Paradiski – trzecia odsłona francuskiej „Wielkiej Trójki”
Paradiski było moim marzeniem przez kilka lat – ale kiedy wreszcie tu dotarłem, to
Zastrzegam się, że poza suchymi faktami będę zamieszczał również subiektywne opinie i oceny – zaznaczam, że nie mam monopolu na nieomylność i proszę uszanować moje prawo do subiektywnej oceny. No i będzie to raczej długi opis.
W poradniku omawiam kolejno:
- charakterystykę regionu i wybór lokalizacji zakwaterowania
- najciekawsze miejsca i trasy (opinia subiektywna)
- rady strategiczne realizacji pobyt
Blisko siebie położone trzy ośrodki narciarskie (Espace Killy, 3 Doliny oaz Paradiski) tworzą magiczny narciarski trójkąt. Łącznie w tych ośrodkach (według danych oficjalnych) jest ponad 1300 km przygotowanych tras.
Paradiski to dwa połączone ze sobą dwupoziomowym wagonem Vanoise Express regiony: La Plagne oraz Les Arcs. Dostępna w stacji mapka regionu jest dwustronna – tak rozległy obszar trudno byłoby w sensowny sposób zmieścić na jednej stronie standardowej mapki.
Mapka – (niezła stronka)
https://skimap.org/SkiAreas/view/1080
Decydując się na wyjazd do tego regionu na samym początku radziłbym określić własne oczekiwania i na tej podstawie podjąć określone decyzje - będzie myślę zdecydowanie łatwiej i mniej stresująco.. Dotyczy to głównie opcji karnetu i lokalizacji
Opcja karnetu
Wybierając się do Paradiski można wybrać dwie opcje karnetu.
Opcja pierwsza to zakup pełnego skipasu na Paradiski, czyli obszar La Plagne i Les Arcs. Zwykle przy wyjeździe z biurem opcja ta wymaga dopłaty w granicach 110 -150 zł za 6 dni. Otrzymujmy w zamian dostęp do 425 km tras. Opcja ta jest korzystna dla osób, które lubią podróżować na nartach i nie boją się daleko oddalać od miejsca zakwaterowania. Kluczowym w tym przypadku jest odpowiednie planowanie powrotu do macierzystego ośrodka – w zależności od miejsca docelowego może to zająć nawet do dwóch godzin – z najdalszych zakątków regionu. Warto o tym pamiętać.
Opcja druga – zwykle podstawowa w ofercie biura to karnet odpowiednio na La Plagne lub Les Arcs (oczywiście zależy gdzie mieszkamy). W takim przypadku karnet zezwala na jazd na nartach przez jeden dzień w drugim ośrodku. Opcja ta polecana jest dwóm grupom ludzi. Pierwsza to osoby, które nie lubią się przemieszczać po ośrodku w dalekie regiony (może mają słabszą orientację w terenie). Druga grupa to ci, co chcą odwiedzić drugi z ośrodków w odrębnym wyjeździe i nie chcą „marnować” czasu na dojazdy między La Plagne a Les Arcs.
Która wersję wybrać – ja osobiście zawsze biorę karnet na cale Paradiski – niezależnie czy mieszkałem po stronie La Plagne czy Les Arcs. Warunkiem sensowności takiego karnetu jest jednak „robienie” sporej ilości km przemieszczenia – inaczej traci to sens. Zwłaszcza jak mieszka się w „nieodpowiednim” do tego celu miejscu.
Należy przy okazji wiedzieć, że połączenie Plagne – Arcs uruchamiane jest dopiero w okolicach świąt Bożego Narodzenia – przed tym okresem nie ma możliwości przemieszczania się miedzy ośrodkami.
Wybór lokalizacji (zakwaterowania)
Niezależnie gdzie wybierzemy – praktycznie zawsze mieszka się „po francusku” – czyli stosunkowo ciasne apartamenty (mowa oczywiście o wyjeździe budżetowym) o francuskim standardzie, za to praktycznie na samym stoku lub rzut od niego beretem….. Można zapomnieć o samochodzie/autokarze - skorzystamy z niego prawdopodobnie dopiero przy powrocie do kraju.
Większości ludzi wydaje się, że możliwe są w zasadzie dwie opcje podstawowe – La Plagne lub Les Arcs. I tutaj niektórzy popełniają podstawowy (moim zdaniem) błąd!. Równe ważne jest wybranie odpowiedniego miejsca w regionie.
Decyzja pierwsza – La Plagne czy Ls Arcs?
W tej decyzji trudno mi wam pomóc. Jeśli ktoś zamierza jeździć po całym regionie to decyzja o wyborze strony nie ma większego znaczenia. Każda ze stron ma swoje zalety. Wrócę do tego wyboru po opisie ośrodka.
Zdecydowanie ważniejszym jest wybór konkretnego miejsca już po danej stronie. Tu kilka sugestii ode mnie – wydaje mi się, że coś na ten temat wiem….
Strona La Plagne
Patrząc na mapkę widać, że jest kilka osad, gdzie zlokalizowane są apartamentowce. Głównymi są: Belle Plagne, Plagne Bellecote, Plagne Soleil, Plagne Centre, Plagne Aime 2000 oraz nieco z lewej strony mapki Les Coches i Montchavin.
Na mapie dobrze tego nie wdać, ale niektóre osady oddzielone są od siebie graniami, aby przemieszczać się między niektórymi konieczne jest korzystanie z wyciągów lub skibusów.
Wiele ofert polskich biur dotyczy regionu Plagne Bellecote lub Plagne Centre. Są to niezłe lokalizacje, ale tylko niezłe. To znaczy dla osób, które planują swój pobyt spędzić głównie w rejonie La Plagne – są znakomite. Dla tych co planują częściej odwiedzać Les Arcs – już niekonieczne. Niestety do jedynego połączenia z Les Arcs jest stąd troszkę daleko… Dojazd do Vanoise Express z Bellecote zajmuje około pół godziny, wymaga podciągnięcia się jednym krzesełkiem (Arpette) i średnio długiego zjazdu w stronę wagonika. Znacznie dłużej trwa dojazd z Plagne Centre, o innych lokalizacjach (typu Aime 2000) nie wspomnę…
Moim zdaniem najlepszą lokalizacją po stronie La Plagne są niepozorne Les Coches lub Montchavin. Mimo że są one dość nisko (odpowiednio 1450 oraz 1250) to dojazd do nich zwykle nie jest problemem – zresztą – jadąc do Les Arcs i tak musimy dotrzeć w te rejony. Vanoise Express jest bardzo blisko Les Coches. Położenie praktycznie w środku geometrycznym całego Paradiski pozwala na bezproblemowe, optymalne poruszanie się po całym regionie. Z Plagne Bellecote wystarczy wyciągnąć się krzesłem Arpette (no i jeszcze krótkim wyciągiem typu lina bez końca – lub trening siłowy przez krótkie kijkowanie) by do apartamentu mieć już tylko i wyłącznie zjazd. To dla połykaczy km ma duże znaczenie – można dłużej pozostać w La Plagne i załapać się na końcówkę pracy Arpette…
Z kolei od strony Les Arcs wystarczy zdążyć na ostatni wagon Express by już być „bezpiecznym”. Gdybyśmy mieszkali w Bellecote lub jeszcze dalej – poerót do Plagne wymagałby po Expresie korzystania jeszcze z minimum trzech (do Bellecote, Belle Plagne), czterech (do Plagne Centre, Soleil,) lub nawet pięciu (do Plagne Aime 2000) krzesełek.. To trochę trwa!!! (wycieczka z Plagne Centre na Aiguille Rouge (kolejka do wyciągu) i zjazd do Villaroger i powrót do Plagne Aime potrafi niektórym zająć dobre 5-6 godzin!!).
Reasumując – po stronie „Plagne” osobiście wybrałbym lokalizację Les Coches, (ewentualnie Montchavin) - mieszkałem tam dwa razy. Logistyka przemieszczania się po La Plagne oraz Les Arcs jest tu optymalna. Jedyną niedogodnością jest w zasadzie brak Apress ski, ale to nie dla każdego musi być wadą…). No i cena kwater w tych miejscach są trochę niższe niż w Plagne, a moim zdaniem najlepsza rezydencja (Wengen) znajduje się właśnie w Les Coches…… Kiedyś mieliśmy tam dla trzech osób apartament dwupoziomowy, dwie łazienki, trzy pokoje. Cena wyjazdu (styczeń 2015) obejmująca autokar, mieszkanie i skipas na Paradiski plus ubezpieczenie to było 1890 zł za osobę.
Strona Les Arcs
Po tej stronie ośrodka sytuacja jest analogiczna jak po stronie Plagne. Zwykle polskie biura oferują lokalizacje: Arc 2000, Arc 1800, Arc 1600. Nie widziałem oferty na Plan Peisey ani Vallandry. W sumie to niezłe lokalizacje, ale chyba Arc 1800 jest optymalna.
Arc 2000 – w sumie tam są chyba rezydencje o najwyższym standardzie, ale niestety jest to lokalizacja na skraju regionu, a co za tym idzie jest dość daleko do La Plagne. (zarówno dojazd jak i powrót wymagają kilku wyciągów po stronie Arcs i jeszcze kilku po stronie Plagne). Oczywiście, jeśli ktoś nie zamierza wędrować do Plagne, to jest to znakomita lokalizacja. Najbliżej do Aiguille Rouge, więc można zdążyć przed konkurencją i nie czekać długo w kolejce na szczyt..
Arc 1600 – jest to niewielka osada, mająca jednak jedną bardzo cenną zaletę – można do niej dojechać bezpośrednio kolejką szynową z Bourg Saint Maurice, gdzie niektórzy dojeżdżają koleją TGV. Inną zaletą jest możliwość zjazdu w dół do miasteczka, zrobić tańsze zakupy wrócić – nie wiem dokładnie do której godziny jest ona czynna, ale chyba dość długo… Powrót od Vanoise Express wymaga skorzystania z dwóch wyciągów
Arc 1800 – moim zdaniem najlepsza opcja dla „podróżników”. Aby dostać się do Vanoise Express (czyli łącznika z Plagne) wystarczy wyciągnąć się tylko jednym wyciągiem!! (albo Trans Arc – na szczyt lub stacji pośredniej - ale to trwa chwilę, niestety czasem są tu kolejki w sezonie) albo krzesełkiem Vagere i korzystając z jednej niebieskiej dość płaskiej traski dojechać bezpośrednio do Express. Należy tylko uważać w jednym miejscu by nie „spaść” trochę za nisko – bo wtedy trzeba podciągać się jeszcze raz. Ważne – powrót od Vanoise Express możliwy z wykorzystaniem tylko jednego krzesełka zaraz obok wagonu (Peisey). Czyli mamy do dyspozycji więcej czasu w Plagne.
Lokalizacja ta ma jeszcze jedną zaletę – kilkaset metrów powyżej znajduje się Fantasy Park, z moją ulubioną Water Slide, czyli jazdy po wodzie – jak się człowiek wykąpie (co może się zdarzyć) to ma bezpośredni zjazd do kwatery. Ci z Plagne czy Arc 2000 maja tu trochę gorzej (dalej)
Jeśli chodzi o „po nartach” to zdecydowanie najlepiej pod tym względem jest w Arc 2000, lub 1600 (opcja zjazdu do Bourg S. M.).
Co wybrałbył osobiście?
W Plagne zdecydowanie Les Coches/ Montchavin.
W Arcs – zdecydowanie 1800.
Pomiedzy tymi dwoma lokalizacjami/regionami – chyba minimalnie więcej przemawia za Les Arcs (jest tu więcej czerwonych tras, które lubię…..no i ta Water Slide.)
Pozdrawiam, Mietek.
W kolejnej części – opis tras i regionów.
cdn
(a teraz możecie mnie zlinczować za zamulanie...)
Użytkownik moris edytował ten post 21 luty 2017 - 14:31