Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wieści okołozakopiańskie :)


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
44 odpowiedzi w tym temacie

#1 kiedar

kiedar

    ..i..

  • Użytkownik
  • 1771 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 12 luty 2010 - 17:39

Od soboty spod zakopiańskiego Nosala jeździ skibus na Słowację do kompleksu narciarskiego Szczyrbskie Pleso.

Polskich narciarzy na słowackie stoki wywozi Marian Strama, właściciel stacji narciarskiej na Nosalu. Według niego wspólne działanie ze Słowakami to jedyna przyszłość dla Zakopanego, bo inaczej zostaniemy daleko w tyle. Tym bardziej że z powodu słabych opadów śniegu coraz trudniej uruchomić trasy
narciarskie na Kasprowym Wierchu...

...Na razie skibus na Słowację jeździ dwa razy w tygodniu, w soboty i w środy. Za 149 zł od osoby narciarz ma opłacony karnet na stoki na cały dzień, obiad w restauracji, a do tego ubezpieczenie podróży i na wypadek nieprzyjemnych zdarzeń na stoku. W cenie oczywiście jest także transport...

Resztę czytajcie tu: http://www.gazetakra...html#material_1

Jeden mądry, który jak się nie może przebić przez głupotę urzędników, eko-świrów itp, nie jęczy że turyści źli, tylko pomyślał i doszedł do wniosku, że współpraca się opłaca!!! A jak w Polsce nie ma z kim współpracować, to znalazł w Słowacji takich, co chcą współpracować!!!

Myślenie ma kolosalna przyszłość - tylko czego myśli jeden facet, a reszta już nie?!

Użytkownik kiedar edytował ten post 29 listopad 2010 - 07:18
Zmiana nazwy tematu

  • 0

#2 newbie46

newbie46
  • Użytkownik
  • 59 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:.com.au
  • Narty:K2Silencer/Salomon
  • Imię :Antek

Napisano 12 luty 2010 - 23:31

Od soboty spod zakopiańskiego Nosala jeździ skibus na Słowację do kompleksu narciarskiego Szczyrbskie Pleso.

Polskich narciarzy na słowackie stoki wywozi Marian Strama, właściciel stacji narciarskiej na Nosalu. Według niego wspólne działanie ze Słowakami to jedyna przyszłość dla Zakopanego, bo inaczej zostaniemy daleko w tyle. Tym bardziej że z powodu słabych opadów śniegu coraz trudniej uruchomić trasy
narciarskie na Kasprowym Wierchu...

...Na razie skibus na Słowację jeździ dwa razy w tygodniu, w soboty i w środy. Za 149 zł od osoby narciarz ma opłacony karnet na stoki na cały dzień, obiad w restauracji, a do tego ubezpieczenie podróży i na wypadek nieprzyjemnych zdarzeń na stoku. W cenie oczywiście jest także transport...



Resztę czytajcie tu: http://www.gazetakra...html#material_1

Jeden mądry, który jak się nie może przebić przez głupotę urzędników, eko-świrów itp, nie jęczy że turyści źli, tylko pomyślał i doszedł do wniosku, że współpraca się opłaca!!! A jak w Polsce nie ma z kim współpracować, to znalazł w Słowacji takich, co chcą współpracować!!!

Myślenie ma kolosalna przyszłość - tylko czego myśli jeden facet, a reszta już nie?!


Pan Strama to mysli juz od 30 stu lat. Jest wlascicielem tego co najistotniejsze pod Nosalem
i bez niego COS moglby swoj wyciag zwinac i do muzeum wstawic. Rowniez dzieki panu Stramie zamiast na Nosalu
jezdzic musimy na Harendzie. Wozenie lepiej jezdzacych na Slowacje zabiera narciazy z wyciagu COS owskiego.
I to chyba jest glowny cel tego "myslacego" dzialania.

Pozdrawiam

PS Ciekawe dlaczego nie na Harende a na Slowacje?

Użytkownik newbie46 edytował ten post 12 luty 2010 - 23:37

  • 0

#3 kiedar

kiedar

    ..i..

  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 1771 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 13 luty 2010 - 08:44

A dlatego, że na Słowacji ludzie myślą i ma się z kim dogadać!!! Wozi ludzi tam, gdzie są normalni myślący ludzie, a nie zawistni górale, którzy skupiają się tylko nad tym co zrobić by inny nie zarobił, a nie nad tym co zrobić by wszyscy zarobili!!! A co do Twojego podejścia, to jestem 100% pewny, że wozi ich nie na złość komu kolwiek, a poprostu po to by zarobić!!!

Jeśli nie pamiętasz, to przed sezonem COS ogłosił, że nie pozwoli mu korzystać ze swojego zbiornika wodnego, by pan Strama nie mógł zasilać armatek i naśnieżyć stoku!

Niech wozi nawet do Austri, niech wreszcie te dzikusy z Zakopca ( władze owego city, władze TPN, eko-świry, zawistnicy i chytrusy, ci którym tym lepiej im innym gorzej) wreszcie wymrą, lub zrozumieją, że to całe Zakopane, ze swoją cudną drogą do niego, TPN-em wyciągamy i kolejkami do kolejki, dziadostwem i drożyzną, to skansem, który należy zagrodzić i urządzać wycieczki dla turystów (za darmo, bo wystarczająco ich tam tubylcy złupią) - może wreszcie ci święci i jedyni kochający ojczyzne (górale) zrozumieją, że za parę lat bedą jedynie muzeum, niczym więcej!!!!!!
  • 0

#4 fan

fan

    TOEG

  • Użytkownik
  • 454 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 13 luty 2010 - 09:55

BRAWO...BRAWO.....BRAWO ....Darek :hysterical:
  • 0

#5 newbie46

newbie46
  • Użytkownik
  • 59 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:.com.au
  • Narty:K2Silencer/Salomon
  • Imię :Antek

Napisano 13 luty 2010 - 11:13

Pan Strama jest czescia tego zakopianskiego problemu a nie jego rozwiazaniem.
Ta wojna podjazdowa trwa juz 20 lat. I zadna ze stron nie jest bez winy.
Jak zapewne zauwazyles ze my, narciaze nie mamy w tej sprawie zadnego glosu. No chyba ze nasze utarczki na forum
maja jakies znaczenie, ale w to watpie.

Gdyby choc Premier jezdzil na nartach zamiast pilke kopac.

Pozdrawiam
  • 0

#6 kiedar

kiedar

    ..i..

  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 1771 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 13 luty 2010 - 11:29

Pan Strama jest czescia tego zakopianskiego problemu a nie jego rozwiazaniem.
Ta wojna podjazdowa trwa juz 20 lat. I zadna ze stron nie jest bez winy.
Jak zapewne zauwazyles ze my, narciaze nie mamy w tej sprawie zadnego glosu. No chyba ze nasze utarczki na forum
maja jakies znaczenie, ale w to watpie.

Gdyby choc Premier jezdzil na nartach zamiast pilke kopac.

Pozdrawiam


Antku drogi, i tu się mylisz!!! Ja mam głos w tej sprawie, a wiesz gdzie ten głos mam ulokowany? - w portfelu i w nogach oraz w kołach!!! Ja tam nie jeżdżę, mało tego nawet latem, wiosną i jesienią do tego grajdoła nikt mnie nie jest w stanie zaciągnąć!
Antku puki ci ludzie (górale) nie zmienia swojego podejścia, a reszta polski się nie opamięta ( choć już pisałem tu i cytowałem Gazetę Krakowską odnośnie tegorocznego sezonu - górale płaczą bo w tym roku w warszawskie ferii 20% mniej ludzi przyjechało, a jak sami mówią w okresie świąt i warszawskich ferii zarabiają dużo więcej niż przez cały sezon - ale górale nie robią nic tylko cierpliwie czekają, że się poprawi, bo nie widzą w takiej sytuacji swojej winy) i nie przestanie jak owce na spędzie walić w ferie i Boże narodzenie do Zakopca, bo wypada, to będzie to co jest!!!



Niech pan Strama wozi, wozi i wozi!!! Jeden który przynajmniej coś robi, nie płacząc publicznie, że źli narciarze nie przyjeżdżają!!!

P.S.
Niech się kłócą, niech mają wojny podjazdowe, dać im ciupagi i flinty - jak się wybija, wymrą, to może młode pokolenie będzie mądrzejsze!!!
  • 0

#7 newbie46

newbie46
  • Użytkownik
  • 59 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:.com.au
  • Narty:K2Silencer/Salomon
  • Imię :Antek

Napisano 13 luty 2010 - 12:21

Darku,

Ja rowniez jestem "wkurzony" jak Ty. Ten rozpad infrastruktury narciarskiej w Zakopanem a rowniez
i Szczyrku jest dla mnie zdumiewajacy. Znam goralska zachlannosc i jej doswiadczalem mieszkajac
wiele lat w Zakopanem. Jestem jednak wciaz niepoprawnym marzycielem ktory chce zeby te narciarskie
okolice ktore lubie, byly przyjazne i dostepne. A Zakopane , no coz masz tu niezaprzeczalna racje , udusi sie
we wlasnym sosie. I z tego jestem niezadowolony i czasem wpuszczam sie w dyskusje ktore wlasciwie do niczego nie prowadza.

Ja po przyjezdzie do Zakopanego niemam zbyt wiele ochoty do "podrozowania" w poszukiwaniu
lepszych stokow. Mam przyjazne miejsca w nowozelandzkich "club fields", a przyjazdy w Tatry
to moja coroczna wedrowka w rodzinne strony i ucieczka przed australijskim latem.

Pozdrawiam
  • 0

#8 kiedar

kiedar

    ..i..

  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 1771 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 16 luty 2010 - 18:49

Antku!!! Nareszcie część górali się opamiętała i wreszcie przyszło im do głowy, że jak nie będą krzyczeć, głośno protestować i domagać się swego, to eko-świry, zacietrzewione i chcące jedynie dutków górale spowodują, że będziemy mieć największy skansen w Europie!!!

Pozwolę sobie cały artykuł przytoczyć (źródło: gk.pl):

Na Zakopane idzie bieda i ubóstwo, może nawet takie, jakie dotknęło Podhale w XVIII wieku - ostrzega Jan Gąsienica Walczak, wiceburmistrz Zakopanego. Apeluje, by zakopiańczycy, którym leży na sercu dobro miasta, skrzyknęli się do kupy i nie dali przekrzyczeć Federacji Obrony Podhala, hamującej rozwój regionu.

Miasto pod Giewontem ma 5 lat, by poprawić infrastrukturę narciarską i dojazd. Gdy złotówkę wyprze euro, sąsiednie miejscowości oraz Słowacja zniszczą zimową stolicę Polski.

Lament podniósł się w Zakopanem, bo tej zimy turyści nie dopisali. Nie przyjechali tłumnie na Boże Narodzenie, sylwestra, ani na ferie. Nawet te warszawskie były kiepskie. Za to Białka i Bukowina nie narzekały...

- Turyści tam jadą, gdzie jest dobra pozytywna promocja! - podkreślał wiceburmistrz Walczak. - A Podhale dyskredytowane jest w oczach turystów przez różne grupy, a także przez samych górali. Zdaniem wiceburmistrza ostatnio w naszym regionie do głosu, który słychać w całej Polsce, doszli ludzie hamujący rozwój Podhala, m.in. Federacja Obrony Podhala.

- Plakaty tej Federacji przeciwko prawu szlaku, różne hasła głoszone z zacietrzewieniem, że "my górale"... Nie jest to pozytywna promocja Zakopanego i regionu - zaznaczył Walczak. - Ja też jestem góralem i nie chcę by wypowiadali się w moim imieniu.

Wiceburmistrz zaapelował do tych górali, którzy chcą zakopianki, nowej drogi przez Krzeptówki, nowych wyciągów i tras narciarskich, m.in. na Gubałówce, Kotelnicy, Furmanowej - do zrzeszania się i wypowiadania się na forum, aby w Polsce wiedzieli, że i pod Giewontem mieszkają ludzie, którzy chcą rozwoju miasta. Jeżeli bowiem w Zakopanem nie zaczną się zmiany, to za 5 lat, gdy do Polski zostanie wprowadzone euro, przyjdzie na ludzi bieda. Słowackie stacje narciarskie i pensjonaty tylko czekają na Polaków.

- Kilkaset osób rozpoczęło w ostatnim czasie działalność gospodarczą. Dziś przychodzą do urzędu i skarżą się, że nie mają gości, nie mają z czego spłacać kredytu i zaczynają wpadać w korkociąg długów - mówi Walczak. - Obawiam się, że za 5 lat czeka nas bezrobocie, wróci do nas ubóstwo z XVIII wieku!
Po sezonie ma się odbyć wielka debata przy okrągłym stole na temat rozwoju Zakopanego.

W sobotnim wywiadzie w "Gazecie Krakowskiej" najwybitniejszy polski alpejczyk, Andrzej Bachleda "Ałuś" mówił, że jest Don Kichotem walczącym o narciarstwo w Zakopanem. Może do niego dołączą i inni?

Brawo dla pana Jana Gąsienicy Walczaka, brawo dla pana Andrzeja Bachledy i brawo dla tych wszystkich, którym opamiętanie zawita w głowie!!!
Antku nie martw się, są jeszcze górale w Zakopcu co mają głowy od myślenia, a nie tylko od noszenia capki :hysterical: Za takimi góralami jestem całym sercem. Tylko mało ich, oj mało!

  • 0

#9 kiedar

kiedar

    ..i..

  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 1771 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 27 luty 2010 - 13:10

A tu wprawdzie nie od narciarzy, ale od "deskarzy" - źródło gk.pl

Dołączona grafika

Miasto zebrało najgorsze noty wśród kurortów. Nie ma gdzie jeździć na desce, ale można pić. Brytyjscy snowboardziści wydali przewodnik, który powinien być kubłem zimnej wody dla Zakopanego.

Wynika z niego, że pod Tatrami pojeździć na desce za bardzo nie ma gdzie, a po wątpliwych atrakcjach sportowych na stokach, na turystów czekają wrogo nastawione grupki miejscowej młodzieży. W dodatku pijemy w Zakopanem wódkę tak jakbyśmy bali się, że jej zabraknie.

Przewodnik snowboardowy autorstwa Matta Barra, Chrisa Morana i Ewana Wallaca wydany przez National Geographic oprowadza czytelnika po ponad 100 kurortach narciarskich 17 krajów ze wszystkich niemal kontynentów. Swoje miejsce znalazło tam również Zakopane.

Jednak mało co zachęca "deskarzy" do zatrzymani się pod Tatrami. Autorzy, którzy są uznanymi snowboardzistami na świecie, opisują dużo minusów i niewiele plusów naszego miasta. W tych ostatnich znalazła się kultura, Kasprowy Wierch i... niskie ceny. Na tym w zasadzie kończy się ta lista.

- Miejscowi piją czystą wódkę tak jakby jej miało zabraknąć. Nie pozostawiają wartościowych przedmiotów w samochodzie w gorszych dzielnicach - czytamy na kartach przewodnika. - Miejscowość bywa pełna grupek młodych mężczyzn w bardzo bojowych nastrojach.
Autorzy nie zapomnieli oczywiście o dostarczeniu informacji na temat stoków.

- Stare wyciągi i kuriozalny system biletów - płaci się przy każdym wjeździe. Jeżeli są kolejki, nietrudno o frustrację. Zarezerwujcie z wyprzedzeniem bilet na Kasprowy, aby uniknąć horrendalnych kolejek - radzą goście z Wielkiej Brytanii.
Burmistrz Janusz Majcher ze spokojem podchodzi do tego, co w przewodniku o mieście napisano.

- Nie mamy wpływu na to, co Anglicy piszą - stwierdza. - Dobrze, że w ogóle Zakopane zauważyli, bo przecież nie mamy tu w zasadzie tras dla snowboardzistów.

Z kolei ta wątpliwa reklama Zakopanego wśród zagranicznych turystów oburza zakopiańską branżę turystyczną.

Agata Wójtowicz, prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej i dyrektor jednego z zakopiańskich biur podróży jest bardzo zdenerwowana.
- Jeśli będzie trzeba, wystosujemy pismo do wydawcy tej publikacji. Będziemy chcieli wyjaśnić, dlaczego takie informacje tam są podawane - dodaje.


No i jakie wnioski wyciągnęli włodarze i Izba Gospodarcza??? Piękne!!! Burmistrz się cieszy, że w ogóle piszą, a pani z Izby Gospodarczej jest zdenerwowana!!! Rewelacja, mentalnie wpisujecie się państwo idealnie w postrzeganie górali przez społeczeństwo. Ja proponuję jeszcze pani Agacie złożenie wniosku do sądu o ściganie autorów i wydawców przewodnika, za obrażanie jej (góralki) uczuć religijnych, patriotycznych i góralskich, a wtedy i pan burmistrz się ucieszy, bo znów będą pisać o Zakopcu.

ŻENADA!!!!!!!!!!!

Użytkownik kiedar edytował ten post 27 luty 2010 - 13:12

  • 0

#10 Pit

Pit
  • Administrator
  • 5366 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:ZPY
  • Narty:Dynastar Course 178
  • Imię :Piotr
  • Ulubiony stok:Szczyrk

Napisano 27 luty 2010 - 18:19

Górali stać na oddawanie jeszcze wielu różnych rzeczy i pomysłów. Ciemny naród i tak wyda tam swoją kasę, kupi badziew wszelkiej maści z marżą 500%, choćby ciupagie. Stać górali jeszcze na wiele, na wiele.
  • 0

"Trzeba wiele zmienić, by wszystko zostało po staremu"

forum narciarskie, narty, narciarstwo, narciarskie,carving, ski, narty, narty forum, ski-forum, forum narty, dobór nart, ośrodki narciarskie, narciarstwo klasyczne, kaski, freeride, forum narciarskie, artykuły górskie, fotki z gór, gogle narciarskie, urazy, lodowce alpejskie, porady, Tatry, kijki narciarskie, wyjazdy na narty, opinie, stoki narciarskie, Dolomity, skoki narciarskie, orczyki, race, bielizna termiczna, muldy. Porady ekspertów i instruktorów szkół narciarskich. Skala umiejętności narciarskich, kurtki narciarskie, Adam Małysz, buty, zawody, freestyle, dziecko na stoku, zawody Pucharu Świata alpejskiego., wiatr, foki, porady w doborze nart, okulary z filtrem, Beskidy, nauka jazdy na nartach, Podhale, wyciągi, relacje, wiązania narciarskie, rękawiczki narciarskie, kamery, dekalog FIS, śnieg, Sudety, Alpy, górskie wyprawy, Kamil Stoch, portal narciarski, skocznie narciarskie, skipass, wspinaczka, dyskusje narciarskie, kontuzje, opady śniegu, Karkonosze, gondole, ubezpieczenia narciarskie, narty,


#11 Osetia

Osetia

    "Królowa Trolka"

  • Użytkownik
  • 1987 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:SO
  • Imię :Trolka

Napisano 01 marzec 2010 - 12:33

Góry, góralskie, po góralsku... dutki...

I znowu socjologia i ekonomia w parze! Góry i Zakopane to zima, wiosna, lato i jesień! Normalną sprawą jest, że górale chcą zarabiać pieniądze - nic nowego, bez względu na region turystyki polskiej! Problem, że najbardziej o kasie myślą zimą! I jak już kogoś skroją zimą, to często skrojony o innej porze roku już nie przyjedzie, bo może nawet nie przyjedzie za rok! A gdyby tak mniejszą łyżeczką? Połączyć siły w budowę dróg, modernizację ośrodków, wspólne karnety??? Ekonomia nie wychodzi, bo zasłania jej oczy chytrość?

Poza tym myślę, że moda na narty w Zakopanem już mija... nawet Ci, którzy mają mnóstwo kasy i potencjału lanserskiego bywają w innych miejscach, bo zwyczajnie szanują swoje pieniądze i swój ...lans

A Pani Agata... cóż zamiast wyciągać wnioski, chce z patykiem, w dodatku suchym iść na wojenkę... Walczyć o swoje? Brawo! Ale krytyka, zwłaszcza konstruktywna jest po coś... Pani chyba nie wie po co... A Pan Burmistrz głupi nie jest stara zasada PR, nie ważne jak, ważne, że :thumbsup: , ale liczenie, że ktoś chętnie zobaczy tą masakrę.... hmmmm brawurowe i odważne!

Pani Agato! A może wprowadzić kilka zmian, uwzględnić uwagi z przewodnika i zwyczajnie po tym wszystkim zaprosić autorów raz jeszcze..., żeby wydali nowy, kolejny, albo dokonali zmian w następnym nakładzie?

Mam jeszcze więcej pomysłów do wykorzystania, ale nie zdradzę... bo prowizja mi przepadnie :thumbsup:

Pozdrawiam Zakopane,
Ola
  • 0

#12 kiedar

kiedar

    ..i..

  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 1771 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 16 marzec 2010 - 18:27

:thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: Gdy przeczytałem, to co zamieszczę poniżej popłakałem się ze śmiechu! Toż całe podhale ma kogoś za łoceanem a tu proszę jakie atrakcje zgotowali polonusom:

Polonusi biorący udział w VIII Zimowych Igrzyskach Polonijnych w Zakopanem opuścili kraj. Wielu z nich zapowiedziało, że już tu nie wróci i z niesmakiem będzie wspominać trwającą tydzień olimpiadę. Pod adresem miasta Zakopanego i Centralnego Ośrodka Sportu, którzy zawody organizowali, pojawiło się sporo zarzutów o złe przygotowanie imprezy.

Wiele porad na przyszłość wystosowała reprezentacja Szwecji, która przyzwyczajona jest do nieco innych standardów. - Często jeżdżę na zgrupowania i tu zauważałam wiele braków - mówiła reprezentantka tego kraju Małgorzata Rudomino. - Co prawda sędziowie wykazali profesjonalizm, ale na stokach był bałagan - stwierdziła. Poparli ją zawodnicy z innych krajów.

- To prawda, że bywało chaotycznie - zgadza się Zdzisław Chmiel z biura prasowego igrzysk polonijnych. - Ale jeśli tuż przed startem nagle do zawodów zgłaszają się dodatkowe osoby, to ciężko o przeprowadzenie zjazdów w planowanym czasie. Zdarzyło się tak kilkakrotnie, najwięcej niespodziewanych zawodników stanęło na starcie w zawodach saneczkarskich. Przez to podliczanie wyników trwało do późnych godzin nocnych - zaznacza Chmiel.

Ja proponuję zakupić komputer, podpiąć go do fotokomórki i sam podliczy czasy, a kalkulatory i liczydła, to proponuję oddać do muzeum sportu!!! :thumbsup: :zab: ;) :thumbsup:

  • 0

#13 kiedar

kiedar

    ..i..

  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 1771 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 29 wrzesień 2010 - 19:42

Chyba jednak ciąg dalszy podcinania gałęzi, na której się siedzi i z której chce się zrywać owoce:

Czy z Kotelnicy znikną najpiękniejsze trasy narciarskie Zakopanego?
  • 0

#14 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5126 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 29 wrzesień 2010 - 19:57

Cześć
Przeciez trasy na Kotelnicy nie funkcjonują praktycznie od dobrych paru lat. Cieszy, że coś próbują przynajmniej robić.
Pozdro
  • 0

#15 fan

fan

    TOEG

  • Użytkownik
  • 454 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 29 wrzesień 2010 - 20:00

wiesz co Darek...polski narciarz=leń i radni z zakopanego maja moim zdaniem rację że chcą tylko orcyki pozakładać bo krzesełko to wymysł imperialistów z zachodnich landów... :)
  • 0

#16 kiedar

kiedar

    ..i..

  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 1771 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 29 wrzesień 2010 - 20:40

Mitku a nie odnosisz wrażenia, że te próby są mocno pozorowane?
Coś się uchwali, ale i tak się zakłada ze nic z tego nie bedzie. Ja przynajmniej takie odnosze wrażenie.
  • 0

#17 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5126 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 29 wrzesień 2010 - 22:13

Cześć
Darku a czy wiesz o jaki stok chodzi? Zakładanie tam krzesła jest inwestycją podobną jak krzesło na Praciakach - teraz stoi się w kolejce ale da się jeździć. Jak krzesło ruszy kolejek możę nie będzie ale jazdy też - tu podobnie.
Pozdro

Użytkownik Mitek edytował ten post 29 wrzesień 2010 - 22:13

  • 0

#18 kiedar

kiedar

    ..i..

  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 1771 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 29 wrzesień 2010 - 22:55

Mitku nie wiem o jaki stok chodzi.

Mi chodzi o podejscie - zrobimy plan tak by nam nie mowili ze nie chcemy. Czy nie było by uczciwiej postawić sprawę tak: nic z tego nie będzie więc po co uchwalać tam to czy tamto, bo ludzie się nie dogadają i trasy nie będzie. To co wyczytalem to dla mnie gra na dwa fronty - w każdej sytuacji powiemy ze robiliśmy(jednym ze robilismy by coś było, innym ze robiliśmy by nic nie było).

Ale jak przyjdzie sezon to ci sami krzykną - dutków mało, bo turystów niewiele!
  • 0

#19 Łysy

Łysy
  • Zbanowany
  • 806 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Imię :Roman-Alojzy-Ferdynand ..... do wyboru

Napisano 30 wrzesień 2010 - 05:34

Wprowadzmy nową modę i chodzmy z buta pod górkę :)
  • 0

#20 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 30 wrzesień 2010 - 08:52

Darku a czy wiesz o jaki stok chodzi? Zakładanie tam krzesła jest inwestycją podobną jak krzesło na Praciakach - teraz stoi się w kolejce ale da się jeździć. Jak krzesło ruszy kolejek możę nie będzie ale jazdy też - tu podobnie.


Jezdzilem tam sporo w polowie lat 90-tych z dziecmi. Nie wiem co sie zmienilo od tego czasu, ale wtedy bylo tam bardzo ladnie i to wszystko dobrego co mozna powiedziec o tej trasie z punktu widzenia narciarza. Nie bardzo sobie wyobrazam po co i dla kogo mialoby tam byc budowane krzeslo. Mysle, ze w calej tej zadymce chodzi o rozgrywki miedzy radnymi i zupelnie dla Zakopanego fundamentalne problemy (zreszta dla wszystkich miast w Polsce) wynikajace z roznicy ineteresow pomiedzy tymi co chca budowac i tymi co chca zachowania przyrody w duzym przyblizeniu mowiac.

Duzo powazniejszym problemem jest odswiezenie pomyslu prawa gorskiego. Tu reakcje gorali sa dziwne, zwlaszcza ich argumentacje. Ale to inna bajka.

Dolaczam "historyczne" zdjecie z koncowki Kotelnicy zakopianskiej mojej corki z "narzeczonym". W miedzy czasie zmienila go... kilkaktrotne. :)
Załączony plik  kotelnica96.jpg   96,12 KB   24 Ilość pobrań
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych