Witam wszystkich,
Planuję właśnie tygodniowy wyjazd na narty w Alpy (tej zimy oczywiście) – i szukam towarzystwa do szusowania.
Zakładam wstępnie wyjazd do jakiegoś regionu z dużą ilością tras (najbardziej zależy mi na czerwonych i czarnych), z pewnym śniegiem (lodowiec lub wysokie partie gór), z dojazdem samochodem (może być mój, ale nie musi). Wstępnie celuję albo w jakiś apartament z kuchnią (własne wyżywienie), albo pokój w niedrogim pensjonacie. Choć jestem otwarty też na inne opcje.
Nastawiam się na dużo jeżdżenia – a mniej imprezowania (rano chcę być wyspany i wypoczęty na stoku ;-)
Coś o mnie: 39 lat, mam oczywiście prawo jazdy i mogę prowadzić, nie palę, nie piję i nie chrapię. Uprawiam wolny zawód, więc z terminami mogę się dopasować.
Zapraszam do kontaktu – na priv.
