Do Mitka:
Lexus : mieszanka komfortu z realna jazda w glebokim sniegu I w terenie: np : centralna blokada, caly czas 4x4, I w ogole - swietne auto nawet na opady sniegu pow metra....
Napisano 08 grudzień 2017 - 02:56
Do Mitka:
Lexus : mieszanka komfortu z realna jazda w glebokim sniegu I w terenie: np : centralna blokada, caly czas 4x4, I w ogole - swietne auto nawet na opady sniegu pow metra....
Napisano 08 grudzień 2017 - 18:09
doklkadnie taki rozmiar ma mojej zony samochod, z tym, ze szerokosc, o ile pamietam, 265
Cześć
Chyba w terenówce a to nie jest terenówka.
Pozdro
no nie ośmielił bym się w Waszym towarzystwie nazwać tego "terenówką"
auto ma napisane w papierach: KOMBILIMOUSINE - GLK 220 CDI 4 MATIC
Znajomy mechanik oglądał opony i stwierdził że nie trzeba wymieniać bo w górach nie mieszkamy.
Napisano 12 grudzień 2017 - 12:58
Ma moze ktos jakies doswiadczenia z zimowkami run-flat?
Napisano 12 grudzień 2017 - 17:38
Blizzak ciesza sie dobra opinia.
osobistego doswiadczenia nie mam - na kolach zwykle mam "universalne" ale z w miare agresywnym bieznikiem
Napisano 12 grudzień 2017 - 17:41
Blizzak ciesza sie dobra opinia.
osobistego doswiadczenia nie mam - na kolach zwykle mam "universalne" ale z w miare agresywnym bieznikiem
Gdzies wyczytalem ze opony na amerykanski rynek maja twardsza mieszanke i wieksza zywotnosc.
Spotkales sie z czyms takim? Jest rzeczywiscie jakas roznica pomiedzy US a Europa?
Napisano 12 grudzień 2017 - 18:00
no nie ośmielił bym się w Waszym towarzystwie nazwać tego "terenówką"
auto ma napisane w papierach: KOMBILIMOUSINE - GLK 220 CDI 4 MATIC
Znajomy mechanik oglądał opony i stwierdził że nie trzeba wymieniać bo w górach nie mieszkamy.
Cześć
No i słusznie bo to nie ma nic wspólnego z terenówką.
"nie trzeba wymieniać bo w górach nie mieszkamy.\" - znajomy... ale napij się z nim piwa a mechanika poszukaj.
Użytkownik Mitek edytował ten post 12 grudzień 2017 - 18:00
Napisano 12 grudzień 2017 - 18:04
Ma moze ktos jakies doswiadczenia z zimowkami run-flat?
Cześć
W tym momencie zdecydowanie nie polecam. Powiedz mi ile razy miałeś konieczność wymiany koła na drodze w ciągu ostatnich 5 lat?
Kuba mądrze pisze Blizzak DM-V2- świetna opona zimowa tylko polecam jak najwęższe.
Pozdrowienia
Napisano 12 grudzień 2017 - 21:21
tylko polecam jak najwęższe.
Mitku, możesz napisać dlaczego? Ja do tej pory preferowałem odwrotnie, ze względu na założenie, być może błędne, że takie dadzą lepsze hamowanie.
Napisano 12 grudzień 2017 - 21:41
tylko polecam jak najwęższe.Mitku, możesz napisać dlaczego? Ja do tej pory preferowałem odwrotnie, ze względu na założenie, być może błędne, że takie dadzą lepsze hamowanie.
Cześć
Zerknij sobie na opony sportowe. Szutrówka jest węższa od slika a zimówka (choć ta ma kolce więc jest nieco inaczej) ale za to jest szerokości opony do malucha. Im mniejsza powierzchnia stylu tym większy nacisk na jednostkę powierzchni.
Pozdro
Napisano 12 grudzień 2017 - 23:00
Mitku
mechanika poszukaj.
- przy jakiej wysokości bieżnika wymieniasz opony zimowe w Twoich samochodach ?
- po ilu latach wymieniasz opony w Twoich samochodach ?
Napisano 13 grudzień 2017 - 06:59
Mitku
mechanika poszukaj.- przy jakiej wysokości bieżnika wymieniasz opony zimowe w Twoich samochodach ?
- po ilu latach wymieniasz opony w Twoich samochodach ?
Cześć
Jak potrzeba. Sam wiesz, dobra zimówka jak pojeździsz po ciepłym leci bardzo szybko a przecież nie będziemy zmieniać opon co weekend. Przez ostatnie trzy czy dwa albo nawet trzy sezony nie zakładałem zimówek w ogóle bo we wszystkich samochodach sie skończyły a zimy takie że nie było sensu kupować opon do leżenia w garażu.
Pozdro
Użytkownik Mitek edytował ten post 13 grudzień 2017 - 07:05
Napisano 13 grudzień 2017 - 08:51
a zimą w Beskidy, Tatry, Alpy jeździsz na letnich czy transportem zbiorowym ?
Przez ostatnie trzy czy dwa albo nawet trzy sezony nie zakładałem zimówek w ogóle bo we wszystkich samochodach sie skończyły a zimy takie że nie było sensu kupować opon do leżenia w garażu.
Napisano 13 grudzień 2017 - 09:37
a zimą w Beskidy, Tatry, Alpy jeździsz na letnich czy transportem zbiorowym ?
Przez ostatnie trzy czy dwa albo nawet trzy sezony nie zakładałem zimówek w ogóle bo we wszystkich samochodach sie skończyły a zimy takie że nie było sensu kupować opon do leżenia w garażu.
Cześć
Przez ostatnie dwa sezony na normalnej drodze w zimie włączyłem napęd na 4 dwa razy i to tylko po to by ładnie zaparkować w zaspie. Naprawdę nie było sensu kupować zimówki.
Pozdro
Użytkownik Mitek edytował ten post 13 grudzień 2017 - 09:38
Napisano 13 grudzień 2017 - 09:40
Im mniejsza powierzchnia stylu tym większy nacisk na jednostkę powierzchni.
Masz rację, prawa fizyki, zimówki często są o jeden rozmiar węższe w stosunku do letnich. Ale z drugiej strony węższa opona gorzej się zachowuje na suchym czy nawet wilgotnym (ale nie bardzo zalanym wodą) asfalcie. M.in. gorzej się hamuje. Czyli wiele zależy od tego w jakich warunkach głównie jeździmy zimą. Myślę, że spokojnie można założyć nieco węższą oponę zimową, ale nie przesadzać.
Napisano 13 grudzień 2017 - 11:24
Im mniejsza powierzchnia stylu tym większy nacisk na jednostkę powierzchni.
Masz rację, prawa fizyki, zimówki często są o jeden rozmiar węższe w stosunku do letnich. Ale z drugiej strony węższa opona gorzej się zachowuje na suchym czy nawet wilgotnym (ale nie bardzo zalanym wodą) asfalcie. M.in. gorzej się hamuje. Czyli wiele zależy od tego w jakich warunkach głównie jeździmy zimą. Myślę, że spokojnie można założyć nieco węższą oponę zimową, ale nie przesadzać.
Cześć
Opona zimowa jest do jeżdżenia w warunkach zimowych. Tak jak napisałem wcześniej jak takich warunków nie ma lub występują rzadko to nie ma sensu w ogóle niszczyć zimówek.
Lato 255 75 zima 215 80 właściwości tej drugiej na ubitym śniegu czy zmrożonej nawierzchni rewelacyjne w porównaniu z inna zimówką 255. Sprawdzone w jeździe.
Pozdrowienia
Napisano 13 grudzień 2017 - 12:35
Tak jak napisałem wcześniej jak takich warunków nie ma lub występują rzadko to nie ma sensu w ogóle niszczyć zimówek.
Ale kto to zapewni. Zimówkę zakłada się w polskich, dodajmy dużych, miastach na wszelki wypadek. Bo jednak kilka dni śnieżnych się trafi i wtedy warto być uzbrojony. Ci co jeżdżą w góry od czasu do czasu, np. na narty , też powinni jeździć w zimówkach.
Ale szczerze mówiąc najchętniej przeszedłbym na całoroczne. Micheliny Crossclimat lub Goodyear Vector. Kolega jeździ na tych drugich już drugi sezon i bardzo sobie chwali. Są nieco gorsze od dobrych zimówek (nowych), nieco gorsze od typowych letnich. Dla przeciętnych kierowców, mieszkańców niegórskich, do których się zaliczam (i tak więcej km wykręcam na rowerze) bardzo dobre rozwiązanie. Kłopot w tym, że szkoda wyrzucać jeszcze dobre opony. Albo letnie albo zimowe, bo na ogół ich zakupy nie są bliskie sobie w czasie. Np. moje zimówki mają 2 sezony, letnie 6. Z kolei kupując nowy samochód, kupujemy go z oponami defaultowymi. Nawet nie wiem czy można sobie zażyczyć, by były to całoroczne. A jeśli tak, to za ile.
Porównanie https://goo.gl/VvGtsc
Użytkownik o_andrzej edytował ten post 13 grudzień 2017 - 12:37
Napisano 13 grudzień 2017 - 14:34
Jack - nie wiem...........
BTW: wydawalo mi sie, ze w Pl trzeba zmieniac opony na zime?
Napisano 13 grudzień 2017 - 14:48
To tylko zalecenie, nie obowiązekJack - nie wiem...........
BTW: wydawalo mi sie, ze w Pl trzeba zmieniac opony na zime?
Napisano 13 grudzień 2017 - 22:59
Tak jak napisałem wcześniej jak takich warunków nie ma lub występują rzadko to nie ma sensu w ogóle niszczyć zimówek.
Ale kto to zapewni. Zimówkę zakłada się w polskich, dodajmy dużych, miastach na wszelki wypadek. Bo jednak kilka dni śnieżnych się trafi i wtedy warto być uzbrojony. Ci co jeżdżą w góry od czasu do czasu, np. na narty , też powinni jeździć w zimówkach.
Ale szczerze mówiąc najchętniej przeszedłbym na całoroczne. Micheliny Crossclimat lub Goodyear Vector. Kolega jeździ na tych drugich już drugi sezon i bardzo sobie chwali. Są nieco gorsze od dobrych zimówek (nowych), nieco gorsze od typowych letnich. Dla przeciętnych kierowców, mieszkańców niegórskich, do których się zaliczam (i tak więcej km wykręcam na rowerze) bardzo dobre rozwiązanie. Kłopot w tym, że szkoda wyrzucać jeszcze dobre opony. Albo letnie albo zimowe, bo na ogół ich zakupy nie są bliskie sobie w czasie. Np. moje zimówki mają 2 sezony, letnie 6. Z kolei kupując nowy samochód, kupujemy go z oponami defaultowymi. Nawet nie wiem czy można sobie zażyczyć, by były to całoroczne. A jeśli tak, to za ile.
Porównanie https://goo.gl/VvGtsc
Cześć
Andrzej daj spokój.
Na wszelki wypadek - przecież to żenujące.
Pozdro
Napisano 13 grudzień 2017 - 23:05
Na wszelki wypadek - przecież to żenujące.
Nie rozumiem? Co jest żenujące? Że namawiam do całorocznych? Czy że zgadzam się z Tobą co do mertium?
Opony całoroczne w samochodach narciarzaNapisany przez Bolek74, 15 gru 2017 w Pozostałe → Góry nie tylko dla narciarzy / forum narciarskie → Rozmowy w stoku |
|
|
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych