pojawia się osobnik bez kijków!
Poruszony do głębi Mitek
Już na pierwszym obrazku jest błąd, bo to 20 marca, a nie lutego...
Najpierw myślałem, że chodzi o snołbordzistę (też bez kijków) na górze, potem zobaczyłem nieszczęśnika na dole. Problem w tym, że on stoi, a nie jedzie, więc nie mogłem za to stanie obić mu mordy. Może po prostu lubi sobie tak postać półtorej-dwie godzinki i wraca do domu. Zresztą jakby nawet jechał na czterech nartach w krótkich spodenkach z tylko jednym o połowę krótszym niż powszechnie kijkiem co najwyżej popatrzyłbym z mniejszym lub większym zainteresowaniem i chyba tyle.
Po prostu zupełnie nie interesują mnie mniej lub bardziej dziwni osobnicy oczywiście dopóki nie wkraczają w moją tzw "strefę prywatności" lub czynem, słowem i innym postępkiem usiłują zrobić mi krzywdę, lub zrobić ze mnie kretyna.
Tak więc spoko. Ludzie bez kijków jeździli, jeżdżą i będą jeździć i jeśli nie wjeżdżają mi pod wyciągiem na narty nie ma problemu
Oczywiście dotyczy to również kijkowców
zapewne masz jeszcze sporo innych z tych zamierzchłych przeddobrozmianowych czasów.
Prawdopodobnie jakieś nieliczne mam, choć większość puszczałem w postach.
Jak mi się poprawi i będę mógł na luzie siąść do kompa to poszukam.