Sezon już zaczęty: 3-8/11 Stubai. Sporo się działo; przechodziły orkany (jednego dnia blisko było do szat-dałnu, na szczęście wszystko chodziło), później sypnęło śniegiem – chmury i wciąż wiatr – plus za puste stoki i karwing od krawędzi do krawędzi trasy (aż do granicy wymiotów – zawsze mam ten efekt, kiedy we mgle tracę poczucie horyzontu – na kosmonautę bym się nie nadawał).
Kolejne dni to piękne słońce i testy sprzętu. Przejechałem się na 10 parach nart. Najbardziej przypadły mi do gustu Elany Amphibio 14 176 cm. Idealne dla mnie (74 kg, 182 cm) i na panujące warunki (rozjeżdżony świeży śnieg, spore muldy); były tam również kawałki o równej nawierzchni, gdzie można było nartom popuścić – czternastki dawały sobie świetnie radę w całym tym terenie. Po tych testach wiem jedno: nie kupię nart na podstawie nawet najbardziej pochlebnych internetowych opinii bez przejechania się na nich. Niby to jest kwantyfikowalne – twardość, długość, promienie, ile pod butem rockery i inne – ale ważenia z jazdy i subiektywne odczucie komunikacji z deską – tego się z tabelek i opisów nie dowiem. Zawiodły mnie Blizzardy G-power. Jakieś siłowniki i inne wodotryski, a jechało mi się na nich po prosu źle. Urzekły mnie natomiast Elany Spectrum 95 alu - waliło to w rozbitym terenie jak czołg – może bez finezji, ale bardzo komfortowo. Brałbym jako drugie narty. Podobały mi się też Volklowe RTM-y – jednak Amphibia 14 pojadą tam gdzie RTM a RTM nie pojedzie na gładkim tak jak Amphibia. Ujeździłem też np. Fishery RC superior pro - fajne, ale nie urzekły mnie swoją historią – miałem z nimi trochę problemów, ale tu winiłbym teren i zmęczenie pod koniec dnia testów.
Pierwszy raz miałem okazję w taki krótkim czasie przetestować wiele znacząco się od siebie różniących modeli i typów nart – super sprawa przed podjęciem decyzji o zakupie. Inna rzecz, że z każdych z testowanych nart byłbym zadowolony (no, chyba poza Blizzardami) – bez punktu odniesienia, trzeba byłoby się po prostu z nimi polubić i już. Po przeprowadzonych porównaniach planuję zakup Elanów.
Kolejny wyjazd to Dachstein 29/12 – 05/01.
Pozdrawiam