Skocz do zawartości


Zdjęcie

Salomon X-Wing Tornado


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2 odpowiedzi w tym temacie

#1 Misu

Misu
  • Użytkownik
  • 13 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Salomon X-Kart Max, K2 Photon, Fischer RX Fire, Salomon Enduro 850 XT, Voelkl SC PSI,.Stoeckli SX
  • Imię :Andrzej
  • Ulubiony stok:Seiser Alm - wszystkie

Napisano 27 grudzień 2010 - 15:01

Model z sezonu 2006/07- 178 cm. Szalenie uniwersalne Dla mnie definicja narty all-mountain. Wprawdzie używam jej głównie do jazdy w głębokim śniegu albo na koniec sezonu gdy śnieg jest mokry i ciężki ale próbowałem je też na twardych, przygotowanych trasach i było znakomicie. Super wyporne w puchu (jeździłem w takim max do pasa) świetnie jeżdżą po rozjeżdżonym śniegu ale i po twardym, zmrożonym z "kalafiorami". Na ubitej trasie potrafią ciągnąć jak race carvery. Ograniczenia pojawiają się dopiero przy naprawdę dużej szybkości na stromym. Pojawia się wtedy lekka tendencja do "szurania. Przed dwoma laty pojawiła się odmian Ti wzmacniana titanalem więc może i to wyeliminowano. Jak ktoś chce mieć tylko jedną parę nart to bardzo polecam.
  • 3

#2 Łysy

Łysy
  • Zbanowany
  • 806 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Imię :Roman-Alojzy-Ferdynand ..... do wyboru

Napisano 27 grudzień 2010 - 16:10

Wprawdzie używam jej głównie do jazdy w głębokim śniegu albo na koniec sezonu gdy śnieg jest mokry i ciężki ale próbowałem je też na twardych, przygotowanych trasach i było znakomicie. Super wyporne w puchu (jeździłem w takim max do pasa) świetnie jeżdżą po rozjeżdżonym śniegu ale i po twardym, zmrożonym z "kalafiorami". Na ubitej trasie potrafią ciągnąć jak race carvery.


Doprawdy nie wiem skąd tyle zachwytu u Ciebie dla tej narty być może w kopnym , głębokim czy mokrym śniegu ta narta potrafi dobrze pojechać , ale moje doświadczenia z Tornado na mocno ubitym wręcz zmrożonym stoku , były z goła odmienne . Ta narta w ogóle nie chciała trzymać na twardym , jak dla mnie była ospała , tępa , ciężka sam nie wiem jak ją określić to tak jakbym wsiadł na Muła i na Służewcu stanął do walki z pełnokrwistymi Arabami :) . Po 2 dniach jazdy na niej jak szybko ją kupiłem tak szybko ją sprzedałem , myślałem , że to może mnie ona tak wybitnie nie pasuje , ale przejechało się na niej 2 moich kolegów i również nie byli zachwyceni tymi deskami .Do dziś nie wiem skąd Tornado miały tak dobre oceny w testach nart , przez dobre chyba 3 lata trzymały się na podium w czołówce w grupie All-mountain .

Pozdrawiam Łysy.
  • 0

#3 Misu

Misu
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 13 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Salomon X-Kart Max, K2 Photon, Fischer RX Fire, Salomon Enduro 850 XT, Voelkl SC PSI,.Stoeckli SX
  • Imię :Andrzej
  • Ulubiony stok:Seiser Alm - wszystkie

Napisano 30 grudzień 2010 - 13:07

Widać co dobre dla starszych panów :hi: nie wystarcza racerom. Narta nie trzyma przy szybkiej jeździe na twardym jak sie jej zdecydowanie nie postawi na krawędzi bo jest dość szeroka (76mm przy 178 długości). Promień skrętu, też ma dośc słuszny (prawie 17 m) więc szarpanie jej w krótkie skręty wymaga sterowania stopami. Wtedy faktycznie wchodzi w dryft. Przy spokojnej jeździe gigantowym skrętem, na krawędziach, na twardym a pojadą w dół dość szybko. Pewnie, że ostro jak slalomki to nie dadzą rady ale w długim skręcie.. W testach wypadły dobrze, bo testuje sie pod średnie gusty. Widać mam taki jak testerzy :dziekuje: . Czy narty są mułowate, czy nie nie będę się sprzeczał bo próbowałem kiedyś np heady ispeed supershapy i wydawały mi sie mułowate :goraco: a wszyscy twierdzą, że to super narta. Wprawdzie na tak samo kolorowanych jeździ Bode Miller ale mnie to nie wzruszało- dla mnie były mułowate i nieporęczne :foch: .Z kolei miałem kiedyś slalomki RC4 SC z Fischera z 2006/07 i w jakimś teście napisali, że ciężkie, flegmatyczne i bez życia :fak: a dla mnie były żwawe i dynamiczne :witaj: . Wprawdzie ważyłem wtedy 30 kg więcej :hysterical: niż teraz więc może wymagały rozmiarów XXXXXL, żeby je uruchomić więcpewnie dużo zależy od cech indywidualnych wozaka a mniej od muła czy araba ;) . Tornado oceniam w ich klasie - all mountain. Sa w niej ponadprzeciętne. Jadą dobrze po każdej nawierzchni, w puchu pływają ponadprzeciętnie, na miękkim i muldach jeżdżą ,na twardym dają radę. Na Harakiri po opadach marznącej mżawki bym się na nich nie wybrał :stres: ale po opadach świeżego jak najbardziej. Za to w Kluszkowcach lodzik nigdy mi nie przeszkadzał, trzymały porządnie.
  • 2



Podobne tematy

  Temat Autor Podsumowanie Ostatni post



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych