17 odpowiedzi w tym temacie

[Lokiar]

Witam,

 

mam pewien problem i nie wiem już gdzie się z tym zwrócić

 

[EDIT]Edytuję, bo widziałem w innych postach, że należy napisać nieco o sobie:

Ile masz lat? - 31 l.
-Ile ważysz? - 85kg
-Ile sobie liczysz wzrostu? - 197cm
-Określ swój poziom- początkujący  
-Określ swoją płeć.- M
-Napisz do jakiego stylu jazdy będą Ci narty potrzebne - uczę się jeździć, preferuje trasy niebieskie 
-Napisz jakie warunki śniegowe preferujesz - trasy przygotowane
Jeździłem na desce tylko raz w zeszłym sezonie ale bardzo mi się spodobało i chcę więcej!  Przewiduję 2 wypady na zjazdy w roku.

 

Szukam spodni na snowboard, a jestem osobą wysoką (197cm) i szczupłą (33 w pasie), byłem w kilku sklepach i wszędzie przy przymiarkach okazywało się, że są za krótkie :/ 

Nawet te w większych rozmiarach (XXL) są zwykle jedynie w pasie szersze i topię się w nich a na długość dalej jest problem.

 

Posiłkując się internetem starałem się znaleźć coś na własną rękę i natrafiłem na coś takiego:

 

http://napieszo.pl/s...ny/rozmiary-xxl

 

W rozmiarze XXL spodnie mają bardzo długie nogawki - 120cm z czego wnioskuję że by mi pasowały, w pasie... no cóż - trudno, włożę bluzę do spodni i jakoś to będzie

 

Jednak jestem początkującym snowboardzistą (mam za sobą 8 godzin zjazdów) i nie do końca potrafię ocenić jakości takich ciuchów. Nie ma podanej wartości membrany, więc zadzwoniłem dopytać, okazało się, że membrany tam nie ma ale spodnie podobno są wodoodporne, a na tym mi zależy, bowiem jako początkujący będę pewnie często na tyłku lądował Cena jest dla mnie również atrakcyjna - nie chcę wydawać nie wiadomo ile skoro zamierzam jeździć rekreacyjnie 2 razy do roku. 

 

Jednak nie wiem czy po prostu "warto" - mógłbym mi ktoś pomóc? Coś doradzić?

Użytkownik Lokiar edytował ten post 25 styczeń 2017 - 15:07

[J@n]

Jednak nie wiem czy po prostu "warto" - mógłbym mi ktoś pomóc? Coś doradzić?

cena dobra, wyglądają nieźle na początek będzie ok

[Lokiar]

 

Jednak nie wiem czy po prostu "warto" - mógłbym mi ktoś pomóc? Coś doradzić?

cena dobra, wyglądają nieźle na początek będzie ok

 

Bardziej martwi mnie tutaj brak membrany - wszędzie jest podawana ta wartość i z tego co się naczytałem to ludziki zwracają na to uwagę. Ja nie miałem żadnych spodni narciarskich, więc nie wiem co to oznacza?

[J@n]

Bardziej martwi mnie tutaj brak membrany

piszą że oddychające i wiatroszczelne więc musi być jakaś membrana

Osobiście od lat używam spodni piankowych bez jakiejkolwiek membrany, jeszcze żyję i nigdy dupa mi nie zmarzła.

(wyjątek gdy pada mokry śnieg albo deszcz wtedy ubieram spodnie z membraną)

[Lokiar]

piszą że oddychające i wiatroszczelne więc musi być jakaś membrana

Też mi się tak wydawało, dlatego zadzwoniłem zapytać o wartość membrany, w odpowiedzi usłyszałem, że jeżeli nie ma podanej to znaczy że jej nie ma w ogóle. 

Mimo tego spodnie są wodoodporne - i bądź tu mądry :/

 

Zależy mi bardzo na tym aby nie przemakały, po zeszłorocznych przygodach widziałem wyraźnie ile czasu spędzałem na tyłku

 

Ale chyba spróbuję je kupić, nie znalazłem niczego innego co miałoby odpowiednią dla mnie długość.

[ARN]

Lokiar, posłuchaj Janka, dobrze Ci radzi. Z membraną i jej wartościami (jedno-, dwu-, a może nawet trójlaminat Gore, paclite, neo-, hard- czy softshell) jest jak z pikselami w aparacie - wszyscy o nich słyszeli, ale nikt ich nie widział. Nie rozmieniaj się na drobne - miej radość z jazdy i nie myśl o tym, jaką wartość ma membrana na Twoich spodniach. Pewnie większość z nas tu piszących zaczynała od zwykłego "cera-texa" na dupie i nie było z tym żadnego problemu. Jak będziesz non stop zjeżdżał na tyłku to i plandeka od kamaza Ci przemoknie i ją w końcu zaciorasz. Moim (ale tylko moim zdaniem) co bliżej ciała, to ważniejsze. Na Twoim miejscu zainwestowałbym w lepszą bieliznę termoaktywną, albo warstwę drugą ("grzewczą"). Będziesz miał na rower, czy bieganie.

 

howgh

[Lokiar]

Dzięki za rady, zawsze to dobrze wysłuchać kogoś bardziej doświadczonego.

W bieliznę termoaktywną już się zaopatrzyłem, zobaczymy jak się będzie sprawdzać. Jest co prawda "made in china" ale co teraz nie jest?

 

Znajoma też mi powiedziała coś podobnego co Ty ARN - kupiła swoje spodnie za 50zł w Lidlu i ma je 3 sezon, do wypadów raz, dwa razy w roku na narty się nadaje.

 

Chyba kupię ten model, dam potem znać jak wyglądają "na żywo".

[ARN]

O widzisz, znajoma ma wiele rozsądku. Gdybyś (być może tak będzie) był instruktorem, przewodnikiem czy ratownikiem i spędzał w śniegu z 250-300 dni w roku, to jakość odzieży z bardzo wysokiej półki na pewno byś odczuł. Przy użytkowaniu hobbistycznym to raczej zbędny wydatek. Zamiast kosmicznych spodni wal w Alpy na deskę. No chyba, że nie ogranicza Cię budżet, bo i tacy są - to nie ma tematu.

 

Też miałem kiedyś tak, że wierzyłem w cudowną moc drogiej odzieży Dziś, z wiekiem, jest już ona kwestią drugorzędną. Stawiam teraz raczej na kondycję, na silną wolę i samozaparcie. Mam satysfakcję, jak wykręcę np. na podejściu wynik podobny do tego sprzed 10 lat. A jak prujesz w kopnym śniegu z worem na plecach, to po dupie leje Ci się tak samo, bez względu na to, w czym zapitalasz, w goretexie czy ceratexie.

[Lokiar]

Niestety wypad w Alpy przekracza mój skromny budżet :/ Wybieramy się na stok Herlikovice-Bubakov w Czechach, niedaleko Szpindlerowego Młyna. Jest tam 2800 metrowa niebieska trasa, którą chcemy maglować przez 3 dni

Znajomi byli i mówili, że jest szeroko oraz niezbyt stromo, a to jak na moje doświadczenie odpowiednie warunki, a co ważne, nie trzeba będzie co chwilę ładować się na wyciąg bo trasa zjazdowa długa.

 

Rozumiem, o co chodzi ARN i na początku też tak o tym myślałem, że najważniejszy jest "fun". Ale potem jak zacząłem szukać czegoś co można ubrać na dupę i widziałem jak ludzie się spuszczają nad tym wszystkimi parametrami, stwierdziłem, że jak już mam wydawać kasę to lepiej doczytać i faktycznie kupić coś co będzie się sprawdzać. Trochę tym samym zatraciłem się w tej całej marketingowej spirali i zapomniałem o podstawowych założeniach, które mi przypomniałeś w swoim komentarzu Dzięki!

 

Spodnie zamawiam po wypłacie, czyli już niedługo.

[Lokiar]

Spodnie:

http://napieszo.pl/s...ad5-meskie.html

doszły i po wstępnych oględzinach oraz przymiarce jestem zadowolony. Najbardziej bałem się o długość ale jest taka jakiej oczekiwałem. Wykonanie jest w porządku - pozostaje teraz przetestować jak będą się zachowywać w zimowych warunkach, a to już w najbliższą niedzielę

 

Mam jeszcze jedno pytanko techniczne:

Zakupiłem sobie bieliznę termoaktywną i zamierzałem na to zakładać jakąś bluzę/polar/golf, ktoś jednak powiedział mi że będę się w takim zestawie gotował przy -5 stopniach, jednak mam pewne obawy żeby na tą bieliznę zakładać tylko kurtkę. 

Jak to u Was wygląda w praktyce? (wiadomo, że to przetestuję na własnej skórze, chciałbym jednak poznać opinię kogoś bardziej doświadczonego)

[jan koval]

a jaka masz kurtke?

[o_andrzej]

Jak to u Was wygląda w praktyce?

 

Na termo aktywną (jakieś proste podkoszulki z coolmaxu i rhovylonu) zakładam cienki golfik i na to kurkę. Kurtkę mam średnio ocieplaną. Jak jest zimno zakładam zamiast golfiku grubszy sweter. Ale zawsze między podkoszulkami i kurtką jest jeszcze coś.

[Lokiar]

a jaka masz kurtke?

No właśnie nie mam jakiejś wypasionej kurtki "na narty" tylko średnio ocieplaną (pikowaną), bardziej powiedziałbym jesienną z Diverse'a czy jakiegoś innego Reserved'a. Jest jednak odporna na wilgoć i wiatr.

[Lokiar]

zakładam cienki golfik i na to kurkę

O, to jest dobry motyw, kupię jakiś cienki golfik i będzie git, bo obecnie mam tylko same "grubasy" i faktycznie przy wysiłku fizycznym mając na sobie już bieliznę oraz na to wszystko kurtkę (nawet jeśli nie jakoś mega ocieplaną) może być gorąco.

[SieniasTomi]

Ja mam zawsze w pogotowiu i bluzę, i polar z oddychających, odprowadzających wilgoć materiałów. Żadnych typowych swetrów, nawet na mróz - te u mnie się nie sprawdzały. Oczywiście przy ciele bluzka termo. Polarową bluzę mam z 4F, teraz kupiłem drugą z Dare2B i polecam. I może od razu dopytam jak jesteśmy w temacie odzieży - czy spodnie, kurtki w tej strony www.sklep-dare2b.pl też będą spoko? Bo ze mnie też taki niedzielny laik w butach z Decathlonu..

[ArmadaGunner]

Podepnę się pod temat snowboardowy. Jakie wiązania Burton polecacie z tego sklepu? Zależy mi na niskim flexie i freestylowym zacięciu.

[J@n]

tego sklepu

a dlaczego akurat z tego sklepu ? w snowshopie już wszystkie wysprzedali ?

[ARN]

 

tego sklepu

a dlaczego akurat z tego sklepu ? w snowshopie już wszystkie wysprzedali ?

 

Niezmiennie - uznanie, Janek, za cierpliwość ))))