A o co chodzi z tym partnerem? Jeździ się dwójkami?
Nie jezdzi sie dwojkami, ale w dwojke razniej, weselej, bezpieczniej... i jest z kim isc po jezdzie na piwo do pubu.
Przez 70km mielismy srednia powyzej 30km/h. Zreszta to nie srednia predkosc sie liczy...
Srednia moc wazona po 70km byla 220W, koncowa wyszla tylko 205W.
Intensywnosc treningu spadla z 95% do 89%. Kadencja z 85 do 76, tetno podobnie spadlo...
35 lat temu nikt na to nie zwracal uwagi. Dzis kazdy sie przechwala FTP, VAM, Vo2 Max, Suffer Score i innymi parametrami ktore mozna ze stravy wyczytac
Mozna sie z tego smiac, ale jak sie wie jak z tego korzystac to calkiem niezle mozna oszacowac swoje sily.
Mi wyszlo z kalkulacji przed tym sportive ze jestem niemal 2 razy wolniejszy niz Michal Kwiatkowski podczas Tour of Britain 2014 (kilka z segmentow bylo takich samych) i sprawdzilo sie to niemal w 100% .
BTW Michal super pojechal dzis TT. Oby w niedzele poszlo mu jeszcze lepiej!!!
Użytkownik Jack edytował ten post 26 wrzesień 2018 - 21:32