1 odpowiedź w tym temacie

[J@n.]

Tym razem inny rejon Szwajcarii a mianowicie GRYZONIA

 

Jeden z większych ośrodków w tym Kantonie, porównywalny do St. Moritz, Davos, Lenzerheide 

Mocno lubiany przez deskarzy.

Mapka

 

akurat w sobotę karnawałową wybrało się tam sporo ludzi, nawet musiałem 3 razy odstać po ok.15 min

 

teren jest ogromy, trasowo może i można przejechać wszystko w 2-3 dni ale poza trasowe możliwości wyglądają na nie wyczerpane.

 

auto zaparkowałem w wsi Falera z uroczą drewnianą architekturą

 

parking jest na początku wsi obok kościoła, powyżej nie ma szans na zostawienie auta

 

ok. 10 minut marszu do krzesełek, wsiada się bez nart

 

najwyższy punkt Vorab ok. 3000m. npm, prowadzą tam tylko b.długie orczyki

 

sporo niebieskich dojazdówek

 

po opadach raj dla freeriderów

 

zjazd do Falera to stok południowy, na koniec śnieg armatni

 

trochę zdjęć jest w albumie

http://www.kochamnar...-falera-202002/

jak ktoś będzie zainteresowany to pytajcie bo teraz jestem strasznie padnięty i idę spać

Jutro inny ośrodek jeśli pogoda dopisze i sił wystarczy

 

.

[moris]

Piękne miejsce. Super pogada. No i te tereny z "żółtym"i trasami (nieprzygotowywane).

Kilka lat temu miałem przyjemność tam być, choć nie wszyscy byli zadowoleni, bo codziennie padałl śnieg i jazda przez 6 dni w kopnym śniegu - rewelacja.

 

Pamietam tamtejsze snowparki - chyba największe jakie widziałem na żywo. Zaraz obok tej okrągłej budowli, charakterystycznej dla Laax.

 

 

Dzięki Janie- przypomniałeś mi jeden z ciekawszych wyjazdów, zwłaszcza te 6 dni w puchu na trasach i poza nimi. No i ten dość długi zjazd z Vorab.....

 

Pozdrawiam, Mietek