Ciekaw jestem jak dlugo jeszcze te 25/50 klatek sie utrzyma?
Ale mnie teraz załatwiłeś Nie lubię pisać referatów powyżej kilku zdań, więc jak najkrócej, choć to trudne. Wszyscy od urodzenia do dzisiaj oglądamy przekaz tv 25 klatek PAL kiedyś SECAM, w USA, Japoni itd 30 NTSC. Nie 50 czy 60, albowiem przekaz tv 50i to 25 półobrazów na sekundę. 50p, 60p (pełnych klatek) to tylko przekaz pozatelewizyjny (np jutube). a kino, czyli najbardziej wysublimowany rodzaj obrazu to 24 klatki i to jest wystarczające dla oka i mózgownicy, żeby oglądać płynny ruch na ekranie. Dlatego np nie 12 czy 15, bo to już możemy zobaczyć jako brak płynności, choć znam takich co nie zobaczą i uważam ich za szczęśliwych. Ale przy takiej małej ilości klatek obraz będzie nieostry, poruszony. Nie! w gopro, prymitywnej optycznie (brak przesłony) kamerce za ekspozycję odpowiada migawka, która przy dziennym filmowaniu narciarskim cyka z częstotliwością 1/kilkusetnej, kilkutysięcznej części sekundy dając 50, 60, 120, 240 ostrych klatek. W postprodukcji możemy więc złożyć filmik z np 25, 50 (25p 50p) ostrych klatek na sekundę zwalniając według uznania fragmenty nagrane z wyższą ilością (ostrych) klatek. Wśród użytkowników małych kamerek panuje przekonanie, że 60 jest lepsze niż 50 bo szybsze, guzik prawda. To tylko różnice wynikające systemów tv stosowane uniwersalnie, żeby kamerkę sprzedawać na całym świecie. No ale to dokładnie to samo co różnice kątów (poniesienia) wpływające na zachowanie się narty, czy tam innych struktur w jeździe w Nowej Osadzie. W sumie nieistotne bleblenie.
Sens dużej ilości klatek w tv: już teraz głowią się jak pomieścić wielką ilość kanałów w ograniczonej przepustowości, więc po co dokładać coś czego nie widać, a co obciąży łącza, chyba lepiej zwiększyć nędzny bitrate.
Jestem stałym kibicem narciarstwa alpejskiego na tfu eurosporcie i tak się czasem przyglądam i myślę gdzie ten brak płynności i inne smużenie opisywane w różnych testach, kurcze chyba jestem lekko ślepy. Ostatnia sprawa dotycząca dużego fps: oglądam sobie jakiś tam zjazd, czy slalom, jako że niedowidzę wszystko widzę płynnie, ale gdzieś tam czuwa realizator ORF który przezornie zapisuje obraz z części kamer w dużej ilości klatek podając mi go jako obraz zwolniony od czasu do czasu, a ja jestem z tego powodu bardzo zadowolony.
Nie wiem czy to widziales?
Nie, dzieki
Jest tam na początku Canon XL2, ale to była kamerka... 20 lat temu
aha, apropo sporego fps, wiesz że mają już gopro11 do kręcenia szybkich jak promień światła narciarzy
https://www.youtube...._yKGNFRQ&t=639s