Witam wszystkich miłośników zimowego szaleństwa! Na nartach jeździć nie umiem, ale to mój cel! Stąd moja obecność na forum. podchodzę do sprawy ambicjonalnie- chce się dobrze przygotować merytorycznie, zaciągnąć języka w sprawach mniej znanych. Jestem miłośnikiem zimy- to dla mnie pora roku, w której czuje się jak przysłowiowa ryba w wodzie. Trochę morsuje, uprawiam turystykę górską- jaką zimę mamy w tym roku, każdy widzi, ale stoki widziałem dobrze przygotowane. Mam nadzieję, że uda mi się od osób z większym doświadczeniem dowiedzieć czegoś ciekawe. PS. Straszny ze mnie gaduło-pisarz