakie.
3 lata temu w znajomego wjechał narciarz, narciarz ten miał sprzet nad którym nie panował, źle dobrane narty - wypasione, ale dla zaawansowanych...nie dla laika jakim był. Znajomy mimo kasku, maiła połamane 3 zebra..
  • 0
-------------------
Pozdrawiam
Ewa

#9 deczko inny

deczko inny
  • Użytkownik
  • 1861 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:czarna d...ziura

Napisano 31 styczeń 2011 - 16:45

narciarz ten miał sprzet nad którym nie panował, źle dobrane narty - wypasione, ale dla zaawansowanych...nie dla laika jakim był.


Bardzo proszę o rozwinięcie tego zdania. Jaki to sprzęt, jakie narty? Na czym polegał zły dobór? Sprawa chyba nie tylko dla mnie jest arcyciekawa.
  • 0

#10 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4204 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 31 styczeń 2011 - 18:22

Bardzo proszę o rozwinięcie tego zdania. Jaki to sprzęt, jakie narty? Na czym polegał zły dobór? Sprawa chyba nie tylko dla mnie jest arcyciekawa.


Cos mi sie zdaje Deczko, ze wypuszczasz dziewczyne. :) Od czasu do czasu na forach narciarskich przetaczaja sie dyskusje czy sprzet, zwlaszcza narty, moze byc zbyt trudny dla "zawodnika". Wbrew pozorom ludzie, i to znajacy sie na rzeczy, maja bardzo rozne zdania. Niektorzy twierdza, ze jak najbardziej, niektore narty sa zle dobrane, wrecz niebezpieczne dla jezdzacego, inni twierdza, ze nic takiego jak zbyt trudna narta nie istnieje. Moga byc tylko lepiej lub gorzej dopasowane. Kiedys Mitkowi cytowalem opinie jakiegos francuskiego eksperta (bez cudzyslowia) odnosnie doboru zbyt twardych butow. Nie chcial sie z ta opinia za bardzo pogodnic :), ale takie istnieja. Podobnie odnosnie nart. Kilka dobrych lat temu jezdzac juz na "polkarwingach" dosiadlem komorkowych Fischer RC4 Worldcupow, a wiec narty calkiem ambitnej, ze sie tak wyraze. Jeszcze nie konca opanowalem jazdy karwingowej (znow Mitek sie zaburzy, ze karwingowo sie jezdzilo od zawsze, itd.) i mialem spore klopoty z jej okielznaniem. Przede wszystkim niechetnie wchodzila w zeslizg, trudno sie bylo ratowac w sytuacjach trudniejszych. Ta narta byla dla mnie za trudna, zle dobrana. :)

Mysle, ze w uproszczeniu i pierwszym przyblizeniu, zly dobor w przypadku nienajlepszych narciarzy polega na doborze narty niechetnie wchodzacej w zeslizg.
  • 0

#11 deczko inny

deczko inny
  • Użytkownik
  • 1861 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:czarna d...ziura

Napisano 31 styczeń 2011 - 21:18

Cos mi sie zdaje Deczko, ze wypuszczasz dziewczyne. :)


Nooo, trochę tak :P Niestety nie mogę kontynuować z powodu braku Dyskutantki, a bez Ewy było by to nieeleganckie.
Wiem, że temat "narty za trudnej" będzie wyłaził na wierzch co jakiś czas, podobnie jak inne dziwne wątki, więc niebawem będę prosił o stworzenie nowej "szufladki" w której można by było umieścić wiele tematów z dziedziny archiwum X.
Jako, że nadal zdaję sobie sprawę, że to temat o tych, którym nie udało się oszukać przeznaczenia, lub pomogli przeznaczeniu, a rozmowa zmierza nie w tym kierunku, zamykam się :hi:
  • 0

#12 peregrin

peregrin
  • Użytkownik
  • 183 postów
  • Skąd:Katowice
  • Imię :Maciek

Napisano 31 styczeń 2011 - 21:53

Cześć

Mysle, ze w uproszczeniu i pierwszym przyblizeniu, zly dobor w przypadku nienajlepszych narciarzy polega na doborze narty niechetnie wchodzacej w zeslizg.


ja to mam problem z dobraniem narty chętnie wchodzącej na krawędź ;)

ambitnie postanowiłem nauczyć się ostatnio "ciętego" ale wszystkie narty jakie mam (Black Diamond Stigma, Atomic Sweet Daddy, K2 Hellbents) za bardzo nie ułatwiają karwingu

Chociaż wiem, że się da - kolega Kris, który próbował mnie nauczyć wycinał ponoć na BD eleganckie cięcia...

A wracając do meritum; z moich obserwacji boiskowych to chyba tak jak w większości samochodowych - "niedostosowanie prędkości do warunków..."

pzdr!
  • 0

#13 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4204 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 31 styczeń 2011 - 22:43

ambitnie postanowiłem nauczyć się ostatnio "ciętego" ale wszystkie narty jakie mam (Black Diamond Stigma, Atomic Sweet Daddy, K2 Hellbents) za bardzo nie ułatwiają karwingu
A wracając do meritum; z moich obserwacji boiskowych to chyba tak jak w większości samochodowych - "niedostosowanie prędkości do warunków..."


Macku, to co pisalem odnosi sie do typowej jazdy trasowej. Taka "trudna" narta, np. komorkowa slalomka, choc nie kazda, niechetnie wchodzi zeslizg i bardzo lubi jezdzic na krawedzi w tzw. szynach karwingowych. W niektorych katalogach jako jeden z parametrow wprost podaje sie latwosc (albo trudnosc jak kto woli) do wchodzenia narty w zeslizg. Pamietam takie jedno zestawienie z francuskiej strony. I tak z topowych, choc nie komorkowych, np. Blizzard SL dosc latwo wchodzil w zeslizg, Fischer Worldcup tak sobie a taki Salomon 3V bardzo ciezko. Cos w tym jest, kazdy moze sprobowac.

A wracajac do meritum. Tak, masz racje, niedostosowanie predkosci do warunkow a przede wszystkim wlasnych umiejetnosci, to zapewne glowny powod. Tyle ze on jest zawsze prawdziwy, wielokrotnie, wrecz czesto ludzie jezdza za szybko a mimo to nie zabijaja sie. Niestety, smutna konstatacja, przy tej liczbie jezdzacych, w takich warunkach "nasycenia" ludzmi, od czasu do czasu dochodzi do wypadkow, w tym niestety smiertelnych. Taka brutalna statystyka.
  • 0

#14 Ewa13

Ewa13
  • Użytkownik
  • 64 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Narty:Salomon GT PRO 24
  • Imię :Ewa
  • Ulubiony stok:Pilsko

Napisano 01 luty 2011 - 12:05


narciarz ten miał sprzet nad którym nie panował, źle dobrane narty - wypasione, ale dla zaawansowanych...nie dla laika jakim był.


Bardzo proszę o rozwinięcie tego zdania. Jaki to sprzęt, jakie narty? Na czym polegał zły dobór? Sprawa chyba nie tylko dla mnie jest arcyciekawa.



Blizzardy magnumy IQON, w dodatku za długie bo facet był mojego wzrostu 160-170 cos koło tego a sprzęt maiał na bank 174;)
jesli nie potrafi wychamowac podjezdzając do kolejki....i wcześniej widze ze cały czas na krechę jeździ to chyba cos nie tak
nade wszytko jeszcze pyskował
  • 0
-------------------
Pozdrawiam
Ewa

#15 JarekS

JarekS

    bezczelny dyletant

  • Użytkownik
  • 922 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Police (Zachodniopomorskie)
  • Narty:Fischer RC4 Race SC

Napisano 01 luty 2011 - 12:12

Ewa, ale to on raczej rozum miał źle dobrany...
  • 0
pozdrawiam
Jarek

#16 Ewa13

Ewa13
  • Użytkownik
  • 64 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Narty:Salomon GT PRO 24
  • Imię :Ewa
  • Ulubiony stok:Pilsko

Napisano 01 luty 2011 - 12:29


Bardzo proszę o rozwinięcie tego zdania. Jaki to sprzęt, jakie narty? Na czym polegał zły dobór? Sprawa chyba nie tylko dla mnie jest arcyciekawa.


Cos mi sie zdaje Deczko, ze wypuszczasz dziewczyne. :) Od czasu do czasu na forach narciarskich przetaczaja sie dyskusje czy sprzet, zwlaszcza narty, moze byc zbyt trudny dla "zawodnika". Wbrew pozorom ludzie, i to znajacy sie na rzeczy, maja bardzo rozne zdania. Niektorzy twierdza, ze jak najbardziej, niektore narty sa zle dobrane, wrecz niebezpieczne dla jezdzacego, inni twierdza, ze nic takiego jak zbyt trudna narta nie istnieje. Moga byc tylko lepiej lub gorzej dopasowane. Kiedys Mitkowi cytowalem opinie jakiegos francuskiego eksperta (bez cudzyslowia) odnosnie doboru zbyt twardych butow. Nie chcial sie z ta opinia za bardzo pogodnic :), ale takie istnieja. Podobnie odnosnie nart. Kilka dobrych lat temu jezdzac juz na "polkarwingach" dosiadlem komorkowych Fischer RC4 Worldcupow, a wiec narty calkiem ambitnej, ze sie tak wyraze. Jeszcze nie konca opanowalem jazdy karwingowej (znow Mitek sie zaburzy, ze karwingowo sie jezdzilo od zawsze, itd.) i mialem spore klopoty z jej okielznaniem. Przede wszystkim niechetnie wchodzila w zeslizg, trudno sie bylo ratowac w sytuacjach trudniejszych. Ta narta byla dla mnie za trudna, zle dobrana. :)

Mysle, ze w uproszczeniu i pierwszym przyblizeniu, zly dobor w przypadku nienajlepszych narciarzy polega na doborze narty niechetnie wchodzacej w zeslizg.


NIE POPADAJMY W SKRAJNOŚĆ.
uzywasz jezyka typowo narciarskiego, więc chyba wiesz co z czym się je:)
opisany wypadek, kiedy znajomy połamał żebra jest ewidentnie przyczyną źle dobranych nart, zwyczajnie zaprofesjonalne dla tego człowieka
  • 0
-------------------
Pozdrawiam
Ewa

#17 Narciarz

Narciarz
  • Użytkownik
  • 615 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Polska
  • Narty:Erbacher

Napisano 01 luty 2011 - 12:29

A ja uważam, że narciarze na początek powinni zrozumieć różnicę między grupami nart jakie istnieją na rynku.
Czyli co to są narty z grupy allround, allmountain, cross carve, race, sl, gs itd.
Nie wspomnę o półcarvingach???
Czyżby pół narty narciarz miał na nogach?
Poprawne nazewnictwo sporo by nam ułatwiło przy dokonywaniu wyboru odpowiednich nart dla siebie.
Bo to tak jak by na samochód z grupy kombi mówić, że jeżdżę samochodem półkombi.
  • 0

Erbacher i Kneissl to przyjemność i satysfakcja z jazdy na tych nartach.

Forcefield – Nie krępuje twoich ruchów na nartach tyko chroni twój kręgosłup.

 


#18 Ewa13

Ewa13
  • Użytkownik
  • 64 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Narty:Salomon GT PRO 24
  • Imię :Ewa
  • Ulubiony stok:Pilsko

Napisano 01 luty 2011 - 12:32

Ewa, ale to on raczej rozum miał źle dobrany...


to swoja drogą :thumbsup:

jesli wyjedziesz krzesełkiem na górę i tylko jednym orczykiem na miziową to spoko, z Pilska jeszcze trzeba zjechać:) jesli ktos jest nie przygotowany, walnie piwko na Mizowej czuje ze swiat zwojuje, to poxniej dzieja sie wypadki... ;)
  • 0
-------------------
Pozdrawiam
Ewa

#19 Ewa13

Ewa13
  • Użytkownik
  • 64 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Narty:Salomon GT PRO 24
  • Imię :Ewa
  • Ulubiony stok:Pilsko

Napisano 01 luty 2011 - 12:48

A ja uważam, że narciarze na początek powinni zrozumieć różnicę między grupami nart jakie istnieją na rynku.
Czyli co to są narty z grupy allround, allmountain, cross carve, race, sl, gs itd.
Nie wspomnę o półcarvingach???
Czyżby pół narty narciarz miał na nogach?
Poprawne nazewnictwo sporo by nam ułatwiło przy dokonywaniu wyboru odpowiednich nart dla siebie.
Bo to tak jak by na samochód z grupy kombi mówić, że jeżdżę samochodem półkombi.


Zgadzam się z Tobą.

kiedys jak zaczynałam sie rozglądac za nartami, to zwracłam uwage na kolor:) czy sa ładne:)
Pozniej etapami dochodziłam do pewnych wniosków, czytałam fora, czytałam o nartach, dopytywałam znajomych, dopytywałam instuktora.
Wybór padł na Fischery S-muve i tak na tych Fischerach kolejne kilka lat ściśle 4 - w zeszłym roku w grudniu zapadła dec, meczyła mnie jazda na nich, czyż nie jest tak ze człowiek przyzwyczaja się do narty i nic wiecj nie zrobi ze swoja technika ?
wybrałam narty, okazało się za trudne, wszyscy mi odradzali:) uparcie ze chce takie, nie zwracałm uwagi na kolor, ale ciężkość,chciałam tez mieć twarde narty, chciałam by miały mniejszy promień skretu, wazą 2 razy więcej niz porzednie, a ja czuje sie na nich swietnie, wiadomo techniki trzeba cały czas udoskonalać, by było lepiej i lepiej :)
  • 0
-------------------
Pozdrawiam
Ewa

#20 bocian74

bocian74
  • Użytkownik
  • 370 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Rybnik
  • Imię :Marcin

Napisano 01 luty 2011 - 12:48

3 lata temu w znajomego wjechał narciarz, narciarz ten miał sprzet nad którym nie panował, źle dobrane narty - wypasione, ale dla zaawansowanych...nie dla laika jakim był.


Powiedziałbym że raczej miał brak umiejętności. Moim skromnym zdaniem, osoba dobrze poprowadzona, po 10-15 dniach na nartach jest w stanie poradzić sobie (w pełni kontrolować swoją prędkość) na każdej narcie, niezależnie czy będzie to wypasiona narta dla zaawansowanych czy też piankowa narta z supermarketu. Wystarczy znać podstawowe techniki i mieć wbite w głowę że nie należy się rozpędzać ponad miarę. A jak komuś się wydaje że jeździ dobrze, to prędzej czy później zrobi sobie mniejsze lub większe kuku. Niestety, refleksji u większości brak, zawsze zwalają potem na sprzęt, warunki na stoku, innych narciarzy itd.
Pozdr
Marcin
  • 1




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych