Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ciężarki ołowiane w Czechach


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

#1 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4204 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 23 styczeń 2017 - 13:26

Słyszeliście, bo ja nie. Podobno czeska policja sprawdza z czego są zrobione ciężarki wyrównawcze w kołach, te poprawiające wyważenie. Ponoć można dostać pokutę i to kosztowną, gdy są zrobione z ołowiu. Poznaje się je po tym, że nie są podpisane, np. nie mają wytłoczenia Zn (cynk).


Użytkownik o_andrzej edytował ten post 23 styczeń 2017 - 14:38

  • 0

#2 Maciej S

Maciej S
  • Użytkownik
  • 393 postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 23 styczeń 2017 - 18:39

Jeżeli ciężarki są dopuszczone do ruchu w Polsce to możesz z takim samochodem wjechać do Czech. Generalnie obowiązuje Cię w za granicą to co w Polsce.

Pytanie czy wolno je stosować w Polsce ?


Użytkownik Maciej S edytował ten post 23 styczeń 2017 - 18:44

  • 0

 "ilość energii potrzebnej do obalenia bzdur jest o rząd wielkości większa niż do ich wyprodukowania"


#3 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5127 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 23 styczeń 2017 - 23:21

Słyszeliście, bo ja nie. Podobno czeska policja sprawdza z czego są zrobione ciężarki wyrównawcze w kołach, te poprawiające wyważenie. Ponoć można dostać pokutę i to kosztowną, gdy są zrobione z ołowiu. Poznaje się je po tym, że nie są podpisane, np. nie mają wytłoczenia Zn (cynk).

Cześć

Jedno jest pewne... Ktoś kto słyszał nie ma co robić i o czym myśleć.


  • 0

#4 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4204 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 24 styczeń 2017 - 11:03

Wiadomość przekazała mi znajoma, która ma co robić i o czym myśleć (praca + małe dziecko :)). W Internecie problem jest traktowany marginalnie, choć znany. Być może od pewnego czasu wszystkie ciężarki jakie nam instalują w kołach (nie mówię o innych ciężarach, zwłaszcza tych życiowych :)) są już nieołowiane i nie ma problemu. A być może zdarzył się jakiś epizod, typu pyskówka z policja czeską, np. z powodu przekroczenia prędkości, która zaczęła szukać (ale po polsku, nie czesku :)) tzw. dziury w całym. Mimo wszystko przy najbliższej okazji sprawdzę jak to jest w moim samochodzie.


  • 0

#5 mig

mig
  • Użytkownik
  • 876 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Rybnik
  • Ulubiony stok:bliski
  • Serwisant:w piwnicy
  • Pracownik:U siebie

Napisano 26 styczeń 2017 - 00:06

w alufelgach takie sprawdzenie wymaga  pewnie odkrecenia koła.... zycze powodzenia na drodze....


Użytkownik mig edytował ten post 26 styczeń 2017 - 00:07

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych