Miałem już do tej firmy nie wracać,po wielu latach doświadczeń.Raczej dobrych co do użytkowania,gorzej z serwisowaniem i trwałością.
Przy okazji dłuższego pobytu w Austrii miałem okazję potestować trochę sprzętu,głównie a w zasadzie wyłącznie narty z grupy race-zarówno sl jak i rc/gs.
W ostatnim dniu wziąłem po długim namawianiu przez autriackiego kolegę "po fachu" tytułowe D2 race sl.Narty nowe,po jednym serwisie,przygotowane do jazdy.Kąty 97/0,5 na całej długości.Stok przygotowany,twardo,pod koniec dnia nawet bardzo,z miejscami zlodzonymi.
Od razu napiszę ,że spośród wszystkich nart na których miałem okazję pojeździć w czasie tego wyjazdu te odstają od pozostałych i to bardzo wyraźnie.Powaliły mnie na kolana,dlatego tu publicznie odwołuję wszystkie złe słowa jakie napisałem lub powiedziałem pod adresem firmy atomic.
Po prostu rewelacja.
Kolego to to jest właśnie fragment postu Filinatora...i chyba niezbyt uważnie czytasz co napisałem... i jak sam dodajesz miałeś Atomica na nogach okazjonalnie więc to co sądzisz o tych nartach jest tylko gdzieś zasłyszane lub przeczytane a nie wywnioskowane z własnego doświadczenia, zważ też na to że ja wcale przy Atomicu się nie upieram bo posiadam też Heada i Twojego ulubionego Voelkla
Pozdrawiam