Jak spędzić jesienną niedzielę 2 lutego, Anno Domini 2020? Postanowiłem wybrać się na spacer wraz z Wojciechem Mannem oraz jego stałymi gośćmi: Michałem Owczarkiem i Janem Chojnackim.
O 10.00 założyłem słuchawki i wyszedłem z domu, aby po chwili usłyszeć początek niedzielnej audycji "Piosenki bez granic".
Szło się na tyle dobrze, że sam nie wiem kiedy zobaczyłem Kopiec Wyzwolenia w Piekarach Śląskich:
Podczas zdobywania kopca zerknąłem w dół - gdyby był śnieg, może byłaby pokusa zjazdu:
Z wierzchołka roztacza się widok na okolice, czyli głównie pola oraz plac, na którym m.in. lądują helikoptery dowożące rannych do pobliskiego szpitala:
Wracając z wyprawy na kopiec zajrzałem do ogrodu botanicznego na Księżej Górze w Radzionkowie:
W sąsiadującym z ogrodem parku na Księżej Górze ciągle pusto na ścieżkach rowerowych:
Jeżdżąc rowerem należy uważać na niski most:
Spacerując po parku upewniłem się, czy rzeczywiście nie ma śniegu:
Śniegu nie było. Nie było też wody w basenie
ani dzieci w parku linowym:
Dzieci wybrały pewnie zabawę z iPhonami.
Ponieważ od jakiegoś czasu towarzyszyła mi już Katarzyna Borowiecka i jej "ABC popkultury", stwierdziłem, że powoli należy myśleć o obiedzie. Udałem się więc w kierunku wyjścia z parku, podziwiając zieleniące się w lutym mchy:
A schodząc z Księżej Góry do mojego Radzionkowa (pod Bytomiem) oglądałem "perełki" architektury:
Może powinienem był jechać na narty, ale ..... chyba dobrze wybrałem.