Filip i też nie tylko Filip, mam pytanie!
Marek, Piotr, Mirek krzyczą o szerokich nogach , a tu na świetnych prezentacjach widzę Panów super jeżdżących, którzy zwłaszcza przy jeździe synchronicznej kolanko do kolanka, nóżka przy nóżce... Czy to takich popisów, zresztą zjawiskowych, tak ma być? Mają inne narty niz taliowane?
Ola
Olcia, goście jeżdżą faktycznie perfekcyjnie i nie zawsze wszystko można zobaczć, jednak gdy się dokładniej przyjżeć to narty taliowane, kolanko prawie w kolanko a narty rozstawione co najmniej na szerokość bioder.
Tak że nic się nie zmieniło i nauka prowadzona przez tych kilku dżentelmenów wymienionych przez Ciebie jest jak najbardziej dobra
PS. Olka szerzej nogi do dzisiaj mam z tego ubaw
Pozdrawiam Marek
Użytkownik marecki edytował ten post 13 kwiecień 2010 - 14:05