Ustawiliśmy się, założyliśmy narty i ruszyliśmy synchronicznym śmigiem. Było bardzo fajnie... do czasu pokonania miedzy, za którą łaka przechodziła w niezbronowane orne pole zupełnie niewidoczne z góry. Jazda na nartach po takim polu to naprawdę fajna zabawa...
Tu też było podobnie. Pole było orne, śniegu może 20-25 cm, ale do bruzd też dobijaliśmy. Grzecznie pytaliśmy gospodarza czy można jeździć. Zgodził się. To pólko jest całkiem niezłe, ale w pobliżu, u drugiego sąsiada (dziś samotnej sąsiadki), jest jeszcze lepsze. Spore nachylenie, śniegu w zimie nie brakuje a przynajmniej nie brakowało (widać go na ostatnim zdjęciu). Tu jest dość wysoko, ponad 800 m n.p.m. Nawet myślałem o jakimś składanej wyrwirączce.
Dawne czasy, połowa lat 70. Dziś te wszystkie pola stoją odłogiem. Jedyne co się na nich robi to ścina trawę za unijne pieniądze. Składa się je w kopce i... nielegalnie pali. W domach coraz bardziej pusto. Niektóre zupełnie opustoszałe, inne z samotną wdową, rzadziej wdowcem. Trochę miastowych wykupuje, remontuje i przyjeżdża od czasu do czasu. Mamy to szczęście, że z trzech okolicznych domów, dwa wciąż są ludne. W jednym nawet krówki się trafią.
Na nartach jeździliśmy tu 2-3 razy, ale dobrze pamiętam początek lat 80-tych. Przyjeżdżaliśmy do domku w zimie, grzaliśmy w piecu ile się dało i na zmianę (jedno zostawał z dzieckiem) jeździliśmy na nartach do pobliskiego Lubomierza. Tam był i do dzisiaj jest niezły wyciąg orczykowy i bardzo przyzwoity czerwono-czarny stok. W samej Szczawie tez był wyciąg, ale dużo słabszy. W sumie nie było to proste. Należało zejść pół godziny do samochodu, przejechać do Lubomierza ok. 6 km, pojeździć na nartach, wrócić do Szczawy, podejść stromą ścieżką (ok. 45 min wysiłku). Wspomnień czar. Dawne czasy. Jakże piękne pod pewnymi względami.
Podrzucam kilka zdjęć letnich z 1986. Gdy tu jeszcze życie wrzało.
szczawa02.jpg 138,51 KB
5 Ilość pobrań
szczawa03.jpg 164,71 KB
6 Ilość pobrań
szczawa05.jpg 159,04 KB
5 Ilość pobrań
szczawa06.jpg 174,55 KB
5 Ilość pobrań
szczawa11.jpg 156,51 KB
5 Ilość pobrań
Użytkownik o_andrzej edytował ten post 07 maj 2020 - 16:15