673 odpowiedzi w tym temacie

[J@n.]

Sezon narciarski nagle i niespodziewanie się zakończył a widzę że jeszcze nikt nie rozpoczął rowerowego 2020. Ładna 3 godzinna wycieczka w poszukiwaniu otwartej lodziarni.

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

[Mitek]

To sezon rowerowy się w którymś momencie skończył???

 To w ogóle jest coś takiego?

Pozdro

[jan koval]

To sezon rowerowy się w którymś momencie skończył???

 To w ogóle jest coś takiego?

Pozdro

Dla mnie, niestety, w tym roku sie nie skonczyl : zwykle zamiast roweru robie biegowki i narty: w tym roku chyba tylko 6 dni biegowek ( z czego 3 przewaznie po trawie..)

narty…niech policze: tylko 12 dni….niesamowite -chyba , ze otworza Snowbird to tam podskocze

[Mitek]

 

To sezon rowerowy się w którymś momencie skończył???

 To w ogóle jest coś takiego?

Pozdro

Dla mnie, niestety, w tym roku sie nie skonczyl : zwykle zamiast roweru robie biegowki i narty: w tym roku chyba tylko 6 dni biegowek ( z czego 3 przewaznie po trawie..)

narty…niech policze: tylko 12 dni….niesamowite -chyba , ze otworza Snowbird to tam podskocze

 

Cześć

Mówię o rowerze Kuba - rowerze - wiesz kierownica, dwa koła itd.

Ja od początku roku kalendarzowego zrobiłem już ponad 2000 km. W minionym tygodniu ponad 200 a w weekend nie jeździłem w ogóle.

Dzisiaj niestety znowu zrobiło się zimno (rano -5). Jak ja już nienawidzę tego ubierania to nie masz pojęcia.

Biegówki leżą nieruszane od trzech sezonów - ostatni raz jeszcze ze swoim biodrem byliśmy. A zjazdowo sezon całkiem udany nawet  bo trochę jeździliśmy na takie kilkugodzinne wypady.

Pozdrowienia

Użytkownik Mitek edytował ten post 23 marzec 2020 - 09:16

[jan koval]

to w ciagu ostatnich 3 lat w ogole nie bylo warunkow na biegowki?

 

wczoraj 2h na mtbk….pierwsze swieto Bozego Narodzenia tez na rowerze zamiast na nartach…..

wszystko sie zmienia…...

[Mitek]

to w ciagu ostatnich 3 lat w ogole nie bylo warunkow na biegowki?

 

wczoraj 2h na mtbk….pierwsze swieto Bozego Narodzenia tez na rowerze zamiast na nartach…..

wszystko sie zmienia…...

Czyli na narty na pustynie...

[Sarensis]

Sezon narciarski nagle i niespodziewanie się zakończył a widzę że jeszcze nikt nie rozpoczął rowerowego 2020. Ładna 3 godzinna wycieczka w poszukiwaniu otwartej lodziarni.

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

Temat sezon narciarski czy rpwerpwy, się nie liczy Panie Janie ?

[J@n.]

Sezon narciarski nagle i niespodziewanie się zakończył a widzę że jeszcze nikt nie rozpoczął rowerowego 2020. Ładna 3 godzinna wycieczka w poszukiwaniu otwartej lodziarni.

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

Temat sezon narciarski czy rpwerpwy, się nie liczy Panie Janie ?

Naturalnie że się liczy, tak tylko chciałem zagaić nowy temat. Staram się robić te 50km dziennie.

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

[Sarensis]

Rower jest niemal codziennie, dzisiaj nie dałem rady, mam tyle roboty, że padłem na r.j i nie dałem rady.

Załączone pliki

•  57C0B67B-506B-44F9-BE83-17B82B911CEB.jpeg   272,88 KB   13 Ilość pobrań

[J@n.]

Wycieczka do lasu

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

[Jack]

U nas podobnie. Spacery, rower, bieganie... (tylko raz dziennie oczywiscie )

Pogoda jest rewelacyjna jak na ta pore roku. Lampa od tygodnia.

Zimny wiatr, ale to nie problem.

 

Tak sie tylko po cichu zastanawiam, czy te zamykanie zdrowych ludzi w domach, mieszkaniach nie robi wiecej krzywdy niz dobra...

[Michał]

Zimny wiatr, ale to nie problem.

 

Gdyby nie ten zimny wiatr...

 

 

 

 

to by czlowiek gdzies dalej pojechal.

 

 

Pozdrawiam

Michal

[J@n]

dalej

a co zakazali czy za dużo śniegu ?

 

u nas nocne przymrozki ale w dzień robi się ciepło.

W niedzielę ma być 20 stopni na plusie, na rowerach jeszcze wolno jeździć

[deczko inny]

Widzę, że nowy telefon działa elegancko

 

Ja też dzisiaj zacząłem sezon, tzn pierwszy raz od pół roku poszedłem do kanciapy gdzie bicykl stoi. Nawet nie jest zakurzony, tylko trochę powietrza z kółek ubyło.

 

[Sarensis]

Widzę, że nowy telefon działa elegancko
 
Ja też dzisiaj zacząłem sezon, tzn pierwszy raz od pół roku poszedłem do kanciapy gdzie bicykl stoi. Nawet nie jest zakurzony, tylko trochę powietrza z kółek ubyło.
 

Praca czyni wolnym:)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[J@n]

Praca czyni wolnym:)

ile waży to cudo ?

 

Może ktoś polecić jakąś fajną appke rowerową co by mi rysowała trasę przejazdu i mierzyła prędkość ? 

[Sarensis]

 

Praca czyni wolnym:)

ile waży to cudo ?

 

Może ktoś polecić jakąś fajną appke rowerową co by mi rysowała trasę przejazdu i mierzyła prędkość ? 

 

Około 8,9 kg to jest gravel-rower bardzo wygodny i wyprawowy, więc z czystym sumieniem polecam go Tobie rownież. W krajach niemieckojęzycznych polecam Kamoot, nie tylko spisuje wyniki, ale tez proponuje różne ciekawe trasy wycieczkowe, można wybrać nawierzchnie jaka chce się jechać i aplikacja zaproponuje fajne trasy. Oczywiście możesz także dodawać swoje trasy do bazy danych i dzielić się nimi z użytkownikami. Strava w połączeniu z licznikami Wahoo czy Garmin liczy bardzo dokładnie i ładuje trasy automatycznie z licznika/nawigacji rowerowej (to jest aplikacja dedykowana i używana przez zawodników). Najpopularniejsze jest Endomondo, jednak ma masę błędów i zawyża zarówno osiągi jak i ilość spalonych kalorii, co oczywiście wielu bardzo się podoba w tej aplikacji. Pobierz Janie wszystkie w wersji Trial na 30 dni, a potem zdecyduj, która najlepiej odpowiada twoim potrzebom.

Użytkownik Sarensis edytował ten post 03 kwiecień 2020 - 07:26

[deczko inny]

Praca czyni wolnym:)

 

 

Taaak... więc niestety jestem zajęty do bulu :-(

Zawsze marzyłem żeby jeździć do pracy (jak była) rowerem. Niestety, mimo że to "tylko" 21 km taka jazda praktycznie niewykonalna.

Myślałem, żeby wczoraj, lub dzisiaj "zacząć sezon". Jednak wyciągać rower tylko po to, żeby strzelić fotkę i spróbować przejechać parę metrów... nie chce mi się.

Dobrze, że inni jeżdżą i nadają mi lajw z tych jazd.

 

 

 

[Sarensis]

 

Praca czyni wolnym:)

 

 

Taaak... więc niestety jestem zajęty do bulu :-(

Zawsze marzyłem żeby jeździć do pracy (jak była) rowerem. Niestety, mimo że to "tylko" 21 km taka jazda praktycznie niewykonalna.

Myślałem, żeby wczoraj, lub dzisiaj "zacząć sezon". Jednak wyciągać rower tylko po to, żeby strzelić fotkę i spróbować przejechać parę metrów... nie chce mi się.

Dobrze, że inni jeżdżą i nadają mi lajw z tych jazd.

 

 

W takich warunkach jedynie tłuściochach sobie poradzi, praca będzie, spokojnie polska gospodarka odbije bardzo szybko i nawet zyska na obecnym kryzysie, jednak trzeba cierpliwie poczekać nawet do 2 lat-niestety. Zdjęcia po prostu zacne, w dolinach polecem pośmigać po wioskach, jest tam bardzo ciekawie.

Użytkownik Sarensis edytował ten post 03 kwiecień 2020 - 07:50

[Mitek]

 

Praca czyni wolnym:)

 

 

Taaak... więc niestety jestem zajęty do bulu :-(

Zawsze marzyłem żeby jeździć do pracy (jak była) rowerem. Niestety, mimo że to "tylko" 21 km taka jazda praktycznie niewykonalna.

Myślałem, żeby wczoraj, lub dzisiaj "zacząć sezon". Jednak wyciągać rower tylko po to, żeby strzelić fotkę i spróbować przejechać parę metrów... nie chce mi się.

Dobrze, że inni jeżdżą i nadają mi lajw z tych jazd.

 

 

OJ,.. coś się marudny stałeś ostatnio Mirek. Chcesz zacząć jeździć to weź i jeździj. 20 km to nie jest jakiś dystans odcinający - chyba, że musisz jeździć z jakimś dużym sprzętem albo to 20 w linii prostej.

Co do wyciągania roweru to Cie trochę rozumiem. Pamiętam jak to było gdy trzeba go było wyciągać - ból psychiczny totalny. Dlatego dwa lata temu stwierdziłem, że nie będę chował i problemu nie ma.

Pozdrowienia