Test na forum kochamnarty.pl
testowana długość: 184cm
taliowanie 120-83-110 (sezon 06/07)
promień: 19 m (184)
Miejsce i warunki testu:
Grächen, temp. -2, 50% trasa - bardzo miękko, 50% teren - min. 50cm świeżego puchu
Belalp, temp, -5, 30% trasa - miękko, 70% teren - ok. 20cm przewianego puchu
Rosswald, -7, 30% trasa - miękko, 20% nartostrada - twardo, 50% teren - gips zbity
Zermatt, -5 do -15, 70% trasa - miękko, 30% teren - puch zsiadły
Kupiłem te Rossignol Bandit B3 właściwie tylko z ciekawości no i dlatego że za nówki zapłaciłem poniżej 200euro ( ebay - sklep Bielek )
Pierwsze odczucie po 2-3 skrętach - toporne,
wjazd w puch poza tasę na małej prędkości i od razu walę na pysk,
potem było jeszcze kilka upadków zanim się przyzwyczaiłem,
przesunięcie wiązań o 2 cm do tyłu znacznie poprawiło moją jazdę.
Ogólne wrażenie;
- narta niełatwa,
- w puchu dopiero od pewnej prędkości (niemałej) zaczyna iść po wierzchu i wtedy robi się fajnie,
- stabilna przy szybkiej jeździe na krawędzi i na wprost,
- bardzo dobra do jazdy starą techniką (wiecie jak ? wąsko, wysoko i kolanko w kolanko)
Moja ocena w skali szkolnej:
długi skręt 4
krótki skręt 2
trzymanie krawędzi 4
stabilność 5
łatwość prowadzenia 3
Użytkownik jabol edytował ten post 28 marzec 2013 - 07:54