24 odpowiedzi w tym temacie

[jan koval]

od soboty goscimy w Jackson Hole...

 

w sobote przylecielismy, poszlismy na cross country skiing

temperature niesezonowo wysoka.

w niedziele pierwszy dzien -  jazda po kalafiorach zmrozonych, ale od poludnia zaczelo sypac

 

wczoraj bylo tak

 

 

a od wczoraj stale dosypuje

w sumie w czasie ostatnich 48 h - ok 60-70 cm sniegu

poezja.....

Michal - mam nadzieje,ze ilosc sniegu Cie zadowoli

cdn

PS tego nie widac, ale jest to w Alta chute - 43,1 stopnia - blisko 100%

 

a dzis bylo tak.......ladowania w poduchach snieznych , face shots etc.....

Andrzej - nadal uwazasz, ze w Europie  sie jezdzi na nartach????

 

 

[Maciej S]

W Europie też jeździ się na nartach, tylko inaczej. Słynna Selleronda w Dolomitach wygląda po południu tak:

 sellaronda.jpg   308,68 KB   0 Ilość pobrań

[J@n]

też jeździ się na nartach, tylko inaczej.

Bo w Europie narty to tani sport masowy a w Ameryce elitarny i drogi,

jeśli w Alpach spadnie metr śniegu w nocy to rano po max 3 godzinach jest już wszystko rozjechane

[Maciej S]

Z moich doświadczeń wynika, że jeśli w Dolomitach spadnie w nocy metr śniegu, to rano wszystko jest zamknięte bo za dużo spadło.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                      

[Maciej S]

 

Bo w Europie narty to tani sport masowy a w Ameryce elitarny i drogi,

 

 

Takie ciekawe porównanie co ile kosztuje, starałem si policzyć i:

- godzina narciarstwa w Dolomitach ok. 60 zł

- godzina narciarstwa w Czechach ok. 30 zł

- godzina latania szybowcem nad Wielkopolską ok. 60 zł ( mocno zależy od umiejętności pilota i rodzaju startu)

- godzina jazdy rowerem po ślicznym lesie  00 zł

[o_andrzej]

Andrzej - nadal uwazasz, ze w Europie  sie jezdzi na nartach????

 

Z tego co pokazujesz to nie jazda a walka o przetrwanie. W Europie sie jezdzi, u was walczy a raczej grzebie sie w sniegu. 

[o_andrzej]

W Europie też jeździ się na nartach, tylko inaczej. Słynna Selleronda w Dolomitach wygląda po południu tak:

 

Macku, tez to widzialem, ale to efekt baranstwa. Wszyscy chca na OkragleSiodlo. A po bokach mnostwo swietnego i maloludnego jezdzenia. Np. takie Colfosco w drodze na Arabbe. Kilka swietnych czerwono-czarnych trasek. A np. w Ischl kolo Idalp az sie klebi od ludzi a po stronie szwajcarskiej znajdziesz prawie puste, b. dobre trasy.

[Maciej S]

 

Macku, tez to widzialem, ale to efekt baranstwa. Wszyscy chca na OkragleSiodlo. A po bokach mnostwo swietnego i maloludnego jezdzenia. Np. takie Colfosco w drodze na Arabbe. Kilka swietnych czerwono-czarnych trasek. A np. w Ischl kolo Idalp az sie klebi od ludzi a po stronie szwajcarskiej znajdziesz prawie puste, b. dobre trasy.

 

Sellaronda ski tour jest fundamentem reklamy tych okolic. Tak jak piszesz, można zdecydowanie przyjemniej spędzić dzień.

Warunków narciarskich to ja Janowi po prostu zazdroszczę.

Mam nadzieję, ze jest to cholernie drogie, co pozwoli mi żyć spokojniej z tą zazdrością.

[jan koval]

Z moich doświadczeń wynika, że jeśli w Dolomitach spadnie w nocy metr śniegu, to rano wszystko jest zamknięte bo za dużo spadło.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                      

To zdjecie  to z weekend'u? masakra

co do cen, tutaj jest chyba drozej jak sie wszystko policzy - kiedys przytaczalem  ceny biletow..

W Canada troche taniej, a warunki podobne......

 

BTW - nadal sypie.......

 

 

Andrzej - nadal uwazasz, ze w Europie  sie jezdzi na nartach????

 

Z tego co pokazujesz to nie jazda a walka o przetrwanie. W Europie sie jezdzi, u was walczy a raczej grzebie sie w sniegu. 

 

szpilka za szpilke  specjalnie  to napisalem.... na grzebanie czy walke o przetrwanie to raczej nie wyglada, nie sadzisz????

A moze Twoj computer cos przekreca?

Ja widze doskonaly uklad ciala , zanurzonego do bioder w sniegu, na solidnym spadku...

pierwsze  zdjecie ponad 40 st, drugie ok 35

Place za dzien jazdy w USA lub Canada, jezeli ktos tak pojedzie w takich warunkach.

a I piwo postawie wieczorem tez

Użytkownik jan koval edytował ten post 16 marzec 2016 - 15:32

[jea]

Place za dzien jazdy w USA lub Canada, jezeli ktos tak pojedzie w takich warunkach.
a I piwo postawie wieczorem tez 

 

Z tym piwem, to rozrzutność z Twojej strony (jak na Pyrę) 

[jan koval]

 

Place za dzien jazdy w USA lub Canada, jezeli ktos tak pojedzie w takich warunkach.
a I piwo postawie wieczorem tez 

 

Z tym piwem, to rozrzutność z Twojej strony (jak na Pyrę) 

 

 

 

Place za dzien jazdy w USA lub Canada, jezeli ktos tak pojedzie w takich warunkach.
a I piwo postawie wieczorem tez 

 

Z tym piwem, to rozrzutność z Twojej strony (jak na Pyrę) 

 

w takim stanie

 

 

to nawet za samolot jestem w stanie zaplacic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[jan koval]

 

 

Place za dzien jazdy w USA lub Canada, jezeli ktos tak pojedzie w takich warunkach.
a I piwo postawie wieczorem tez 

 

Z tym piwem, to rozrzutność z Twojej strony (jak na Pyrę) 

 

 

 

Place za dzien jazdy w USA lub Canada, jezeli ktos tak pojedzie w takich warunkach.
a I piwo postawie wieczorem tez 

 

Z tym piwem, to rozrzutność z Twojej strony (jak na Pyrę) 

 

w takim stanie

 

 

to nawet za samolot jestem w stanie zaplacic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

 

Bonus - z takimi osobnikami przyszlo mi obcowac przez ostatni tydzien

 

 

 

 

a tutaj dodatki dla Michala:

 

 

Prosze zwrocic uwage na to, co wisi na tym drzewie

 

nastepne drzewa: zrobilem z tego project naukowy

 

Użytkownik jan koval edytował ten post 18 marzec 2016 - 04:16

[Jadzia]

Co oni temu biednemu drzewku zrobili? Symboliczne powiesili deskarzy czy tak kończyli sezon? Z jednej strony zabawne, z drugiej głupio śmiecić w górach. Trochę nie rozumiem tradycji wrzucania butów na cokolwiek i bardzo dziwi mnie, że w ogóle występuje poza najbiedniejszymi dzielnicami. Nawet widziałem, że niektórzy w Polsce też się tym zainspirowali.

[kordiankw]

Co oni temu biednemu drzewku zrobili? Symboliczne powiesili deskarzy czy tak kończyli sezon? Z jednej strony zabawne, z drugiej głupio śmiecić w górach. Trochę nie rozumiem tradycji wrzucania butów na cokolwiek i bardzo dziwi mnie, że w ogóle występuje poza najbiedniejszymi dzielnicami. Nawet widziałem, że niektórzy w Polsce też się tym zainspirowali.

Nic niezwykłego . Nie wiem jak teraz, ale kiedyś na kazdym poligonie wojskowym buty wisiały na drzewach jak ozdoby bożonarodzeniowe na choinkach. Taki zwyczaj .

[jan koval]

 

Co oni temu biednemu drzewku zrobili? Symboliczne powiesili deskarzy czy tak kończyli sezon? Z jednej strony zabawne, z drugiej głupio śmiecić w górach. Trochę nie rozumiem tradycji wrzucania butów na cokolwiek i bardzo dziwi mnie, że w ogóle występuje poza najbiedniejszymi dzielnicami. Nawet widziałem, że niektórzy w Polsce też się tym zainspirowali.

Nic niezwykłego . Nie wiem jak teraz, ale kiedyś na kazdym poligonie wojskowym buty wisiały na drzewach jak ozdoby bożonarodzeniowe na choinkach. Taki zwyczaj .

 

zwykle zaczyna sie ok st Patrick day I jest to JEDNO drzewo.. zwykle  naszyjniki, czesci bielizny. tutaj  buty narciarskie - mutacja

drzewo przezyje, spoko...

PS Stale nie mam pojecia, kiedy sneig zostaje, a kiedy nie...ten snieg byl stos lekki, ale nie "fluffy".....NIe za duzo wiatru - moze dlatego zostal na drzewach? 

Użytkownik jan koval edytował ten post 18 marzec 2016 - 16:08

[pytek45]

Fajna fotka ze skokiem.Twoja corka tak skacze?

[marecki]

w takim stanie

 

 

 

 

 

to nawet za samolot jestem w stanie zaplacic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

 

Kuba kusisz!!!!! 

 

PS. Kiedyś lekarz przepisał mi takie jazdy ale z realizacją "recepyty" stale mam kłopoty, niestety niezależne ode mnie !!!

Użytkownik J@n edytował ten post 22 marzec 2016 - 18:56
- cytat

[Jadzia]

Tylko pamiętaj, realizacja recepty tylko 30 dni.

Kuba, faktycznie, naszyjników nie zauważyłem.

[jan koval]

Fajna fotka ze skokiem.Twoja corka tak skacze?

Jej boyfriend

My skaczemy tez , ale  bez "grabs" I nie tak wysoko - moja Mlodsza mnie przerosla, musze to przyznac...ma solidne 10/10

Kuba kusisz!!!!! 

PS. Kiedyś lekarz przepisał mi takie jazdy ale z realizacją "recepyty" stale mam kłopoty, niestety niezależne ode mnie !!!

to juz przyroda, niestety - nie wszedzie zdarza sie  49 cali w ciagu tygodnia

Tylko pamiętaj, realizacja recepty tylko 30 dni.
Kuba, faktycznie, naszyjników nie zauważyłem.

od naszyjnijow I stanikow wszystko sie zaczelo....

Użytkownik J@n edytował ten post 22 marzec 2016 - 18:58
- cytyt

[KubaR]

Ja widze doskonaly uklad ciala , zanurzonego do bioder w sniegu, na solidnym spadku...

pierwsze  zdjecie ponad 40 st, drugie ok 35

Place za dzien jazdy w USA lub Canada, jezeli ktos tak pojedzie w takich warunkach.

a I piwo postawie wieczorem tez

 

 

To gdzie zapraszasz? 

 

 

 

w takim stanie

 

 

 

to nawet za samolot jestem w stanie zaplacic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

 

O co chodzi z tym staniem?

W bilet też wchodzę

 

Kuba