Skocz do zawartości


Zdjęcie

Val Gardena - luty 2016


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
28 odpowiedzi w tym temacie

#1 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 07 luty 2016 - 22:05

Wlasnie wrocilismy. Cali i zdrowi. Bardzo udany pobyt, z wielu powodow. Przede wszystkim dopisala pogoda. Na 6 dni jezdzenia, tylko polowa jednego z nich okazala sie czysto barowa z powodu mocno sypiacego sniegu. W pierwszym dniu troche mglilo. Reszta byla albo calkiem sloneczna albo zasnuta niewielkimi obloczkami. Drugi powod zadowolenia. Doskonale jedzenie wieczorne w hotelu, gdzie spalismy. 6 dinnerow najwyzszej proby, jakby sie codziennie chodzilo do bardzo dobrej restauracji i jadlo wyszukane pysznosci (dorzucam kilka zdjec).Tiramisu po prostu boskie.

 

Nasz wygodny hotel Oberwirth znajdowal sie w malej miejscowosci Velturno (niem. Feldhurns), dosc daleko od doliny Val Gardena. W ciagu tych 6 dni, dwa z nich spedzilismy w nieodleglej od nas Plose - sredniej i niezlej stacji, ktora nie nalezy do glownego kompleksu Val Gardena. W kazdym z pozostalych dni bylismy podwozeni, 45-60 min jazdy, do jednej z wiekszych miejscowosci doliny Val Gardena: St. Christina lub Selva (Wolkenstein) i stad ruszali w trasy. Selli Rondy w calosci nie zrobilismy. Trasy, na ogol srednio trudne lub latwe. W sumie przyjemne, niezbyt tloczne, moze z wyjatkiem odcinka Selli Ronda  z Selvy w kierunku Arabby. Najlepiej przypadly nam do gustu okolice Secedy, latwo osiagalnej z St, Christiny lub Ortisei, ale to rzecz gustu. Dobre przygotowanie pomimo niewielkiej ilosci naturalnego sniegu. Sztuczny snieg, wiadomo, czasem zbyt kopny, czasem zbyt zlodzony. Ale nie bylo zle.

 

Wlasnie w okolicach Secedy spotkalismy sie z Ciechowym czyli Wojtkiem. Bardzo mile spotkanie z nim i jego piekna i urocza czescia rodziny. Pojezdzilismy, pogadali, popili.

 

Podrzucam kilka napredce wybranych zdjec. Pozniej postaram sie zlozyc nakrecone filmiki, w tym te krecone GoPro. Przyczepilem ja do paska plecaka, ale chyba to nie to. Lepiej byloby krecic z kasku, ale ja go wciaz nie posiadam i nie znajduje dostatecznej motywacji by go kupic. A jak znajde czas to napisze dluzsza relacje, bo region wart jest uwagi.

Załączony plik  IMG_0017.jpg   151,22 KB   2 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_0020.jpg   171,19 KB   3 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_0024.jpg   197,72 KB   2 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_0047.jpg   115,9 KB   2 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_0072.jpg   121,33 KB   2 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_0087.jpg   170,64 KB   2 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_0097.jpg   123,62 KB   2 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_0108.jpg   102,41 KB   2 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_0109.jpg   92,06 KB   2 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_0113.jpg   87,05 KB   2 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_0118.jpg   106,9 KB   2 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_0137.jpg   250,38 KB   2 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_0139.jpg   227,86 KB   2 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_0142.jpg   409,06 KB   2 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_0153.jpg   183,21 KB   2 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_0044.jpg   115,58 KB   2 Ilość pobrań


  • 8

#2 moris

moris
  • Użytkownik
  • 345 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:okolice Krakowa
  • Narty:Volkl Speedwall SL, Volkl Racetiger GS
  • Ulubiony stok:Tunel (Alpe d''Huez)

Napisano 07 luty 2016 - 22:58

Dzięki.

Napisz więcej, bo kiedyś muszę się w końcu wybrać do Włoch, a wstyd przyznać, że nie byłem jeszcze na Selli ani ośrodkach z nią powiązanych (z Dolomitów byłem w Civettcie i Cortinie)

 

Chyba już masz motywację do kasku - jako przyrządu do mocowania GoPro :D


Użytkownik moris edytował ten post 07 luty 2016 - 22:59

  • 1

Vollkl Racetiger (GS + SL) + Salomon XWave 9 Od kilku lat w kasku, 99% procent czasu na nartach w Alpach

Alpy: Aiguille du Midi, Alpe d'Huez, Alpe Lusia, Auris, Auronzo, Avoriaz, Bormio, Cavalese, Cervinia, Cesana, Chatel, Civetta, Claviere, Cortina d'Ampezzo, Courchevel, Folgarida, Laax, La Norma, La Plagne, La Tania, La Toussuire, Le Corbier, , Les 2 Aples, Les Arcs, Les Bottieres, Les Contamines, Les Menuires, les Crosets, Megeve, Livignio, Madonna di'Campiglio, Marileva, Meribel, Monte Bondone, Montgenevre, Mongiss, Morzine, Obereggen, Ponte di Legno, Predazzo, Saint Colomban, Saint Jean d'Arves, Saint Sorlin d'Arves, San Vito di Carode, Santa Caterina, Serre Chevaliere, Sestriere, St Gervais, St Martin de Belleville, St Sorlin d'Arves, Superdevoluy, Tignes, Tonale, Val d'Isere, Val Thorens, Valfrejus, Valloire, Valmeinier, Zermat - ciąg dalszy nastąpi.........


#3 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 08 luty 2016 - 15:36


Napisz więcej, bo kiedyś muszę się w końcu wybrać do Włoch, a wstyd przyznać, że nie byłem jeszcze na Selli ani ośrodkach z nią powiązanych (z Dolomitów byłem w Civettcie i Cortinie)
 

 

Napisze, napisze. Mam duzo do obrabiania. Zdjecia: moje i znajomej oraz filmy z dwoch kamer: handycam i GoPro. Sella narciarsko jest taka sobie (nie zrobilem calej, bo panie nie pozwolily :)), ale raczej kroluje w kategorii ciekawostek przyrodniczych (piekne widoki) niz czysto narciarskich atrakcji. Mysle, ze stacje Val Gardeny sa porownywale do Civetty (nie bylem) i Cortiny (bylem). Kask chyba w koncu kupie (zona kupila w ostatnim dniu), bo prawie wszyscy juz w kaskach jezdze. Pocieszajace jest to, ze ci bezkaskowcy na ogol dobrze jezdza.


  • 2

#4 moris

moris
  • Użytkownik
  • 345 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:okolice Krakowa
  • Narty:Volkl Speedwall SL, Volkl Racetiger GS
  • Ulubiony stok:Tunel (Alpe d''Huez)

Napisano 08 luty 2016 - 18:31

 


Napisz więcej, bo kiedyś muszę się w końcu wybrać do Włoch, a wstyd przyznać, że nie byłem jeszcze na Selli ani ośrodkach z nią powiązanych (z Dolomitów byłem w Civettcie i Cortinie)
 

 

Napisze, napisze. Mam duzo do obrabiania. Zdjecia: moje i znajomej oraz filmy z dwoch kamer: handycam i GoPro. Sella narciarsko jest taka sobie (nie zrobilem calej, bo panie nie pozwolily :)), ale raczej kroluje w kategorii ciekawostek przyrodniczych (piekne widoki) niz czysto narciarskich atrakcji. Mysle, ze stacje Val Gardeny sa porownywale do Civetty (nie bylem) i Cortiny (bylem). Kask chyba w koncu kupie (zona kupila w ostatnim dniu), bo prawie wszyscy juz w kaskach jezdze. Pocieszajace jest to, ze ci bezkaskowcy na ogol dobrze jezdza.

 

 To maja rada w sprawie zdjęć - zrób to jak najszybciej. Jak zostawisz to na później (tak jak ja), to potem zaczynają się "schody"

Ja do dzisiaj mam komplety zdjęć z wyjazdów sprzed 10 lat, na dodatek wielokrotnie skopiowane na różne dyski, kopie kopii itd...Obecnie zdjęcia zajmują trzy dyski (2 TB, 1 TB i 750 MB), wszystkie zdjęcia są wielokrotnie kopiowane w różne miejsca. Na dodatek prawie wszystkie są zarówno w JPG jak i w RAW :rozejm:

Kilka razy na wyjazdy zabierałem dysk (ostatnio 2TB)  zamiarem posprzątania - zwykle jadę samotnie, mieszkam z przypadkowymi ludźmi.... :D . Efekt jak co wyjazd - doszły kolejne fotki (każdej żal, choć większość do siebie podobna), a życie towarzyskie na wyjeździe nie pozwalało na prace z plikami.

 

Może kiedyś trafi mi się towarzystwo, z którym będzie trudno spędzić czas po nartach to może uda się kolejną kopię kopii posegregować. (choć pewnie jak zwykle trafię na fajnych ludzi, i nici ze sprzątana :)).

 

Prawdopodobnie przekroczyłem masę krytyczną zdjęć - nie zdziwię się, jak NIGDY ich nie posegreguję i nie posprzątam

 

Pozdrawiam, Mietek (na kolejnym wyjeździe ponowię próbę opanowania sytuacji).....


  • 1

Vollkl Racetiger (GS + SL) + Salomon XWave 9 Od kilku lat w kasku, 99% procent czasu na nartach w Alpach

Alpy: Aiguille du Midi, Alpe d'Huez, Alpe Lusia, Auris, Auronzo, Avoriaz, Bormio, Cavalese, Cervinia, Cesana, Chatel, Civetta, Claviere, Cortina d'Ampezzo, Courchevel, Folgarida, Laax, La Norma, La Plagne, La Tania, La Toussuire, Le Corbier, , Les 2 Aples, Les Arcs, Les Bottieres, Les Contamines, Les Menuires, les Crosets, Megeve, Livignio, Madonna di'Campiglio, Marileva, Meribel, Monte Bondone, Montgenevre, Mongiss, Morzine, Obereggen, Ponte di Legno, Predazzo, Saint Colomban, Saint Jean d'Arves, Saint Sorlin d'Arves, San Vito di Carode, Santa Caterina, Serre Chevaliere, Sestriere, St Gervais, St Martin de Belleville, St Sorlin d'Arves, Superdevoluy, Tignes, Tonale, Val d'Isere, Val Thorens, Valfrejus, Valloire, Valmeinier, Zermat - ciąg dalszy nastąpi.........


#5 hintertux

hintertux
  • Użytkownik
  • 1042 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Opole
  • Narty:Volkl Tigershark f.10, 168cm LUSTI PCT 165cm
  • Imię :Justyna

Napisano 08 luty 2016 - 19:29

W Tonale instruktorzy jeżdżą bez kasków za to mają gustowne szerokie opaski i bajeranckie okulary :)
  • 1

#6 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3529 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 08 luty 2016 - 21:55

Andrzeju - zalamales mnie  calkowicie, powaznie....................

zgadnij, ktorym zdaniem mnie zalamales???


  • 1
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#7 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9814 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 09 luty 2016 - 08:55

Andrzej - dzięki za relację


A jak znajde czas to napisze dluzsza relacje, bo region wart jest uwagi
to się pospiesz bo jak zaczniesz jeździć z wnuczkiem to już wcale czasu nie będzie


nie zdziwię się, jak NIGDY ich nie posegreguję i nie posprzątam
Mietek - jedyna szansa to wklejenie ich do forumowej galerii


zgadnij, ktorym zdaniem mnie zalamales?
będę strzelał :


Przede wszystkim dopisala pogoda.

  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#8 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 09 luty 2016 - 09:54


zgadnij, ktorym zdaniem mnie zalamales???

 

Niech zgadne. Dobre jedzenie w hotelu? ;) Bo chyba nie chodzi o tak banalna rzecz jak brak kasku. :)

 

No wiec prawie wszyscy jezdzili w kaskach. Ale trzeba sobie powiedziec, ze poziom zjezdzajacych byl bardzo przecietny. Ten najlepiej jezdzacy, ktorego widzialem, nie liczac zawodnikow, byl bez kasku. :)

 

Z innych spostrzezen narciarskich. Narty raczej typowe all mountain lub podobne. Dlugosc typowa: miedzy broda i nosem. Bardzo malo typu freeride, ktorych sporo widzialem w Ischgl 2 lata temu. Czyzby znowu zmiana mody?

 

Duzo kamerek GoPro lub podobnych. Niektorzy mieli dwie: z przodu i tylu kasku.

 

Malo wariatow i innych zywych torped. Na ogol ludzie jezdza ostroznie.

 

Nie lezalem ani  razu. No moze raz - bardzo delikatnie typu obsuniecie boczne. Zauwazylem, ze z wiekiem coraz trudniej sie wstaje. :)

 

W autobusie z Krakowa rozmawialem troche z czynnym instruktorem. Jako ze troche stracilem kontakt z aktualnym programem nauczania, ciekaw bylem nowosci. I co? Stare wraca. Zeslizg rulez. :)

 

A spostrzezenia okolonarciarskie. Piekny region ten Poludniowy Tyrol. Wioski i miasteczka czysciutkie, dopieszczone, sliczne. Mnostwo symboli religijnych, co krok kapliczka, krzyz. Starsi panowie chodza w charakterystycznych tyrolskich kapelusikach. Wloskiego w ogole nie slychac.


  • 2

#9 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3529 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 09 luty 2016 - 13:38

Jan I Andrzej - nie trafiliscie : zalamalo mnie nazwanie "barowa pogoda" sytuacji w ktorej wali snieg I sa NAJLEPSZE warunki (no chyba ze wyciagi zamkna, ale wtedy sie daje z buta)>

no I masz : w innym watku tez to potwierdziles, ze nie jezdziliscie, bo...sypalo.....

Andrzeju - chyba jestes latwowierny - zapewniam Cie, zeslizg nie rulez.

Co do doboru nart? nie wiem, co tu moda ma wspolnego do wyboru nart - narty dobiera sie do warunkow I wzrostu/wagi.

 

ja zauwazylem inna zaleznosc co do dlugosci nart : im wieksza "osla laczka", tym krotsze narty.

Im wieksze gory z duzymi opadami - narty dluzsze I szersze, oraz wiecej ludzi dobrze jezdzacych. zaleznosci miedzy brakiem kasku I umijetnosciami nie zauwazylem - no ale "pracujemy" na innych "data samples".... :)


Użytkownik jan koval edytował ten post 09 luty 2016 - 13:44

  • 1
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#10 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9814 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 09 luty 2016 - 15:05


Wojtkiem. Bardzo mile spotkanie z nim i jego piekna i urocza

i tu mam nadzieję że pojawią się fotki z tego uroczego zlociku :boogie:


  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#11 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 09 luty 2016 - 15:33


i tu mam nadzieję że pojawią się fotki z tego uroczego zlociku

 

Niestety, nie pojawia sie. Jakos tak sie zapomnialo. Ale skonczylem montowac galeryjke w picasaweb. https://goo.gl/mjmf1z


  • 1

#12 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 09 luty 2016 - 15:38


zalamalo mnie nazwanie "barowa pogoda" sytuacji w ktorej wali snieg

 

Walacy, mokry snieg "dramatycznie" ogranicza widocznosc. W takich wlasnie warunkach moja zona rozwalila sobie kilka lat temu kolano. Gdybym mial przed soba tylko te pol dnia jezdzenia i gdybym mial te 30-40 lat miniej, czyli brakowalo by mi stosownego doswiadczenia, pewnie probowalbym jeszcze powalczyc.

 

Odnosnie doboru nart. Oczywiscie, zalezy on od warunkow, okolicznosci, doboru tras. Ale 2 lata temu w Ischgl warunki byly podobne, a tam zdecydowanie wiecej widzialem nart freerideowych. Na sztruksowych trasach dodajmy. Ale to moze byc przypadkowe. Anyway, moje obecne narty (Volkl Racetiger SC, 170 cm przy parametrach "zawodnika" 186/90) sa dla mnie optymalne na trasach po ktorych zjezdzam. Da sie tym pojechac rowniez po muldach a nawet po niezbyt glebokim sniegu. Niezle trzymaja na twardym (ale tylko niezle), sa wystarczajaco skretne i stabilne. Odeszla mi ochota na probowanie rockerow. :) Tylko zonie cos nowego bede musial kupic i tu sie zaczynaja meki wyboru. ;)


Użytkownik o_andrzej edytował ten post 09 luty 2016 - 17:04

  • 2

#13 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9814 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 09 luty 2016 - 22:59


Plose - sredniej i niezlej stacji,
Mała prośba - mógłbś w wolnej chwili napisać coś więce na temat tej stacji?

(najlepiej w oddzielnym temacie)

Kiedyś namawiano mnie na tygodniowy wyjazd tamże, jest co robić przez tydzień ?


  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#14 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3529 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 10 luty 2016 - 03:52

 


zalamalo mnie nazwanie "barowa pogoda" sytuacji w ktorej wali snieg

 

Walacy, mokry snieg "dramatycznie" ogranicza widocznosc. W takich wlasnie warunkach moja zona rozwalila sobie kilka lat temu kolano. Gdybym mial przed soba tylko te pol dnia jezdzenia i gdybym mial te 30-40 lat miniej, czyli brakowalo by mi stosownego doswiadczenia, pewnie probowalbym jeszcze powalczyc.

 

Odnosnie doboru nart. Oczywiscie, zalezy on od warunkow, okolicznosci, doboru tras. Ale 2 lata temu w Ischgl warunki byly podobne, a tam zdecydowanie wiecej widzialem nart freerideowych. Na sztruksowych trasach dodajmy. Ale to moze byc przypadkowe. Anyway, moje obecne narty (Volkl Racetiger SC, 170 cm przy parametrach "zawodnika" 186/90) sa dla mnie optymalne na trasach po ktorych zjezdzam. Da sie tym pojechac rowniez po muldach a nawet po niezbyt glebokim sniegu. Niezle trzymaja na twardym (ale tylko niezle), sa wystarczajaco skretne i stabilne. Odeszla mi ochota na probowanie rockerow. :) Tylko zonie cos nowego bede musial kupic i tu sie zaczynaja meki wyboru. ;)

 

nie wiem ile wzrostu ma Twoja Zona, ale namow Ja, zeby sprobowala:

 

1/ RTM 84

2/ Aura

3/ code

 

Ad-co-innego: ja mam taka chorobe, ze jak widze sypiacy snieg, to nikt mnie nie utrzyma w domu…..: mokry, suchy, sypki czy lepiacy - doesn't  matter - im wiecej sypie tym lepiej…...


  • 0
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#15 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 10 luty 2016 - 09:12


Kiedyś namawiano mnie na tygodniowy wyjazd tamże, jest co robić przez tydzień ?

 

Napisze w osobnym temacie. Niezla stacja, ale raczej na 2-3 dni niz 6. Tyle ze np. z Brixen mozna sie podwiesc do Val Gardeny (ok. 20 km) i uzupelnic pobyt.


  • 0

#16 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 10 luty 2016 - 09:14


1/ RTM 84
2/ Aura
3/ code

 

Instruktor, z ktorym rozmawialem (m.in. o zeslizg rulez :)) tez chwalil Code. RTM 84 raczej nie. Za ciezka. Ciechowy na takich jezdzi i troche ja obadalem. Aura do rozwazenia. Dzieki za sugestie. Dotychczasowe Fischerki Race SC wciaz sa dobre, ale znudzily sie. :)


  • 0

#17 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 11 luty 2016 - 16:09

Dorzucam pierwszy filmik. Niestety szybka kamery byla brudna a dostrzeglem to dopiero ostatniego dnia. https://youtu.be/zrM0Mge5Kd8


  • 3

#18 moris

moris
  • Użytkownik
  • 345 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:okolice Krakowa
  • Narty:Volkl Speedwall SL, Volkl Racetiger GS
  • Ulubiony stok:Tunel (Alpe d''Huez)

Napisano 11 luty 2016 - 16:31


Dorzucam pierwszy filmik

 

Fajnie zrobione. Tylko śniegu rzeczywiście jak na lekarstwo - chyba tylko Włosi w takich warunkach potrafią uruchomić trasy

Kurcze - wywierasz presję.....biorę się do pracy za zdjęcia a później filmy...

 

Ja niestety na swoich filmach nie mam ludzi, bo jeżdżę sam i filmuję z gogli.....


  • 1

Vollkl Racetiger (GS + SL) + Salomon XWave 9 Od kilku lat w kasku, 99% procent czasu na nartach w Alpach

Alpy: Aiguille du Midi, Alpe d'Huez, Alpe Lusia, Auris, Auronzo, Avoriaz, Bormio, Cavalese, Cervinia, Cesana, Chatel, Civetta, Claviere, Cortina d'Ampezzo, Courchevel, Folgarida, Laax, La Norma, La Plagne, La Tania, La Toussuire, Le Corbier, , Les 2 Aples, Les Arcs, Les Bottieres, Les Contamines, Les Menuires, les Crosets, Megeve, Livignio, Madonna di'Campiglio, Marileva, Meribel, Monte Bondone, Montgenevre, Mongiss, Morzine, Obereggen, Ponte di Legno, Predazzo, Saint Colomban, Saint Jean d'Arves, Saint Sorlin d'Arves, San Vito di Carode, Santa Caterina, Serre Chevaliere, Sestriere, St Gervais, St Martin de Belleville, St Sorlin d'Arves, Superdevoluy, Tignes, Tonale, Val d'Isere, Val Thorens, Valfrejus, Valloire, Valmeinier, Zermat - ciąg dalszy nastąpi.........


#19 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 16 luty 2016 - 12:19

Wklejam długi opis z pobytu. Wlasciwie to cos w rodzaju wspomnien dla siebie, ale czemu nie udostepnic. Troche dlugo i nudno, wiec mozna olac.

 

Wyjazd autokarowy zorganizowany przez biuro podróży Wygoda Travel. 29 styczeń - 6 luty. Przejazd busem z Krakowa do Katowic. Jedziemy w trójkę: żona, nasza norweska znajoma i ja. W drodze interesująca rozmowa z czynnym instruktorem narciarskim. Poznałem w zarysie co nowego pojawiło się w programie nauczania PZN i ucieszyłem się, że wraca stare, czyli ześlizg, zwany w programie eufemistycznie “skręt równoległy ślizgowy”. W Katowicach przesiadka do właściwego autokaru. Spokojna jazda przerywana krótkimi postojami i juz po ok... 16 godzinach jesteśmy na miejscu w Val Gar…, nie, bynajmniej, i tu wyszło małe oszustwo biura - w małej, skądinąd uroczej miejscowości Velturno (niem. Feldthurns) odległej od doliny Val Gardena o jakies 25 km. Nawiasem mówiąc, Velturno leży po drugiej stronie dużej doliny, ktorą ciągnie się autostrada do Bolzano, kilkaset metrów powyżej jej dna. Aby dostać się stąd do Val Gardeny trzeba najpierw zjechać serpentynami kilka km w dół do doliny, odjechać nią ok. 10 km i skrecić w malowniczą dolinę Val Gardena, którą pokonuje się mocno krętą drogą. Nazwanie przez biuro naszego wyjazdu “Val Gardena” jest delikatnie mowiąc, przesadą. Druga wpadka biura: zostaliśmy “wysadzeni” przy hotelu bez przekazania nam (13 osob) podstawowych szczegołów dotyczacych zakwaterowania, dowozu do stacji, itp. Brak rezydenta na miejscu - to żadna tragedia - ale warto znać jego nr telefonu, a ten poznałem dopytując się pilotki chwilę przed jej odjazdem. Jakby nie było na to mnóstwo czasu wcześniej. Na szczęście hotel Oberwirt okazał się wygodny, czysty, obsługa miła i kompetentna, a jedzenie wręcz wspaniałe, choć o tym później.

 

Krótki spacer po Velturno - nie ma tu wiele do zwiedzania, jeden mały sklepik spożywczy, jedna restauracja, ta w naszym hotelu, ładnie, czysto, schludnie. Mnóstwo symboli religijnych: krzyże, obrazy świętych na ścianach domów. Schodzimy na obiadokolację do hotelowej jadalni, zamawiamy uno litro, czyli 1 l pysznego domowego wina, nabieramy sałatkę i zaczynamy dinner. Kelnerka przynosi kolejne dania: zupę, danie główne, deser. Wszystko - paluszki lizać. Jak w dobrej i bardzo drogiej restauracji. I tak będzie się powtarzało przez kolejne dni. Rano, przy smacznym i obfitym śniadaniu (m.in. pyszny ciemny chlebek, jajko na miękko!) wybieramy menu na wieczorny dinner. Mieszanka kuchni tyrolskiej i włoskiej. Do wyboru dwie, trzy możliwości. Każda pyszna i warta wyboru.

 

1-szy dzień spędzamy w Plose, nieodległej, średniej wielkości stacji. Wyjazd specjalnym skibusem spod hotelu o 8.45. Ok. 8 km dojazdu do Brixen i kilka km podjazdu do parkingu, skąd gondolką dostajemy się na górę. Niestety dzień jest bardzo mglisty. Nie ma mowy o jeżdżeniu na górnych trasach. Zjeżdżamy więc na okrągło, długą (ok. 7 km) i odcinkami dość trudną, zwłaszcza jak na pierwszy dzień jeżdżenia, leśną 1-ką. Czekając na skibus w barku dolnej stacji gondolki, popijając pszeniczne piwko, podziwiam autochtonów bawiących się przy barkowej muzyce typu diskotyrol. Sympatyczna strona życia. Powrót ze stacji, i tak będzie już co dzień, o 16.30.

 

W 2-gim dniu jedziemy do doliny Val Gardena, a konkretnie do najdalszej jej miejscowości: Selva di Gardena, zwanej z niemiecka Wolkenstein (zdecydowana większość mieszkańców mówi tu po niemiecku). Długa jazda, ok. 1 godziny, z przesiadką w miejscowości Chiusa. Pogoda dużo lepsza, prześwituje słońce, zapowiada się piękny dzień. Wyjeżdżamy gondolką pod rif. Pastura (czyli riffugio - schronisko Pastura), kolejną godolką i kierujemy się czerwonym szlakiem SellaRonda, mieszaniną łatwych zjazdów i kolejnych godolek lub krzesełek, w stronę Arabby. Czasami robimy krótkie skoki w bok (niezła trasa w Colfosco). Pomimo znaków droga nie jest oczywista. Trochę za duża jeżdzenia wyciągami, ale ostatecznie dobijamy w pobliże Arabby do rif. Plan Boe. Rezygnujemy z dalszej drogi wokół SellaRondy i wracamy tak, jak przyjechaliśmy. Szkoda, bo byliśmy już prawie w połowie drogi. Trochę sie zagapiliśmy, nie skręcili gdzie trzeba i zjechaliśmy do samego dołu, ale w niewłaściwym miejscu. Urocze 30 min spacerku w butach narciarskich. :)

 

W 3-im dniu jedziemy znów do Val Gardeny, nieco bliżej, do miejscowości St. Christina. Pogoda gorsza, ranek trochę mglisty, ale później zaczęło wyglądać słońce. Kierujemy się w stronę Secedy (2518 m). W jej pobliżu spędzimy cały dzień. Zjeżdżamy długą, ponad 10 km trasą do Ortisei. Niezła, ale dobra na raz. Resztę dnia spędzamy na ujeżdżaniu czerwonych tras do Cuca. Bardzo sympatyczne. Spotykam znajomego z forum. Bardzo miłe spotkanie, kilka współnych zjazdów, a później pogawędka w knajpce Cuca z nim i jego rodziną.

 

Wg. zapowiedzi 4-ty dzień miał być fatalny. Deszcz przechodzący w obfite opady śniegu. Mimo wszystko decydujemy się na wyjazd. Znów do Selvy. Tym razem wyjeżdżamy gondolką na drugą stronę doliny, na Ciampinoe. Trochę mglisto, ale początkowo pogoda jest całkiem znośna. Kilka zjazdów i kierujemy się dalej oznaczeniami zielonej SellaRondy w stronę Plan de Gralba i Piz Seteur. Krótki postój, mgła, śnieg zaczyna sypać coraz gęściej. Dochodzi 14-ta. Zjeżdżamy w stronę Selvy. Mokry śnieg zalepia gogle, nic nie widać. Kierunek: knajpa w Selvie. Skadinąd sympatyczna. Dobre pszeniczne piwo. :)

 

W 5-tym dniu jedziemy do Alpe di Siusi. Można ją osiągnąć z Val Gardena, ale lepiej, i tak właśnie się stało, podjechać nieco dalej do miejscowości Siusi i stąd długą gondolką wyjechać na Compatsch - do serca Alpe di Siusi. Pogoda idealna. Słońce, lekki mrozik, trochę świeżego, spadłego w dniu poprzednim śniegu. Dużo różnych wariantow jeżdzenia, choć przeważają raczej łagodne, czerwone trasy. Bardzo przyjemne, rekreacyjne jeżdżenie. Boskie widoki. Gdzieś w pobliżu Panoramy udało się spotkać wozy konne z turystami. Jak w Zakopanem. :) Jeździmy tu i ówdzie, ale najbardziej przypadły nam do gustu czerwone traski w okolicach Saltria (rif. Zallinger). Łatwo, przyjemnie, pięknie. Chce się żyć. :) Powrót do autobusu po raz pierwszy nie na nartach, gondolą z Compatsch.

 

Ostatni 6-ty dzień spędzamy, podobnie jak pierwszy, w pobliskim Plose. Ale tym razem pogoda jest wymarzona. Słońce, lekki mrozik, prawie bez wiatru. Po raz pierwszy zapinam do paska plecaka kamerkę GoPro. Nie mam w tego typu filmowaniu żadnego doświadczenia, nawet nie jestem pewien czy kamera jest w trakcie filmowania czy nie. Plose nie jest dużą stacją, w sumie zawiera ok. 40 km niezbyt trudnych tras, ale jest tu pięknie, widoki zapierają dech, ludzi nie za dużo. Jeździmy na dość dużych wysokościach między 2000 i 2500 m, szerokimi, czerwonymi, bardzo widokowymi trasami. Raz zjeżdżamy leśną 4-ką i na koniec dnia, trudniejszą leśną 1-ką doprowadzającą nas do parkingu. Basta, adieu nartom w Dolomitach w tym sezonie. Niestety.

 

W następnym dniu, w sobotę, planowany odjazd do Katowic jest o 16.30. Mnóstwo czasu, który spędzamy na zwiedzanie miasteczka i wycieczki po okolicy. Bardzo tu pięknie, tereny idealne do górskiego trekkingu. Charakterystyczne połączenie gór, dużych wysokości i winnic, których tu wszędzie pełno. Podróż, trochę męcząca, mija spokojnie na rozmowie z sąsiadką i słuchaniu... Bacha, konkretnie genialnych Das Wohltemperierte Klavier. Nie mogę się nadziwić geniuszowi tego człowieka.

 

W sumie bardzo udany pobyt. Jakos nie znużyły nas dość długie codzienne dojazdy na stok. Trochę rozczarowała sama Val Gardena, a zwłaszcza SellaRonda. Za dużo jeżdżenia wyciągami, za mało na nartach. Brakuje logiki w oznaczeniach i opisach. Za dużo ludzi. Za to świetne przygotowanie tras. Piękne widoki, piękna natura. Niezła Plose - średnia stacja dla uciekających od tłumów SellaRondy. Ale to co zostanie mi głównie w pamięci, mnie, człowiekowi mało czułemu na kulinarne niuanse, to znakomite jedzenie w hotelu.

 

I na koniec linki do moich “produkcji”:

Zdjęcia: https://goo.gl/xmJfqt

Filmik z całości: https://youtu.be/zrM0Mge5Kd8

Filmik z Plose GoPro: https://youtu.be/LD7dLR5XwIA


  • 5

#20 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9814 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 16 luty 2016 - 23:08


adieu nartom w Dolomitach w tym sezonie. Niestety.

Czyli jednak ogólnie zadowoleni - przyszły sezon Austria czy Włochy ?

Szkoda że nie dotarliście do czarnych tras na Porta Vescovo w Arabbie

 

gallery_10_252_186096.jpg


  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych